15/12/2024
Czy znacie ?
Wydawnictwo powstało w 2010 roku i zaprosiło do Polski książki Davida Walliamsa. Cóż to był za świetny pomysł!
Książki brytyjskiego autora cechuje bowiem i humor, i ironia, i niesłychaną łatwość podejmowania tematów trudnych, często będących tabuizowanymi w sposób, w jaki młodzi czytelnicy mogą je pojąć i zmierzyć się z nimi i nauczyć czegoś o sobie i określonym temacie.
David Walliams zwraca uwagę na relacje międzyludzkie, na więzi łączące członków rodziny, ale robi to w sposób mocno nieoczywisty. Czerpie bogato z tego, co wyobrażamy sobie o pewnych miejscach i zasadach, by celowo wyjaskrawić i przerysować dziecięce lęki, myśli, działania.
Bohater pierwszej części "Babci Rabuś" to chłopiec, który nie chce spędzać czasu u babci. W jej domu pachnie kapustą, babcia brzydko wygląda, jest dziwacznie ubrana, no i wieje nudą. I teraz pomyślcie - Wasze dziecko w rozmowie z Wami wysuwa takie argumenty, by uzyskać zgodę na jak najrzadsze odwiedziny u babci. Jak zareagujecie?
Autor nie boi się dopuszczać do głosu dzieci i za to młodzi czytelnicy pokochali go bezgranicznie. Rodzice patrzą - na początku - nieco podejrzliwie na grubaśne książki pełne różnorodnej czcionki i ilustracji, ale widząc fascynacje z jakim dzieci czytają, wciągają się i zaczynają darzyć bohaterów książkę Davida Walliamsa atencją.
Gorąco polecam Wam sprezentowanie dzieciom książek Davida Walliamsa (wspierajcie małych wydawców, kupujcie w ich sklepach). Na jego stronie pobierzecie materiały, które wydłużą przyjemność obcowania z bohaterami powieści.
P.S. Do relacji wrzucam Wam Babcię Rabuś, zerknjcie😁
P.S. W audiotece są też audiobooki.