Przebiegi treningowe.
Zdarzy się czasem, że napisze w relacji, że jesteśmy na zawodach treningowych/przebiegach treningowych.
Taka forma treningu, bo jest to trening, przygotuje psa jak i przewodnika do startu w oficjalnych zawodach obedience. Zamysłem takiego treningu, jest jak najbliże odwzorowanie charakteru zawodów. Nie ma natomiast (zazwyczaj) punktacji, a tym samym pozycji na podium jaką zajęliśmy, możemy dostać najwyżej notkę od sędziego (jeśli taki jest) co należy jeszcze dopracować. Możemy za to używać jedzenia (zazwyczaj), zabawek, dużej ilości socjalu. Ćwiczenia dostosowujemy do psa, możemy je modyfikować jak chcemy. W zamyśle przebiegów treningowych chodzi o możliwość przygotowania psa jak i siebie do obycia startowego. Możliwość przyjechania na miejsce gdzie są inne psy (np. Indii ma dystans do wszystkich belgów jak i owczarków niemieckich, który już w miarę przepracowaliśmy), dodatkowo dochodzi nowe miejsce, bo zazwyczaj takie przebiegi odbywają się w nieznanych wcześniej miejscach; obecność obcych osób, co przy lękowym psie jakim jest Indii jest dużym utrudnieniem. Do tego wszystkiego dochodzi komisarzowanie, czyli my jako przewodnicy, musimy wydawać komendy na hasła komisarza, jeśli tego nie zrobimy to na oficjalnych zawodach mamy punkty ujemne.
Więc jak widzicie obedience jest "męczeniem", nie tylko psich głów, ale też ludzkich 😅
W razie pytań stworzę okienko na story 😁
Jeśli chodzi o sam przebieg, jak go oceniam, to takie 7/10.
Wiem nad czym pracować przez najbliższe 3 tygodnie. Zostawanie jako pierwsze ćwiczenie bardzo dużo kosztowało Indii, teraz trochę żałuję, że jej nie wzmocniłam, ale no człowiek uczy się na błędach. Dostawiania do nogi dłubiemy jak było w planach, trzymanie aportu spróbujemy ugryźć inaczej. Chodzenie to nasza długa droga przez mękę, myślę, że kiedyś będzie wyglądać to zacnie, mogłam to przycisnąć, ale byłby to nie fair w
Za nami weekend pod znakiem obedience (posłuszeństwa sportowego) z @cloudyklaudia u @ada_jaworska.
W ciągu weekendu zyskałam dużo przydatnej wiedzy do doszlifowania zerówki z Indii oraz zyskałam ogrom nowej wiedzy aby przygotować się do ćwiczeń z wyższych klas. Jedna z rzeczy za co kocham obedience to detale i łączenie ich później w całość (co widać na filmiku, niby zwykłe chodzenie, a to jeden z wielu ważnych elementów, które tworzymy aby mieć piękne chodzenie przy nodze 💙). Jeszcze raz dziękujemy @cloudyklaudia za ogrom przydatnej wiedzy i kopa motywacyjnego do dalszej pracy (jeśli nam się uda, to dzięki Tobie 💪♥️) oraz @ada_jaworska za świetnie zorganizowane seminarium, dopięte na ostatni guzik. Podziwiam twoją umiejętność organizacji co każde seminarium i czekam na kolejne 😁
#obedience #sznaucer #seminariumobedience #dog #heeldogtraining