Dobra relacja z psem powinna opierać się na zrozumieniu i zaufaniu. Im bardziej on rozumie moje zachowania i zamiary, tym lepiej czuje się w moim towarzystwie. Ale jest też druga strona medalu: im lepiej JA rozumiem jego komunikaty, tym pewniej czuje się w mojej obecności. Wie, że go wysłucham. 💕
To zrozumienie jest szczególnie ważne w naszych treningach. Gdybym nie rozumiała tego, że on ma już dość, po czasie mógłby w ogóle nie chcieć ze mną pracować. 🐕
Pomaga też w dostosowaniu poziomu trudności w ćwiczeniach, aby pies robił postępy bez niepotrzebnej frustracji.
Jeśli Twój pies odchodzi w trakcie ćwiczeń, ociąga się z ich wykonaniem albo zaczyna zajmować się czymś innym, może to być znak, że poziom trudności jest zbyt wysoki lub nie ma już ochoty na ćwiczenia 🫣
Spotykacie się z takimi zachowaniami? Co wtedy robicie? Podzielcie się w komentarzach! ⤵️
Baaaardzo szybki skrót naszego treningu. 🥰
Było gorąco, co zdecydowanie mu przeszkadzało. Ale czy się zniechęciłam? Oczywiście, że nie. 😄 Dawałam mu więcej czasu na odpoczynek i oczywiście zakończyłam trening, jak tylko mnie o to poprosił.
Co tam się właściwie dzieje? Na początku chciałam go wkręcić we wspólną aktywność, dlatego sięgnęłam po szarpak. Były chwile zwykłego przeciągania się, ale też, jak widać, zastosowałam go jako nagrodę po wykonanej sekwencji. Te zmiany pozycji też nie były przypadkowe: są to zalecenia od naszej fizjo na wzmocnienie mięśni. 💪
To na czym głównie się ostatnio skupiam to: dobre skojarzenia oraz odbudowanie motywacji i... stabilizacja pozycji. To jest super ćwiczenie, żeby pomóc sobie w pierwszych krokach (dosłownie 🫣) chodzenia przy nodze, ale też jako wzmocnienie tego zachowania. Nero nie narzeka, bo dostaje zamrożone przysmaki za stanie obok 😆 a ja wiem, jakie rezultaty nam to przyniesie. ❤️
Podobało się? Czy może chcecie, abym uwzględniła jakieś inne kwestie naszych treningów? Dajcie znać, czy taka forma wam odpowiada!
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
#trenerpsów #trenujzpsem #trening #trenerpsow #collie
Spacery kojarzą się głównie ze spełnieniem potrzeb fizjologicznych. Ale czy na tym powinniśmy przystać? Otóż to za mało!
Dobrze poprowadzony spacer ma być rozrywką dla psa - węszenie, doznawanie nowych wrażeń, spotykanie nowych osób i psów. Jest to chyba najważniejszy moment w ciągu dnia u naszych przyjaciół i warto zadbać, żeby było to coś więcej niż "zrobienie kółka wokół bloku". 🐾
Można urozmaicić spacery o np. wspólną zabawę ulubioną zabawką, szukanie przysmaków w trawie czy spotkanie z psim kumplem.
Dobrym pomysłem będzie też odwiedzenie nowego miejsca - parku, lasu czy miejsca nad wodą. 🐕
Oczywiście sama wychodzę z Nero na sikupę, ale każdego dnia ma zapewniony jeden spacer lub trening/zabawę na świeżym powietrzu. Szybkie spacery są złe, jeśli są one jedyną formą tej aktywności. 😕
A jak wyglądają wasze spacery i jaki jest wasz sposób na urozmaicenie? Koniecznie dajcie znać!