Wesołych Świąt!
Przypominamy, że w Święta pełnimy dyżur i jesteśmy do dyspozycji w nagłych wypadkach.
Co jeszcze fajnego można zobaczyć pod mikroskopem? A takich niefajnych kumpli. Tylko nogi swędzą od nich. Świerzb pęcinowy - chorioptes equi.
Ambulatorium jest już gotowe. Stomatologia z ekstrakcjami, trepanacjami, wypełnianiem lejków, okulistyka w szerokim zakresie, interna, nagłe wypadki. Wszystko to bez wiatru i deszczu, a dodatkowo w ciepłym pomieszczeniu. Sala operacyjna wymaga dopieszczenia - ale aparat anestezjologiczny jest już testowany.
W święta pracujemy jak zwykle w trybie nagłych wypadków.
Bukotomia
Minimalnie inwazyjne metody ekstrakcji zębów. Dla przypadków specjalnych, opornych na tradycyjną, przezustną metodę. Na wideo bukotomia z Końskie Zdrowie
Nowy pokój przyjęć już za chwilę.
Wieloodłamowe złamanie czaszki spowodowane ciałem obcym (sosna zwyczajna).
Zapraszamy do skorzystania z naszych usług, również w nagłych wypadkach (24/7/365).
JZ
Testy podłączenia dźwigu wypadły pomyślnie.
Dźwig transportuje konie w znieczuleniu ogólnym z boksu wybudzeniowego na stół operacyjny i ze stołu do boksu wybudzeniowego.
Maks udźwig urządzenia to 2000kg, poradzi sobie z Perszeronem. Albo dwoma na raz.
Dojeżdżamy do Klientów, nie poddajemy się.
Dziękujemy Panu Operatorowi za wsparcie w trudnych chwilach.
Opis przypadku.
Właściciela zaalarmował specyficzny zapach po wejściu do stajni - po krótkiej inspekcji podopiecznych, uwagę jednoznacznie zwraca kapiąca z okolicy żuchwy ropa.
Konsultacja telefoniczna i termin na "jutro rano".
Węzły chłonne po dotkniętej stronie znacznie powiększone, zmacerowana skóra, znaczny wypływ ropy.
W takich przypadkach należy zrobić zdjęcie RTG zanim założy się rozwieracz - w celu wykluczenia pęknięcia żuchwy. Otwarcie rozwieracza mogłoby spowodować całkowite złamanie.
Wymazówka do laboratorium przed rozpoczęciem działań, nie chcemy zanieczyścić próbki.
Problemem tego zwierzęcia okazuje się ropna przetoka od zęba trzonowego (409). Ropa z zajętego korzenia znalazła ujście na zewnątrz.
Jest to wskazanie do ekstrakcji. Żadne leczenie farmakologiczne (antybiotykoterapia) nie umożliwi wygojenia tego stanu,
bez usunięcia pierwotnej przyczyny.
Zabieg wykonany na stojąco, w miejscowym znieczuleniu. Po ekstrakcji pozostaje połączenie między pustym już zębodołem a kanałem, którym ropa wypływała na zewnątrz.
W celu zredukowania wnikania paszy do rany (które zawsze komplikuje proces gojenia), zakładamy czasowy "implant" z medycznego silikonu jako wypełnienie zębodołu na czas gojenia.
Ponieważ proces gojenia i tak potrwa kilka tygodni, pacjent rusza w powrotną drogę 3 godziny po zabiegu. Dalsze leczenie/kontrole mogą śmiało odbywać się we współpracy z lekarzem domowym.
Dziś Koń z dłuższą historią.
Obrzęki na głowie okolicy szczękowej i nosowej. Obustronny ropny wypływ z nosa oraz przetoki po jednej stronie.
Diagnostyka różnicowa obejmuje schorzenia zębów oraz zatok, obecność ciała obcego.
W badaniu radiologicznym ujawnione złamanie kości nosowej, łzowej i jarzmowej.
Wiele drobnych zakażonych bakteryjnie fragmentów kostnych tworzy tak zwane sekwestry kostne – martwaki. Organizm próbuje zwalczyć zakażenie– przekształcając zajętą tkankę kostną w ropę, a ta – wypływa ropnymi przetokami po obu stronach głowy lub gromadzi się pod skórą, szukając ujścia.
Leczenie polega na usunięciu zakażonych fragmentów kostnych. Takie postępowanie może skrócić czas rekonwalescencji nawet o miesiące. Dosłownie miesiące.
Zabieg wykonany na stojącym koniu w znieczuleniu miejscowym. Opracowanie przetoki strony prawej. Lewa strona bardziej skomplikowana. Usunięte liczne drobne fragmenty gruzu kostnego, po 48h ponowne płukanie. Antybiotykoterapia wg antybiogramu z wymazu i wyjazd do domu.
Niewielkiego stopnia deformacja kości nosowej jest charakterystyczną formą zejścia procesu gojenia w powikłanych złamaniach tego typu. Pozostanie już na zawsze, ale nie będzie wpływać na komfort zwierzęcia.
Częste przy rozległych urazach tej okolicy jest również zniszczenie delikatnego kostnego przewodu – kanału nosowo łzowego. Odpowiada on za spływ/odprowadzenie łez.
Jeśli kanał został połamany – w przebiegu gojenia ulega zbliznowaceniu i traci drożność. Efektem tego jest chroniczne łzawienie oka po stronie urazu. Nieistniejący kanał, nie będzie przecież sprawnie odprowadzać łez do jamy nosowej. To także jest defekt natury kosmetycznej, nie niesie z sobą poważnych konsekwencji zdrowotnych. W niektórych przypadkach jest możliwa jego "rekonstrukcja".