Dom Tymczasowy Jerzykowo

Dom Tymczasowy Jerzykowo Jesteśmy grupą osób o dobrych sercach które po sąsiedzku pomagają bezdomnym kotom. Współpracujemy z Fundacją Kłębek z Poznania.

Zapoznaj się z naszym głównym postem i dowiedz się więcej.

15/07/2023

Z powodów rodzinnych zamykamy działalność pomocową. Dziękuję, że byliście. To kawałek świetnej historii i wiele uratowanych istnień.

Kochani.. Tyle razy rzucałam te "fuchę" .. ale jak można przejść koło kociaków, których los jest z góry określony.??? On...
04/07/2023

Kochani.. Tyle razy rzucałam te "fuchę" .. ale jak można przejść koło kociaków, których los jest z góry określony.??? Ona miała być plackiem na ulicy... urodziła się zbyt blisko a jej mama nie nuczyla jej trzymać się z daleka od mechanicznych stworów...
Przedstawiam Bellę.. koteczkę urodzoną 6 maja. Będzie odrobaczona i zaszczepiona. Widzicie te oryginalne prążki?? Dlatego Bella bo to niecodzienne piękno!
Przebywa w okolicach Poznania. Dowiozę w razie potrzeby. Dom niewchodzący, bo nie zasługuje na zagrożenia jakie czychają na zewnątrz.

Cudowna koteczka szuka domu.Tylko niewychodzącego.Odłowiona na sterylizację okazała się małym aniołkiem. Ma kilka lat.Bę...
25/03/2023

Cudowna koteczka szuka domu.
Tylko niewychodzącego.
Odłowiona na sterylizację okazała się małym aniołkiem. Ma kilka lat.
Będzie gotowa za okolo 3 tygodnie po sterylizacji.. odrobaczona i zaszczepiona.
Jest bardzo wrażliwa I delikatna. Szukamy domy spokojnego.

20/03/2023
https://www.facebook.com/353655698073701/posts/5556707881101764/
19/03/2023

https://www.facebook.com/353655698073701/posts/5556707881101764/

Dziś był pierwszy dzień gdy usiadłam i płakałam z bezsilności. Od 10 lat prowadzę Fundację Kłębek. Zawsze wierzyłam, że karma wraca, że całe dobro, które czynimy kiedyś do nas wróci. Starałam się zarażać innych aby również w to uwierzyli i czynili to dobro razem ze mną.

Dziś nie mam już tej wiary. Wiary, która dawała mi siłę aby ratować dziesiątki kotów rocznie. Każdy kto mnie zna, wie, że się nie poddaje. Nie uratuję wszystkich kotów. Jest to nierealne ale staram się aby te co są już pod skrzydłami naszej Fundacji miały najlepszą opiekę i znajdowały cudowne domy.

Pod koniec listopada podjęłam się wali o Misia - kota z urazem kręgosłupa, nawracającym zapaleniem pęcherza, dałam mu azyl, w którym czekał na dom stały. Misiu 3 tygodnie temu miał operację, ratującą mu życie.

Dziś dostał diagnozę, która nigdy nie przeszłaby mi przez myśl - FIP. W listopadzie wyszeptałam mu, że będę o niego walczyć. Skłamałam. Bo mając 120 kotów pod opieką nie mam już siły aby prosić o pomoc dla niego. Cena za jego życie wzrosła - o kolejne 8 tysięcy złotych. Których nie mam ani ja ani Fundacja. Bez leczenia nie dotrzymam danej mu obietnicy :(

Nie zostało mi nic innego jak prosić Was o pomoc. Dla Misia stworzyłam zbiórkę. Mam zaledwie kilka dni aby zebrać na jego leczenie …

Weronika - opiekunka Misia

👇👇👇
https://pomagam.pl/cfy6wn

UWAGA!ZMARŁA WŁAŚCICIELKA dwóch kotów około 10 lat. Są wykastrowane i oswojone. Kocur biało szary jest przytulasem. Kotk...
09/03/2023

UWAGA!
ZMARŁA WŁAŚCICIELKA dwóch kotów około 10 lat. Są wykastrowane i oswojone. Kocur biało szary jest przytulasem. Kotka nieco samodzielna :)
Były kotami wychodzącymi. Pilnie dom poszukiwany inaczej pójdą do schroniska, a tam znając koty, które ktoś nagle zamknie w klatce i przestanie głaskać - umrą ;(
Można brać oddzielnie :)
Przebywają jeszcze kilka dni w Jerzykowie gm. POBIEDZISKA pod Poznaniem.

Kto chce zostać świętym Mikołajem???Poniżej listy do M :) zachęcam serdecznie !
30/11/2022

Kto chce zostać świętym Mikołajem???
Poniżej listy do M :) zachęcam serdecznie !

Mam na imię Camping. Głupio mi trochę pisać do Ciebie, bo ja w zasadzie, to starszym panem jestem. Nie wiem czy mi wypada, ale nigdy jeszcze nie dostałem prezentu od żadnego świętego, to spróbuję.

Kotka szuka nowego domu!5-letnia kotka szuka nowego domu,  lubi się przytulać do człowieka do tej pory była nie wychodzą...
18/11/2022

Kotka szuka nowego domu!
5-letnia kotka szuka nowego domu, lubi się przytulać do człowieka do tej pory była nie wychodzącym kotem. Zadbana, mieszkała z innym kotem ale odnajdzie się jako jedyny kot w domu. Dowieziemy do nowego domu. Proszę o informację na priv.

Edit:Gilbert ma dom!!!!Pamiętacie Gilberta? Aktualnie przebywa w fundacji i czeka na domek :)https://www.facebook.com/35...
09/11/2022

Edit:
Gilbert ma dom!!!!

Pamiętacie Gilberta? Aktualnie przebywa w fundacji i czeka na domek :)

https://www.facebook.com/353655698073701/posts/5165500476889175/

W naszej kociarni koty łącza się w pary lub stadka wzajemnej adoracji 😍

Tym razem, zupełnie przypadkiem zrodziła się przyjaźń pomiędzy Dawidkiem i Gilbertem. Marzy nam się wspólny dom dla nich choć wiemy, że to nigdy nie nastąpi :(
Dopóki są razem będzie im razie czekać na tego jedynego człowieka.

Jest ktoś z Gniezna ???Polecam i zachęcam.. Oni tam robią kawał dobrej roboty!!! https://www.facebook.com/34007277300341...
23/09/2022

Jest ktoś z Gniezna ???
Polecam i zachęcam.. Oni tam robią kawał dobrej roboty!!!

https://www.facebook.com/340072773003412/posts/1794834060860602/

Zobaczcie‼️‼️
Mamy cząstkowe wyniki głosowania na projekt nr 2 Kocie Gniezno ‼️‼️
Tylko zobaczcie, jest o co walczyć dalej , kto jeszcze nie głosował.
Jest tylko 1 warunek: trzeba mieszkać w Gnieźnie.
https://gniezno.konsultacjejst.pl/budzet/glosowanie/0180987c-7b2c-4050-9047-489658c3305b
Agitujcie znajomych w pracy, sąsiadów i rodzinę 💪💪
Wygramy to razem ❤️
Projekt nr 2

I kolejny kot.. jeszcze niedawno półdziki z "większą połową" na dziki :))))Dziś woli tapczan od wolności.Bezik!!! Kot z ...
28/07/2022

I kolejny kot.. jeszcze niedawno półdziki z "większą połową" na dziki :))))
Dziś woli tapczan od wolności.
Bezik!!!
Kot z prawie wyrwanym uchem.. pokazuje że w sumie i tak uszy nie są istotne 🤣

Tak wygląda życie kota zabranego z tzw wolności. Dziś możliwe że już by nie żył... tym czasem w takich warunkach żyje od...
28/07/2022

Tak wygląda życie kota zabranego z tzw wolności. Dziś możliwe że już by nie żył... tym czasem w takich warunkach żyje od 1.5 roku..
Każdy kot na to zasługuje!

https://www.facebook.com/259990911272841/posts/975360743069184/
08/06/2022

https://www.facebook.com/259990911272841/posts/975360743069184/

Mam bardzo smutne i złe wieści. Niestety Cher nie ma już z nami. Po szeregu badań, kompleksowej interpretacji wyników, prześledzeniu jej historii, rozwoju (a raczej jego braku) w ciągu ostatnich trzech tygodni u mnie, a także konsultacji z kilkoma lekarzami weterynarii, została podjęta decyzja o eutanazji.

Siedziałam w tym małym gabinecie i wyłam, patrząc jak życie pomału ulatuje z trzykrotnie (!!!) za małego ciałka Cher. Zawsze zostaję przy eutanazji do samego końca, chcę być ze zwierzęciem w jego ostatnich chwilach. Już jestem w domu, siedzę na kanapie z laptopem, z kojca słyszę mlaskanie szczeniaków znad misek. Ktoś wyrzucił je w lesie i trafiły dziś do mnie. Nadal mnie nieprzyjemnie ściska. Mam za sobą naprawdę wiele rozstań, ale najbardziej bolesne dla mnie są te, kiedy nie jestem w stanie zrobić już nic więcej, bo choćbym się starała, choćbym poświęciła cały swój czas i wydała każde pieniądze, nie mogę naprawić wszystkich błędów, które popełniliśmy, udomawiając kota, a potem porzucając go, żeby radził sobie sam. Bo wiecie co? Ja dziś płakałam nad Cher. Być może płaczecie także Wy, bo wiem, że macie serca we właściwym miejscu i los zwierząt nie jest Wam obojętny. A wiecie, kto nie będzie płakać? Kto będzie spać spokojnie snem niezmąconym choćby krztyną wyrzutów sumienia?

Ludzie, którzy puszczają swoje koty samopas.

Ludzie, którzy nie kastrują swoich kotów.

Ludzie, którzy nie kastrują aborcyjnie swoich kotek.

Ludzie, którzy wynoszą kocięta do lasu.

Ludzie, którzy dopuszczają do rozrodu.

Ludzie, którzy pomimo przedstawienia im faktów naukowych i dowodów będących owocem wielu, wielu lat badań, nadal twierdzą, że miejsce kota jest “na wolności”, a trzymanie go w kontrolowanych warunkach jest “nienaturalne”.

Jeśli jakimś cudem czyta to przedstawiciel którejś z powyższych grup: proszę, oto owoc Waszych poglądów i działań. Cher, która w wieku około ośmiu tygodni ważyła nieco ponad 300 gramów, czyli tyle, co dwuipółtygodniowe kocię, a to, co z radością wzięłam za przyrost wagi, było po prostu treścią pokarmową w jelitach, która po jakimś czasie znowu opuściła organizm Cher, nie zostawiając po sobie ani śladu wartości odżywczych. Cher nie dało się wyleczyć. Jej matka dobrze wiedziała, co robi, porzucając ją. Ja nie wiedziałam, czemu to zrobiła, musiałam domniemać, że mogła to zrobić, bo sama nie miała co jeść albo czuła się zagrożona, ale teraz już wiem dobrze, co było powodem.

Takich kociąt, jak Cher, jest w Polsce co roku TYSIĄCE. Dlatego, że widok bezdomnego kota, walczącego o przetrwanie stał się dla nas tak samo naturalny i wtopiony w krajobraz, jak słupy z ogłoszeniami, butelki po piwie na chodnikach i ulotki z gołymi babami włożone za wycieraczki. Niby taki trochę niefajny, ale z drugiej strony – no tak już po prostu jest, co nie? Już nawet nie wzdychasz, po prostu omijasz odruchowo wzrokiem i idziesz dalej.

Nie żałuję ani sekundy, którą poświęciłam na próby uratowania Cher. Nauczyłam się już jednak, gdzie kończy się zdrowy rozsądek, racjonalne myślenie i prawdziwa pomoc, a gdzie zaczyna się działanie na niekorzyść zwierzęcia, kierowanie się emocjami i zabawa w “ratowanie”, które z prawdziwym ratowaniem nie ma już nic wspólnego. Dlatego pożegnałam Cher.

Zapewniam Was, że na co dzień czerpię ogromną radość, przyjemność i satysfakcję, z tego, co robię, i nieustannie będę się tym dzielić, próbując Was zachęcać do udzielenia tymczasowego schronienia, adopcji, do wolontariatu, czy po prostu doedukowania się. Tym razem chciałam jednak, żebyście wiedzieli, jak to jest. Pobądźcie trochę ze mną w tym smutku i żalu, podajcie niniejszy tekst do przeczytania dalej, a jutro widzimy się na zapoznaniu szczeniaków.

Ściskam Was bardzo i otwarcie proszę o Wasze uściski, bo najtrudniejsze w ratownictwie zwierząt jest to, że z jednej strony musisz mieć miękkie i pojemne serce, by chcieć być na tej życiowej misji, a z drugiej musisz mierzyć się z tym, z czym ja mierzyłam się na przykład dziś: analizą, wykresami, wynikami, konsultacjami, badaniami, decyzjami, i wreszcie, ze śmiercią. Wy wszyscy, cała ta społeczność, zebrana wokół mojej – z dumą mogę już to mówić – fundacji, dajecie mi mnóstwo siły i ładujecie moje baterie swoim wsparciem i dobrym słowem. Dziękuję.

Magda

Wiedzieliście o tym?? Misiokociełapki!Jako model posłużył... Krzyś ;)
28/04/2022

Wiedzieliście o tym?? Misiokociełapki!
Jako model posłużył... Krzyś ;)

Bo nie tylko ludzie... ;(Koteczka z Ukrainy szuka DT na dłuższy czas lub domu stałego niewychodzącego.Masja ma 12 lat,  ...
05/04/2022

Bo nie tylko ludzie... ;(
Koteczka z Ukrainy szuka DT na dłuższy czas lub domu stałego niewychodzącego.
Masja ma 12 lat, jest zdrowa, wysterylizowana. Mieszkała w bloku. Łagodna, spokojna u weterynarza. Czysta.
Przebywa koło Rybnika, ale dowieziemy e każde miejsce.

Olga, czyli dotychczasowa właścicielka, oddaje z ciężkim sercem. Jako uchodźca, jeszcze z poruszającą się na wózku starszą mamą, nie ma warunków do zapewnienia odpowiedniej opieki, a biorąc pod uwagę wiek, też nie chce, żeby jej zwierzaki były narażone na tułaczkę. Zakłada oddanie na stałe, ale gdyby sytuacja się zmieniła, chce sobie zostawić nadzieję, na zebranie swojej czworonożnej rodziny razem (jednak sama nie bardzo w to wierzy).

Metamorfoza po antybiotyku.
31/03/2022

Metamorfoza po antybiotyku.

Sezon na "kastracja to barbarzyństwo" w pełni!!!!Dostałam oprdl że okaleczam kota bo nie ma jeszcze roku!! Owy kot poniż...
29/03/2022

Sezon na "kastracja to barbarzyństwo" w pełni!!!!
Dostałam oprdl że okaleczam kota bo nie ma jeszcze roku!! Owy kot poniżej... wg Pani karmicielki takie koty mają prawo żyć wolno i się rozmnażać.. naturalna selekcja robi swoje.. poniżej również kandydat do naturalnej selekcji!!
Oczywiście złapany, wykastrowany i leczony przeze mnie wbrew naturalnej selekcji.. oczywiście na koszt gminy.
Tak.. z oczu i nosa tryska ropa z kosmykami krwi. Kot wymiotuje bo trudno mu jeść.

Edit: Dumka ma dom!!! Resztę życia spędzi na ciepłej kanapie!Znaleziona w stadzie kotów. Pełna kleszczy i pcheł. Z katar...
15/03/2022

Edit: Dumka ma dom!!! Resztę życia spędzi na ciepłej kanapie!

Znaleziona w stadzie kotów. Pełna kleszczy i pcheł. Z katarem i zapaleniem spojowek... to jest ta naturalna selekcja ???
NIE! Ona zasługuje na kanapę a nie brudną ziemię. Dlatego po leczeniu trafiła do fundacji i szuka swojego najlepszego domu!

https://www.facebook.com/100139528471329/posts/473063271178951/

Kiedyś I dziś ....
Kontakt w linku

Bo koty są dobre na wszystko.Na wszystko, co życie nam niesie.Bo koty, to czułość i bliskośćna wiosnę, na lato, na jesie...
17/02/2022

Bo koty są dobre na wszystko.
Na wszystko, co życie nam niesie.
Bo koty, to czułość i bliskość
na wiosnę, na lato, na jesień.
A zimą – gdy dzień już zbyt krótki
i chłodnym ogarnia nas cieniem,
to k o t – Twój przyjaciel malutki
otuli Cię ciepłym mruczeniem.

Edit: MAMY DOM!!Pącinio po zabiegu. Czuje się dobrze... kto marzy o cudownym kotku???
15/02/2022

Edit: MAMY DOM!!

Pącinio po zabiegu. Czuje się dobrze... kto marzy o cudownym kotku???

15/02/2022

Pączino ... cukier w cukrze!

Wszystko budzi się do życia i ... budzi się życie. Wiosna co roku spędza kocim społecznikom sen z powiek. Panujemy nad p...
08/02/2022

Wszystko budzi się do życia i ... budzi się życie. Wiosna co roku spędza kocim społecznikom sen z powiek.
Panujemy nad populacją różnych zwierząt i dbamy o świnie, bydło oraz inne zwierzęta zagrodowe. Jednak często zapominamy, że W naszych gospodarstwach czy okolicy żyją też koty, bardzo często przybłędy. Kastracja kotki kosztuje średnio 250, a kocura 120 zł. Nie jest to więc mało. Jednak biorąc pod uwagę fakt, że jedna tylko kotka potrafi rocznie urodzić od 6 do nawet 12 kociąt, a one jeszcze w tym samym roku kolejne, łatwo sobie wyobrazić, jakie koszty generować może utrzymanie, odrobaczanie i ewentualne leczenie powiększającego się stada. Dlatego staramy się informować i edukować społeczeństwo w tym temacie.

Czym różni się kastracja od sterylizacji?
Kastracja - kotce usuwa się jajniki i macicę, u kocurów – jądra i nadjądrza. Hamuje to całkowicie popęd płciowy. Sterylizacja – jest to zabieg polegający jedynie na podwiązaniu lub przecięciu jajowodów u samic lub nasieniowodów u samców (bez ich usuwania). Mniej skuteczny. Dlatego mowa będzie o kastracji.

Gmina posiada coroczny budżet na kastracje kotów wolnożyjących. Wiele kotów rocznie możemy wykastrować za darmo! Jednak często przeszkadza w tym wiele mitów jakie narosło wokół tego tematu i zniechęcenie społeczeństwa do kastracji. Postaram się je tutaj obalić.

1. Kot po kastracji staje się bardziej leniwy i przestaje łowić myszy.
NIE - Koty po zabiegu mają więcej czasu i siły. Nie wdają się w bójki, a czas, który dotąd poświęcały na gonienie kotek, wolą spędzać na polowaniach. To jest koci instynkt.

2. Kotki cierpią nie móc rodzić. Kotka w ciąży po aborcji przechodzi traumę.
NIE - Kotki nie czują instynktu, zanim nie urodzą. Kotka, która nie poświęca się odchowaniu młodych, jest zdrowsza i bardziej przydatna w samym gospodarstwie. Przyczyniłam się do wielu kastracji kotek i wielu aborcji. Większość kotek wróciła na miejsce bytowania i żyją do dziś, część została adoptowana i wylegują się na prywatnych łóżkach. A w gminie mamy kilkadziesiąt... kilkaset puchatych nikomu niepotrzebnych kuleczek mniej.

3. Niewykastrowany kot jest zdrowszy.
NIE - Koty po zabiegu rzadziej cierpią z powodu ran po pogryzieniach i urazów, jakich doznają podczas poszukiwań partnerki i walki o nią. Nie przenoszą między sobą śmiertelnych chorób przenoszonych przez krew oraz pasożytów. Kotki nie chorują, na utrudniające poród ropomacicze, które praktycznie skazuje je na śmierć. W efekcie, kastrowane koty żyją znacznie dłużej. Kocury przestają znaczyć teren, co też rozwiązuje problem nieprzyjemnych zapachów i plam na elewacji. Kotki nie wokalizują, są spokojne. Kastrowane koty żyją znacznie dłużej.

4. Duża rana po kastracji to ból i cierpienie, powikłania.
NIE - W dzisiejszych czasach nacięcie u kotów i kotek ma 1-2 cm. Kastracja kota to dla weterynarza tak samo rutynowy zabieg, jak np. odbieranie porodu u krowy – mówi weterynarz Weronika Depa pomagająca nam w gminie. Prawidłowo wykonana kastracja nie stwarza żadnych problemów.
Wolnożyjące koty wracają w miejsce bytowania: kocury po 1 dobie, kotki po 7 dniach lub wcześniej. Do czasu wygojenia są pod opieką domów tymczasowych i fundacji.

5. Gatunek wyginie
NIE - jest to niemożliwe teraz i nie będzie przez wiele następnych lat. Nie jesteśmy bowiem w stanie zająć się wszystkimi kotami. Kot to zwierzę domowe jak pies. Nie ma psów wolnożyjących a gatunek istnieje. Kot zasługuje na takie samo traktowanie.
Kot domowy jest w naturze gatunkiem inwazyjnym. Ornitolodzy często apelują na alarm, a miłośnicy ptaków walczą z kotami często w okrutny sposób.

Odnośnie kotów właścicielskich, kosztów kastracji gmina pokryć nie może, ponieważ to właściciel odpowiada za swoje zwierzęta. Kot który posiada chip, ma książeczkę zdrowia, jest kotem właścicielskim. Pozostałe koty, uznawane są za koty wolnożyjące.
Niestety koty właścicielskie niewykastrowane powodują wiele problemów. Jeśli mamy koty, które większość dnia przebywają poza domem, przyczyniamy się do zwiększenia populacji kotów wolnożyjących, a co za tym idzie, narażamy na koszty gminę, która ma obowiązek o nie dbać. Zatem jeśli masz kota, zastanów się proszę, czy nie lepiej zabezpieczyć go przed chorobami i niechcianym potomstwem kastrując. Kastracja wykonana prywatnie to dużo mniejszy koszt niż późniejsze leczenie pupila. Czy wiesz że 80% kociaków oddanych w tzw. dobre ręce jest wyrzucanych, zaniedbanych i stają się kolejnymi kotami wolnożyjącymi na rachunek gminy?
W naszej gminie usunęliśmy wiele kocich ognisk zapalnych. Były tam koty skrajnie wycieńczone, chore. Część była martwa. Pomogła nam w tym Fundacja Kłębek z Poznania z Weroniką Depą na czele - wieloletnim lekarzem weterynarii. Może więc warto pochwalić się nie tylko nad zadbanymi zwierzętami w zagrodzie, ale i tymi na co dzień jej pilnującymi?

Mam na imię Patrycja, jestem osobą prywatną, udzielającą się społecznie. Kotami zajmuję się od 30 lat. Czynnie w naszej gminie od lat 3. Prowadzę Dom tymczasowy w Jerzykowie (nie tylko dla kotów). Leczę, kastruję, opiekuję się kotami wolnożyjącymi. Na co dzień współpracuję z lekarzami weterynarii oraz behawiorystami. Sama mam 5 kotów z czego 3 są przygarnięte z naszej gminy - jeden z interwencji w Jerzykowie. Wszystkie są wykastrowane.
Mam dom, rodzinę i stałą pracę. Pomagam w wolnych chwilach, stawiam drogowskazy dla ludzi chcących pomoc. W razie pytań zachęcam do kontaktu. Pokieruję... pomogę!

Idą Święta... pogoń za prezentami... tęsknota za zapachem Wigilii... a tymczasem .. nasi bracia mniejsi .. gdzieś głoduj...
05/12/2021

Idą Święta... pogoń za prezentami... tęsknota za zapachem Wigilii... a tymczasem .. nasi bracia mniejsi .. gdzieś głodują... marzną ... ich urodzone jesienią nikomu niepotrzebne dzieci chorują i umierają.
Pamiętaj.. One cały czas potrzebują naszej pomocy! Dokarmiajmy... kastrujmy ... ratujmy! Zawsze służę pomocą!

Pozdrawiam Was serdecznie !
Patrycja

Moi drodzy !!!! Mimo zawieszenia DT czasami nie da się odpuścić. Wiecie jak boli ucho? A jak boli ucho wyrwane przez psa...
05/10/2021

Moi drodzy !!!! Mimo zawieszenia DT czasami nie da się odpuścić. Wiecie jak boli ucho? A jak boli ucho wyrwane przez psa ???? Bezik - kot wolnożyjący ... Stan jest poważny i Bezik przebywa w klinice, ale walczymy ... a dług rośnie. Proszę, pomóżcie mi spłacić dług za to życie !
Wspiera mnie jak zawsze Fundacja Kłębek, ale oni mają wiele takich żyć do uratowania.

https://zrzutka.pl/teeu7g

Bezik przyszedł do nas prosić o pomoc. Jest niezależnym kotem wolnożyjąlcym, ale czasami człowiek musi pomóc. Prawdopodobnie psy wyszarpały mu ucho. Cierpienie ogromne. W leczeniu Beza pomogła mi Fundacja "Kłębek". Jest już po zabiegu, ale pozostał dług w lecznicy :(Bezik (czarny bez.....

02/09/2021

Mimo zawieszenia działania DT ... nadal pomogę w darmowej kastracji bezdomniaków!
Także kastracje aborcyjne... kociaki urodzone teraz i później nie przeżyją!!!

W komentarzach trochę faktów!

😼😼😼😼😼😼😼😼😼😼😼😼

Adres

Pobiedziska Gmina
62-007

Strona Internetowa

Ostrzeżenia

Bądź na bieżąco i daj nam wysłać e-mail, gdy Dom Tymczasowy Jerzykowo umieści wiadomości i promocje. Twój adres e-mail nie zostanie wykorzystany do żadnego innego celu i możesz zrezygnować z subskrypcji w dowolnym momencie.

Skontaktuj Się Z Firmę

Wyślij wiadomość do Dom Tymczasowy Jerzykowo:

Widea

Udostępnij