Milagro Que Kennel

Milagro Que Kennel Domowa hodowla psów rasy Border Collie i Welsh Corgi Pembroke ZKwP/FCI (Border collie kennel)
https://www.instagram.com/milagro_que/

Ci dwaj chłopcy jeszcze w agility nie startują, choć wszystko przed nimi 😄 Jaskier (merle) z naszej ubiegłorocznej paczk...
28/01/2025

Ci dwaj chłopcy jeszcze w agility nie startują, choć wszystko przed nimi 😄 Jaskier (merle) z naszej ubiegłorocznej paczki 😍

27/01/2025

Śrubka, córka Kofy i Cricketa. 🥰 P. Zuzanna i Śruba kochają agility, co widać, i co ani chybi przełoży się na sukcesy w zawodach 😁 Ale nawet bez zawodów, to taka frajda 😘

A ten przystojniak (Charlie) doczekał się nawet portretu od swojej wielbicielki, za którą on sam również przepada (artys...
24/01/2025

A ten przystojniak (Charlie) doczekał się nawet portretu od swojej wielbicielki, za którą on sam również przepada (artystka malarka ma 9 lat 😘👏)

Piękność w naturze(Stella), obraz prawie jak namalowany 🥰
24/01/2025

Piękność w naturze(Stella), obraz prawie jak namalowany 🥰

Post informacyjny.📣                                                             Ponieważ odbieram sporo zapytań dotycząc...
22/01/2025

Post informacyjny.📣 Ponieważ odbieram sporo zapytań dotyczących szczeniąt borderów, to informuję, że szczenięta urodzą się prawdopodobnie w kwietniu . Moje "wskaźniki" odpowiedniego czasu pokazują, że cieczka u rudzielca, czyli Marigold, będzie wkrótce, tatą zostanie Rocky. Będzie bardzo rudo... 🥰 Z przyczyn logistycznych miot czekolad (Kofa i Drifter) musiałam przesunąć na porę wakacji.

Nie zawsze jest bieganie.  Czasem jest stanie 😉
22/01/2025

Nie zawsze jest bieganie. Czasem jest stanie 😉

Czy border może pracować jako pies stróżujący?  Oczywiście.  Proszę bardzo, IRE stróżuje, żaden domownik nie wymknie się...
22/01/2025

Czy border może pracować jako pies stróżujący? Oczywiście. Proszę bardzo, IRE stróżuje, żaden domownik nie wymknie się bez jego wiedzy...😄

21/01/2025

Pani Agnieszka przysyła mi co roku świetne filmowe "sprawozdania" z roku, który minął. Z pewnym opóźnieniem, za które przepraszam, ale z wielką przyjemnością przedstawiam kolejny rok z życia Jimmiego (synka Kofy i Cricketa z pierwszego miotu).🥰

A to z drugiej zeszłorocznej paczki.  Zoya i pierwszy śnieg, ale ktoś go fajnie wymyślił 😀 Powrót do "szkoły" - dziewczy...
21/01/2025

A to z drugiej zeszłorocznej paczki. Zoya i pierwszy śnieg, ale ktoś go fajnie wymyślił 😀 Powrót do "szkoły" - dziewczyny będą się wkrótce rozumieć bez słów... 😘 No i zabawy z siostrą, bo nikt się nie potrafi tak bawić jak siostra, która ma tak samo cztery łapy 😆

Następna siostra z paczki.  Soma umie się wyluzować, a to zdrzemnąć przy telewizorze, a to doładować akumulatory z konta...
16/01/2025

Następna siostra z paczki. Soma umie się wyluzować, a to zdrzemnąć przy telewizorze, a to doładować akumulatory z kontaktu...😆

Po braciach pora na dziewczyny.  Takie piękne merle z czekoladą 🥰 Suri z przyjaciółką 😀
16/01/2025

Po braciach pora na dziewczyny. Takie piękne merle z czekoladą 🥰 Suri z przyjaciółką 😀

Bez komentarza. Do przemyśleń.
16/01/2025

Bez komentarza. Do przemyśleń.

Nic od siebie

Jednym z moich postanowień noworocznych było pisanie większej ilości tekstów dla Was.
Życie codzienne podsuwa mi wiele tematów, ale mój tryb życia sprawia, że zazwyczaj jestem zbyt zmęczona, by za cokolwiek się zabrać. Jednak ten temat nurtuje mnie niezmiennie i nie pozwala o sobie nie napisać.
Odkąd pamiętam, jak większość dzieci chciałam mieć psa. Chciałam wiedzieć wszystko o psach, kolekcjonowałam wszystko co z nimi związane- ot standardowa ckliwa historyjka. Bardzo jestem wdzięczna swoim rodzicom, że na to nie pozwolili, dopóki nasze warunki nie były odpowiednie. Nie mówię tu o "domu z ogródkiem" (chociaż w naszym przypadku tak właśnie było), chodzi o całą naszą sytuację- możliwość zaangażowania się. Dorastałam w mieście latach 90tych, oczywiście- część z moich kolegów i koleżanek miała psy- to było wtedy i w tych warunkach COŚ. Do ich obowiązków należało wyprowadzanie ich i zajmowanie się nimi. Jeżeli ktoś miał psa rasowego, to już zupełnie było coś. Tym, którzy psa nie mieli- rodzice mówili zawsze, że pies to za duży obowiązek, za duży wydatek, za dużo czasu. Mimo, że poziom dostępu do informacji i wiedzy był znikomy w porównaniu z dniem dzisiejszym, każde dziecko wiedziało, że pies "musi się wybiegać", że trzeba z nim wychodzić na spacery niezależnie od pogody i pory roku- w deszczu, w śniegu i po ciemku.
No właśnie, nawet dziecko wiedziało...
A jak jest teraz?
System wartości uległ zmianie. Na ładnego, rasowego psa stać praktycznie każdego, dostępność też jest duża. Pies już nie jest "dobrem luksusowym", więc ma go prawie każdy. Ma- i co dalej.
Co chwilę odbieram telefony pełne zażaleń i goryczy. Ludzie narzekają na złe psy, niegrzeczne psy, psy które niszczą, pokazują im zęby, ciągną na smyczy, szczekają, skaczą na gości... Można wymieniać w nieskończoność. Pada pytanie, czy mogę pomóc- oczywiście, mogę. A ile to zajmie i ile będzie kosztowało? Na to pytanie niestety nie jestem w stanie odpowiedzieć. Zazwyczaj wtedy pytam, ile czasu pan/ pani poświęca dziennie swojemu psu, jak wygląda rozkład dnia, tryb życia. Ile jest pan lub pani w stanie poświęcić swojemu psu, aby rozwiązać problem.
I tu zaczyna się dyskusja. Jest kilka sztandarowych odpowiedzi, ale zazwyczaj okazuje się, ze albo pies jest na podwórku, albo dłuższe spacery ma raz w tygodniu, bądź rzadziej. Tu od razu mówię, że prawdopodobnie niestety trzeba będzie zmienić nawyki, poświecić psu czas, sprawić, aby stał się on faktycznie aktywnym członkiem rodziny/ grupy/ stada, poznał w nim swoje miejsce, co jest niemożliwe jeżeli widuje owe stado przez 15 minut w ciągu doby, inaczej nie ma szans na rozwiązanie problemów. Tu zazwyczaj przychodzi moment wyparcia "ale mój pies jest szczęśliwy, ma duże podwórko!"/ "ale przecież czasem wpuszczamy go do domu!". Wtedy próbuję wytłumaczyć, że to za mało, o wiele, wiele za mało. Szczególnie, że większość tych konsultacji dotyczy młodych, energicznych psów ras aktywnych.
Czasem nawet w przypływie weny zaczynam mówić o potrzebach społecznych psów, o potrzebach poznawczych, o hierarchii, o potrzebie pracy, aktywności... Najczęściej spotykam się z wypieraniem tych informacji. Ostatnio nawet usłyszałam "nie ma pani racji, przez 10 lat mieliśmy psa na podwórku i z tamtym nie było żadnych problemów". Niektórzy również oczekują matematycznych wyliczeń- ile czasu to zajmie, ile minut dziennie będę musiał poświęcać, kiedy on się tego nauczy, kiedy przestanie...?!
Mam wtedy ochotę wykrzyczeć do słuchawki: po co pani/panu pies?! Czy wie pan/pani, czym w ogóle jest pies?
Dzisiejsze czasy konsumpcyjnego podejścia, czasy, kiedy informacje są tak szeroko dostępne, ze aż żal z nich nie skorzystać- generują miliony nieszczęśliwych, zaniedbanych, sfrustrowanych zwierząt, które mimo że mają ładny ogródek do dyspozycji i dobrą karmę do jedzenia, nie mają nic więcej. A jeżeli próbują czegoś więcej (ucieczek, niszczenia, wymuszania czy agresji), to wtedy dopiero właściciele wzywają panią, która pomoże w godzinę rozwiązać "problem". No właśnie- widzą tylko odosobniony problem, pojedyncze zachowania, które ich irytują. Nie widzą za to żadnego związku z całością, nie chcą widzieć problemu w sobie. Pytanie powinno brzmieć- ile wymagam, a ile jestem w stanie dać od siebie?

Brat Zorro - Zazu.  Ze swoją "siostrą" Shirą, też naszą "córką",  ale z wcześniejszego miotu🥰
15/01/2025

Brat Zorro - Zazu. Ze swoją "siostrą" Shirą, też naszą "córką", ale z wcześniejszego miotu🥰

Jak wyrosły nasze maluchy z roku 2024?  Pierwszy "maluch" - Zorro 🥰
15/01/2025

Jak wyrosły nasze maluchy z roku 2024? Pierwszy "maluch" - Zorro 🥰

Z ostatniego miotu mamy jeszcze jedną suczkę - Toscę, a oto ona z mamą Ellie i pół-siostrą Carmen. 😊
13/01/2025

Z ostatniego miotu mamy jeszcze jedną suczkę - Toscę, a oto ona z mamą Ellie i pół-siostrą Carmen. 😊

No to tak za ciosem, ktoś następny na podium, też często na nim stający, teraz już jako weteran -  Woodhenge Star Renais...
13/01/2025

No to tak za ciosem, ktoś następny na podium, też często na nim stający, teraz już jako weteran - Woodhenge Star Renaissance - Sisco wczoraj odebrał najważniejsze trofeum na wystawie w Grodzisku Maz.
Sisco zaś jest tatą naszego ostatniego miotu pembroków 😘

Bajkowa sceneria, śniegowa poducha uszczęśliwia psy maksymalnie, co Zoe potwierdza uśmiechem od ucha do ucha 😀
12/01/2025

Bajkowa sceneria, śniegowa poducha uszczęśliwia psy maksymalnie, co Zoe potwierdza uśmiechem od ucha do ucha 😀

Adres

Sokołowo Włościańskie 52E
Obryte
07-215

Godziny Otwarcia

Poniedziałek 10:00 - 18:00
Wtorek 10:00 - 18:00
Środa 10:00 - 18:00
Czwartek 10:00 - 18:00
Piątek 10:00 - 18:00
Sobota 10:00 - 18:00

Telefon

+48660706605

Strona Internetowa

Ostrzeżenia

Bądź na bieżąco i daj nam wysłać e-mail, gdy Milagro Que Kennel umieści wiadomości i promocje. Twój adres e-mail nie zostanie wykorzystany do żadnego innego celu i możesz zrezygnować z subskrypcji w dowolnym momencie.

Skontaktuj Się Z Firmę

Wyślij wiadomość do Milagro Que Kennel:

Widea

Udostępnij