31/07/2024
Drodzy klienci, obserwujący.
Jak zauważyliście profil ten prowadzimy w sposób typowo firmowy. Nie znajdziecie tu Naszych prywatnych zdjęć, czy relacji.
Jednak na Naszą rodzinę i na rodzinę „pudełkowych” mieszkańców spadła bardzo trudna sytuacja - nagły stan zagrożenia życia najmłodszego członka Naszej czworonożnej rodziny. Choć Igorka widziałam tylko przy transporcie ze Stadniny koni w Liskach, to siostra na bieżącą zdaje mi relacje z jego codziennego życia. Chłopak dużo przeszedł, a teraz niespodziewanie dostał kolki. Walczymy o obie sierotki z całych sił poruszając znajomości i kontakty z całego świata (drugi z źrebaków był w gorszym stanie na samym początku).
Wszystkich informacji na bieżąco udzieli Magdalena Dymarska, która jest właścicielką chłopaków. Każda wpłata pomoże tej młodej osobie oraz maluszka w dążeniu do pełni zdrowia. Trzymamy mocno kciuki za Igorka, który musi wrócić z Naszym Pimpkiem do domu - walczymy 💪
Mały Igarius od początku nie miał lekkiego życia. Dwa tygodnie po jego urodzeniu stracił mamę z powodu kolki, a zastępcza klacz nie chciała go przyjąć. Z tego powodu trafił do naszej stajni, gdzie podjęliśmy się jego odkarmienia i odchowania na mleku zastępczym. Pieszczotliwie nazywan...