Kocia miłość w najczystszej postaci 😍😍😍
Lamia (w swoim domku zwana Wednesday 😁) nie widzi świata poza swoim kocim bratem, z wzajemnością ❤️
Uwielbiam takie wiadomości ☺️
Tym pięknym akcentem życzymy Wam z moją kocio-psią bandą spokojnych, zdrowych i rodzinnych świąt 🐣🐑🐰
Z wizytą u mojej byłej podopiecznej Hery 😍 nic się nie zmieniła, dalej charakterek jak się patrzy 😂 ciotki nie poznała po 3 latach od adopcji 😂
Ale ważne, że jest szczęśliwa 🥰🥰
Kotek czy raczek? 🤔
Wanilia się rozbrykała 😊 oczka też już coraz ładniejsze ❤️ uroczy dzieciak, nic tylko kochać 😍
Takie relacje z nowych domów to miód na moje serce ❤️❤️ Dalia 5 dni po adopcji otworzyła swoje serduszko na nową opiekunkę 😊😊 kto by pomyślał, że pójdzie tak szybko 😍
Socjalizacji dziczka ciąg dalszy 😍 postępy są coraz szybsze, dziewczyna czeka na mnie przy drzwiczkach klatki gdy się zbliżam, ogonek w górze, jeszcze umyka przy otwieraniu, ale zaraz wraca i pręży się 😍 jak podgłosicie na maksa to usłyszycie najpiękniejszy dźwięk, o który walczyłam ponad miesiąc 🥰🥰 widmo powrotu do bezdomności oddala się od małej. Może czas nadać jej imię...? 🥲
P.S. Oswajacz relacyjny (ten patyk z kulką 😂) od PSOTY KOTY robi robotę 😍 jak to możliwe, że wcześniej nie wiedziałam o jego istnieniu? 😂 Polecam wszystkim, którzy oswajają dziczki!
Ciąg dalszy historii dziczków 😊 oswajanie niestety idzie opornie, konieczne było rozdzielenie maluchów. Miałam wrażenie, że wzajemnie się nakręcaja. Została u mnie odrobinę spokojniejsza dziewucha, a dzikus płci nieznanej (zajrzenie pod ogon było niemożliwe 😂) pojechał dziś do Asi, która nie będzie się z nim pieścić jak ja i spróbuje go oswoić bardziej zdecydowanie 😊😊 na filmie koteczka, która została u mnie. Filmik z dzisiaj. To na razie max, co udało mi się z nią osiągnąć. Ale w porównaniu z tym co było to nie jest najgorzej. Mam nadzieję, że teraz proces ogarniania się kici przyspieszy 🙂 trzymajcie kciuki. 🤞🤞
Oba dzieciaki już zaszczepione, na początek marca mają umówioną kastrację.
P.S. Tak, wiem, że szynka to zło, ale tylko w ten sposób udaje mi się skłonić dziewczynę do interakcji ;)
Czy choroba to wyrok dla Hope? 😰😰 Czy ktokolwiek pokocha tą cudowną kicię na całe jej życie? 💔💔
Wokół tyle malutkich, kolorowych, zdrowych kociaków. Jakie są szanse, że ktoś zwróci uwagę na tą burą koteczkę z wirusem FeLV? Że pokocha ją i zabierze do siebie na zawsze? 😥
Hope błąkała się kilka miesięcy po parku, została znaleziona kiedy rodziła martwy płód na środku alejki 😫😫 przestraszona, mimo wszystko szukała ratunku wśród ludzi... Zabrałam ją i obiecałam, że od tej pory będzie bezpieczna, że znajdę jej cudowny dom. Chwilę potem nastąpił szok 💔💔 kotka jest FeLV+ - jest nosicielem wirusa kociej białaczki, która jest zakaźna dla innych kotów! Musi znaleźć bezpieczny, niewychodzący dom jako jedynaczka lub z innymi kotami FeLV+. Wirus nie stanowi zagrożenia dla ludzi i psów.
Hope to bardzo wdzięczna i pogodna kicia. Uwielbia zabawy myszkami i wędkami, jest bardzo energiczna i żywiołowa. Wieczorami wpada w szał zabaw i gonitw. 🤪🤪 Hope jest bardzo proludzka i odważna. Kiedy się zmęczy, chętnie przychodzi na pieszczoty. Lubi głaskanie i drapanie za uszkiem, chętnie wyleguje się z człowiekiem. ❤️ Jest bardzo pozytywną i towarzyską kicią, towarzyszy człowiekowi wszędzie gdzie się da. Potrafi jednak pokazać charakterek i pacnąć łapką, kiedy coś jej się nie podoba 😂 Bez problemu może zamieszkać
z łagodnym psem. Perfekcyjnie korzysta z kuwetki.
Czy ta wspaniała kicia poruszy czyjeś serduszko? 💓💓 Czy ktoś ją pokocha i zdecyduje się dać jej domek na zawsze, na dobre i złe, w zdrowiu i w chorobie, która kiedyś może dać o sobie znać? 😫💔😫💔
Hope na tę chwilę jest totalnie bezobjawowa, zdrowa, ma dobre wyniki badań krwi i ogromny apetyt.
Hope to młoda, około roczna kicia.
✔️ odrobaczona
✔️ zaszczepiona
✔️ wykastrowana
✔️ testy na ch. zakaźne - FELV+, FIV ujemny
✔️ aktualne wyniki morfologii i biochemii
✔
Miały być do uratowania dwa maluchy z kocim katarem. Okazało się, że jest ich w tym miejscu znacznie więcej😱😱😱 to kolejne wyzwanie dla nas, będziemy musiały prosić Was o pomoc w wykarmieniu tej gromady 😞 na razie 2 złapane, czekamy na resztę. Spójrzcie na te cuda - już bezpieczne, w cieple, najedzone. ❤ jak można było zostawić te maleństwa samym sobie na coraz mroźniejsze noce? :(
#Marshall #Lily #Robin #Pchełka
Próbka popołudniowych szaleństw dzieciaków ☺ zobaczcie to potrójne salto w 4. sekundzie! 😮 czy ktoś wreszcie pokocha tych małych cyrkowców? Już tyle czekają... 💔☹️💔☹️