Dom Tymczasowy u Agi

Dom Tymczasowy u Agi Dom tymczasowy dla kotów i nie tylko :)

Polub, udostępnij, adoptuj, pomóż! :)

Aktualna zbiór Mam na imię Agnieszka. Karma i żwirek idą jak woda. z o.

Od 2012roku prowadzę dom tymczasowy dla kotów. Mój pierwszy tymczas - Rysio, jak to zwykle bywa na początku, został u mnie na stałe ;) To samo stało się w przypadku kolejnego - Gacka, jednak tym razem to pierwszy tymczas zdecydował o zatrzymaniu kolegi ;) Rysio i Gacuś tak się pokochali, że nie miałam serca ich rozdzielać. W przypadku kolejnych tymczasów wygrywał już rozsądek ;) W końcu każdy odda

ny z dt kot to miejsce dla kolejnego biedaka w potrzebie. A tych niestety jest dużo więcej niż miejsc w domach tymczasowych. Dlatego tak ważne są nowe, odpowiedzialne domy adopcyjne. Każda adopcja to podwójne szczęście: raz że dla adoptowanego zwierzaka, dwa dla zwierzaka który dzięki temu może trafić do domu tymczasowego zamiast mieszkać w lecznicowej klatce albo na ulicy. Aktualnie mieszka ze mną 9 kotów, dwa własne a dwa na tzw. dożywociu.

5 moich podopiecznych znajduje się również w zaprzyjaźnionych domach tymczasowych, jednak pozostają pod moją opieką. Niestety opieka nad taką gromadką nie jest łatwa. To nie tylko przytulanie się do miękkiego futerka i rozkoszne widoki. To spore nakłady pracy i niestety pieniędzy. Największy problem pojawia się jednak gdy któryś zaczyna chorować, zwykle od jednego zarażają się kolejne, a w domu robi się mini szpital. Ot blaski i cienie kocierzyństwa ;)

Bardzo potrzebuję każdej pomocy. Jeśli ktoś chciałby sprezentować futrzastym żwirek proszę o wiadomość na pw (koty używają aktualnie Benka Compact). Jedzą barfa więc z karmę podziękuję ale na pewno przyda się w Fundacji Bojkot �

Mile widziana również pomoc w szukaniu domów dla tymcxasów :)

Chętnie przyjmiemy także drapaki, posłania, kocyki, zabawki dla kotów gdyż pomagam w Fundacji Bojkot jako wolontariusz a tam wszystko zużywa się błyskawicznie :(

Leczenie kociastych itp. można wspomóc poprzez: 28 1750 1312 6884 3862 6685 7494
Zrzutka.pl sp. o.
53-015 Wrocław,
al. Karkonoska 59
lub bezpośrednio: https://zrzutka.pl/gaat8j
rozliczenie, skarny faktur itp można znaleźć na fp

Kilka razy w tym roku zajmowałam się Manią i Mentoskiem ❤️ Dziećki chyba były zadowolone z mojej opieki więc i ich rodzi...
27/06/2024

Kilka razy w tym roku zajmowałam się Manią i Mentoskiem ❤️ Dziećki chyba były zadowolone z mojej opieki więc i ich rodzice - Olga i Michał - chętniej wyjeżdżali 😎😁
Od ok dwóch lat zajmuję się też Shuri i Zordonem plus od jesieni Rey ❤️ Oni chyba też są zadowoleni z Ciotki bo Ola i Mateusz dalej mi je powierzają 😁

Ostatnio obie dziewczyny nagabywały mnie o odwdzięczenie się za opiekę 😂

M&M-sy mieszkają ze mną prawie przez ścianę a do tego jak już zdarzy mi się gdzieś wyjechać to Olga zajmuje się moimi dziećmi ❤️ Poza tym fajnie jest na legalu pomykać sobie po klatce w piżamie 😂
Ale Olga jest uparta, z nią nie ma dyskusji i nie ma zmiłuj 😂 A to wciska mi whole prey dla moich dzieci przy okazji zamówień dla Miętka (zresztą sama namówiłam ją żeby spróbować z nim takiego jedzenia a on to pokochał ❤️) a to teraz zamówiła zapas jedzonka dla moich działkowych kotów ❤️

Ola za to mieszka w innej miejscowości więc z opieką nad jej kitkami jest trochę więcej zachodu 😂 ale mam niedaleko działkę na której i tak spędzam każdą wolną chwilę więc z tym też nie ma żadnego problemu, zwłaszcza że korzysta z misek automatycznych ❤️ Mimo to męczy mnie o płacenie za opiekę 😂 Ale ja nie chcę bo nie robię tego w celach zarobkowych 🙂 Nie mam działalności, nie zajmuje się tym zawodowo 🙂 Zresztą jestem miękka i nie umiałabym zarabiać na znajomych 😂 po prostu cieszę się że mogę pomóc a oni mogą spokojnie gdzieś wyjechać z dzieckiem ❤️ Także Ola, keep calm i pamiętaj co mówiłam 😎😁 kiedyś, nie wiem kiedy, ale przyjdzie czas że poproszę Cię o przysługę 😈 nie znasz dnia ani godziny… 😂😈

Szczęśliwy Fokuś 🥺 ❤️
27/06/2024

Szczęśliwy Fokuś 🥺 ❤️

Kochany Figulec ❤️ Obcych się boi wręcz panicznie, Matki zresztą czasem też 😂 ale jak ma moment czułości i potrzeby blis...
25/06/2024

Kochany Figulec ❤️

Obcych się boi wręcz panicznie, Matki zresztą czasem też 😂 ale jak ma moment czułości i potrzeby bliskości to największy przytulak i pieszczoch 🥺

25/06/2024

Monitoring stanu okolicznego ptactwa 😂

Sezon balkonowy w pełni więc przypominam się z albumem z moim balkonem ❤️😁😎 Po więcej inspiracji, kwestii technicznych i...
19/06/2024

Sezon balkonowy w pełni więc przypominam się z albumem z moim balkonem ❤️😁😎

Po więcej inspiracji, kwestii technicznych i prawnych oraz po kontakty do firm zajmujących się osiatkowaniami zapraszam Was na grupę https://www.facebook.com/share/qsApL7giN7sUM9T8/?mibextid=K35XfP :)

Odkąd mam osiatkowany balkon niezmiennie powtarzam że to była i jest moja najlepsza życiowa inwestycja ❤️❤️❤️
Po prawie 6 latach nie ma żadnych uszkodzeń itp ❤️ koszt nie był mały ale patrząc przez pryzmat tych 6 lat wcale nie wychodzi źle a na pewno posłuży jeszcze wiele wiele lat ❤️

https://www.facebook.com/share/fefvi2isdeEnAxcm/?

W tym albumie chciałabym się pochwalić wykonanym częściowo przez nas a częściowo przez firmę zajmującą się siatkowaniami, zabezpieczeniem balkonu :)

Obiecuję że opiszemy wszystko po kolei jak przebiegało wykonanie, jakich materiałów użyliśmy, na jakie trudności napotkaliśmy, pro tipy itp Musimy tylko w końcu znaleźć na to chwilę ;)

Mam nadzieję że zachęci to niektórych do podjęcia wyzwania i zabezpieczenia swoich kotów przed wypadnięciem :)

Na części zdjęć widać również osiatkowane okna :)

Na razie polecam zerknąć na wrzucane wcześniej posty :) Pod niektórymi, w komentarzach są zdjęcia z przebiegu montażu ;)

Od najnowszego ;):
https://www.facebook.com/DomTymczasowyuAgi/posts/1001606846684038 tu między innymi piszemy czemu balkon jest zrobiony tak a nie inaczej ;)

https://www.facebook.com/photo.php?fbid=1993987800654153&set=g.301406410359785&type=1&ifg=1

https://www.facebook.com/DomTymczasowyuAgi/photos/a.479624745548920.1073741840.478937185617676/963931103784946/?type=3

https://www.facebook.com/DomTymczasowyuAgi/photos/a.479624745548920.1073741840.478937185617676/963384427172947/?type=3

https://www.facebook.com/DomTymczasowyuAgi/photos/a.479624745548920.1073741840.478937185617676/960170070827716/?type=3

https://www.facebook.com/DomTymczasowyuAgi/photos/g.301406410359785/963368597174530/?type=1&ifg=1

https://www.facebook.com/photo.php?fbid=10209760101239521&set=g.301406410359785&type=1&ifg=1

https://www.facebook.com/photo.php?fbid=10209757756580906&set=g.301406410359785&type=1&ifg=1

https://www.facebook.com/photo.php?fbid=10209751074453857&set=g.301406410359785&type=1&ifg=1

z BezpiecznyDOMdlaKOTA :)

Ja &£$¥$$£%$! New fear unlocked… Siedzę sobie w dużym pokoju, robię się powoli senna więc postanawiam zwlec się do łóżka...
16/06/2024

Ja &£$¥$$£%$! New fear unlocked…

Siedzę sobie w dużym pokoju, robię się powoli senna więc postanawiam zwlec się do łóżka i wcześniej położyć spać. Właśnie zaczynam się podnosić ale słyszę jakiś hałas, coś lata. Myślę sobie pewnie trza ratować ćmę przed kotami. Rozglądam się, patrzę, coś za duże to na ćmę! Światło zgaszone no ale na ptaka też mi to nie wygląda. Lata z prędkością światła jak p…ne, koty oszalały, ja w panice… koty mają w dupie moje wołanie i próby zagonienia do kuchni czy łazienki. Łapie koc, otwieram szeroko drzwi balkonowe i próbuje jakoś nakierować potwora żeby wyleciał na zewnątrz. Teraz oboje latamy po mieszkaniu jak p…ni 😂 teraz się śmieję ale wtedy zdecydowanie nie było mi do śmiechu…
Pozapalałam światła i jest! Siadł w jednym miejscu. Udało się część kotów wrzucić do kuchni, ale co dalej 🧐 Już miałam iść do sąsiada po podbierak do ryb (znów 😂) ale przyszło olśnienie. Przecież mam podbierak! Co prawda do rybek akwariowych ale jest! 😂 Skurczybyk jak już usiadł to okazał się dość mały, warto było spróbować 😎
Zmieścił się bez problemu ❤️ od razu zaczął popiskiwać i syczeć (?) na mnie pokazując ząbki 🥺 no słodziak ❤️
Wyniosłam go na zewnątrz i eksmitowałam poza balkon :)

Podsumowując:
Już nie chce mi się spać…
Dobrze że jestem chomikiem i mimo że rybek od dawna nie mam to akcesoria zostawiłam 😎

No i pojawia się pytanie. Czy przypadkiem wleciał przez otwory w pergoli czy przysiadł i wszedł jakąkolwiek inną szparą? 🧐
Trzeba będzie pomyśleć jak to rozwiązać żeby taka sytuacja się nie powtórzyła bo następnym razem może się to dobrze nie skończyć 🥺
Co z tego że długo tu już mieszkam i to pierwsza taka sytuacja… stało się raz może stać się i drugi…

Ps. Tak wiem mam pajęczyny pod sufitem 😎 pająki mają w tym domu immunitet 😎

Szefunio Fok 😎 Idealny balans, część na słońcu, część w cieniu 😎
16/06/2024

Szefunio Fok 😎

Idealny balans, część na słońcu, część w cieniu 😎

Ślepka chyba opala plecki 😂
15/06/2024

Ślepka chyba opala plecki 😂

Helena uciekinierka 🙄 już całkowicie zapomniała o tym co się stało ❤️
14/06/2024

Helena uciekinierka 🙄 już całkowicie zapomniała o tym co się stało ❤️

14/06/2024

No dzień dobry 😎

13/06/2024

Odebrałam dziś z lecznicy Murzynka ❤️

Łaputka wygojona, nic nie kuleje ❤️ teraz musi tylko do końca dojść do siebie bo mocno schudł i posypał się przez to wszystko :( ale na działce ma stały dostęp do jedzonka i dobrze się czując na pewno szybko nadrobi 🥺

Po odwiezieniu wyszedł jakby nigdy nic z transportera po czym zaczął się miziać 😂 Stres było widać tylko po lecącej sierści ale cała drogę płakał i próbował wyjść z transportera 🥺
Zaraz po przyjeździe pojawiła się jego siostra, a chwilę wcześniej matka. Cała trójka mocno trzyma się razem więc zaraz było mycie się nawzajem i ganianie ❤️

Murzynek dodatkowo został zakropiony na robale bo męczył go tasiemiec i mimo że odrobaczałam ostatnio koty to postanowiłyśmy z Panią doktor dobić ew resztki robactwa. Jak się uda to spróbuję go jeszcze zaszczepić, pozostałe nie dają się do siebie zbliżyć a nie chcę ich stresować klatką łapką więc im muszę odpuścić.

Wiem że zaraz posypie się krytyka ale postanowiłam nie szukać mu domu. Owszem ma zadatki na super domowego kota ale cudownych kotów szukających domu są tysiące :( i to często takich które wcześniej miały dom a teraz są na ulicy albo gniją w schroniskach itp :( On od małego nie miał domu, umie sobie radzić, okolica gdzie bytuje jest bezpieczna, koty mają budki i stały dostęp do jedzenia.
Niestety przy tym poziomie bezdomności nie zawsze wszystko można zrobić :(

Piękna Ślepka ❤️
12/06/2024

Piękna Ślepka ❤️

Murzynek został pogryziony :( ma mnóstwo ranek na ciele a zwłaszcza na tej łapce :( Łapka jest opuchnięta i obolała :( n...
08/06/2024

Murzynek został pogryziony :( ma mnóstwo ranek na ciele a zwłaszcza na tej łapce :(
Łapka jest opuchnięta i obolała :( na szczęście rtg nie wykazało złamań 🥺
Dostał leki i kroplówkę bo był odwodniony. Przez ostatni tydzień zdecydowanie zmarniał :(
Zostanie w szpitalu kilka dni i zobaczymy jak zareaguje na leczenie…

Był bardzo grzeczny i współpracujący 🥺 to naprawdę fajny kot tylko strachliwy… gdyby ktoś dał mu szansę to miałby wspaniałego kota 🥺

Jeden z kotów którymi zajmuje się na działce na wsi przyszedł wczoraj z uszkodzoną łapką :( w ogóle na nią nie stawał a ...
08/06/2024

Jeden z kotów którymi zajmuje się na działce na wsi przyszedł wczoraj z uszkodzoną łapką :( w ogóle na nią nie stawał a do tego widocznie schudł :(
Nie przychodzi regularnie o stałych godzinach więc ostatnio go tam nie widziałam :( w związku z tym nie wiem ile chodzi w takim stanie :(

Pojechałam więc do domu po transporter ale niestety kiedy wróciłam to go nie było :( jest półdziki więc inne rozwiązania niż transporter nie wchodziły w grę :(

Dziś jak przyjechałam był! Od razu zapakowałam go w transporter i właśnie czekam z nim w lecznicy 🥺

Trzymajcie za niego kciuki! Niestety obawiam się że nie będzie mógł tam wrócić :( nie wiem co z nim dalej zrobię :( do siebie nie mogę go wziąć :(

06/06/2024

Błogi relaks vs pełne skupienie 😂

A Ślepce tylko można pozazdrościć takiego poranka ❤️

Monitoring osiedlowy się obudził 😎 sąsiedzi znów mogą czuć się bezpieczni 😎
31/05/2024

Monitoring osiedlowy się obudził 😎 sąsiedzi znów mogą czuć się bezpieczni 😎

Dzień dobry od Pianki i Żelki ❤️
30/05/2024

Dzień dobry od Pianki i Żelki ❤️

Foczy balkonowy chill ❤️😂
29/05/2024

Foczy balkonowy chill ❤️😂

Tydzień temu przeżyłam kilka dni horroru… Stało się coś co oprócz włamania czy pożaru było i jest moim największym lękie...
28/05/2024

Tydzień temu przeżyłam kilka dni horroru… Stało się coś co oprócz włamania czy pożaru było i jest moim największym lękiem…

Okazałam się beznadziejną kocią matką :( Zaginął mi jeden z kotów - Hela…

Wiem że może nie powinnam tego wstawiać, wiem że nie muszę tego robić ale zdecydowałam że chcę to opisać. Jako przestrogę, jako pokazanie że każdy z nas jest człowiekiem i każdy może popełniać błędy oraz ku pokrzepieniu serc. Ta sytuacja strasznie mną wstrząsnęła, zmusiła do opuszczenia mojej strefy komfortu ale też pokazała mi wiele dobrego.

Ale zaczynając od początku…

Kiedy zorientowałam się że nigdzie nie widzę Heli przeszukałam kilka razy całe mieszkanie. Sprawdziłam nawet miejsca gdzie teoretycznie nawet tak mały kot jak ona by się nie wcisnął. Szukałam już nawet ciała bo nie było żadnej reakcji ani na moje wołanie ani na smaczki…
Zawsze zwracam uwagę wchodząc do mieszkania czy nikt nie próbuje wyjść ale w zeszły piątek wracałam mega padnięta, z zakupami, myśląc tylko o tym że muszę jak najszybciej dać kotom jeść bo nieplanowanie baaardzo długo mnie nie było :( Wtedy musiała się jakoś wymknąć :(

Mieszkam na trzecim, ostatnim piętrze. Zarówno na zewnątrz jak i do garażu są dwie pary drzwi więc wyjście poza klatkę nie jest takie proste. Jednak wstępne poszukiwania na klatce nie przyniosły efektu :( także pod blokiem nigdzie jej nie znalazłam :(
Na szybko sąsiadka wydrukowała mi pierwsze ogłoszenia które rozwiesiłam w bloku i przy wejściach na osiedle a potem do 1 w nocy chodziłam i jej szukałam :( i nic…
Następnego dnia od samego rana znów chodziłam i przyjechała moja stała kocia ekipa na ratunek 🥺 w międzyczasie w innej miejscowości pojawiło się ogłoszenie o podobnym kocie po wypadku. Szanse że to ona były małe ale biorąc pod uwagę że trafiła do mnie wypadając z podwozia samochodu który jechał przede mną to wzięłam to pod uwagę… Po kilku h dostałam info że to nie była ona 🥺

Wypytywanie o nią sąsiadów też nie przyniosło rezultatu :( Nikt nic nie wie, nikt jej nie widział, nikt jej nie wypuścił na dwór 🙄

Chodziłam więc dalej godzinami po bliższej i dalszej okolicy… Ogłoszenie o jej zaginięciu pojawiło się na grupie mojej okolicy i na zaginionych i znalezionych zwierzętach mojego miasta. Nic. Nie miałam już pomysłu co więcej mogę zrobić :( zaczynałam tracić nadzieję 😢

Kolejnego dnia sąsiadka nadrukowała mi mnóstwo ogłoszeń, dopisałyśmy z koleżanką na każdym informację o nagrodzie i razem z jeszcze jedną koleżanką ospamowałyśmy dosłownie całą okolicę i miejsca dalej gdzie kręci się dużo ludzi. Było kilka telefonów ale z nich też nic nie wynikło 🥺

Znów w międzyczasie dzięki sąsiadowi olśniło mnie że przecież jest na osiedlu monitoring! Udało się uzyskać do niego wgląd i zaczęło się kilkugodzinne przeglądanie. Kiedy już parowały nam głowy od wgapiania się w ekran postanowiłyśmy znów iść w teren.

Dojechali znajomi ale zapowiadał się kolejny bezowocny dzień 🥺 mijała 3 doba od jej zaginięcia 😭 mogła być już wszędzie, mogła nie żyć, szanse na znalezienie jej całej i zdrowej drastycznie malały 😭 jako kot białaczkowy, bez zębów, od 10 lat oglądający świat tylko przez okno i balkon (osiatkowane) miała małe szanse na to że sobie poradzi 😭 Liczyłam na to że może ktoś zobaczył ją jak siedzi gdzieś skulona i wziął ją do domu 🥺 czekałam tylko aż ten hipotetyczny ktoś natknie się na ogłoszenie a nie było szans żadnego nie zobaczyć…

Jednak stał się cud! Ledwo kolejni znajomi dojechali z Wawy żeby mnie wspomóc a zadzwoniła do mnie sąsiadka którą zaalarmował jej siedzący na balkonie na 2 piętrze pies. Wyjrzała żeby zobaczyć o co mu chodzi i dostrzegła podobnego do Heli kota! Zaraz ruszyłam tam ale bez większych nadziei 😢 już wcześniej miałam dwa info o podobnym kocie w tym miejscu ale okazało się że to kot córki sąsiadki z parteru który przyjechał do niej na wakacje a którego radośnie puszczała w samopas na osiedle… Rzeczywiście był podobny więc można je było z daleka pomylić.

Było ciemno, coś biało czarnego siedziało skulonego pod krzakiem ale nie chciało podejść. Po przyświecaniu latarką zobaczyłam oczy, TE oczy! Mojej Heli!
Niestety była przerażona i ani myślała do mnie podejść 😢 jak próbowałam się zbliżyć wpadła w panikę i zaczęła biegać jak oszalała po ogródku w którym była. Na szczęście było nas kilka osób więc udało się zapobiec ucieczce. Myśli przemykały mi w tempie ekspresowym, rozważałam różne opcje. Nie mogłam zaprzepaścić takiej szansy bo mogła już się nie powtórzyć 😢 Po różnych kombinacjach jednak udało się, trzymałam ją pewnie na rękach ❤️ nie był to jednak koniec, musiałam jakoś przejść z nią przez ogrodzenie i dojść do klatki… Wolałam nie ryzykować przekazania jej komukolwiek… To było moje zadanie i moja odpowiedzialność…
Było wyrywanie się, drapanie i walka… wszystko ze strachu 😢
Dopiero kiedy zamknęły się za nami drzwi klatki odetchnęłam 🥺
Dopiero w windzie popłynęły łzy radości a Hela zaczęła się uspokajać. Na naszym piętrze już chyba wiedziała że to dom 🥺

Była mega stęskniona i mega głodna ale poza tym wszystko było z nią ok 🥺

Zeszłam na dół po swoje rzeczy a tam wszyscy stali i czekali na mnie w kółeczku 🥺 kilkoro sąsiadów którzy byli zaangażowani w całą akcję i moja ekipa poszukiwawcza 🥺 Tak wzruszona nie byłam dawno 🥺 To było wspaniałe 🥺

Dziękuję Kasi- matce adopcyjnej Cukinki, Kasi i Patrykowi - rodzicom adopcyjnym Gucia którzy przyjechali w niedzielę rano z Warszawy i pomagali mi w poszukiwaniach 🥺
Dziękuję Oldze za ogłoszenia i współudział we włamaniu do ogródka sąsiadki która wyjechała a jej ogródek wyglądał obiecująco jako kryjówka dla przestraszonej Heli, oraz jej mężowi Michałowi za pożyczenie podbieraka do ryb koło godz 24 ❤️😂 który na szczęście w końcu nie został użyty, jednak dodatkowo poprawił wszystkim humor bo Michał wyglądał komicznie wracając z nim do domu o tej godzinie 😂
Izie i Julce za pomoc w rozwieszaniu ogłoszeń i jeszcze raz Julce za ich zdejmowanie, pomoc w poszukiwaniach i przeglądaniu monitoringu ❤️ Julka miała też swój duży udział w ostatecznym złapaniu Heli i odstawieniu jej do domu ❤️ dodam że Julka ma zaledwie 14 lat ale to mega dziewczyna ❤️
Justynie za pomoc z monitoringiem i jej psu Hektorowi za wypatrzenie Heli ❤️ Hektor został bohaterem osiedla i dostał już ode mnie w nagrodę zabawki ❤️
Oli i jeszcze raz Justynie za obstawianie ogródka po którym Hela szalała ❤️
Wioli za pomoc w nocnym poszukiwaniach i obstawianiu ogródka mimo że miała tylko przyjechać odebrać Julkę żeby sama nie wracała tak późno ❤️
Ani i Rafałowi rodzicom adopcyjnym Ancymona Hultaja i Psotki że przyjechali z Wawy w poniedziałkowy wieczór z zamiarem pomocy w nocnych poszukiwaniach ❤️ Ostatecznie zrobili sobie wycieczkę do Mińska bo dosłownie z 10 minut po ich przyjeździe Hela została zlokalizowana 😂

Jeśli o kimś zapomniałam to przepraszam, tyle się działo przez tamte dni, tak mało spałam i jadłam że czułam się jak chodzące zombie…

Dodam że zarówno ten ogródek jak i pozostałe obok były sprawdzane. Do tego chodziłam tam, kiciałam, potrząsałam smaczkami niezliczoną ilość razy… Musiała być mega przerażona plus pewnie przemieszczała się jak nikt się nie kręcił po okolicy…
Dosłownie przy tym ogródku kilka godzin wcześniej robiłyśmy z Julką na ławeczce odpoczynek…

Podsumowując. Kot w nowej dla niego sytuacji może zachowywać się nieprzewidywalnie… Jeśli zaginie Wam kot nie ma co liczyć że Was pozna i podejdzie, może zachowywać się wtedy jakby Was nie znał i był dziki. Często konieczne jest wtedy nawet użycie klatki łapki. To wcale nie jest takie rzadkie. Szanse na to że Wasz akurat będzie zachowywał się inaczej są naprawdę małe…

A jakie są z tego wnioski dla mnie?
Primo. Nigdy nie można tracić przy kotach czujności. Co z tego że żaden z moich aktualnych kotów nie próbuje wymykać się na klatkę a jedynie są ciekawe co tam jest kiedy np rozmawiam z kimś w drzwiach (jak Hela się wymknęła nic takiego nie miało miejsca). Kot to kot, nigdy nie wiadomo co mu strzeli do głowy…
Secondo. Są wkoło mnie ludzie na których zawsze mogę liczyć w potrzebie ❤️ kilka osób udowodniło to po raz kolejny a kilka pokazało mi to teraz ❤️
Terzo. W sumie mam całkiem fajnych tych sąsiadów 😎😂 a przynajmniej niektórych 😉😁

Cieszę się ogromnie że tak to wszystko się skończyło 🥺
Pierwszego dnia Hela dużo spała i dużo jadła ale po dwóch trzech dniach jakby już o wszystkim zapomniała 🥺
Ja też pierwszy dzień odsypiałam i odpoczywałam bo strasznie mnie to wyczerpało i psychicznie i fizycznie…
Teraz wręcz obsesyjnie sprawdzam czy żaden kot nie próbuje się wymknąć z mieszkania, nie wyobrażam sobie powtórki z tego wszystkiego…

16/05/2024

Profesjonalny masaż karku w wykonaniu Żelki 😎

Zagadka na dziś 😁 Czyje to puchate rude dupki? 😁Podpowiedz: adoptowane ode mnie kilka lat temu 😁
14/05/2024

Zagadka na dziś 😁 Czyje to puchate rude dupki? 😁

Podpowiedz: adoptowane ode mnie kilka lat temu 😁

Ciepełko plus ulubiona miejscówka zbliżają 😂❤️
14/05/2024

Ciepełko plus ulubiona miejscówka zbliżają 😂❤️

Ostatnio znów przez tydzień zajmowałam się Manią i Miętkiem ❤️ O ile poprzednim razem Mania lekko się mną zauroczyła (z ...
13/05/2024

Ostatnio znów przez tydzień zajmowałam się Manią i Miętkiem ❤️

O ile poprzednim razem Mania lekko się mną zauroczyła (z wzajemnością 🥺) tak teraz nasza miłość rozkwitła 😁😎 Dosłownie nie dawała mi iść do domu 😂 cały czas chciała na mnie leżeć i się miziać 🥺 a kto by takiej słodkiej staruszce odmówił? Skończyło się na tym że wieczory spędzałam u sąsiadów 😂 zdarzyło mi się nawet tam zdrzemnąć 😂

Jak ktoś nie widział poprzedniego posta o nich: Mentosik został ode mnie adoptowany a Mania ma ponad 18 lat i początki demencji 🥺

Nie mogę się doczekać aż znów będę mogła się nimi zajmować 🥺 Mania totalnie mnie sobą zauroczyła ❤️ i utwierdziła w przekonaniu że mam ogromną słabość do starszych kotów 🥺

Pianeczku ❤️
09/05/2024

Pianeczku ❤️

08/05/2024

Fokkuczczini ❤️

😂 Ślepki, Żelka i Wafel ❤️
08/05/2024

😂

Ślepki, Żelka i Wafel ❤️

Kocia miłość ❤️ Od lewej Wafel, Ślepek, Żelka ❤️ A nie mówiłam że Pianka i Żelka weszły w stadko jak w masło 🥺 zabawy, g...
07/05/2024

Kocia miłość ❤️

Od lewej Wafel, Ślepek, Żelka ❤️

A nie mówiłam że Pianka i Żelka weszły w stadko jak w masło 🥺 zabawy, gonitwy, tulenie - jakby zawsze były razem z resztą 🥺

Skarbeniek ❤️
26/04/2024

Skarbeniek ❤️

Poranne przytulanki Ślepka i Wafla ❤️
26/04/2024

Poranne przytulanki Ślepka i Wafla ❤️

Adres

Minsk Mazowiecki

Strona Internetowa

Ostrzeżenia

Bądź na bieżąco i daj nam wysłać e-mail, gdy Dom Tymczasowy u Agi umieści wiadomości i promocje. Twój adres e-mail nie zostanie wykorzystany do żadnego innego celu i możesz zrezygnować z subskrypcji w dowolnym momencie.

Skontaktuj Się Z Firmę

Wyślij wiadomość do Dom Tymczasowy u Agi:

Widea

Udostępnij