StoKotka i psy - zwierzęta w potrzebie Toruń

StoKotka i psy - zwierzęta w potrzebie Toruń Adopcje, kastracje, ograniczanie bezdomności to moje motto. Jako osoba prywatna pomagam zwięrzęto

Spieszę z aktualizacja na temat tymczaski Kici. Właśnie po mału wybudza się z narkozy. Już po zabiegu. Etap ciąży bardzo...
15/01/2025

Spieszę z aktualizacja na temat tymczaski Kici.

Właśnie po mału wybudza się z narkozy. Już po zabiegu. Etap ciąży bardzo wczesny, ale na szczęście nie będziemy się przyczyniać do powiększania liczby kotów i pozwalać się mnożyć 2 razy do roku.
Do tego świerzb, koci katar. Poszły test fiv/felv pcr oraz pełne badanie krwi.

I tu olbrzymie, wręcz gigantyczne podziękowania dla Fundacja Hospicjum dla Kotów Bezdomnych za pokrycie kosztów tego co zostało zrobione w dniu dzisiejszym ❤️ 🙏
Dla mnie jest to niesamowita pomoc tym bardziej, że na zabiegi będą jeszcze dwie wiejskie kotki z pod Torunia 😒

Reszta badań, zabiegów, szczepień przechodzi już na mnie stąd prośba o pomoc w uzbieraniu na resztę kosztów choćby szczepień i dalszego leczenia infekcji + zylexis

https://zrzutka.pl/jekbsn

⚠️Poza tym zachęcam z całego serca do przekazywania 1,5% podatku na KOCIE HOSPICJUM w Toruniu 🙏❤️❤️❤️

Proszę o udostępnianie postu źródłowego oraz komentarze pod postem co zwiększa zasięgi. To nic nie kosztuje, A poza tym ...
13/01/2025

Proszę o udostępnianie postu źródłowego oraz komentarze pod postem co zwiększa zasięgi. To nic nie kosztuje, A poza tym co pokryje fundacja resztę musimy pokryć sami 🙏

Pędzę do Was z informacją i gigantyczną prośbą względem mojego nowego tymczasa. Kotka jest w ciąży więc szybciutko wymaga zabiegu jak i całej profilaktyki. PROSZĘ RÓWNIEŻ O UDOSTĘPNIENIA 🙏
Udało mi się złapać ją wczoraj wieczorem ale jest chora i strasznie zarobaczona więc musimy ogarnąć to i od wtorku zaczynamy pełną profilaktykę weterynaryjną. Kotka przebywa u mnie w mieszkaniu w osobnym pomieszczeniu tak aby nie narażać jej na białaczkę jaki kotów białaczkowych na ewentualne wirusy od niej.
DLATEGO BARDZO PROSZĘ O WSPARCIE 🙏
MYŚLĘ ŻE DO PORODU ZOSTAŁY OKOŁO 10 DNI.

https://zrzutka.pl/jekbsn

Po krotce.
Koteczka roboczo dostała na imię "Kicia". Błąkała się na wsi pod Toruniem. Gdy pierwszy raz się pojawiła się w rozpadającej szopce była bardzo nieufna i chora, a ropa lała się z oczu. Przez kilka dni dokarmiania przez osoby mieszkające w pobliżu aż do czasu gdy dowiedziałam się o niej ja. Kaszel, katar, robale. Zaczęłam ją dokarmiać w miejscu do którego przychodziła. Podjęłam też leczenie, odrobaczenie etc. Przestraszona ale znająca człowieka i...w ciąży. Podjęłam próbę łapania, ale niestety tak szalała, że pękł zatrzask transportera i kotka uciekla. Kolejne dni spędziłam na codziennym karmieniu i oczekiwaniu na jej powrót. Niestety kotła przepadla na około tydzień. Wróciła strasznie głodna, bo zjadła na start prawie 400 gram dobrej karmy... Poza tym wróciła znowu chora i zarobaczona. Nakarmilam i nie myśląc wiele pojechałam do domu po transporter. Udało się! Złapana, już w cieple.

Kotka jest bardzo proludzka. Załatwia się tasiemcem. Już została odrobaczona. Ma też podany antybiotyk, bo temp dziś to 39,3 plus ropa w oczach i charczenie. Chciałabym ją możliwie jak najszybciej postawić na łapki, aby móc ją wykastrować nim urodzi, ale to przyniesie koszty, bo ta kicia musi być ogarnięta od podstaw.

Co musimy zrobić:

Kastracja aborcyjna +-450 zł ( kastracje opłaci Fundacja Hospicjum dla Kotów Bezdomnych za co ogromnie dziękuję ❤️❤️❤️ Hospicjum pomoce też z testami i badaniami krwi ale o tym będzie inny post 🙏❤️

Testt fiv/felv pcr ( ok 430 zł) Fundacja

Badania krwi (150 zł) Fundacja

USG 100 zł.

Szczepienia podstawowe + jeśli jest zdrowa to również szczepienie felv (140-280 zł)

Zylexis 90 zł ( 2 dawki)

Leczenie świerzba w uszach plus dalsza antybiotykoterapia i kolejno odrobaczenie +-100 zł

TO W SUMIE DAJE OKOŁO +-700 ZŁ bez kastracji. KOTKA WYMAGA PEŁNEGO PRZEBADANIA TAK ABY ZNAĆ JEJ STAN ZDROWIA I PRZYGOTOWAĆ DO EWENTUALNEJ ADOPCJI 🙏

STANDARDOWO WSZYSTKO ZOSTANIE ROZLICZONE FAKTURAMI PARAGONAMI ORAZ WYPISAMI OD LEKARZA.

Pędzę do Was z informacją i gigantyczną prośbą względem mojego nowego tymczasa. Kotka jest w ciąży więc szybciutko wymag...
12/01/2025

Pędzę do Was z informacją i gigantyczną prośbą względem mojego nowego tymczasa. Kotka jest w ciąży więc szybciutko wymaga zabiegu jak i całej profilaktyki. PROSZĘ RÓWNIEŻ O UDOSTĘPNIENIA 🙏
Udało mi się złapać ją wczoraj wieczorem ale jest chora i strasznie zarobaczona więc musimy ogarnąć to i od wtorku zaczynamy pełną profilaktykę weterynaryjną. Kotka przebywa u mnie w mieszkaniu w osobnym pomieszczeniu tak aby nie narażać jej na białaczkę jaki kotów białaczkowych na ewentualne wirusy od niej.
DLATEGO BARDZO PROSZĘ O WSPARCIE 🙏
MYŚLĘ ŻE DO PORODU ZOSTAŁY OKOŁO 10 DNI.

https://zrzutka.pl/jekbsn

Po krotce.
Koteczka roboczo dostała na imię "Kicia". Błąkała się na wsi pod Toruniem. Gdy pierwszy raz się pojawiła się w rozpadającej szopce była bardzo nieufna i chora, a ropa lała się z oczu. Przez kilka dni dokarmiania przez osoby mieszkające w pobliżu aż do czasu gdy dowiedziałam się o niej ja. Kaszel, katar, robale. Zaczęłam ją dokarmiać w miejscu do którego przychodziła. Podjęłam też leczenie, odrobaczenie etc. Przestraszona ale znająca człowieka i...w ciąży. Podjęłam próbę łapania, ale niestety tak szalała, że pękł zatrzask transportera i kotka uciekla. Kolejne dni spędziłam na codziennym karmieniu i oczekiwaniu na jej powrót. Niestety kotła przepadla na około tydzień. Wróciła strasznie głodna, bo zjadła na start prawie 400 gram dobrej karmy... Poza tym wróciła znowu chora i zarobaczona. Nakarmilam i nie myśląc wiele pojechałam do domu po transporter. Udało się! Złapana, już w cieple.

Kotka jest bardzo proludzka. Załatwia się tasiemcem. Już została odrobaczona. Ma też podany antybiotyk, bo temp dziś to 39,3 plus ropa w oczach i charczenie. Chciałabym ją możliwie jak najszybciej postawić na łapki, aby móc ją wykastrować nim urodzi, ale to przyniesie koszty, bo ta kicia musi być ogarnięta od podstaw.

Co musimy zrobić:

Kastracja aborcyjna +-450 zł ( kastracje opłaci Fundacja Hospicjum dla Kotów Bezdomnych za co ogromnie dziękuję ❤️❤️❤️ Hospicjum pomoce też z testami i badaniami krwi ale o tym będzie inny post 🙏❤️

Testt fiv/felv pcr ( ok 430 zł) Fundacja

Badania krwi (150 zł) Fundacja

USG 100 zł.

Szczepienia podstawowe + jeśli jest zdrowa to również szczepienie felv (140-280 zł)

Zylexis 90 zł ( 2 dawki)

Leczenie świerzba w uszach plus dalsza antybiotykoterapia i kolejno odrobaczenie +-100 zł

TO W SUMIE DAJE OKOŁO +-700 ZŁ bez kastracji. KOTKA WYMAGA PEŁNEGO PRZEBADANIA TAK ABY ZNAĆ JEJ STAN ZDROWIA I PRZYGOTOWAĆ DO EWENTUALNEJ ADOPCJI 🙏

STANDARDOWO WSZYSTKO ZOSTANIE ROZLICZONE FAKTURAMI PARAGONAMI ORAZ WYPISAMI OD LEKARZA.

19/12/2024

NIEAKTUALNE 😀
⚠️⚠️⚠️⚠️⚠️Na cito potrzebuje samodzielnego domu tymczasowego na okres około 4 tygodni dla młodej kotki ok 6 miesięcy. Kotka ma koci kata, jest na antybiotyku od kilku dni i pozwala sobie za zakroplać oczy. Ale tam gdzie jest się nie wyleczy w zimnie. Jak już uda mi się ja zagarnąć zrobię testy etc. Jest odrobaczona.
Tam skąd będę próbowała ją zabrać wrócić nie może, bo warunki do życia są tragiczne. Potrzebuje doleczenia. Później muszę dwukrotnie zaszczepić na białaczkę i wróci do mnie. Kotka rozgadana i miziasta.
Oczywiście pokrywam koszty leczenia, zapewniam karme etc.

SPRAWA JEST BARDZO PILNA!

A my śpieszymy poinformować, że mała Megi znalazła swój domek ❤️ W zeszłym tygodniu pojechała do Bydgoszczy gdzie poznał...
19/11/2024

A my śpieszymy poinformować, że mała Megi znalazła swój domek ❤️ W zeszłym tygodniu pojechała do Bydgoszczy gdzie poznała nową kocią koleżankę i zyskała pięć par rąk do głaskania 😀
Megunia powodzenia na swoim 😉❤️

NIEAKTUALNE ❤️Kochani. Malutka Megi szuka domku. Będę wdzięczna za ud jej ogłoszenia z OLX 🙏 To nic nie kosztuje.
25/10/2024

NIEAKTUALNE ❤️
Kochani. Malutka Megi szuka domku. Będę wdzięczna za ud jej ogłoszenia z OLX 🙏 To nic nie kosztuje.

Za darmo: Kicia ma obecnie około 9 tygodni. Nie miała szczęścia już na starcie ponieważ ktoś porzucił ją pośrodku niczego i tak naprawdę miała wiele szczęścia, że przypadkiem została znaleziona przez nieobojętn...

Wracam po długiej nieobecności. Czas w końcu ruszyć, choć może na razie nie tak jak wcześniej to po mału do przodu. Dziś...
15/10/2024

Wracam po długiej nieobecności.
Czas w końcu ruszyć, choć może na razie nie tak jak wcześniej to po mału do przodu.

Dziś chciałabym Wam przedstawić tymczaskę Megi. Megusia ma około 7 tyg, została znaleziona na przystanku PKS po środku niczego. Z racji bardzo odległych domostw można twierdzić, że została po prostu porzucona. Jest bardzo rezolutna, chodzi za człowiekiem krok w krok,, liże po rękach, twarzy i przychodzi na zawołanie. Po prostu kociak idealny. Aktualnie została odrobaczona i odpchlona.
Za około 9 dni zostanie ponownie odrobaczona oraz zaczipowana. Jeśli zdążymy to kilka dni po odrobaczeniu może zostać zaszczepiona chyba, że znajdzie się odpowiedzialny domek dla tej piękności ❤️
Kotka przebywa w zaprzyjaźnionym domu tymczasowym.

Zatem oficjalnie przedstawiam maleństwo ❤️

Standardowo szukam domków tylko nie wychodzących z zabezpieczeniami. Obowiązują procedury adopcyjne 🙂

KOTKA ZNALAZŁA JUŻ DOMEK ❤️

Bardzo, bardzo dziękuję Pani Basi, która zawsze o nas pamięta ❤️Myślę, że żaden kot nie pogardzi. Dziękujemy 😘
10/06/2024

Bardzo, bardzo dziękuję Pani Basi, która zawsze o nas pamięta ❤️
Myślę, że żaden kot nie pogardzi.
Dziękujemy 😘

Zabierałam się do posta od wczoraj i znów przez łzy...W dniu wczorajszym odeszła Megusia 💔Najstarsza z kotów białaczkowy...
28/05/2024

Zabierałam się do posta od wczoraj i znów przez łzy...
W dniu wczorajszym odeszła Megusia 💔
Najstarsza z kotów białaczkowych mająca ok 19 lat... Będąc ze mną 14 lat 😭😭😭

Stan Megusi pogorszył się ze złego na bardzo zły w kilka dni. Za każdym razem białaczka ma dokładnie ten sam schemat. W zeszły czwartek znalazłam u niej kilka pojedynczych guzków pod skórą wielkości grochu, ale bolesne. W ciągu zaledwie czterech dni guzków przybyło do liczby 25 z czego połowa która była jak groszek powiększyła się 3 lub czterokrotnie. Guzy wychodziły w tempie którego nigdy nie widziałam, a co oznaczało że jej organizm się poddaje i układ odpornościowy przestaje działać. W końcu przestała jeść, zaczęła mieć problem z sikaniem więc poszliśmy na rentgen i USG, które wykazały rozsiany nowotwór w jamie brzusznej... Żołądek, trzustka, nacieki na jelita i duży ucisk w jamie brzusznej. Ze względu na tempo rozrostu i cierpienie które się zaczęło zadecydowaliśmy o eutanazji 💔😭 musiałam schować swój egoizm mimo olbrzymiej miłości do niej, byle tylko nie cierpiała 💔😭😭😭 Kolejny kot z którym nie umiem się pogodzić 💔💔💔

Muszę, dosłownie muszę Was w tej sytuacji znów błagać o pomoc, dlatego że zbiórka po Mieci stanęła w miejscu, a ja nie miałam siły psychicznie się za to zabrać, bo się po prostu załamałam 😭 Doszły koszty leczenia i walki o Megi w związku z czym mamy prawie 1500 zł długu w lecznicy ( wypis) na teraz co muszę spłacić by mieć możliwość leczenia na spokojnie pozostałej dwójki z białaczką 😭

https://zrzutka.pl/sb99vn

Zrzutki obu dziewczyn zostały połączone, aby łatwiej było to rozliczyć 💔

I błagam nie podsyłajcie mi linków z kotami białaczkowymi na zasadzie, że jak mi jeden kot odszedł to mogę wziąć innego. Nie mogę. Każda taka śmierć jest dla mnie czymś po czym nie mogę się pozbierać i przechodzę załamanie nerwowe 😭💔💔💔

Proszę Was jednak o pomoc w opłaceniu zadłużenia, bo nie mam już za co pomoc jakiemukolwiek kotu 😭

OGŁOSZENIE GRZECZNOŚCIOWEDo adopcji 2 kocie dzieciaki Leming i Gryzli. Mają po około 8 miesięcy i są braćmi. Obydwoje za...
03/04/2024

OGŁOSZENIE GRZECZNOŚCIOWE

Do adopcji 2 kocie dzieciaki Leming i Gryzli.
Mają po około 8 miesięcy i są braćmi.
Obydwoje zaszczepieni i wykastrowani.
Bardzo lubią dzieci i bardzo lubią się przytulać.
Do adopcji razem, bo są bardzo ze sobą zżyci.
Bezbłędnie korzystają z kuwety, drapaka etc.

Ze względu na alergię dziecka muszą zmienić dom.

Proszę nie oceniajmy, bo znamy realia tak więc skupmy się na udostępnianiu i szukaniu dobrego domu 🙏

✨Obowiązuje wizyta przedadopcyjna.

✨Dzieciaki do nowego domu wyjdą z wyprawką.

✨W razie zainteresowania podam numer telefonu do opiekunki.

TORUŃ

BARDZO PROSZĘ O UDOSTĘPNIANIE 🙏

Kochani, wspaniali!Dziękuję za ogrom cieplnych słów pocieszenia, wszelkie nawet najmniejsze wpłaty co jest dla mnie bard...
27/03/2024

Kochani, wspaniali!
Dziękuję za ogrom cieplnych słów pocieszenia, wszelkie nawet najmniejsze wpłaty co jest dla mnie bardzo cenne w obecnej chwili mimo iż nic bólu nie zabierze 💔
Jedyne pocieszenie, że gdzieś tam w kocim niebie biega już zdrowa i nic nie boli.

Chciałabym Was jeszcze prosić o ud jej zbiórki.
Łącznie miesiąc walki kosztował nas ponad 2200 zł, więc niestety brakuje nam sporo by opłacić dług w lecznicy. 1245 zł zostało spłacone na co paragon jest w zrzutce.
Musimy jak najszybciej spłacić resztę, więc za każde ud czy nawet 5 zł będę bardzo wdzięczna, bo grosz do grosza... 🙏

https://zrzutka.pl/sb99vn

To co widzicie na zdjęciu to śródpiersie Mieci, a to co jest o mierzone to guz z jakim przyszło się jej zmagać i jak na przestrzeń w środku guz był ogromny ☹️

Mały nadal szuka, płacze jak nigdy, nie rozumie... Staram się otoczyć go miłością i troska, ale nie zastąpie mu Mieci 💔

Do pisania tego posta zbierałam się od wczoraj i ogólnie nadal nie mogę do siebie dojść. Wczoraj odeszła Miecia 😭😭😭💔Jedn...
26/03/2024

Do pisania tego posta zbierałam się od wczoraj i ogólnie nadal nie mogę do siebie dojść.

Wczoraj odeszła Miecia 😭😭😭💔
Jedna z moich białaczkowych kocich miłości.

Walczyliśmy miesiąc gdzie ostatnie dni to była walka heroiczna o jej życie i każdy oddech.
Stan jej w ostatnich dobach zmienił się ze złego na bardzo zły. W dniu wczorajszym zrobiliśmy kontrolę która wykazała dużego guza śródpiersia 3,5 cm który nie pozostawiał za wiele przestrzeni, a to co było zalane było wodą z pianą.
Miecia miała już problemy z oddychaniem, nie chciała jeść. Gdy udało mi się tylko nakarmić pokarm cały zwracała po chwili, bo jak się okazało guz uciskał również na przełyk. Mimo leków przeciwwymiotnych cały czas wymiotowała gęstą pianą i płynem którego z płuc nie szło odciągnąć. Dziąsła miała blade i była już niedotleniona na tyle że nawet przy pobraniu krwi nie musiałam jej trzymać, bo leżała obojętnie. Schudła bardzo dużo w krótkim czasie nie reagując na żadne leczenie, więc nie pozostało nic jak skrócić jej męczarnie o ten dzień lub dwa, ale mi złamało to serce 😭😭😭💔
Nawet nie wiecie jak ciężko patrzeć na ukochanego kota który walczy o normalny oddech 😭💔

I niestety mimo tragicznej sytuacji muszę Was prosić o pomoc w spłacie długu za walkę o jej życie.
Na zbiórce jest 815 zł + 500 zł od Natalii i Grzesia za co spłacilam dług do 3.03 na kwotę 1245 zł ( paragon w zrzutce).

❗Aktualnie mamy dług w lecznicy na kwotę 987 zł ( wypis z wczoraj) w którym połowa kwoty to jest tylko wczorajszy dzień ☹️

https://zrzutka.pl/sb99vn

Reszta tej kwoty to są leki, szczepionki na odporność i wszystko to co dobierałam w międzyczasie żeby ją ratować. Dlatego proszę pomóżcie mi to uregulować.

Miecia miała jedynie 7 lat... Była u mnie od małego ponieważ była kotem którym nieznany sprawca rzucał o śmietnik uszkadzając jej przy tym dolny odcinek kręgosłupa(sprawa zgłoszona i umorzona). Na szczęście chodziła, ale nie skakała.
Była wspaniałym wygadanym kotem, który za każdą miziankę oddawał całą siebie 😭 Była jednym z najbardziej gadających kotów jakie miałam i mały kochał ją nad życie, a teraz biega, nawołuje, szuka i płacze 😭
To tak bardzo boli... Kolejny raz pękło mi serce 💔

KOCHANI PROSZĘ O POMOC 🙏KTO MNIE ZNA TEN WIE, ŻE NIE PROSZĘ GDY NIE MUSZĘ ☹️Miecia felv+ w złym stanie, ale zapoznajcie ...
26/02/2024

KOCHANI PROSZĘ O POMOC 🙏
KTO MNIE ZNA TEN WIE, ŻE NIE PROSZĘ GDY NIE MUSZĘ ☹️
Miecia felv+ w złym stanie, ale zapoznajcie się z opisem.

Nie było nas trochę, bo w zasadzie poza chorobami ciągłymi małego felv+ nie działo się za wiele, a ja chorowałam na tyle poważnie, że musiałam na trochę zniknąć z Facebooka. Mam nadzieję, że o nas nie zapomnieliście, bo teraz Wasza pomoc będzie kluczowa 🙏🙏🙏
W skrócie:
Mały vel ziomek notorycznie chorował, bo wręcz co trzy tygodnie, kichał krwią, gorączki, ropa etc. Ci którzy śledzili jego losy wiedzą, że ma w nosie bardzo egzotyczną bakterię której nie idzie wyleczyć, a leczymy głównie objawowo co przy białaczce jest trudne. Dużo daje nam z lekcji z podawany w trzech dawkach obecnie kilka razy do roku. Zaczęły się schody ponieważ od soboty objawy miała Miecia felv+. Natychmiast udałam się do weterynarza gdzie stwierdzono infekcje plus dolegliwości jelitowe. Leki nie poprawiły sytuacji więc w niedzielę dnia następnego udaliśmy się po to aby zrobić zdjęcia rtg i wykluczyć ciało obce poza infekcją. Dziś rano udaliśmy się ponownie do weterynarza naszego prowadzącego po to aby wykonać USG Czyli już dokładniejsze badanie i badania krwi. W USG w odcinku jelita ślepego widoczne jest lekkie pofałdowanie co może świadczyć o niecieniującym linearnym ciele obcym. Nie jest też wykluczone że jest to po prostu jakiś objaw białaczkowy. Na wyniki krwi czekamy. Tak czy inaczej nie mamy pewności czy nie będzie trzeba wykonać laparoskopii diagnostycznej jutro lub najpóźniej w środę aby ocenić co w tych jelitach faktycznie się dzieje ponieważ leki nie pomagają kotka jest dokarmiana w domu dostaje również kroplówki i całą batalię zastrzyków.

https://zrzutka.pl/sb99vn

Tu wasza pomoc jest niezbędna czy to w najmniejszych nawet wpłatach czy udostępnianiu 🙏
Za ciągle zabierane z lecznicy suplementy, szczepionki na odporność, leki tylko za Małego mieliśmy 550 zł długu plus teraz za Miecie zrobiliśmy od soboty 609 zł. Na te chwilę dług w lecznicy to 1159 zł a my nie mamy postawionej diagnozy i przed nami prawdopodobnie zabieg plus kontrolne USG. Zadłużenie oraz dokumentacja medyczna jak zwykle w zbiórce.

Niestety widać po niej złe samopoczucie ☹️

https://zrzutka.pl/sb99vn

Bardzo dziękuję 3 wspaniałym osobom za karmę 🙏 Dziewczyny bez Was wiele nie było by możliwe ❤️Barbara Szczepaniak Aleksa...
22/12/2023

Bardzo dziękuję 3 wspaniałym osobom za karmę 🙏
Dziewczyny bez Was wiele nie było by możliwe ❤️
Barbara Szczepaniak
Aleksandra Alex
Alicja Sitniewska
Puszki, saszetki i suche. Dziękujemy ❤️

Kochani, a ja bym chciała dziś przypomnieć o kończącym się jutro tj 03.12 g22 bazarku na którym można jeszcze licytować ...
02/12/2023

Kochani, a ja bym chciała dziś przypomnieć o kończącym się jutro tj 03.12 g22 bazarku na którym można jeszcze licytować super rzeczy 😍
Bazarek StoKOTka i psy dla podopiecznych i kocich bezdomniaków

Przy okazji chciałabym podziękować
Izuni dzięki której mam na bazarku mnóstwo przepięknych fantów 😍 zapomniałam jak zwykle również o mnie co każdego roku mocno chwyta mnie za serce ❤️ Iz Tark dziękuję ❤️

Dziękuję również za fanty kochanej Sylwii i jej córeczce Laurze za przekazane fanty, przytulamki etc ❤️

Gdyby nie Wy te bazarki nie byłyby możliwe ❤️❤️❤️❤️
Dziękuję również sobie która do tej pory złożyła ofertę licytacji i zachęcam kolejne do zabawy ❤️

Wielkie podziękowania dla Pani Katarzyny za fanty dostarczone w zeszłym tygodniu 😀Dziękuję również niezawodnej Pani Basi...
27/11/2023

Wielkie podziękowania dla Pani Katarzyny za fanty dostarczone w zeszłym tygodniu 😀

Dziękuję również niezawodnej Pani Basi za karmę i fanty na rozpoczynający się dziś bazarek.
Fanty naturalne oczywiście ze sklepu PESTKA mieszczącego się w Toruniu przy ul. Rynek nowomiejski ( nie wiem czemu nie mogę oznaczyć) ❤️

Bazarek StoKOTka i psy dla podopiecznych i kocich bezdomniaków startuje dziś o g18 i zakończy się w niedzielę 3 grudnia o g22 ❤️

ZAPRASZAM I ZACHĘCAM DO ZAPRASZANIA ZNAJOMYCH 😍

Mały znowu chory... Niestety u niego już straciłam nadzieję, że kiedyś do końca przyjdzie mu ta infekcja. Aktywna białac...
15/11/2023

Mały znowu chory... Niestety u niego już straciłam nadzieję, że kiedyś do końca przyjdzie mu ta infekcja. Aktywna białaczka w jego przypadku niestety nie ułatwia nam niczego natomiast całe szczęście, że mimo zapchanego nosa cały czas ma apetyt. Dziś dostał kolejną dawkę Zyexis i trzeba cały czas wspomagać jego odporność, bo inaczej kiepsko to widzę.. Choć i tak nasz maluszek ma już rok i 4/5miesięcy ❤️

Bardzo dziękujemy Pani Basi za saszetki. Koty niebywale w nich zasmakowały 😍Niestety Butchers zmienił skład i puszki to ...
14/11/2023

Bardzo dziękujemy Pani Basi za saszetki. Koty niebywale w nich zasmakowały 😍
Niestety Butchers zmienił skład i puszki to już nie to samo, ale saszetki szaleństwo 😁

Jeszcze raz dziękujemy Pani Basiu Barbara Szczepaniak 😘❤️

Adres

Torun

Strona Internetowa

Ostrzeżenia

Bądź na bieżąco i daj nam wysłać e-mail, gdy StoKotka i psy - zwierzęta w potrzebie Toruń umieści wiadomości i promocje. Twój adres e-mail nie zostanie wykorzystany do żadnego innego celu i możesz zrezygnować z subskrypcji w dowolnym momencie.

Widea

Udostępnij