Kocia Planeta Asi

Kocia Planeta Asi Mam kota na punkcie kotów! Uwielbiam z nimi rozmawiać - nadajemy na tych samych falach 🙂
Pomogę Ci "rozgryźć" Twojego kota i zbudować z nim piękną więź.

16/08/2024

Cześć!😸
Przypominam, że to już dziś!🥳
Będziemy wraz z innymi ambasadorkami Kocia poradnia gościć na CUKROTECE odpowiadając na Wasze pytania dotyczące kotów 🐱.

Niezmiernie się cieszę, że mamy okazję jednoczyć siły i
zaprosić Was na nasz wykład, który poprowadzimy razem z Niko!
😻Nie zabraknie także wsparcia ze strony Kocia Planeta Asi , która przygotowała masę świetnych kocich informacji specjalnie dla WAS🐾!

Mrucząco zapraszamy wszystkich kociarzy ( ale i psiarzy z okolicy, gdyż dla nich także nie zabraknie atrakcji)! 😁

Jakiś czas temu dostąpiłam zaszczytu dołączenia do grona specjalistek tworzących Kocia poradnia 😻https://kociaporadnia.c...
15/08/2024

Jakiś czas temu dostąpiłam zaszczytu dołączenia do grona specjalistek tworzących Kocia poradnia 😻
https://kociaporadnia.com/listing/behawiorysta-tczew/

W naszej poradni znajdziecie behawiorystki, catsitterki, zoodietetyczkę oraz zoofizjoterapeutkę. Działamy w kilkunastu miastach w Polsce, m.in. w Warszawie, Wrocławiu, Krakowie, Poznaniu, Trójmieście i Tczewie 🌏

Odwiedźcie nas też na insta :)

Profil Kocia Planeta Asi został założony z myślą o publikacji treści czysto behawioralnych. Jednak, jako osoba pracująca...
01/08/2024

Profil Kocia Planeta Asi został założony z myślą o publikacji treści czysto behawioralnych. Jednak, jako osoba pracująca w schronisku, opiekująca się kotami, odczuwam potrzebę wypowiada się też nieco szerzej. Chcę opisywać nie tylko konkretne zaburzenia zachowania (np. załatwianie się poza kuwetą, agresja wobec ludzi), ale również chcę poruszać tematy nieco bardziej ogólne, które też mogą mieć wpływ na zachowanie kotów 🐈

Dziś – w nawiązaniu do mojej rozmowy w Radio Tczew - chcę po krótce opisać jak należy zachować się gdy znajdziemy kocięta.

Schronisko pęka w szwach, bo sezon kociaczkowy w pełni. Wszyscy cieszą się widząc zdjęcia słodkich kociąt 😻 One rzeczywiście są przeurocze, śliczne i cudownie nieporadne… wzruszają nawet najbardziej zatwardziałe serca… ale pamiętajmy, że te słodkie pyszczki często przeżywają prawdziwy dramat 😿

Przede wszystkim musimy mieć świadomość, że jeśli maluchy są same, nie oznacza że zostały porzucone! Ich mama mogła oddalić się w celu załatwienia potrzeb fizjologicznych 🚾 💩lub znalezienia pożywienia 🐁🐧🥩🍗 Nie podchodźmy zbyt blisko ani nie dotykajmy maluchów, by nie spłoszyć kocicy. Jeśli jest taka możliwość, obserwujmy kocie „gniazdo” z ukrycia 🔍👀 lub wracamy w to miejsce po kilku godzinach, by sprawdzić czy kocięta nadal są bez opieki. Jeśli ich mama pojawi się, najlepszym rozwiązaniem będzie pozostawienie kociej rodziny w miejscu bytowania i pomaganie im w przetrwaniu – stworzenie miejsce do schronienia się (np. budka) oraz zapewnienie dostępu do jedzenia i wody 💧🍖

Koty wolno żyjące – czyli najczęściej dzikie i bojące się człowieka 🙀, żyjące w warunkach niezależnych od człowieka - najlepiej czują się tam, gdzie urodziły się, gdzie przebywają, więc jeśli kocica wraz z maluchami są zdrowe i nie ma bezpośredniego zagrożenia ich życia, nie należy ich wyłapywać i umieszczać w schroniskach, fundacjach czy domach. Zostawmy je więc w ich własnym „domu”, a po okresie karmienia kociąt zadbajmy o kastrację kociej mamy. W tym miejscu jednak zaznaczę, że moje osobiste zdanie jest takie, że jeśli wolno żyjące koty okażą się być proludzkie, jeśli dają się głaskać, nie uciekają na widok człowieka, nie syczą i nie prychają – można pokusić się o znalezienie im domu 🏠 Poświęcając im trochę czasu, dostosowując mieszkanie do ich potrzeb, można sprawić że świetnie odnajdą się wśród czterech ścian i poczująsię bezpiecznie, a z opiekunem nawiążą cudowną więź 🫶

Przeważnie jest tak, że gdy zauważymy małe kotki, po prostu zabieramy je z myślą, że chcemy im pomóc 😇 Niestety jest to błąd, ponieważ kocięta które trafiają do schroniska, fundacji czy domu bez mamy przeżywają ogromny stres, a ich szanse na przeżycie tak naprawdę znacząco maleją 😞

Oczywiście pracownicy schroniska/fundacji dokładają wszelkich starań, aby zadbać o maluchy, jednak pamiętajmy że nikt i nic nie jest w stanie zastąpić matki
niesamodzielnemu jeszcze kociaczkowi. To ona daje swoim dzieciom najbardziej wartościowy pokarm, poczucie bezpieczeństwa, ciepło (maluchy nie potrafią jeszcze samodzielnie utrzymywać odpowiedniej temperatury ciała), dba o czystość, pomaga im oddać mocz i kał – przez pierwsze trzy tygodnie robi to niemal przez całą dobę. Opieka nad kociętami jest dużym wyzwaniem nawet dla najbardziej doświadczonych osób 🤷‍♀️

Ratowanie niesamodzielnych jeszcze kociąt jest uzasadnione wówczas, gdy nabierzemy stuprocentowej pewności, że zostały osierocone lub porzucone. W pierwszej kolejności upewnijmy się, że wyłapaliśmy wszystkie maluchy, a następnie zadbajmy o ich ciepło (np. włóżmy je do małego kartonu wyłożonego ręcznikiem czy kocem lub chociaż weźmy je na ręce i ogrzejmy temperaturą swojego ciała). Najlepszą opcją będzie wzięcie ich do domu i zapewnienie spokojnego, suchego i ciepłego miejsca. Należy je dogrzewać termoforem czy butelką wypełnioną ciepłą wodą owiniętą ręcznikiem lub żarówką grzewczą, a także karmić specjalnym mlekiem dla kociąt i masować brzuszki, by ułatwić im wypróżnianie się. Z tego wszystkiego najważniejsze jest jednak zapewnienie ciepła 🌡️. Wychłodzonych kociąt 🥶nie należy karmić! Dla tak małych i słabych jeszcze organizmów próba utrzymania ciepła i trawienia pokarmu to zbyt duży wydatek energetyczny. Mleko można podać dopiero, gdy osiągną właściwą temperaturę ciała.

Jeśli opieka nad kocimi dziećmi nas przerasta, warto szukać pomocy w pobliskich fundacjach czy schroniskach. Jeśli też stan kociąt budzi nasze wątpliwości, jak najszybciej udajmy się do najbliższego lekarza weterynarii 🥼🩺, który może zaordynować odpowiednie leczenie.

Pamiętajmy, że NIGDY, PRZENIGDY nie należy ODBIERAĆ KOCIĄT MATCE 🚫 W środowisku naturalnym młode przebywają z mamą do około czwartego miesiąca życia. W tym czasie kocica zapewnia im to, co zostało już napisane wyżej, ale też przebywanie z mamą i rodzeństwem gwarantuje im prawidłowy rozwój i jest najważniejszą i najlepszą nauką jak po prostu być kotem 🐈‍⬛

Przedwczesne oddzielenie maluchów od kocicy to wyrządzanie krzywdy całej rodzinie (również w warunkach domowych) - może stanowić bezpośrednie narażenie utraty przez nie zdrowia, a nawet życia. Karmiąca kotka jest wówczas niespokojna, szuka dzieci, nie rozumie co się stało, może popaść w depresję i wskutek nagłego zaprzestania karmienia narażona jest na wystąpienie zapalenie sutków czy listwy mlecznej. Natomiast maleństwa niesamowicie płaczą, a ich odporność bardzo spada 😿. Widok zagubionych kociąt, nawołujących swoją mamę rozdziera serce i raczej niekorzystnie wpływa na ich psychikę oraz przyszły charakter. KOCIĘTA ZA WCZEŚNIE ODEBRANE MAMIE, BARDZO CZĘSTO WYKAZUJĄ PROBLEMY BEHAWIORALNE. Dołóżmy więc wszelkich starań, aby uniknąć takiej sytuacji. Pomagajmy, ale z zachowaniem rozsądku 🙏

Oczywiście nie da się tu opisać i przeanalizować każdej, choćby hipotetycznej sytuacji, dlatego jeśli macie pytania czy wątpliwości, zachęcam do pozostawienia komentarzy, na które z chęcią odpowiem 👊

Na koniec warto podkreślić, że najbardziej właściwą i najbardziej humanitarną opcją jest jednak zadbanie o kastrację swoich kotów oraz kotów wolno żyjących (z pomocą władz miast i gmin), tak by pojawiało się jak najmniej kociąt. Jest to jedyna skuteczna metoda zapobiegająca bezdomności 👍

Zapraszam do wysłuchania audycji z moim udziałem. W rozmowie poruszone zostały dwa tematy: w jaki sposób należy zachować...
31/07/2024

Zapraszam do wysłuchania audycji z moim udziałem. W rozmowie poruszone zostały dwa tematy: w jaki sposób należy zachować się, gdy znajdziemy kocięta oraz jak bezpiecznie przewozić koty.

Tematy niekoniecznie stricte behawioralne, a jednak zahaczające o koci stres i zachowania kota w różnych sytuacjach.

⬇️⬇️⬇️

W piątek, 26 lipca nasze studio odwiedziła kocia behawiorystka, Joanna Grębosz-Stopa.

Jakiś czas temu była mowa o potrzebach gatunkowych kota w sposób ogólny (dla przypomnienia: https://tiny.pl/d42gd).Tym r...
28/07/2024

Jakiś czas temu była mowa o potrzebach gatunkowych kota w sposób ogólny (dla przypomnienia: https://tiny.pl/d42gd).
Tym razem rozpoczynamy cykl postów, w których będę nieco szerzej opowiadała o każdej potrzebie z osobna.
Na dobry początek post mojego autorstwa o pożywieniu.
Zapraszam do czytania 📜

POTRZEBY GATUNKOWE
KOTA:

1. podstawy żywienia

Kot jest obligatoryjnym drapieżnikiem. Oznacza to, że żywi się wyłącznie mięsem 🍖🍗🥩, więc kocie menu nie powinno zawierać składników pochodzenia roślinnego – są one kotu nie tylko niepotrzebne, ale mogą mu poważnie zaszkodzić (np. zboża mogą doprowadzić do cukrzycy).

Dobra jakościowo karma zawiera przynajmniej 60% mięsa mięśniowego, 15-20% podrobów, maksymalnie 5% produktów roślinnych oraz wzbogacona jest w witaminy, minerały i wszelkie inne składniki niezbędne do prawidłowego funkcjonowania organizmu. Takim składnikiem jest np. aminokwas tauryna, która jest konieczna do prawidłowej pracy serca, wzroku i trawienia tłuszczy. W środowisku naturalnym koty pozyskują taurynę głównie z gryzoni 🐀🐁.

Ciekawym urozmaiceniem kociej diety jest surowe mięso, jednak nie powinno być spożywane przez kota więcej niż trzy razy w tygodniu. Z jednej strony jest ono cennym źródłem łatwo przyswajalnego białka i tłuszczy, ale z drugiej strony jest zbyt „ubogie” w pozostałe substancje odżywcze 🤷‍♂️.

Alternatywą dla gotowej karmy jest dieta BARF (Biologically Appropriate Raw Food, czyli „biologicznie odpowiedni surowy pokarm), której założeniem jest, aby kot otrzymywał pożywienie o składzie jak najbardziej zbliżonym do składu ofiar upolowanych w środowisku naturalnym. BARF polega na tworzeniu mieszanki z mięsa, podrobów oraz suplementów bogatych m.in. w wapń, taurynę i witaminy. Taka mieszanka stanowi pełnowartościowy, kompletny posiłek 👌.

Warto też wspomnieć, że koci żołądek przystosowany jest do spożywania częstych, ale małych posiłków. W warunkach naturalnych kot poluje nawet 100 razy w ciągu doby 🙀, zazwyczaj na gryzonie i małe ptaki 🐭🐹🐧🐤, ale jedynie 17-25 polowań zakończona jest sukcesem, czyli zjedzeniem zdobyczy. Karmienie kota w domu z taką częstotliwością jest oczywiście niewykonalne, dlatego optymalnie jest podawać mu 5-6 posiłków dziennie. Podczas dłuższej nieobecności w domu (np. wyjście do pracy), można wspomóc się stosowaniem automatów do podawania karmy, w których programuje się ilość i czas „wydawania” jedzenia.

Posiłek powinien mieć temperaturę pokojową lub być podgrzany do temperatury ciała 🌡️. Z jednej strony dlatego, że świeżo upolowane ofiary są po prostu ciepłe ♨️, a z drugiej strony dlatego, że podgrzana karma jest bardziej aromatyczna i wówczas łatwiej zachęcić kota do jedzenia 🤓. Natomiast miska z jedzeniem powinna być oddalona od miski w wodą oraz od kuwety – w naturze wszystkie te trzy czynności (jedzenie, picie, wydalanie) mają miejsce w różnych strefach kociego terytorium, nigdy w bezpośrednim sąsiedztwie.

Odpowiednia jakość pożywienia zapewnia kotu zdrowie, dobrą kondycję, piękny wygląd i dobre samopoczucie 👍. A zadowolony kot to taki, który jest aktywny, chętnie się bawi, spokojnie śpi 😸. Warto więc przeanalizować skład danej karmy zanim podamy ją naszemu kociemu dziecku.

Karmiąc naszych kocich podopiecznych, staramy się jak najbardziej zbliżyć do przedstawionego, czyli idealnego schematu żywienia. Niestety w schroniskowych warunkach jest to bardzo trudne i nie zawsze możliwe 😿. Bardzo zależy nam na tym, aby naszym kotom niczego nie zabrakło, aby miały wszystko, co jest dla nich najlepsze i najbardziej odpowiednie. Dlatego właśnie prosząc Was o pomoc, stawiamy przede wszystkim na dobrej jakości mokrą karmę z jak największą zawartością mięsa 🫶🙏.

Podsumowując: kot powinien spożywać karmę wyłącznie mokrą, wysokomięsną i bezzbożową, zaś sucha karma powinna iść w odstawkę ☑️.

W naturze kot musi zdobywać jedzenie, dlatego w warunkach domowych warto urozmaicać sposoby podawania karmy, ale o tym w następnym poście 🤗

Joanna Grębosz-Stopa
Zoopsycholog/behawiorysta koci

Śpij spokojnie kochana…Teraz już z powrotem jesteś pełna energii, biegasz wesoła i spędzasz czas ze swoją ukochaną panią...
12/07/2024

Śpij spokojnie kochana…
Teraz już z powrotem jesteś pełna energii, biegasz wesoła i spędzasz czas ze swoją ukochaną panią… 🌈
Dziękuję Ci, że byłaś 😇

Dawno mnie tu nie było…..Dziś z pozoru post mało behawioralny, ale jednak bardzo behawioralny….Bohaterką jest kotka Babu...
13/06/2024

Dawno mnie tu nie było…..

Dziś z pozoru post mało behawioralny, ale jednak bardzo behawioralny….

Bohaterką jest kotka Babunia, której historia jest smutna, ponieważ trafiła do schroniska po śmierci swojej opiekunki, jedynej towarzyszki życia 😔 Kicia przynajmniej 12-letnia, spokojna, tulaśna, spędzająca większość czasu na spaniu. Wyważona dama. Wydawać by się mogło, że zachowywała się adekwatnie do wieku i że niespecjalnie przeżyła zmiany, jakie zaszły w jej życiu.

Aż tu nagle, z dnia na dzień, Babunia rozchorowała się. Przestała jeść, pić i korzystać z kuwety, miała okropny kaszel, zaropiałe oczy i katar, ciężko było jej oddychać, temperatura ciała skakała - raz gorączka, raz 35 st. C. Parametry wątrobowe wywalone w kosmos. Dosłownie zaczęła znikać w oczach 😭

Rozpoczęła się walka o jej życie. Kroplówki, antybiotyki i inne leki, inhalacje 💉 🩺 🦠🌡 moje łzy i wyrzuty sumienia, że nie wzięłam jej do domu, bo od samego początku miałam wyjątkową słabość do tej trikolorki…. 😻 Wmawiałam sobie, że gdybym ją przygarnęła wcześniej, nie podupadłaby na zdrowiu tak bardzo. Dlaczego? Bo jak zaczęła gasnąć, stało się jasne jak słońce, że Babunia bardzo tęskni, że wpadła w depresję i przestało jej się chcieć żyć 😕 Nagle została sama i znalazła się w obcym miejscu, otoczona obcymi osobami, zapachami i dźwiękami... taka sytuacja jest niefajna i raczej nie działa motywująco na żadnego kota. Serce mi pękało 💔

Mniej więcej po tygodniu od zastosowanego leczenia, stan Babuni zaczął się trochę poprawiać, ale jeszcze nie na tyle, by mieć nadzieję, że uda się. Widmo eutanazji cały czas wisiało nad kicią. Kolejne dni były coraz lepsze, ale nadal rokowania były ostrożne, ponieważ Babunia w dalszym ciągu nie chciała jeść samodzielnie. Karmiona była ze strzykawki. Zaczęła nawet wstawać i spacerować, korzystać z kuwety, ale wciąż bez chęci jedzenia. Walka o Bunię trwała, ale ona nie chciała walczyć… 😳

Dalej sprawy przybrały błyskawiczny obrót… Burza mózgów i decyzja, że zabieram ją do domu 🏠 Pomyślałam że jeśli kotka ma odejść, to niech odejdzie w domu, otoczona ciepłem i miłością ludzi, ale też był cień szansy, że zmiana środowiska wpłynie pozytywnie na chęć Babuni do życia. Tak naprawdę nie było nic do stracenia, a do zyskania wiele, jednak mimo wszystko nie łudziłam się zbytnią nadzieją.

Już w ciągu pierwszej godziny pobytu w domu okazało się, że był to strzał w dziesiątkę! Kicia od razu wyszła z transporterka i zaczęła zwiedzać pokój. Sprawiała wrażenie, jakby była u siebie… 🥹 Napiła się wody, a nawet podeszła do miseczki z karmą i zjadła ją. Z minuty na minutę stawała się innym kotem. Zaczęła upominać się o jedzenie i pieszczoty, szukała kontaktu i głośno mruczała. Szok i niedowierzanie oraz wielka radość i wzruszenie 😃🥹💪

Dzieci pokochały Babunię, a ona dzieci – w szczególności synka, z którym wieczorami kładzie się do łóżka i razem z nim idzie spać 😴🫶 Ona jest spragniona towarzystwa, czułości i bliskości człowieka. Bunia nie tylko zaczęła jeść i chętnie zwiedzać cały dom, ale również domaga się zabawy! Odzyskała sens życia – przynajmniej częściowo, bo myślę że nadal odczuwa pustkę po utracie swojej opiekunki.

Nie wiadomo ile czasu zostało Babuni, ponieważ nie ma szansy wrócić do pełnego zdrowia, ale wiadomo że jesień życia spędzi w atmosferze miłości, a wszystkie jej zachcianki będą spełniane 🤩💖

Historię Babuni opisałam tu z dwóch powodów:

✔️ Po pierwsze dlatego, byście wiedzieli, że wszelkie zmiany w życiu kota są dla niego stresujące. Oczywiście jedne koty są bardziej podatne, inne mniej, ale i tak przewlekły stres u każdego osobnika może doprowadzić do różnych schorzeń – zarówno psychicznych, jak i fizycznych. Jeśli planujemy przeprowadzkę czy choćby remont w domu 🔨🪚, albo gdy w naszej rodzinie ma pojawić się dziecko 🤱, warto kota przygotować na te zmiany – zafundować nie tylko piękny wygląd naszego domu i wygodny materacyk dla niemowlęcia, ale także zatroszczyć się o jak najmniejszy poziom stresu u kota, bo konsekwencje mogą być różne. Dla kota, którego opiekun umiera, zmiana następuje nagle, więc nie da się go przygotować, ale na pewno najlepszą opcją jest, by trafił pod opiekę ludzi, których zna – najbliższej rodziny bądź sąsiadów, bo w całkowicie zmienionym środowisku rzadko kiedy może się odnaleźć 😐

✔️ Po drugie dlatego, żeby uświadomić Wam że warto adoptować koty schorowane, starsze czy niepełnosprawne. Oferując im bliskość i opiekę (tylko tyle i aż tyle) znacząco poprawiamy komfort ich życia, a sami możemy odczuwać radość i dumę, że choć jednemu potrzebującemu stworzeniu udało się pomóc 🥹

14/05/2024

Prosty i tani sposób na zabawkę intelektualną.
Koty lubią i potrzebują zdobywać jedzenie 🍖

Kilka słów o potrzebach gatunkowych kota 🐈
10/05/2024

Kilka słów o potrzebach gatunkowych kota 🐈

POTRZEBY GATUNKOWE KOTA

Kot od zawsze kojarzy się z tym, że jest samowystarczalny, chadza własnymi ścieżkami i że najchętniej by tylko spał, jadł i rozkopywał żwirek w kuwecie… Kot wolnobytujący rzeczywiście jest samowystarczalny, ale ten którego przygarnęliśmy pod swój dach niemal całkowicie zależny jest od opiekuna, na którym spoczywa obowiązek zaspokojenia potrzeb gatunkowych swojego pupila, aby po prostu kot mógł CZUĆ SIĘ KOTEM 🐈‍⬛. Zapewnienie schronienia, pełnego brzuszka czy miziania to niezwykle ważne elementy, ale niestety to za mało aby kot był szczęśliwy 😼.

System potrzeb gatunkowych kota jest dość rozbudowany, są to potrzeby zarówno fizyczne, jak i emocjonalne, jedne są bardziej oczywiste a inne mniej - dlatego w dzisiejszym poście chciałabym je skrótowo przedstawić, a w kolejnych nieco szerzej opisać i zgłębić o co w ogóle chodzi 🙀.

1. JEDZENIE 🥩🍗🍖🐟
Kot jest stuprocentowym mięsożercą, dlatego powinien spożywać wyłącznie mokrą karmę z jak największą zawartością mięsa (powyżej 60%) oraz podrobów. Wszelkie składniki pochodzenia roślinnego powinny być wyeliminowane z diety kota, ponieważ są szkodliwe (np. zboża mogą doprowadzić do cukrzycy) – chyba, że lekarz weterynarii czy zoodietetyk zaleci inaczej.
Żołądek kota przystosowany jest do spożywania częstych, ale małych posiłków – w warunkach domowych optymalnie jest podawać kotu 5-6 posiłków dziennie. Jedzenie powinno mieć temperaturę pokojową lub być nieco podgrzane.
Miska z jedzeniem powinna być oddalona od miski w wodą oraz od kuwety

2. PICIE 💦
Zapotrzebowanie na wodę w naturze zaspokajane jest wraz z krwią ofiary, dlatego koty dość rzadko odczuwają pragnienie i przeważnie w warunkach domowych spożywają za mało wody. Można ją dolewać do mokrej karmy oraz porozstawiać w kilku miskach w różnych częściach domu (często jest tak, że kot napije się wody tylko dlatego, że natrafił się na nią robiąc obchód po domu) i codziennie wymieniać.
Kot może odmówić napicia się wody, która przejdzie zapachem jedzenia czy odchodów, dlatego miski z wodą powinny być oddalone od miski z jedzeniem oraz od kuwety.

3. ODDAWANIE MOCZU I KAŁU 🚾
Kuweta jest dla kota niemal świętością… Powinna być ustawiona w ustronnym miejscu, ale jednak z możliwością obserwacji otoczenia w trakcie załatwiania się. Powinna też być duża (na długość półtora kota oraz szerokość jednego kota), by kot mógł swobodnie wyprostować ogon oraz wypełniona takim żwirkiem, który preferuje kot (pellet, bentonit, kukurydziany; raczej nie silikonowy i nie zapachowy) na wysokość 3-5 cm. Warto by były przynajmniej dwie kuwety (w naturze koty m oddają mocz i kał w różnych miejscach), które należy czyścić przynajmniej dwa razy dziennie.

4. SEN I ODPOCZYNEK 💤🛏️
Koty większą część doby przesypiają lub odpoczywają, ale na pewno nie wynika to z ich lenistwa – powiedziałabym, że jest to jedna ze strategii przetrwania, ale o tym innym razem.
Najlepiej byłoby zapewnić kotu kilka miejsc, w których nikt nie będzie go niepokoił podczas sjesty. Mogą to być miękkie legowiska, jednak zazwyczaj on sam wybiera miejsce, które najbardziej mu odpowiada. Preferowane miejsca snu i odpoczynku zmieniają się co jakiś czas.

5. PIELĘGNACJA 🚿
Koty spędzają nawet 30% okresu aktywności na pielęgnacji ciała. Z jednej strony są to zabiegi mające na celu zmycie kurzu i wszelkich zabrudzeń czy zapachów, a z drugiej strony służą one eliminacji pasożytów zewnętrznych. Z kolei drapanie pazurami ma dwojakie znacznie – z jednej strony służy higienie, a z drugiej strony jest to znakowanie terenu.

6. KOMUNIKACJA ☎️📣
Koty komunikują się ze sobą na wiele różnych sposobów, które dla człowieka często są niedostrzegalne albo niezrozumiałe. W kontaktach między sobą najistotniejszy wydaje się być zapach (znakowanie pazurami, policzkami, moczem i kałem) oraz mowa ciała (ważna jest postawa całego ciała, a nie tylko np. położenie uszu). Rzadko kiedy koty wykorzystują sygnały dźwiękowe (z wyjątkiem porozumiewania się matki z kociętami czy np.do samoobrony), by ze sobą „porozmawiać”.
Miauczenie wykształciło się u kotów w celu porozumiewania się z człowiekiem (np. wymuszanie uwagi czy jedzenia) i zazwyczaj jest tak, że słysząc ton i długość miauknięcia, opiekun wie o co kotu chodzi.

7. ZNAKOWANIE
Znakowanie służy przede wszystkim sygnalizowaniu innym osobnikom, że ja tu jestem i to jest moje terytorium). Koty znakują moczem, kałem (dość rzadko), pazurami, pyszczkiem i całym ciałem. W środowisku naturalnym znakowanie moczem i kałem w różnych miejscach jest naturalnym zachowaniem, jednak w warunkach domowych powinno odbywać się wyłącznie do kuwety.
Ocieranie się o różne obiekty, o ludzi i inne koty oraz drapanie służy pozostawianiu swojego zapachu (feromony), dzięki czemu te obiekty i partnerzy stają się kotu znane, rozpoznawalne i dają mu poczucie bezpieczeństwa.
Odnośnie samego drapania, warto zapewnić mruczkom różne rodzaje drapaków (pionowe, poziome, pochyłe, kartonowe, sizalowe), ustawionych w różnych częściach domu, dzięki czemu zapobiegnie się niszczeniu np. mebli.

8. EKSPLORACJA 🛍️🏘️
Zapewnienie kotu możliwości eksploracji nowych rzeczy (zakupy, kartony, siatki, meble itp.) lub np. rzadko udostępnianych pomieszczeń (strych, piwnica) stanowi ważne urozmaicenie środowiska i pomaga zaspokoić kocie zmysły (głównie węch, poprzez który koty poznają świat) i ciekawość. Eksploracja jest też częścią patrolowania swojego terytorium i może być elementem zachowania łowieckiego.

9. ZACHOWANIA ŁOWIECKI 🐁🐭
Kot jest drapieżnikiem, co oznacza że musi polować, aby jeść. Instynkt łowiecki jest tak silnie zachowany, że nawet domowy mruczek potrafi polować, a potrzeba czajenia się, namierzania ofiary i jej zabicie nie zawsze jest podyktowana głodem (co widać np. gdy mucha wleci do domu). W naturze koty polują nawet kilkadziesiąt razy na dobę! Dlatego w warunkach domowych ważne jest, aby zabawa była zgodna z tzw. łańcuchem łowieckim.

10. WSKAKIWANIE NA PODWYŻSZENIA 🪑🪜
Obserwacja otoczenia z wysokości daje kotu poczucie bezpieczeństwa i kontroli (kot ma zakodowaną potrzebę ucieczki w górę), pozwala więcej widzieć oraz daje ewentualną przewagę nad przeciwnikiem. M Dlatego niezwykle ważne jest by zapewnić mruczkowi wysoki drapak oraz dostęp do szaf czy półek umieszczonych na różnych wysokościach.

11. WIĘZI SPOŁECZNE 🙎‍♀️🐈
Uważa się, że kot jest „fakultatywnie społeczny”, czyli wykazuje zachowania społeczne, potrafi budować silne więzi z innymi zwierzętami oraz z człowiekiem, jednak towarzystwo nie jest mu potrzebne do przeżycia.
System społeczny kota jest dość skomplikowany i płynny, ale warto podkreślić, że z pewnością system ten nie jest oparty na hierarchii (czyli nie ma czegoś takiego jak kot dominujący, samiec alfa itp.). Oczywiście jest to też sprawa osobnicza, jeden kot już zawsze będzie musiał być jedynakiem, zaś inne będą spały ze sobą i wzajemnie wylizywały się. Jedne koty da się oswoić, inne nie. Jedne koty będą chciały bawić się z człowiekiem, inne będą wolały pieszczoty, a jeszcze innym wystarczy przebywanie w tym samym pomieszczeniu.

Podsumowując można powiedzieć, że najbardziej ogólną potrzebą kota jest odpowiednia organizacja przestrzeni (osobna do jedzenia, picia, wydalania, odpoczynku i aktywności). Należy zapewnić mu pełnowartościowe pożywienie, aktywność i nie przeszkadzać, gdy odpoczywa czy śpi oraz podarować mu trochę naszej uwagi. Dopiero wtedy kot będzie szczęśliwy, zdrowy, nie będzie musiał się o nic martwić czyli osiągnie pełną harmonię w swoim życiu (tzw. dobrostan).

A na koniec zachęcam do zadawania pytań w komentarzach lub podzielenia się swoimi spostrzeżeniami o potrzebach kota, którego macie pod swoim dachem.

Joanna Grębosz-Stopa
Zoopsycholog/behawiorysta koci

22/04/2024

I jak tu nie kochać kotów? 😁
OTOZ Animals Schronisko w Tczewie

Behawiorysta – kto to w ogóle jest i czym się zajmuje? 🤔Zacznę od tego, że w Polsce niestety pozycja behawiorystów nie j...
17/04/2024

Behawiorysta – kto to w ogóle jest i czym się zajmuje? 🤔

Zacznę od tego, że w Polsce niestety pozycja behawiorystów nie jest prawnie uregulowana, tzn. że nie istnieje taki zawód jak behawiorysta, więc tak naprawdę każdy z nas może tak się nazwać, nie mając w ogóle do czynienia z kotami, psami czy innymi zwierzętami. Dlatego, przed skorzystaniem z usług behawiorysty warto sprawdzić czy dana osoba posiada odpowiednie kwalifikacje i doświadczenie 📜🐈

Ogólnie rzecz ujmując, behawiorysta to osoba, która skupia się na zaburzeniach w zachowaniu zwierząt – znajduje przyczynę tych zmian, a następnie układa plan terapii, który w konsekwencji pomaga nie tylko zwierzęciu, ale również naprawia relacje na linii opiekun-zwierzę, pomaga zacieśnić więzi 😻👊

Praca behawiorysty rozpoczyna się od przeprowadzenia dosyć obszernego wywiadu behawioralnego, który zazwyczaj odbywa się w domu zwierzęcia – tak, by z jednej strony móc porozmawiać ze wszystkimi domownikami o wszelkich aspektach dotyczących kota, ale z drugiej strony by móc poobserwować zwierzę w jego własnym środowisku. Po zebraniu niezbędnych informacji, behawiorysta zobowiązany jest do przekazania pisemnego podsumowania spotkania, które będzie zawierało spostrzeżenia i wyjaśnienia możliwych przyczyn zmian w zachowaniu oraz konkretne zalecenia dalszego postępowania z pupilem w celu wyeliminowania niewłaściwego zachowania (w tym również konieczność wizyty u lekarza weterynarii).

A czym w ogóle są te zmiany w zachowaniu, czym są problemy behawioralne? Są to wszelkie niepokojące odstępstwa od codziennego zachowania zwierzęcia. Mogą one pojawić się nagle lub ich częstotliwość może zwiększać się w miarę upływu czasu. Problemy behawioralne kotów to np. załatwianie się poza kuwetą 💩, drapanie i niszczenie mebli 🪑, agresja wobec opiekunów i/lub wobec innych zwierząt 🤕, nadmierne wylizywanie sierści lub zaprzestanie pielęgnacji, ukrywanie się, niechęć do zabawy lub wzmożona aktywność, zjadanie rzeczy niejadalnych 🔌 📿, nadmierna wokalizacja oraz wszystko to, co tylko zwróci uwagę opiekunów.

Często potykam się ze stwierdzeniem, że kot załatwia się poza kuwetę czy atakuje ręce, bo jest złośliwy… Takie twierdzenie jest niezwykle krzywdzące 😞, ponieważ KOTY NIE SĄ ZŁOŚLIWE; one nie wykazują tak złożonych emocji. Złośliwość jest wyłącznie ludzką cechą. Wszelkie zmiany w zachowaniu kota to sposób na KOMUNIKOWANIE się z nami… 📨📝. One nie powiedzą: „boli mnie brzuch” czy „nudzi mi się”… one to pokażą swoim zachowaniem, a rolą behawiorysty jest właśnie określenie dlaczego kot zachowuje się nieprawidłowo lub w sposób inny niż dotychczas oraz wyjaśni, jak można pracować ze zwierzakiem, by przywrócić równowagę emocjonalną zarówno kota, jak i jego opiekuna.

Podczas wywiadu behawioralnego może zdarzyć się, że opiekun zawstydzi się z różnych powodów… 😟 jakimś swoim zachowaniem wobec kota lub np. tym, że jest nie jest posprzątane w domu 🧹. Zupełnie niepotrzebnie, ponieważ celem behawiorysty nie jest ocenianie lecz pomoc w odbudowaniu prawidłowych relacji ludzko-zwierzęcych. A bałagan…. cóż… każdemu się zdarza… Prawdę mówiąc nawet lepiej jest, by przed wizytą behawiorysty nie robić nadmiernych porządków… Najlepiej by było, gdyby w domu panowała taka atmosfera, jak na co dzień, by poza wizytą obcej osoby panował normalny rytm dnia, bo każdą zmianę w zachowaniu opiekuna kot wyczuwa, a jednak ważne jest by kociak zachowywał się on w sposób jak najbardziej zbliżony do zwykłej codzienności. Dlatego tym bardziej ważne jest, aby otwarcie porozmawiać o wszelkich poruszanych w rozmowie aspektach. Im więcej informacji dostarczymy behawioryście (warto prowadzić notatki), tym pełniejszy otrzyma obraz, a tym samym w dokładniejszy sposób będzie mógł opracować plan działania.

Chciałabym również podkreślić, że to nie jest tak, że po jednej wizycie behawiorysty kociak nagle odmieni się i będzie zachowywał się tak, jak chcemy. Czasami rzeczywiście jest tak, że przyczyna w zmianie zachowania jest dość prosta do określenia, jednak zazwyczaj są to złożone problemy, a dojście do przyczyny może zająć trochę czasu. Rolą behawiorysty jest wskazywanie jak postępować ze zwierzęciem, aby nauczyło się reagować na bodźce „normalnie” w zamian za zachowania nieprawidłowe, natomiast to opiekun odpowiedzialny jest za dostosowanie się do zaleceń. Nikt nie wykona pracy za opiekuna, więc jego rola jest niezwykle ważna 🫵

Niestety Internet bogaty jest w wiele porad na temat postępowania z kotem, ale niejednokrotnie są to rady udzielane przez osoby niewykwalifikowane, rady niedostosowane do sytuacji, które w konsekwencji mogą zaszkodzić kotu. Dlatego, jeśli zależy nam na faktycznej pomocy mruczkowi, warto jest skorzystać z profesjonalnej pomocy 🤝

Jeśli więc coś Cię niepokoi w zachowaniu Twojego kociego dziecka, zapraszam do kontaktu:
☎️ 696 462 560
📧 [email protected]

Zachęcam do zapoznania się z tekstem mojego autorstwa ☺️ temat: socjalizacja z izolacją czyli proces zapoznawania ze sob...
12/04/2024

Zachęcam do zapoznania się z tekstem mojego autorstwa ☺️ temat: socjalizacja z izolacją czyli proces zapoznawania ze sobą obcych sobie kotów 🐈
Post jest dość długi, ale tak być musi 😺

SOCJALIZACJA Z
IZOLACJĄ

Ilu z Was, opiekunów kotów myślało już o adopcji kolejnego kota? 🐈🐈‍⬛ Pewnie zebrałaby się spora gromadka ;) ale czy każdy wie jak należy wprowadzać nowego kota do kociego rezydenta? Czy wszystkim znane jest pojęcie SOCJALIZACJI Z IZOLACJĄ? Bardzo ważne jest, by dokocenie przeprowadzić zgodnie ze ściśle określonymi zasadami, bo wcale nie jest tak, że koty „jakoś się dogadają”. W kocim świecie panują inne zasady niż w ludzkim. Bezpośredni kontakt osobników, które się nie znają może przynieść więcej szkód niż pożytku.
Socjalizacja z izolacją to przepis na zgodne życie dwóch lub większej ilości zwierząt pod jednym dachem; to proces składający się z kilku następujących po sobie etapów, które MUSZĄ zostać opisane SZCZEGÓŁOWO, dlatego poniższy tekst będzie długi.

1. IZOLACJA:
Nowego kota należy ulokować w osobnym, zamkniętym pokoju 🗝️, zaopatrzonym w niezbędne NOWE (a przynajmniej nie zabrane rezydentowi) zasoby (kuweta, miseczka do wody💧, miseczka do karmy🍖, drapak(i), zabawki, kryjówka – np. karton 📦.
Przez kilka pierwszych dni koty nie mogą się widzieć 👀 – od tego naprawdę dużo zależy. Trzeba też spędzać czas z nowym kociakiem nie zmuszając go do niczego i jednocześnie nie zaniedbując rezydenta.

2. WYMIANA ZAPACHÓW:
zwierzę, które ma inny zapach niż domownicy uważany jest za
intruza 👽, należy więc zadbać o wymianę zapachów między obcymi sobie mruczkami (nadal izolowanymi od siebie) – w ten sposób nowy nabiera zapachu stada. Można to zrobić następującymi sposobami:

➖ głaskać jednego kota (ale tylko pod warunkiem, że on sam tego chce) i wystawić rękę drugiemu kotu, który zdecyduje czy ma ochotę ją powąchać 👃);

➖ zbierać zapach jednego kota z okolic pyszczka za pomocą wacika lub kawałka materiału (tzw. kompresy familiaryzacyjne) i dać do powąchania drugiemu kotu (ale nie postukać mu pod nos, lecz położyć w pobliżu).

➖ wymieniać kocyki pomiędzy kotami (ale pod warunkiem, że każdy kot ma do swojej dyspozycji więcej niż jeden kocyk/legowisko – nie można zwierzakowi zabierać jego jedynego posłania i dać w zamian coś, co pachnie innym kotem);

➖ bawić się naprzemiennie tą samą zabawką z oboma kotami.

3. WYMIANA POMIESZCZEŃ:
na tym etapie koty nadal nie mogą spotkać się ze sobą, ani nawet zobaczyć.
Wymiana pomieszczeń następuje w dwojaki sposób:

*️⃣ kota rezydenta trzeba zamknąć w innym, znanym mu pomieszczeniu (powinien samodzielnie tam wejść; nie należy kota wynosić i zamykać wbrew jego woli); otworzyć drzwi do pokoju nowego mruczka - początkowo może w ogóle nie chcieć wyjść, ale nie należy nakłaniać go do wyjścia; niech sam zdecyduje. Zamknąć drzwi, gdy kociak wróci na swoje miejsce. Wypuścić rezydenta;

*️⃣ gdy nowy domownik będzie czuł się już swobodnie zwiedzając mieszkanie, można l zacząć wpuszczać rezydenta do pokoju nowego; najpierw należy zamknąć rezydenta w innym pomieszczeniu, wypuścić nowego kota, którego następnie zamknąć w jeszcze innym pomieszczeniu; wypuścić rezydenta i pozwolić mu wejść do pokoju nowego przybysza. Zamknięcie każdego kolejnego pomieszczenia
musi być poprzedzone samodzielnym wejściem kota do tego pomieszczenia. Po kilku minutach zwiedzania, należy wrócić do stanu wyjściowego (nowy kot wraca do swojej izolatki, rezydent na pozostałą część mieszkania);

4. ZABAWA PRZY ZAMKNIĘTYCH DRZWIACH:
w tym samym czasie jedna osoba powinna bawić się z nowym kotem w jego pokoju, a druga osoba z rezydentem w pozostałej części mieszkania.
Zabawa powinna trwać zaledwie kilka minut i przebiegać z zachowaniem łańcucha łowieckiego, czyli m.in. zabawa powinna kończyć się podaniem kotom smakołyka lub niewielkiej ilości karmy. Jeśli nie ma możliwości zaangażowania dwóch osób, koty należy wybawić jeden po drugim, przy l czym obydwa muszą mieć zajęcie – jeden bawi się z opiekunem, a drugi zajmuje się np. zabawką intelektualną.

5. UCHYLANIE DRZWI po zabawie:
po sesjach zabawy, po otrzymaniu smaczka, można spróbować uchylić drzwi 🚪 (wystarczy na kilkanaście sekund) na taką szerokość, by koty mogły zerknąć na siebie, ale by nie mogły przejść przez szparę. W kolejnym kroku warto umieścić siatkę 🥅 w drzwiach bądź jakąkolwiek inną przegrodę umożliwiającą obserwowanie się kotów, podejście do siebie i obwąchanie się, ale nie w bezpośredni sposób.

6. ODWIEDZINY:
czyli wprowadzenie jednego kota na terytorium drugiego. Kot, który będzie odwiedzany powinien mieć możliwość wskoczenia na różne wysokości, z których będzie mógł obserwować swojego towarzysza. Odwiedziny powinny trwać kilka minut, a jeśli koty będą czuły się swobodnie w swoim towarzystwie będzie można stopniowo wydłużać czas trwania odwiedzin i organizować je po kilka razy dziennie ☕️🍰.

7. ZABAWA Z OPIEKUNEM
idealnie by było,, gdyby dwie osoby mogły bawić się z kotami w tym samym pomieszczeniu w tym samym czasie. Jeśli jest to niewykonalne, należy bawić się najpierw z jednym kotem, dając zajęcie l drugiemu kotu (np. zabawka intelektualna), a następnie zamienić role – bawić się z drugim, a pierwszemu dać zabawkę. Po każdej zabawie trzeba dać kotom przysmak (aby zamknąć łańcuch łowiecki oraz by budować pozytywne skojarzenia pomiędzy kotami).

8. WSPÓLNE SPĘDZANIE CZASU pod kontrolą:
po wybawieniu obu kotów można zostawić je na wspólnej przestrzeni – początkowo pod kontrolą, w obecności opiekuna, który angażuje się w swoje sprawy 📖 📺👩‍🍳🍳i pozornie nie zwraca uwagi na mruczki, a następnie można zacząć wydłużać czas przebywania ze sobą kotów.

9. WSPÓLNE SPĘDZANIE CZASU bez kontroli:
jak już wiadomo, że nie ma napięcia między kotami, można zacząć zostawiać je same domu – najpierw na kilka minut, by stopniowo wydłużać czas do kilku godzin. Na początku warto nadal rozdzielać koty na noc, a dopiero po kilkunastu dniach można pozostawić je na wspólnej przestrzeni całą dobę.

Jeśli zapoznawane ze sobą kociaki potrafią już spędzać ze sobą czas bez konfliktów,, bez zwracania na siebie szczególnej uwagi (np. interesowanie się czymś innym jednego kota w obecności drugiego), gdy w swojej obecności są zrelaksowane proces socjalizacji z izolacją uważa się za zakończony sukcesem 💪👏

Bardzo ważne jest to, że czas trwania poszczególnych etapów wyznaczają zwierzęta, a nie opiekunowie. W niektórych l domach socjalizacja z izolacją zajmie trzy tygodnie, a w innych trzy miesiące. Jest to dosyć trudne przedsięwzięcie, ale warto nastawić się na cierpliwą pracę, która przyniesie oczekiwany efekt w postaci „zdrowych” relacji między kotami.

Przejście do każdego kolejnego etapu możliwe jest dopiero wówczas, gdy poprzedni etap nie stresuje już kotów, gdy czują się ze sobą swobodnie, ignorują siebie nawzajem lub są pozytywnie zaciekawione sobą (m.in. mają ogony uniesione do góry, stykają się noskami, mrużą oczy, wykonują nieskrępowane ruchy). Jeśli tylko dojdzie do syczenia, warczenia, gonitwy czy ataku w którymkolwiek momencie, należy cofnąć się do poprzedniego etapu na kilka dni.

Trudno przecenić rolę opiekuna w procesie dokocenia, ponieważ nie od samych kotów wszystko zależy. Opiekun w żadnym razie nie może zaniedbywać rytuałów ustanowionych z rezydentem, ale też musi budować więź z nowym przybyszem… oraz uzbroić się w cierpliwość, bo pośpiech i za szybkie przechodzenie do kolejnych etapów raczej niekorzystnie wpłynie na relacje między kotami.

Przed planowanym przyniesieniem nowego domownika można zacząć stosować tzw. wspomagacze (u rezydenta i u nowego): m.in. feromony (np. Feliway), suplementy obniżające poziom stresu (Zylkene), aromaterpię czy nawet muzykę wyciszającą dla kotów 🎶🧘

Warto wziąć pod uwagę, że socjalizacja z izolacją zwyczajnie może nie udać się i nie należy winić się, jeśli taka sytuacja będzie miała miejsce. Wśród kotów bywają takie osobniki, które powinny być kocimi jedynakami i należy to uszanować.

Wszystkim, którzy planują adopcję kolejnych kotów życzymy wytrwałości i powodzenia. A ci z Was, którzy mają po kilka zwierząt w domu może podzielą się swoimi doświadczeniami? Jak to wyglądało u Was? Jak wprowadzaliście kolejnego kota do swoich domów? Jak dogadują się ze sobą Wasze zwierzaki?
Czekamy na Wasze komentarze 📝

Joanna Grębosz-Stopa
Zoopsycholog/behawiorysta koci.

Adres

Swarozyn

Telefon

+48696462560

Strona Internetowa

Ostrzeżenia

Bądź na bieżąco i daj nam wysłać e-mail, gdy Kocia Planeta Asi umieści wiadomości i promocje. Twój adres e-mail nie zostanie wykorzystany do żadnego innego celu i możesz zrezygnować z subskrypcji w dowolnym momencie.

Skontaktuj Się Z Firmę

Wyślij wiadomość do Kocia Planeta Asi:

Widea

Udostępnij