SoDog - psy do adopcji

SoDog - psy do adopcji Psiaki do adopcji znajdujące się w Hotelu dla Psów SoDog

Fox (objęty opieką przez osobę prywatną)Waga:  14 kgWiek: ok.2 latPłeć: samiec (niekastrowny)Średniej wielkości pies odr...
06/07/2022

Fox (objęty opieką przez osobę prywatną)
Waga: 14 kg
Wiek: ok.2 lat
Płeć: samiec (niekastrowny)
Średniej wielkości pies odrobaczony, zabezpieczony na kleszcze, posiada komplet szczepień i książeczkę zdrowia.

Historia psa z przed przyjazdu do Nas:
Odłowiony przez hycla,( z terenów wiejskich) następnie trafił do gminnej przechowalni. Nieufny, wystarszony i nieobsługiwalny. Na próby kontaktu, reagujący agresją.

Pierwsze dwa tygodnie u nas pies w wyraźnym strachu, lęku, stresie. Nie chciał wychodzić z budy, boksu, widok człowieka wywoływał silna panikę. Na sam widok człowieka + smycz powodował silny lęk, chęć ucieczki, gdy nie mógł uciekać, zdystansować się od bodźca - reagował agresją. Nieprzyzwyczajony do obroży, dotyku, źle socjalizowany z ludźmi.
Obawiał się również innych psów, podobnie jak do ludzi prezentując wobec nich ogromny strach, ucieczkę czy zachowania agresywne.

Oczywiście, rozpoczęliśmy pracę z problemami Foxia..

W chwili obecnej:
1. Ludzie:
Przyzwyczaił się do jednego opiekuna, zaczął wykazywać chęć kontaktu, a także komunikować się. W miarę prowadzonej pracy nad zaufaniem, zaczął akceptować delikatny dotyk, wykonywanie przy nim najprostszych czynności takich jak zakładanie smyczy czy obroży. Pracujemy obecnie nad przyzwyczajeniem do zabiegów pielęgnacyjnych, czy weterynaryjnych.
Pozostałych domowników raczej się obawia, unika, dystansuje, aczkolwiek nie reaguje już paniką czy ucieczką.
"Gości" akceptuje, nie wykazuje zachowań agresywnych, ale pozostaje w dystansie, na próby kontaktu reaguje ucieczką.
Na spacerach wyraźnie obawia się mijanych ludzi, jednak jest w stanie przejść obok nich ignorując. Coraz chętniej daje się głaskać opiekunowi, wchodzi w interakcje, zaczyna współpracować za jedzenie, a także wypracował sobie zaufanie do smyczy, na której jest w stanie pokonywać bariery środowiskowe, również te których w sposób wyraźny się boi.
Nie zaobserwowano problemów z bronieniem zasobów, jedzenia, czy miejsca do snu w stosunku do ludzi.
W silnym stresie miał tendencję do przegryzania smyczy, w chwili obecnej zachowanie to nie jest przez niego prezentowane.

2. Psy:
Obecnie mieszka w dużej grupie socjalnej psów, i dość dobrze się w niej odnajduje. Zdarzają mu się konflikty z innymi samcami, a także bywa negatywnie nastawiony do nowo przybyłych psów. Jednakże, potrafi już budować poprawne relacje z psami, z którymi mieszka. Widoczne są jeszcze pewne braki kompetencji społecznych wobec psów, a problem wynika zapewne wcześniejszej długotrwałej izolacji od przedstawicieli swojego gatunku. Dość szybko się uczy i nadrabia zaległości w tej materii.
W sposób wyraźny, ale nie nadmiernie eskalujący broni miski z jedzeniem. Natomiast, nie prezentuje tego typu zachowań wobec psów np. skarmiany z ręki.

3. Spacery:
W spokojnym wiejskim środowisku zaczął ładnie chodzić na smyczy, zwłaszcza długich linach. Jest w trakcie nauki przywołania, chętnie współpracuje z opiekunem, uczy się koncentracji, a także podążania za dłonią z jedzeniem. Raczej pilnuje się przewodnika podczas spaceru, nie próbuje uciekać, zmienia kierunki marszu. W spokojnych miejscach, puszczany z linka treningową, nie ma tendencji do oddalania się.
Psów, ludzi, rowerów, hulajnóg spotykanych na spacerach obawia się, natomiast lęk ten zdecydowanie zmalał, jest w stanie zignorować ich obecność, minąć, aczkolwiek widoczne jest duże zaniepokojenie.
W środowisku miejskim radzi sobie słabo, jest silnie zestresowany dźwiękami, autami, ruchem ulicznym. Jednakże, dopiero niedawno rozpoczęliśmy pracę w środowisku o takim natężeniu bodźców, niewykluczone, że z czasem nie będzie to dla niego tak dużym wyzwaniem.

4. Podróże:
Odczuwał silny lęk, przed jazdą atutem. Jest w trakcie przyzwyczajania do jazdy, pierwsze, krótkie wycieczki już za nim. Na tylnią kanapę auta, wskakuje już sam na polecenie przewodnika.

5. Dom:
Wydaje się, że nigdy nie mieszkał w domu, obawia się samodzielnie do niego wejść.
Zachęcony przez przewodnika, wchodzi na smyczy, porusza się na smyczy po domu, czy też kładzie, jednakże widać ewidentną chęć wyjścia na zewnątrz, jak i duże napięcie i czujność psa. Problem stanowi zarówno lęk przed podłożami, jak i dźwięki czy obecność ludzi. Nie jest jeszcze przyzwyczajony do klatki kenellowej, ani spania w domu (w trakcie przyzwyczajania).

6. Zabawa:
Nie wykazuje zainteresowania zabawą z człowiekiem, nie zna takiej aktywności. Na próby zachęcania do zabawy, oczywiście początkowo reagował ucieczką, w tej chwili stoi i patrzy nieco zdezorientowany. Nie wykazuje też chęci samodzielnej zabawy zabawkami.

7. Psie posłuszeństwo:
Foxio nie zna poleceń z zakresu psiego posłuszeństwa, dopiero powoli zaczyna się ich uczyć.

Foxio dopiero niedawno odzyskał wiarę w ludzi, a także nabrał zaufania wobec psów. Wymaga uważnego podejścia, cierpliwości i dalszej pracy nad przyzwyczajeniem się do normalnego psiego życia. Jest psem pojętnym, dość szybko uczącym się, dość dobrze radzącym sobie z nowościami i stresem.

Kontakt w sprawie adopcji:
Tel. 570420500 Ola

Pigi (Sznaucery w Potrzebie)Waga: 12kg Wiek: 3-5 latPłeć: samica (kastrowna) BeżowaOdrobaczona, zabezpieczona na kleszcz...
01/07/2021

Pigi (Sznaucery w Potrzebie)
Waga: 12kg
Wiek: 3-5 lat
Płeć: samica (kastrowna)
Beżowa
Odrobaczona, zabezpieczona na kleszcze, posiada komplet szczepień i książeczkę zdrowia.
Sunia w typie foxteriero - sznaucera.

Historia psa z przed przyjazdu do Fundacji:
Pigi kiedyś mieszkała w Sosnowcu, następnie trafiła do schroniska.... A później opiekę nad nią przejęła Fundacja Sznaucery w Potrzebie .... A ponieważ rozrabiała tam okropnie, zastraszała starsze Sznupy trafiła do nas.

Obecnie przebywa w hotelu dla psów SoDog, okolice Mińska Mazowieckiego pod Warszawą.

1. Ludzie:
Pigi jest sunia, która wyznaje zasadę "daj psu spokój, a on Ci da razy dwa".
Jej stosunek do ludzi ma dwa oblicza...
Z jednej strony Pigi jest karnym psem, któremu zależy na kontaktach z ludźmi. Nie jest nachalna, aczkolwiek chętnie kładzie się obok domowników na kanapie, lubi głaskanie, wykonuje polecenia słowne np. zejdź z kanapy ... Jest typową domatorką... I wszystko było by dobrze, gdyby nie jej duża niechęć do zabiegów pielęgnacyjnych czy weterynaryjnych. Początkowo, Pigi reagowała na jakiekolwiek formy leczenia agresją, obecnie znosi wizyty u weterynarzy spokojnie. Jestem też w stanie podać jej leki do uszu czy oczu, bez toczenia walki na śmieć czy życie. Stopniowo przyzwyczailiśmy też Pigi do sytuacji, gdzie spotyka się z nagłym niespodziewanym dotykiem, do tego stopnia, że potrafi nad sobą zapanować, i nie rzuca się już z zębami. Podawanie leków do ustnych nie stanowi problemu gdyż posiada ogromną motywację pokarmową i złatwościa przyjmuje tabletki z jedzeniem. Wszelkie inne czynności (strzyżenie, szczepinie, wizyty u weterynarza) wymagają póki co założenia kagańca, w tym kontekście Pigi jest więc psem trudno obsługiwanym.
Z drugiej zaś strony w trakcie głaskania, można ją dotykać wszędzie i nie wzbudza to w niej zdenerwowania.
Pigi jest raczej przyjacielska względem odwiedzających dom ludzi, jednakże moment, w którym pojawiają się nowe osoby, wzbudza w niej silne emocje zdarza jej się szczekać z ekscytacji, lub próbuje rozładowywać emocje, z tym związane podszczypując inne psy... Ignorowana szybko się uspokaja.
Zakładanie obroży, smyczy nie stanowi obecnie problemu, nie zależnie od sytuacji i miejsca, w której tego dokonujemy.
Pigi chętnie bawi się zabawkami, jednak niechętnie je oddaje ludziom... Gdy bardzo się podekscytyje, zaczyna pilnować i bronić przed człowiekiem czy psami swoich ulubionych zabawek, zwłaszcza tych piszących.

2. Psy:
Obecnie mieszka w dużej grupie socjalnej psów (od 10 do 20 sztuk, grupa z rotacją osobników). Z zdecydowana większością psów dogaduje się dobrze. Bez problemów można ją karmić z ręki w obecności innych zwierząt, jednak broni przed nimi jedzenie znajdujące się w misce.
Wyjątkowo nie przepada za czarnymi psami w typie sznaucera, jak i czarnymi psami zbliżonymi do niej wielkością, jednakże w ramach postępów pracy nad jej charakterm, ma i w tej materii już naprawdę dużo tolerancji.

3. Spacery:
Pigi bardzo ładnie chodzi na luźniej smyczy, nie ciągnie.
W spokojnych miejscach, puszczam ja luzem, bez problemów przybiega na przywołanie, pilnuje się przewodnika, zmienia kierunki marszu, nie oddala się na duże odległości.
Spacery w mieście nie są dla niej problem, nie boi się głośnych dźwięków miasta, intensywnego ruchu ulicznego. Psy, ludzi, wózki dziecięce, hulajnogi, deskorolki mija spokojnie.
Nie przepada za obcymi, nagle podbiegającymi do niej psami.

4. Podróże:
Pigi bardzo chętnie podróżuje autem, sama do niego wskakuje, na początku podróży bywa bardzo podekscytowana i popisuje, jednakże dość szybko się uspokaja.

5. Dom
Pigi zachowuje czystość w domu. Większość dnia przesypia na kanapie. Interesują ja działania domowników, ale głównie te związane z szykowaniem jedzenia. Potrafi się samoczynnie wyciszyć i spać nawet jeśli w domu są goście, czy inne psy się bawią. Totalnie ignoruje istnienie kota, nie przejawia jakikolwiek zachowań negatywnych względem tych zwierząt.

6. Zabawa
Pigi przejawia duże zainteresowanie zabawkami.
Chętnie bawi się z ludźmi, których dobrze zna. Przedmioty oddaje na polecenie, próby szarpania wzbudzają w niej jednak, bardzo duże emocje i często prowadzą do obrony zasobów.

7. Psie posłuszeństwo:
Pigi posiada bardzo dużą motywację pokarmową, czasem wręcz nadmiernie ekscytuje się jedzeniem. Szybko wykonuje polecenia z zakresu podstawowego posłuszeństwa wydane przez przewodnika: siad, waruj, zostań, na miejsce, puść, nie rusz, przywołanie. Ich wykonanie w życiu codziennym, zazwyczaj nie stanowi dla niej problemu.
Cały czas pracuje nad poleceniem "puść" tak by, wykonywała je również na bardzo cennych dla nich przedmiotach, których oddawać nie chce i ma zwyczaj bronić. Szukamy dla niej domu bez małych dzieci, dla których z racji na swoje dziwaczne zachowania, może stanowić zagrożenie.

Sunia posiada książeczkę zdrowia, jest zaszczepiona, oraz regularnie odrobaczona i zabezpieczana na kleszcze.
Obecnie przyjmuje minimalna dawkę Calcortu i z dość duża pewnością, będzie musiała brać go w sposób ciągły do końca życia. Powodem tego stanu rzeczy, jest toczeń choroba autoimmunologiczna, na którą cierpi Pigi. Jednakże, wszystkie nadżerki, zmiany skórne, zostały przez nas wyleczone (przykra choroba, mogła mieć też wpływ na behaiwor Pigi, sądzimy, że charakter suni, będzie teraz po wyleczeniu stooniowo łagodniał).

Adoptować Pigi można z Fundacji Sznaucery w Potrzebie

Kontakt: [email protected]

Tel. 570420500 Ola (DT)

Sunia obecnie mieszka w DT w Warszawie. Jest jeszcze fajniejsza i grzeczniejsza niż u nas........Jena (Fundacja Złap Dom...
19/05/2021

Sunia obecnie mieszka w DT w Warszawie.
Jest jeszcze fajniejsza i grzeczniejsza niż u nas.
.......
Jena (Fundacja Złap Dom)
Waga: 30 kg
Wiek: ok. 6 lat
Płeć: samica (kastrowna)
Jena jest pręgowana kundelka, odrobaczona, regularnie zabezpieczana na kleszcze, posiada książeczkę zdrowia z wymaganymi szczepieniami.

Historia psa z przed przyjazdu do Fundacji:
Przeszłość Jeny nie jest dokońca znana, jako dorosła trafiła do owianego zła sława schroniska w Sobolewie. Spędziła tam kilka lat. Dzięki zaangażowaniu wolontariuszy, opiekę nad sunia przejęła Fundacja Złap Dom.

Jena została umieszczona w hotelu dla psów Dog Inn (okolice Mińska Mazowieckiego), gdzie spędziła ostatni rok, z krótką przerwą na niestety nieudaną adopcje.
Na początku kwietnia, trafiła pod moją opiekę. (SoDog hotel dla psów, okolice Mińska Mazowieckiego, pod Warszawą).

Początkowo Jena wykazywała zachownia agresywne wobec innych psów. Była sfrustrowana i wyraźnie zestresowana, posiadała spory zestaw zachowań kompulsywno - obsesyjnych: ganianie własnego ogona, nadmierne wylizywanie się. W chwilach silniejszego pobudzenia, w celu rozładowania emocji, miała też skłonność do ganiania szybko poruszających się obiektów (auta, biegacze, rowerzyści, rolkarze), jednakże takie zachowanie zaprezentowała jedynie dwa razy, w pierwszym tygodniu pod moją opieką.
Poprzedni opiekunowie psa, twierdzą, że przejawiała również zachowania agresywne względem ludzi (warczenie, ugryzienia ostrzegawcze) jednakże, osobiście nigdy zaobserwowałam tego typu zachowań u Jeny.

1. Ludzie: Jena jest pozytywnie nastawiona do większości ludzi, których do tej pory miała okazję poznać. Nasz dom odwiedza sporo gości, nigdy nie zaobserwowałam zachowań agresywnych czy grożących skierowanych wobec nich. Zdarza się jednak, że obecność nowego człowieka w domu, lub ogrodzie wywołuje w niej większe pobudzenie. Zaczyna biegać, skakać z radości, intensywnie dopraszać się głaskania. Ignorowana dość szybko się uspokaja, lub jeśli zachowanie jest uciążliwe przerywam je i bez problemu się uspokaja. Domowników wita, aczkolwiek dużo spokojniej. Ludzi mijanych na ulicy: dzieci, osoby starsze, itd zwyczajnie ignoruje.
Nie zauważyłam, aby broniła zasobów miski, jedzenia, innych przedmiotów.
Nieznany jest stosunek Jeny względem dzieci, (na ulicy, na odwiedzające nas dzieci nie wykazuje zachowań niepożądanych). Jednakże z racji na przeszłość, szukamy dla niej domu, gdzie wszyscy domownicy są powyżej 12 roku życia.
Dobrze znosi zabiegi weterynaryjne i pielęgnacyjne.

2. Psy:
Obecnie Jena mieszka w dużej grupie socjalnej, nie wykazuje zachowań agresywnych wobec psów. Bez problemów mogę ją skarmiać z ręki, w obecności innych psów, czy bawić się zabawka. Jednakże, jej interakcję z psami odbywają się tylko pod kontrolą. Jeśli wychodzę z domu, Jena jest odizolowana od innych psów, tak by nie doszło pod moją nieobecność do sytuacji konfliktowej pomiędzy zwierzętami.
Unikam kontaktownia jej z bardzo małymi psami poniżej 6 kg, gdyż w mojej ocenie w chwili obecnej mogłaby stanowić dla nich zagrożenie. Podczas spacerów, mijając takie psy odwołuje Jene do siebie i przyponiam na smycz, mija je bez problemów, nawet w wąskich przejściach (zalecam jednak zachowanie dużej ostrożności).

3. Spacery: Jena chodzi bardzo ładnie na luźnej smyczy, nigdy jej nie napina, jest skoncentrowana na człowieku. Nie ma problemów z przypięciem smyczy, czy założeniem jej obroży. Spuszczona ze smyczy, chętnie biega, eksploruje teren, jednak nie ma tendencji do ucieczek, czy oddalania się od człowieka. Bardzo dobrze odnajduje się w środowisku miejskim: przejścia podziemne, duży ruch uliczny, schody, głośne dźwięki, nie stanowią dla niej problemu.

4. Podróże:
Jena uwielbia wycieczki samochodowe, na komendę wskakuje i wyskakuje z auta. W trakcie jazdy jest spokojna, nie ma choroby lokomocyjnej. Nie miała okazji do podróży środkami komunikacji zbiorowej, jednak nie sądzę, aby stanowiło to dla niej problem. Jest też przyzwyczajona do kagańca.

5. Dom: Jena nie ma problemów z wchodzeniem do domów czy mieszkań, choć większość swojego życia spędziła w kojcach. Nie zauważyłam by bała się podłóg, drzwi, schodów, dźwięków mikserów, pralki. Lekkie zaniepokojenie wykazuje przy odkurzaniu. Jest przyzwyczajona do klatki kenelowej, i na czas odkurzania, noc i wyjścia z domu w niej zostaje. Na mniejszej powierzchni domowej, zdarza się jej wyjawiać zachowania kontrolujące wobec innych psów, dlatego w mojej ocenie, powinna być jedynym psem w domu, lub trafić do osoby, która ma duże doświadczenie w posiadaniu kilku psów w domu.

6. Zabawa:
Jena niedawno zaczęła się bawić zabawkami z człowiekiem. Chętnie łapie rzucone zabawki, jak i przeciąga się nimi. Lubi też zabawy węchowe, jak i zabawki typu Kong.

7. Psie posłuszeństwo:
Jena posiada bardzo silną motywację pokarmową, równocześnie z natury jest bardzo karnym i nastawionym na pracę z człowiekiem psem, co czyni ją wdzięcznym obiektem szkoleniowym.
Do perfekcji opanowała polecenie z zakresu podstawowego posłuszeństwa. ( Luźna smycz, przywołanie, siad, waruj, zostań, stój, zejdź, wejdź).

Zainteresowanych adopcją zachęcam do kontaktu:

Tel. 570420500 Ola
Tel. +48517584800 Iza

Lub wypełnia ankiety adopcyjnej na stronie:
http://zlapdom.pl/

Od 2011 r w naszym domu mieszkało 300 coś tam, psów do adopcji.Nigdy, nie założyłam strony adopcyjnej, bo do ich ogłasza...
19/05/2021

Od 2011 r w naszym domu mieszkało 300 coś tam, psów do adopcji.
Nigdy, nie założyłam strony adopcyjnej, bo do ich ogłaszania używałam profilu firmowego... Jako, że psy do adopcji, są u nas częścią życia całego domu i wewnętrznie nigdy nie czułam potrzeby, by rozdzielać je od całości internetowych opowieści...

Jednakże, ostatnimi czasy system ten, przestał się sprawdzać i nie jest jasne dla poszukujących psiaka osób, które z naszych i nie naszych psów, są które...

Dlatego właśnie zakładam tą stronkę, gdzie każdy z psiaków do adopcji pod naszą opieką, będzie miał dokłanie jeden post z opisem i zdjęciami.

Tak, aby zyskać na przejrzystości... Taki katalog adopcyjnych psiaków.

😊

Adres

Mińsk Mazowiecki Gmina
05-300

Telefon

+48570420500

Strona Internetowa

Ostrzeżenia

Bądź na bieżąco i daj nam wysłać e-mail, gdy SoDog - psy do adopcji umieści wiadomości i promocje. Twój adres e-mail nie zostanie wykorzystany do żadnego innego celu i możesz zrezygnować z subskrypcji w dowolnym momencie.

Skontaktuj Się Z Firmę

Wyślij wiadomość do SoDog - psy do adopcji:

Udostępnij



Może Ci się spodobać