05/11/2024
Rage Syndrome…. Nie tylko u angielskich spanieli …
Rage syndrom
Rage syndrom, syndrom wściekłości, cocker rage, springer rage, SOA, sudden onset aggression, agresja o nagłym początku, nagła agresja. Wszystkie te nazwy łączy jedno: niepożądane agresywne zachowanie psa. W dalszej części artykułu będę używać tylko nazwy - rage syndrom, jako najbardziej znaną w Polsce.
Rage syndrom opisuje się jako spontaniczne, bez wyraźnej przyczyny, agresywne zachowanie. W takich fazach wściekłości psy całkowicie wymykają się spod kontroli, nie reagują na bodźce zewnętrzne i mogą wykazywać agresję skierowaną przeciwko właścicielowi albo przeciwko innym zwierzętom lub przedmiotom. Rage syndrom to poważny problem behawioralny, często mylony jest z innymi formami agresji i może być błędnie diagnozowany przez weterynarzy i behawiorystów. Uważa się, że ta przypadłość ma podłoże genetyczne i może być dziedziczna. Pies z rage syndromem nagle zaczyna zachowywać się agresywnie w stosunku do kogokolwiek lub czegokolwiek w pobliżu, by w ciągu kilku minut znów być spokojnym i normalnym. Pies często nie pamięta, co się wydarzyło i może zachowywać się przyjaźnie wobec osoby, którą wcześniej zaatakował. Takie ataki nie ustaną i nigdy nie zostaną opanowane za pomocą treningu. Jest to stan, którego pies najwyraźniej nie potrafi świadomie kontrolować. Atak następuje bez przyczyny lub wyraźnego powodu i często bez żadnych znaków ostrzegawczych. Jednakże, jeśli poobserwujesz go krótko przed atakiem, to zobaczysz że oczy zaczną się jakby szklić i robić się jakby twarde. Następnie pies stanie się bardzo czujny, a następnie zaatakuje. W innych przypadkach właściciele zauważyli, że tuż przed atakiem zachowanie psa zmienia się, pies wydaje się być w transie, gapi się i warczy na nic konkretnego. W innych przypadkach ataki zdarzają się wkrótce po przebudzeniu psa. Każdy postronny, nie znający tego stanu, będzie to postrzegał jako przesadną formę agresji. Nie ma żadnego wyzwalacza ani schematu tych ataków, co sprawia, że tym trudniej je kontrolować. Właściciele od czasu do czasu zgłaszają, że ich dobroduszny zdrowy pupil bez żadnego ostrzeżenia staje się agresywny, zwykle wobec właściciela lub członka rodziny, ale w niektórych przypadkach wobec innego psa lub przedmiotu. Ataki na ludzi wydają się być wywoływane przez pozornie nieistotne interakcje, na przykład właściciel pochylający się, aby pogłaskać psa lub wydający polecenie w normalny, przyjazny sposób. Podczas ataków oczy psa wydają się być zamglone, z rozszerzonymi źrenicami, a w niektórych przypadkach zgłaszano, że oczy wydają się czerwone. Ponadto niektóre psy podczas ataku mogą oddawać kał, mocz, ślinić się lub wymiotować. Ataki zwykle trwają do pięciu minut, a pies wydaje się nie być świadomy tego, co się właśnie wydarzyło po wybudzeniu ze snu po incydencie wydaje się znowu normalny i przyjazny.
Prawie od 40 lat termin rage syndrom jest mocno przymocowany do rasy angielskiego cocker spaniela. Kto nie słyszał że większość złotych angielskich cocker spanieli jest agresywnych i że mają one napady agresji w stosunku albo do właściciela albo do innych zwierząt czy przedmiotów ? A termin rage syndrom słyszał tylko w odniesieniu do spanieli?
"Kiedy mit już raz powstanie, trudno się go pozbyć”
Źeby obalić mit potrzebne są fakty, dowody. Spróbuję to zrobić korzystając z prac naukowych, prowadzonych badań, opinii weterynarzy pracujących w centrach badawczych, znanych i doświadczonych behawiorystów, statystyk Kennel Clubu Wielkiej Brytanii. To, co opublikowano w internecie na temat rage syndrom, często jest tak sprzeczne jedno z drugim, że powstaje pytanie: Czy może autorzy nie czytają artykuły jedni drugich? Choć czemu ja się dziwię? Jeżeli w naszych czasach niektórzy weterynarze i behawioryści wciąż uważają, że rodowodowe ECS w większości mają ten syndrom i absolutnie nie rozróżnią ani umaszczenia cockera ani rodzajów agresji. Co to za taką napaść ten - rage syndrom? Skąd ona się pojawiła?
Zaczęło się wszystko w Wielkiej Brytanii. Cocker spaniel angielski od lat 30 zeszłego wieku jest tam w czołówce najpopularniejszych ras. Statystyki angielskiego Kennel Clubu dokładnie to pokazują. Z lat 30tych: ECS najpopularniejsza rasa w Wielkiej Brytanii, zajęła 1 lokatę z 64000 zarejestrowanymi ECS. Liczby obejmują jak wystawowe tak i użytkowe ecs. Z lat 40tych znów lokata 1 i 139000 zarejestrowanych ECS ,z lat 50tych już 2 lokata i 58000 zarejestrowanych ECS. Spadek liczebnośći w latach 60, 70 i 80, 90, - one w piątce najpopularniejszych ras i znów z lat dwutysięcznych cockery dominują, zajmując 2 lokatę i 174.000 psów zarejestrowanych w Kennel Club. Czy wśród takich naprawdę ogromnych ilości psów jednej rasy, spotkać agresywne było by czymś nadzwyczajnym? Oczywiście, że nie. Były agresywne i wciąż są. Jak prawie w każdej rasie. Ale rodzajów agresji u psów jest kilka i wkładać je wszystkie do jednego koszyka byłoby wielkim błędem.
Rodzaje agresji u psow: Agresja terytorialna, agresja posiadania (ochrona zasobów), agresja macierzyńska lub ochronna, agresja związana z bólem lub drażliwością, agresja drapieżna, frustracja lub przekierowana agresja, agresja seksualna, agresja związana z chorobą, agresja związana ze strachem lub lękiem.
Rage syndrom w jakimś stopniu można zaliczyć do agresji związanej z chorobą. To tylko moje subjektywne zdanie. Termin „rage syndrom” pierwotnie był używany tylko do opisania zespołu zachowań występujących u nieproporcjonalnie dużej liczby cocker spanieli, liczby te pokazałam wyżej.
Termin Rage syndrome został po raz pierwszy użyty przez Rodgera Mugforda, gdy on badał cockery i agresję z nimi związaną. Dr Roger Arthur Mugford - brytyjski weterynarz i specjalista z zakresu stosowanej psychologii zwierząt, wprowadził koncepcję terapii behawioralnej do zawodu weterynarza, zakładając The Animal Behaviour Centre w 1979 roku i to on na początku zasugerował, że zjawisko rage syndrom występuje w większości u samców jednomascistych cocker spanieli. Nie znalazłam statystyk prowadzonych przez dr. Mugforda ani opublikowanych pełnych badań dotyczących ECS, tylko jego ogólne wywody, zresztą też niepełne. Jednakże założenia te, że rage syndrom to tylko zjawisko w ECS zostały obalone, gdy stało się oczywiste, że inne rasy również cierpią na ten typ dolegliwości. Amerykańskie i angielskie cocker spaniele, berneńskie psy pasterskie, chesapeake bay retrievery, dobermany, angielskie bull terriery, angielskie springer spaniele, owczarki niemieckie, golden retrievery, pirenejskie psy pasterskie, bernardyny, yorkshire terriery, dalmatyńczyk, beagle. U wszystkich tych ras też zanotowan ten problem. Ale jakoś nie spotkałam określeń rage syndrom w odniesieniu do innych ras. Tylko odnośnie do spanieli.
Dr.Mugford odkrył też, że większość obserwowanych przez niego psów zaczęła wykazywać objawy w wieku około 7,5 miesiąca. Chociaż inne badania (w internecie nie ma publikacji tych badań) sugerują, że może to być zauważone najwcześniej w wieku 3 miesięcy, a najpóźniej w wieku dwóch lat. W roku 1984 dr. Mugford opublikował wyniki swoich badań dotyczące rage syndrom u cocker spanieli. Po opublikowaniu tej pracy, brytyjscy hodowcy cocker spanieli zareagowali wyraźnie zaostrzając kryteria selekcji behawioralnej jednomascistych cockerów. Złote rodowodowe cockery, który kiedyś byłi kojarzone z „cocker rage”, obecnie niczym nie różnią się w swojej reprezentacji niespokojnego lub agresywnego zachowania od cockerów z innym umaszczeniem, a nawet w porównaniu z jakąkolwiek inną rasą.
Od powojennych lat do Polski było importowanych kilka cockerów samców z W. Brytanii. Nie mamy takich statystyk o ilości cockerów w Polsce, jak mają Anglicy, ale myślę, że wielu pamięta popularność tej rasy. Ona była nienormalnie wysoka. Na ringach wystawowych w latach 70-80 one królowały: mniej niż 100 ECS ciężko było znaleźć na wystawach, a bywało że i do 200 dochodziło. Sporo kryć, sporo szczeniąt. Z rozmów z hodowcami tych lat (zostało ich niewielu niestety), dowiedziałam się, że w liniach jednego z importowanych z Wielkiej Brytanii samców siedział rage syndrom, który on przekazywał dalej. Nie mam prawa publikować jego imienia i przydomku bez twardych dowodów, ale też nie widzę powodów, żeby o tym nie napisać. A w związku z tym, że krył on sporo, to i pojawił się duży problem. Czy był to tak naprawdę rage syndrom czy tylko jedna z wyżej wymienionych agresji? Nie wiemy i myślę że nie dowiemy się. No, "łatka" wtedy przykleiła się i do tej pory niestety ciężko ją odkleić.
W tym mejscu chciałabym zaznaczyć jedną ważną rzecz. Jeżeli to naprawdę był typowy rage syndrom, to polscy hodowcy w wyniku kłopotliwej i przemyślanej pracy w ciągu ostatnich 25 lat wyeliminowali ten syndrom wśród rodowodowych polskich ECS. Nic o nim nie schyłać. Ale nie jest tak różowo z psami w typie cockera. Myślę, chociaż mogę się mylić, że on wciąż tam siedzi. Gdzieś 10lat temu spotkałam 2 złotych cockerów z pseudo które wykazywały agresję naprawdopodobniej związaną z tym syndromem. Konsultowalam dla ich właścicieli. Objawy byli dokładnie takie jak opisywane wyżej w artykule. Jednego z nich wlascicele uśpili nie dając rady z częstymi atakami. Weterynarze nie pomogli niestety. Na moją prośbę zrobiono jemu sekcje zwłok żeby sprawdzić czy nie było niczego poważnego co mogło spowodować te ataki. Niczego nie znaleziono. Wracajac do badań naukowców i specjalistów.
Co teraz wiemy na temat rage syndromu?
Odpowiedź krótka - Bardzo mało! Niestety.
To, że niski poziom serotoniny "pomaga" wzrostowi agresji u psów to naukowcy wyjaśnili, ale czy to główny czynnik w wywołaniu rage syndrom u psów - nie wiadomo. Może to nie jest problem behawiorystyczny, ale choroba neulorogiczna? Weterynarze tak przypuszczają, ale na razie nie ma na to dowodów. Czy jest to może mutacja w jakimś genie? Może. Ja, jak najbardziej, jestem za tą wersją. No badań naukowców na razie nie ma.
W rasie owczarek belgijski malinois niekorzystne zachowania zgłaszane przez właścicieli (takie jak napady padaczkowe, „szkliwienie się”, epizodyczne gryzienie i ogólna utrata jasności umysłu) powiązane są z pewnymi polimorfizmami genetycznymi w genie transportera dopaminy. W wyniku badań naukowców dla tej rasy w laboratorium weterynaryjnym prowadzą teraz test genetyczny i wyniki są jednoznaczne. Genotypy A0/A0 , A0/A10 i A10/A10 nie są powiązane z niekorzystnym zachowaniem u owczarka belgijskiego malinois. Genotypy A0/A22 i A10/A22 są powiązane z zachowaniem uważanym przez niektórych właścicieli za niekorzystne i/lub potencjalnie niepożądane . Genotyp A22/A22 jest powiązany z najbardziej skrajnym zachowaniem uważanym za niekorzystne i/lub potencjalnie niepożądane u owczarka belgijskiego malinois.
Amerykańscy naukowcy w wyniku badań i eksperymentów wyjaśnili że agresywne zachowanie psów wiąże się z wysokim poziomem hormonu peptydowego wazopresyny. Ale czy to ma coś wspólnego z rage syndromem nie udowodniono. Niektórzy badacze uważają, że jest to spowodowane częściowym zaburzeniem padaczkowym i uważa się, że jest to dziedziczne zaburzenie, występujące znacznie częściej u niektórych ras niż u innych.
No więc jako wisienkę na torcie: odkryto kolejną agresję - agresja z powodu zaniku świadomości ( MLA - Mental Lapse Aggression). Podobna do rage syndromu. I która wcześniej opisana była jako „syndrom wściekłości”. Dr Bonnie Beaver z Texas A&M jako pierwsza opisała ten typ agresji. Przyczyna jest nieznana, wzór fal mózgowych EEG przypomina wzór fal dzikiego zwierzęcia. Prawdopodobnie nie jest to zaburzenie padaczkowe, ponieważ te psy nie reagują na leki przeciwdrgawkowe. Te psy wykazują nagłą, gwałtowną agresję. Może rozpocząć się w każdym wieku, ale zwykle występuje u młodych dorosłych i stopniowo się pogarsza. Dokładna historia behawioralna nie wykazuje absolutnie żadnego wzorca przewidywalności. Obecnie nie ma znanego leczenia, poza eutanazją. Jest to prawdopodobnie bardzo rzadkie, ale może być bardzo trudne do odróżnienia od poważnego przypadku agresji dominacyjnej. Na dłuższą metę prawdopodobnie nie jest to aż tak krytyczne, aby dokonać rozróżnienia. Objawy MLA, to powrót psa niemal do pierwotnego stanu i stawanie się znacznie bliższym jego wilczym przodkom, innymi słowy, traci on swój domowy charakter i staje się dzikim, tak uważają badacze . Napady padaczkowe lub drgawki mogą również powodować niesprowokowane epizody agresji, ale EEG zazwyczaj wykazuje skoki napadowe, co zupełnie różni się od agresji występującej w przypadku zaników pamięci.
Leczenie psów z rage syndrom. Na dzień dzisiejszy weterynarze prowadzą pełną analizę krwi i moczu, sprawdzają istnienie innych chorób, zalecają tomografię komputerową do tego i dalej EEG (elektroencefalografia). Weterynarze uważają źe tylko badanie EEG może pomóc w określeniu rage syndromu. Epizody charakterystyczne dla rage syndromu można zazwyczaj zatrzymać za pomocą leków przeciwdrgawkowych, takich jak fenobarbital. Podczas gdy niektóre psy potrzebują tylko jednej dawki, inne mogą wymagać podawania go dożywotnio. W niektórych przypadkach zalecają leki przeciwlękowe lub kombinacje leków. Leczenie nie jest w stanie w pełni wyleczyć tego schorzenia, a jedynie je kontrolować, a właściciele powinni być świadomi, że nadal mogą występować agresywne epizody. Każdy członek rodziny musi zrozumieć to schorzenie i nauczyć się rozpoznawać wszelkie zmiany w zachowaniu, które mogą sygnalizować zbliżające się agresywne wydarzenie. W takich okolicznościach może być konieczna zmiana sposobu obchodzenia się z psem.
T. K.
Źrodla:
https://pmc.ncbi.nlm.nih.gov/articles/PMC9607218/
https://www.countrylife.co.uk/out-and-about/dogs/the-changing-face-of-britains-favourite-dogs-decade-by-decade-266322
https://bvajournals.onlinelibrary.wiley.com/doi/abs/10.1136/vr.141.3.73
https://avmajournals.avma.org/view/journals/javma/227/10/javma.2005.227.1594.xml
https://www.ourdogs.co.uk/News/2008/Dec2008/News261208/mugford.htm
https://todaysveterinarypractice.com/authors/ilana-reisner/https://today.tamu.edu/2024/04/25/is-your-dog-aggressive-a-texas-am-vet-explains-rage-syndrome-2/
https://www.frontiersin.org/journals/psychology/articles/10.3389/fpsyg.2017.01613/full
https://vcahospitals.com/know-your-pet/fear-vs-aggression
https://deednotbreed.org.uk/advice/rage-syndrome/