„ konie dodają skrzydeł, których nam brak…”
Kochani , zwolniły się trzy miejsca na nasz trzydniowy rajd, termin 20-22.09.2024. Osoby zainteresowane proszę o kontakt.
Oliwia i Aisha♥️
„Popatrzcie w oczy konia. Jest w nich tyle łagodnej mądrości, ale także niepokój. Od nas zależy, czy będzie w nich także zaufanie”
Zapraszamy na nasze rajdy na plażę♥️
Zapraszamy na nasze rajdy nad morze☺️🌞🏖️
💔
💔
Konie potrafią złamać
nasze serca, tylko raz w życiu, wtedy kiedy umierają…💔🖤
We wtorek nasza Dolores urodziła cudownego, maleńkiego źrebaczka, niestety poród był miesiąc za wcześnie, więc praktycznie od chwili narodzin zaczęła się ostra walka o życie naszego chłopczyka. Malutki był bardzo słaby, nie miał odruchu ssania, więc dużo czasu minęło zanim napił się, tak bardzo potrzebnej do życia siary, słabł z godziny na godzinę. Oprócz zanikających parametrów życiowych, mały miał przykurcze przednich nóżek. Po kilku godzinach walki, udało się go w końcu troszkę nakarmić, między czasie dostawał kroplówki, a noc minęła na walce z silną kolką, kroplówkami i karmieniu co godzinę. Jednak rano nastąpiła delikatna poprawa, maluch nabierał sił, więc pojawiła się nadzieja, że najgorsze za nami. Dalej nie wstawał, karmiony był butelką, co 1,5 godz, ale zjadał całe porcje mleczka i rozglądał się ciekawie, spał na boczku i zaczynał przyjmować pozycje naturalną dla źrebaka- wcześniej leżał w pozycji embrionalnej, brzuszkiem do góry. Trzeciego dnia nastąpił przełom, maleństwo dalej nie wstawało, ale przytrzymywany zaczął pić od mamy. Robił się coraz silniejszy i próbował wstawać, niestety nóżki odmawiały posłuszeństwa. Zrobione miał Rtg nóżek, była obawa, że może są niewykształcone kości, ale zdjęcia nie wykazały odchyleń. Została też pobrana krew i podane silne leki na rozluźnienie wiązadeł i ścięgien. Zapadła decyzja o zagipsowaniu przednich nóżek. Emocje były ogromne, gdy nasz maluch samodzielnie stał na nóżkach i pił mleko od mamy. Pierwsze jego kroki wywołały przeogromne wzruszenie nas wszystkich. Maluch z każdą chwilą był coraz silniejszy, czuliśmy, że wygrywamy tą walkę. lNastępnego dnia przyszła część wyników i o dziwo, nasz maluch pomimo, że dużo za późno napił się siary, miał poziom Igg ( czyli odporność) w
Runda honorowa, Aktiwia i Amelka♥️
dobrze, że to nie wyścigi, bo byłaby druga Ruffian♥️😁
I filmik z przejazdu Amelki na Aktiwiii, za każdym razem oglądając go czuję ogromne wzruszenie- cudowna współpraca♥️♥️♥️ Ps. Filmik nie oddaje tych emocji, nie widać tego tempa
Zdrowych i spokojnych Świąt Bożego Narodzenia!🎄🎅🏻
W świątecznym nastroju…🎄❄️🎅🏻