Our Story
Pracą z końmi zajmuję się od 2010r. Chcąc dbać o dobre samopoczucie moich wierzchowców postanowiłem zagłębić się w pracę u podstaw. Tak właśnie zaczęła się moja przygoda z kopytami i natural horsmenship. Na swoim koncie mam odbyte kursy m.in. Koncept Dorad, JNBT, Tomasz Świątek, Jakub Gołąb oraz jestem absolwentem technikum o kierunku weterynaryjnym. Moją maksymą jest stwierdzenie, iż koń posiada pięć serc, a czterema z nich są kopyta, więc należy poświęcić im szczególną uwagę. Poświęciłem się kopytologii po tym jak jeden z lokalnych kowali okulwaił mojego konia. Wraz ze stratą zaufania postanowiłem sam zacząć stugać kopyta, co okazało się nie tak proste jak myślałem. Zdeterminowany zacząłem się szkolić, nabierałem coraz więcej doświadczenia i pewności siebie w tym co robię. Analizując zachowanie końskich kopyt w zależności od postawy konia i wykonywanej przez niego pracy stopniowo wdrażałem własne ewolucje w struganiu co pozwoliło mi znaleźć złoty środek. Poza standardowym werkowaniem zajmuję się również m.in. końmi ochwatowymi, trzeszkowcami, sprawiającymi problemy podczas zabiegu. Łącząc behawior konia z wykonywaną przeze mnie pracą nie unikam pracy z końmi zimnokrwistymi bądź, które pierwszy raz będą strugane.
Do swojej pracy podchodzę z sercem i zaangażowaniem, co skutkuje zadowoleniem mich stałych klientów z całej Polski.