Fundacja dla kociąt osieroconych CaliMali

14/01/2025

12 tys., 17 kotów, morze potrzeb i ogromna nadzieja, że pozwolicie nam przetrwać.

Malutka Fundacja, a na stanie ciężkie kociaki, z FIP, FeLV, ślepaczki, suwaczek... i 2 starsze koteczki.

Licząc nawet 200 zł na karmę i żwirek miesięcznie to na 2 miesiące min 7 tys złotych. Dostaliśmy fakturę na ponad 2 tys. za badania Boryska (na zapas leku zebrał na własnej zbiórce za co dziękowujemy z całego serca

14/01/2025

70 dzień leczenia Borysa.

Wszystko wskazuje na to, że spokojnie dotrwamy do końca - i być może nawet przy 84 dniu, jeśli wyniki morfologii nam w tym pomogą, Borysek będzie mógł przejść na obserwacje. Są to niezmiernie wesołe wieści, ponieważ same początki bardzo nas przeraziły i wpędziły w pewnym sensie w szok..

O młodym postuję ja, Wiktoria - i to u mnie Borys przebywa na domie tymczasowym od swoich prawie pierwszych chwil życia, został znaleziony i dowieziony przez cudowną Panią Ewelinę, której nie został obojętny i dosłownie cały czas szczęśliwie dowiaduje się co u niego słychać, daje mi ogromne wsparcie jakie na pewno zapamiętam na bardzo, bardzo długo. Również dziękuję wszystkim w imieniu Fundacji za wszystkie wpłaty, udostępnienia oraz po prostu ogromne zainteresowanie aktualnym stanem Borysa. Dzięki Wam możemy docierać do momentów taki jak ten i myśleć optymistycznie w kierunku dalszej przyszłości. ❤️‍🩹 Zbiórkę tyczącą się leczenia preparatem, którego niestety nie możemy ofakturować, oficjalnie zamykamy z konkretnym zapasem leku, na wypadek gdyby stanęły przed nami jeszcze jakieś komplikacje. Oczywiście dalej będziemy informować co u młodego, jednakże teraz nie czujemy się w żadnym stopniu zagrożeni stanem zdrowia Boryska. Wczoraj miał zabieg kastracji który przebiegł pomyślnie, a dziś czuje się wyśmienicie. Trzymamy kciuki, żeby szczęśliwie przejść na okres obserwacji - a później uznać go za OZDROWIEŃCA. :)

Nie kończą się jednakże nasze prośby - poza kosztami leku, który Borys obecnie zażywa, namnożyły nam się inne kosztowne wydatki. Otrzymaliśmy fakturę za wszystkie badania oraz wizyty Borysa, Pirata i wielu innych naszych podopiecznych, musimy również pozyskiwać środki na zwyczajne utrzymanie ich w naszych szeregach, na karmę, żwirek oraz inne niezbędne artykuły, ale o tym dodamy informację jeszcze w innym poście. :)

Jeszcze raz bardzo dziękujemy! ❤️‍🩹 Dzięki Waszej pomocy Borysek ma szansę na życie, nie został złamany przez wyrok FIP, który poznał na tak wczesnym etapie swojego wieku. :)

11/01/2025

POSZUKIWANY DOM TYMCZASOWY DLA DWÓCH KOCURÓW - pilne!

MARLIN I NEMO ponownie do nas wracają… tym razem definitywnie. Potrzebujemy pilnie zabezpieczyć chłopaków na dom tymczasowy (docelowo najlepiej dla nich znaleźć taki z opcją stałego). To już ich 4 zmiana miejsca zamieszkania, nie wiemy co więcej napisać.. 😞 Chłopaki mają około 3 lat i są zaszczepieni, wykastrowani, podobno znaczą teren i się agresywni - zanim poszukamy dla nich stałego domu musimy sprawdzić czy i dlaczego się tak zachowują… 😢

07/01/2025

Niedawno wspominaliśmy o drugich badaniach - dziś Borysowi przypadły te, z okazji 60 dnia leczenia. Standardowo pobraliśmy krew oraz wykonaliśmy USG, na to pierwsze musimy poczekać jeszcze parę dni aby wstrzymać osąd, jednakże po USG wciąż widzimy minimalną, ale definitywną obecność płynu. Leczenie oczywiście jeszcze kontynuujemy, więc nadal prosimy o wspieranie zbiórki młodego: https://zrzutka.pl/c4bg68 - goni nas również faktura łączna za wszystkie działania podjęte w klinice weterynaryjnej…

02/01/2025

Tedi raz jeszcze dziękuje za drapaczek :)

Co za dzienny i cudowny kociak

01/01/2025

Przesyłamy radosne wieści od Cezara i Edzia. Nie zdążyliśmy Wam napisać, ale w ubiegłym roku trafili na Tatę Witolda u którego zamieszkali na stałe :) Troszkę łobuzują i przez moment sprawiali nieco problemów, ale to hormony i już jest lepiej :)

Dziękujemy za opiekę nad braćmi i ich adopcję. Życzymy Wam cudownego Nowego Roku i wszelkich kolejnych wspólnych lat :)

Gorąco dziękujemy zarówno ich DT Pani Magdalenie, Pani Justynie oraz Pani Basi, która ich koordynowała :)

P.S. chłopaków objęły statystyki podane na stronie wczoraj :) dalej mamy 10 kotów do adopcji.

31/12/2024

Żegnamy 2024 rok

31/12/2024

Raz jeszcze dziękujemy Pani Milenie za drapaczek dla Tediego i reszty kociaków oraz paczkę z puszkami dla Tosi i jej stada.
Przepraszam, że nie mamy zdjęć z puszkami Tosi, ale nie zapisało się na telefonie DT :( a gdy się zorientowano połowa juz była zjedzona :(

Dziękujemy Pani za pamięć o kociakach i życzymy przy okazji wszystkiego dobrego na Nowy Rok

28/12/2024

Spóźnione wieści od łobuzów z Ogrodzieńca są takie, że w sumie jest im bardzo dobrze. :) Są już po dwóch odrobaczeniach i szczepieniu, a ponadto zdążyły poznać obecnych rezydentów - swoich tzw. kocich współlokatorów. 😊😇 Powoli będą rozglądać się za nowym domem. Rudolf, Rysiek i Rudzia. ❤️‍🔥🐾

24/12/2024

Łobuziaki z CaliMali chciałyby życzyć Wszystkim zdrowych, wesołych, a przede wszystkim po prostu spokojnych Świąt. 🎄⭐️

22/12/2024

W czasie gorących świątecznych przygotowań trafił do nas on. Tedi, bo jest słodki jak mało kto. Oswojony maluch porzucony na pastwę losu. Stracił oczka, prawdopodobnie w wyniku kociego kataru.

Trafił do nas dzięki dobrym ludziom, dzięki pomocy Chrzesntej Naszej Fundacji - Elżbiecie :) Mamie Tymczasowej Agnieszce oraz Pani Jolancie, która go uratowała. Dziękujemy za to że dzięki Wam jest już dziś bezpieczny. Mamy nadzieję, że szybko dojdzie do siebie i znajdzie w nowym roku cudowny dom :)

21/12/2024

Borys to podopieczny fundacji, który zachorował na zakaźne zapalenie otrzewnej. Obecnie jest w trakcie kosztownego leczenia, dzięki któremu wróciły mu siły do zabawy, ogromny apetyt i niezliczone chęci, aby po prostu żyć. Bardzo prosimy o wsparcie w każdym tego słowa znaczeniu - udostępnienie, zasilenie zbiórki jest dla nas naprawdę bardzo niezbędne, aby leczenie Boryska mogło zostać prowadzone efektywnie do samego końca. Zakładany harmonogram podawania leku wynosi 84 dni + tyle samo trwa późniejsza obserwacja, jeżeli badania kontrolne na to pozwolą. Czasami samo leczenie postanawia trwać znacznie dłużej, przez wynikające komplikacje. Chcemy być gotowi na każdą ewentualność.

W imieniu Boryska… prosimy o pomoc. ❤️‍🩹🐾

Borys choruje na zakaźne zapalenie otrzewnej, które bez niezbędnego leczenia skutkuje wysoką śmiertelnością u kotów. My się nie poddaliśmy - walczymy od początku do końca, jednakże aby to podtrzymać pilnie potrzebujemy większej ilości środków. Bardzo dziękujemy za każde wsparcie!...

15/12/2024

Chcielibyśmy nie informować ciągle tylko o Borysie, ale w jego obecnym stanie ciężko jest przeoczyć każdy szczegół. Dotarły do nas wyniki badań, które są znacznie lepsze niż na początku, ale wciąż niedostatecznie. Kocurek musi mieć zwiększoną dawkę leku aż PODWÓJNIE, co równa się z szybszym wykorzystywaniem zapasu - i niestety; aż tak się nie przygotowaliśmy.. Wciąż bardzo czuć mu wszystkie kręgi, niewielki wzrost wagi choć nas cieszy, to równie tak samo martwi, bo nadal pojawia się problem z apetytem.

Jesteśmy wdzięczni za każdą pomoc dla Borysa - w gruncie rzeczy gdyby nie Wy, to nie miałby możliwości walki z chorobą, która bez odpowiedniego leczenia jest wysoce śmiertelna. To nadal mały kotek który chce się bawić, psocić, okazywać miłość swoim Opiekunom, ale niestety jeszcze niesie się za nim ciężar.. Borys bardzo dobrze dogaduje się z małym Piratem, co dobrze rokuje ich ewentualnej, wspólnej adopcji gdy ten pierwszy dojdzie do pełnego zdrowia. 😔

Prosimy o Waszą pomoc, znowu… Musimy jeszcze przed świętami nazbierać odpowiednią ilość środków i dokupić Borysowi suplementy, lek, żeby nie musieć martwić się o jego kolejne tygodnie. Zbiórka na zrzutce wciąż trwa, nawet jej udostępnienie jest dla nas istotne.

Borys to 4 miesięczny podopieczny fundacji dla kociąt osieroconych CaliMali. Od dłuższego czasu zmagał się z boleścią brzucha, stał się bardzo miziasty i apatyczny - pierwszorzędnie uznaliśmy to za jakąś wirusówkę, w trakcie leczenia antybiotykiem zyskał nieco więcej sił, ale nie ...

13/12/2024

https://zrzutka.pl/7efftb

To nasza grudniowa zbiórka, a dziś jest piątek 13-stego... mamy nadzieję że szczęśliwy dla nas dzień :) W tym miesiącu musimy poza oczywiście leczeniem Boryska, zapłacić za karmę i żwirek, za profilaktykę maluchów, za kastrację Vaianki.

Marzymy by zakończyć rok bez długów. Czy nam się uda, to zależy tylko od Was

Nasza Fundacja jest maleńka, ale stale mamy na pokładzie stadko kotów. Niektóre są na tyle chore lub niepełnosprawne, że spędza z nami całe życie, a niektóre nadal szukają domu. Co prawda obecnie nie mamy osesków, a najmłodsze kociaki mają ok. 4-5 miesięcy... ale to nie zmienia faktu...

11/12/2024

Zrzutka Borysa: https://zrzutka.pl/c4bg68

A jak wizyta w klinice? Pobraliśmy krew 🩸 do niezbędnych badań i obecnie czekamy na rezultaty, które mają się pojawić do końca tego tygodnia, bądź początku przyszłego. Na USG pojawia się jeszcze minimalna ilość płynu w brzuszku, oraz powiększone węzły chłonne, ale w porównaniu do początku leczenia jest to spadek na miarę 95% - balonowy, wodnisty brzuszek zniknął. :) Kocurek poza tym czuje się bardzo dobrze i nic mu nie ciąży, oprócz bycia małym niejadkiem. Próbujemy wszystkiego i narazie w pewnym sensie trafiamy w jego gusta. Początkowa waga z płynem w brzuchu wynosiła 1.5kg, dziś bez płynu wskazała 1.7kg więc bardzo powolutku, ale idzie w górę, co również jest pocieszające. Na dniach się, mam nadzieję, pochwalimy jak tym razem wyszły wyniki badań. :)

10/12/2024

Otrzymaliśmy bardzo dużą dostawę preparatów uspokajających marki Mój szczęśliwy zwierzak Vetoquinol dzięki Fundacja NaszeZoo.pl za co bardzo dziękujemy. Pozwolą one naszym podopiecznym zachować spokój nawet w stresujących momentach. Dziękujemy za wsparcie :)

07/12/2024

Bardzo dziękujemy Pani Milenie i Jej Bliskim za piękny dar dla naszych kociaków w Ogrodzieńcu. Rudzia, Rudolf i Rysiek dziękują

07/12/2024

Pragniemy serdecznie podziękować dyrekcji, wychowawcom, rodzicom oraz przede wszystkim dzieciaczkom z Przedszkola nad jeziorem
Dąbrowa Górnicza
Ul Łęknice 7 za zbiórkę darów dla naszych kociaków❤️❤️❤️
Piękna inicjatywa, która może być wzorem nie tylko dla dzieci, ale i dorosłych w zauważaniu potrzeb naszych braciach mniejszych 🥰
Serce się raduje, że dzieciaczki uczone są od najmłodszych lat empatii i wrażliwości w stosunku do zwierząt❤️
Brawo🥰🥰🥰

Część tych cudowności wesprze od razu nasze bezdomne kociaki przebywające w domach tymczasowych, a część puszek dla najmłodszych poczeka na nakarmienie maleńkich kociątek, które jak zawsze trafiają do nas szybciej niż planujemy :)

Bardzo, bardzo dziękujemy