Jednak był test poduszek 🙃
Z czystej ciekawości pojechaliśmy dziś sprawdzić, czy poduszki dadzą radę wyrównać przód, gdy na tyle pozostanie pianka 2cm.? Na pierwszym ujęciu dołączony jest komplet, tj 6 poduszek i właściwie jest już równo, choć jak dla mnie, nie zaszkodziło by jeszcze nieco ten przód podnieść. Na drugim ujęciu są 4 poduszki, ale różnica – jak widać – nie jest zbyt wyraźna. Okazało się też, że o ile poduszki na szelkach bez psa wyglądają mało atrakcyjnie, to gdy w szelkach znajduje się pies, prezentują się już całkiem OK. Ale poduszki, to tylko taka informacja na marginesie – najważniejsze, że robimy już pierwszy komplet z kapokiem dla rasy G, więc niedługo wrócimy z tym tematem. 😉
Pierwszy test kapoka na tył.
W zeszłym tygodniu zupełnie się nie złożyło, ale dziś - choć pogoda mocno przeszkadzała - przeprowadziliśmy kilka prób. W skrócie, w kapoku jest pianka 2cm. i okazuje się, że przy psie 20kg. na pewno nie jest to zbyt mało, wręcz szelki na przód powinny wówczas dla równowagi wypierać mocniej w stosunku do tyłu. W sumie 20mm. było zaplanowane dla psa 30-40kg, ale postanowiłem sprawdzić. Także po pierwsze robimy następny test, ale z pianką 15mm., i po drugie najwyraźniej w małych szelkach Sea Guard muszą być szersze poduszki – w tych, będących przedmiotem testów, są standardowe i to wydaje się właśnie niewystarczające – przy dużym psie tej pianki wchodzi jednak sporo więcej. Od razu pomyślimy też o oddzielnych poduszkach podpinanych do szelek przednich i zobaczymy, jaki to też da efekt zwłaszcza, że – jak Piotrek z PzP zauważył, poduszki mogły by być podpinane do każdych szelek, więc teoretycznie każdy miałby taką możliwość w razie potrzeby.