28/11/2024
Nie kupuj, adoptuj. Kiedyś to hasło towarzyszyło mi bardzo często.
I samą ideę hasła rozumiem – w schroniskach jest tak dużo psów, że zanim zdecydujemy się na kupno, warto rozważyć adopcję. Może akurat któremuś psiakowi uratuje się żyćko.
Jednak też jestem zdania, że nie każdy jest w stanie dźwignąć adopcję. Żaden pies nie jest czystą kartą, ani szczeniak ze schroniska, ani szczeniak z hodowli, ani dorosły pies.
Jednak te ze schroniska mają za sobą już jakieś doświadczenia, raczej te gorsze, niż lepsze, niezależnie czy są dzieciakami, czy dorosłymi psami.
Wychowanie takiego psa może być trudniejsze, chociażby właśnie ze względu na te psie doświadczenia.
Inną kwestią jest też to, że czasami oczekuje się od psa konkretnej cechy – może pies tropiący, może nadający się do aktywności fizycznych, bo taki mamy styl życia, a może wręcz odwrotnie. I oczywiście, możemy znaleźć takie psy w schroniskach. I oczywiście, możemy też trafić na psa z hodowli, który będzie wyjątkiem od reguły. Jednak prawdopodobieństwo tego, że cechy psa, których szukamy, pokryją się, jest większe w hodowli niż w schronisku.
Krzywdzące jest to hasło nie kupuj, adoptuj. Bo nie każdy kupuje, bo ma taki kaprys. Czasami są to inne powody, nawet takie, że schronisko/fundacja nie chce wydać rodzinie psa, bo wynajmuje mieszkanie, ludzie są za młodzi, są w domu dzieci .. wpisz cokolwiek.
Na wielu konsultacjach spotkałam się z sytuacjami, gdzie ludzie naprawdę wspaniali i świadomi, chcący pomóc, starający się o adopcję z fundacji.. psa z fundacji nie dostali, właśnie z tych powodów: bo mają po 24 lata, bo mają w domu dzieci. I nie było to dlatego, że np. pies nie radzi sobie z dziećmi. Tylko od razu zostali wykluczeni przez dzieci i kropka. Czy przez wiek. Co robią tacy ludzie?
Kiedy odbijają się od schroniska do fundacji, a mają potrzebę posiadania psa – kupują. I TO NIE JEST NIC ZŁEGO.
Jasne, że schroniska i fundacje bardzo chcą, aby zwierzę nie wróciło, jednak od dłuższego czasu obserwuję tendencję w drugą stronę – aż za nadto jest przeprowadzana analiza, aż pod tym kątem, że wiele psów, mogłoby dostać dom, ale nie dostaje, BO NIE.
/końcówka w komentarzu