***Kochani! Zrozumiałe, ze sprawa wzbudza mnóstwo emocji, ale juz wystarczy hejtu, wyłączamy komentowanie.***
Dzisiejsza interwencja. W asyście Policji.
Najgorsza pogoda dla nas to taki deszcz....
Historia się powtarza.
I co z tego, że ciąży na nim prawomocny wyrok za znęcanie się nad zwierzętami i ZAKAZ trzymania zwierząt? Tomasz K. nadal rozmnaża i handluje zwierzętami, ukrywając je w różnych lokalizacjach.
Rok temu odebraliśmy mu 23 psy.
Dziś: 17 psów i 2 koty.
Syzyfowa praca? :(
Tym, którzy bronią pana właściciela z "paskudnej interwencji" i twierdzą, że piesek zadbany, że wystarczy pouczyć, aby pan poprawił warunki: filmik z poprzedniej interwencji, kilka miesięcy temu. U TEGO SAMEGO WŁAŚCICIELA: Szczeniak trzymany w klatce, a później w budzie zrobionej w lodówki ( bo w domu niszczy i gryzie).
Edit: W związku z dyskusją na temat poprawy warunków, bo piesek zadbany w poście wyżej zamieszczamy zdjęcia z warunków trzymania poprzedniego pieska, szczeniaka. Jak widać, pan sie nie uczy na błędach...
Oto krótki film z niedawnej (piątkowej) interwencji.
Agresywny właściciel i już kolejna nasza z nim styczność. Kilka miesięcy temu odbierałyśmy szczeniaka z "budy" w lodówce. Od razu poprosiłyśmy o asystę patrolu Policji i tu chcemy podziękować Policjantom za rzeczywiste wsparcie. Bez nich by się nie udało.
Teraz czekamy na decyzję Pani Burmistrz w sprawie czasowego odbioru psa. (Pies został odebrany, ale Burmistrz musi wydać decyzję podtrzymującą odbiór lub nakazującą zwrot).