Psisłówka - behawiorystka psów

Psisłówka - behawiorystka psów Nazywam się Zosia i jestem behawiorystką lub inaczej psicholożką. Prywatnie mamą dwóch psinek
(2)

To powszechnie znane w psychologii stwierdzenie ma też, oczywiście, zastosowanie w pracy z psami. Pracowanie jedynie nad...
11/09/2023

To powszechnie znane w psychologii stwierdzenie ma też, oczywiście, zastosowanie w pracy z psami. Pracowanie jedynie nad zmianą zachowań nie poprawi stanu emocjonalnego psa. Jeśli naprawdę chcemy pomóc naszemu psu, musimy zastanowić się z czego wynikają jego problemy.

A więc przykład: Pies, który szczeka i „rzuca się” na drugiego psa, robi to, aby go od siebie odsunąć. Wynika to z lęku, strachu lub frustracji - ma niezaspokojoną potrzebę bezpieczeństwa.
Jeśli damy takiemu psu smaczka za to, że spojrzał na nas przechodząc koło innego psa lub przydusimy go, kiedy zacznie szczekać, pracujemy na zachowaniu. Pytanie brzmi czy w ten sposób zmienimy emocje kryjące się za zachowaniem takiego psa? Czy pies, który odczuje ból lub dostanie jedzenie, będzie dzięki temu mniej bał się drugiego psa?
Jeśli chcemy zaspokoić potrzebę bezpieczeństwa w takiej sytuacji, musimy pokazać psu, że może sobie poradzić, poczuć się bezpiecznie - dzięki naszemu wsparciu lub dzięki pokazaniu mu, że potrafi się zachować w sposób, który to poczucie bezpieczeństwa mu zaspokoi, np. samemu podejmując decyzję, dzięki której odczuje ulgę.

Co by było, gdybyśmy zamiast reagować na zachowanie i próbować je modyfikować, zaciekawili się i zapytali „dlaczego”?

Kiedy pojawiła się u nas Bunia chciałam kontrolować wszystko co się dzieje, ale nie da się kontrolować psa, który z każd...
31/07/2023

Kiedy pojawiła się u nas Bunia chciałam kontrolować wszystko co się dzieje, ale nie da się kontrolować psa, który z każdej strony widzi zagrożenie, nie przewidzimy co zrobią inni ludzie i psy. Od czasu kiedy zaczęłam zwracać uwagę na sygnały przez nią wysyłane i wchodzę z nią w dialog nasze spacery stały się znacznie przyjemniejsze. Możliwość podejmowania decyzji wpływa na jej poczucie pewności siebie i nasza relacja bardzo na tym zyskała.

Chcesz lepiej zrozumieć swojego psa? Nie dajesz sobie rady na spacerach? Chcesz aby Twój pies czuł się bezpieczniej? Zapraszam na konsultacje, podczas których pomogę Ci jeszcze lepiej dogadać się z Twoim psem.

A czy wy znacie sygnały stresu swoich psów?🤔
18/07/2023

A czy wy znacie sygnały stresu swoich psów?🤔

03/06/2023

Na dobry sobotni wieczór troszeczkę Buni!
Zgadnijcie czego mogła chcieć ta ślicznota!

A Ty jak wspierasz swojego psa? 🥰
31/05/2023

A Ty jak wspierasz swojego psa? 🥰

W deszczowy dzień trochę wspominek ze słonecznej majówki ☀️☀️Szyszunia uśmiechnięta wygrzewa się na słoneczku. Dawno nie...
19/05/2023

W deszczowy dzień trochę wspominek ze słonecznej majówki ☀️☀️

Szyszunia uśmiechnięta wygrzewa się na słoneczku. Dawno nie widziałam jej w takim świetnym nastroju jak właśnie w ciągu majówki. Byliśmy ponad tydzień na wsi i taki detoks cudownie ją wsparł. Chętnie spacerowała i zawalczyła o swoje w relacji z Bunią (ja ją w tym wspierałam, ale ciężko było jej pomóc wcześniej, jak nie wykazywała inicjatywy).

W życiu z psami reaktywnymi czy lękowymi przerwy i detoks są bardzo ważne. Dla każdego psa luźne spacery lub luźne wakacje są super, ale przy psach wrażliwych są zbawienne!

Jak coś ćwiczycie lub przepracowujecie sprawdźcie jak cenne będą też przerwy podczas treningów albo przerwy na odetchnięcie w czasie spaceru. Luźne dni kiedy od siebie i swoich psów nic nie chcecie. Przerwa to powinno być jedno z najważniejszych słów w słowniku psiarza!

Życzę wam wszystkim i waszym psiakom udanego, słonecznego i luźnego weekendu!

Tworząc treści dotyczące poczucia bezpieczeństwa - szperając po internecie, zaglądając do książek, zwróciłam uwagę na to...
18/05/2023

Tworząc treści dotyczące poczucia bezpieczeństwa - szperając po internecie, zaglądając do książek, zwróciłam uwagę na to, że wpłynęło to pozytywnie również na moje podejście do psów. Mimo tego, że przecież wiedziałam to już wcześniej, sama o tym piszę, to czytanie na ten temat i potwierdzanie swoich przekonań specjalistyczną wiedzą wzmocniło mnie i moje psy. Mniej się denerwuje i mniej się stresuje (tak! Ja też nie zawsze radzę sobie w optymalny sposób z emocjami). To w jaki sposób patrzymy na zachowania naszych psów, ma ogromy wpływ na to jak na nie reagujemy. A to jak na nie reagujemy wpływa na zachowanie psów. I tak pozytywne kółko się kręci.

Dlatego polecam trzy wdechy, trzy wydechy i pamiętajcie, wasz pies nie robi Wam na złość!

16/05/2023

Interakcje z psami są kluczowym elementem terapii psów, szczególnie tych borykających się z trudnościami w relacjach z przedstawicielami swojego gatunku. Należy jednak pamiętać, że nie każdy pies jest gotowy na tego typu sytuacje. My długo najpierw pracowałyśmy nad spokojem u psów, mijaniem innych psów w odległości, nad komunikacją między nami. Inaczej też psy zachowują się w grupie, dla jednych będzie łatwiej, inne potrafią w swojej grupie rodzinnej się nakręcać. U nas to bardzo częste, Bunia często wchodzi w rolę „obrończyni” Szyszki i jest intensywniejsza w swoich reakcjach na psy przy niej. Dlatego spacerujemy też oddzielnie.

Marzy mi się jednak, żeby ludzie chętniej pracowali nad pewnością siebie psów, niż nad ich posłuszeństwem. Zależy mi też na tym, aby psy potrafiły sobie same radzić, jeśli nagradzamy je lub karzemy za zachowania, nie przekłada się to na wewnętrzną motywację. Pies nie uczy się radzić sobie w trudnych sytuacjach, tylko wykonuje zadania.

Taka praca z emocjami i na zasadach psa trwa, tak samo jak terapia. Wymaga wypracowania nowych mechanizmów radzenia sobie i nowych sposobów komunikacji, ale to się opłaca. Dzięki temu budujemy odporność na trudne sytuacje u psa i piękną relację.

Jeśli zaciekawiły Cię moje metody pracy, chcesz lepiej funkcjonować z psem i chcesz aby twój pies lepiej funkcjonował w świecie, to zapraszam do kontaktu!

A jeśli uważasz ten post za wartościowy: zalajkuj, zostaw komentarz lub udostępnij znajomym, aby jego treść dotarła do jak największej liczby osób.

Dokładnie trzy lata temu taka istotka siedziała w lesie przy drodze. To najsłodsze i najzabawniejsze stworzonko skradło ...
12/05/2023

Dokładnie trzy lata temu taka istotka siedziała w lesie przy drodze. To najsłodsze i najzabawniejsze stworzonko skradło nasze serca i tak dzisiaj świętujemy TRZECIE ADOPCINY/ZNALEZINY BUNI 🥳🥰

I choć czasem działa mi na nerwy i zmieniła nasze życie kompletnie, to kocham ją nad życie! I już nie mogę się doczekać kolejnych wspólnych lat, które jeszcze na pewno mnie zaskoczą.

Wiwat Bunia! 🍗

Teoria poliwagalna została sformułowana przez Stephena W. Porgesa. Autor wyjaśnia jak to co dzieje się w naszym ciele wp...
12/05/2023

Teoria poliwagalna została sformułowana przez Stephena W. Porgesa. Autor wyjaśnia jak to co dzieje się w naszym ciele wpływa na nasz stan emocjonalny. Teoria ta powszechnie wykorzystywana jest w psychoterapii ludzi, ale jej założenia odnoszą się do wszystkich ssaków.

Zapraszam do przeczytania obrazków, w którym pokazuję jak ta teoria może pomóc nam zrozumieć zachowania naszych psów.

Bardzo często na konsultacjach spotykam się z tym, że psy nie dostają pluszaków, bo zaraz przecież je zniszczą. Zachęcam...
06/05/2023

Bardzo często na konsultacjach spotykam się z tym, że psy nie dostają pluszaków, bo zaraz przecież je zniszczą. Zachęcam Was do tego, żeby nie rezygnować z zabawek dla psów, kiedy psy je rozwalają. Rozrywanie i patroszenie to naturalna potrzeba psów. Warto ją zaspokajać, dzięki temu psy mogą się rozładować, ale też po prostu czerpią z tego przyjemność. To pies decyduje jak bawi się zabawką i w jakim celu ją wykorzystuje.

Jeśli niepokoją was koszta, bo zabawki dla psów są dość drogie i kiedy pies w pare minut je niszczy może to być obciążające, to można kupować pluszaki w lumpeksach, gdzie da się je zdobyć po kilka złotych.

Zrezygnujecie jednak z pluszaków jeśli Wasze psy zjadają watę ze środka. Zawsze obserwujcie swoje psy, kiedy się bawią, szczególnie po raz pierwszy nową zabawką/gryzakiem.

Kiedy nasz pies szczeka i szarpie się w stronę innego psa lub człowieka często czujemy wstyd i zażenowanie. Chcemy go ja...
04/05/2023

Kiedy nasz pies szczeka i szarpie się w stronę innego psa lub człowieka często czujemy wstyd i zażenowanie. Chcemy go jak najszybciej uciszyć. Czujemy złość i smutek, wiedząc, że inni prawdopodobnie pomyślą, że mamy "złego" psa, które po prostu potrzebuje lepszego, surowszego wychowania. Ale karząc zachowania wynikające ze strachu nie zmienimy nastawienia emocjonalnego naszych psów. Możemy co najwyżej spowodować, że będą bały się jeszcze bardziej, nasza relacja się pogorszy, a pies i tak nadal będzie się bał napotykanych stresorów, a więc reagował agresywnie, żeby je od siebie przegonić.

Zrozumienie, że pewne zachowania są reakcją organizmu na stres, może pozwolić nam na zmianę sposobu w jaki reagujemy na zachowania naszych psów.

W najbliższych postach zajmę się tym jak zmienić nasze nastawienie do „niegrzecznych zachowań” naszych psów, czym jest teoria poliwagalna i jak możemy pomóc psom, które są w stresie.

Jak może już zauważyliście mam piękne, nowe logo! Dodatkowo, a może przede wszystkim, są też wizytówki.Wielkie dzięki dl...
02/05/2023

Jak może już zauważyliście mam piękne, nowe logo! Dodatkowo, a może przede wszystkim, są też wizytówki.

Wielkie dzięki dla Mikołaja za ogarnięcie tematu i Julii za grafikę ❤️ Jaram się!

01/05/2023

Z okazji Święta Pracy chciałam napisać o haśle, które dość często pojawia się wokół tematu szkolenia psów - „w życiu nie ma nic za darmo”, czyli angielskie „Nothing in Life is Free” (NILIF). Kiedy wpisuje się to zdanie w wyszukiwarkę w kontekście psów wyskakuje mnóstwo stron, które promują taką metodę pracy jako świetny sposób by nauczyć psa pożądanych zachowań, aby zbudować motywację do ćwiczeń, relacje z opiekunem i co więcej jako „pozytywną metodę szkolenia psów”. W skrócie metoda ta ma polegać na tym, że pies musi na wszystko zapracować. Jeśli chce się pobawić, musi na to zapracować. Jeśli chce wyjść na dwór, musi na to zapracować. Jeśli chce zjeść posiłek, musi na to zapracować.

Nie wiem jak wy, ale ja w moim życiu dostałam bardzo wiele rzeczy za darmo. Zarówno tych materialnych (jedzenie, ubrania, różnego rodzaju przedmioty itd.), jak i emocjonalnych, takich jak przyjaźń, miłość, poczucie bezpieczeństwa, zrozumienie itd. I nie rozumiem dlaczego miałabym tego wszystkiego pozbawiać moje psy.

Na filmie Szyszka i Bunia, które jedzą swój posiłek, który im się zwyczajnie należy. Co więcej w końcu udało mi się osiągnąć stan w którym Bunia nie czeka na komendę, żeby zacząć jeść. Na samym początku naszego wspólnego życia, chciałam aby psy „spokojnie” czekały aż podam im miskę, pozwalałam zjeść dopiero po haśle „można”. W pewnym momencie doszłam do wniosku, że nie chcę tworzyć z nimi relacji, w której będą musiały dostawać pozwolenie, żeby zjeść posiłek. Okazało się jednak, że Buni czekanie wjechało na grubo i nie zaczynała jeść bez hasła. Na szczęście już od jakiegoś czasu dostaje jedzonko i zaczyna je jeść. Czy to powoduje, że na mnie skacze lub przeszkadza podczas przygotowywania posiłków? Zupełnie nie.

Wszystkim życzę dzisiaj luzu, odpoczynku i zaspokojenia podstawowych potrzeb!

Kiedy na grządkach wyrastają pieski, to musi być wiosna. Tego nam życzę w ten zimny i pochmurny dzień!                  ...
03/03/2023

Kiedy na grządkach wyrastają pieski, to musi być wiosna.

Tego nam życzę w ten zimny i pochmurny dzień!

Dzisiaj mieliśmy trudny dzień. Mogłam nie podkreślać tego bardzo często, ale Szyszka od pewnego czasu mierzy się z poważ...
25/02/2023

Dzisiaj mieliśmy trudny dzień. Mogłam nie podkreślać tego bardzo często, ale Szyszka od pewnego czasu mierzy się z poważnymi lękami. Wszystko zaczęło się w okolicach października, choć według mnie i naszej psichiatry, wynika z sytuacji, która miała miejsce w lipcu. Podczas spaceru w dość odludnym miejscu wbiegł w nas duży pies. Moje suki bardzo się wystraszyły i mocno zaczęły go oszczekiwać. Pies się przestraszył i odpowiedział. W rezultacie przygniótł Szyszkę, w której wywołało to panikę. Całe wydarzenie trwało sekundy, ale odcisnęło się piętnem na naszej małej Szyszeczce.

Przewijając do dzisiejszego dnia, Szyszka obudziła się dzisiaj i bała się zejść z fotela. Nie poszła na poranny spacer, nie wstała na podawanie leków, a potem nawet na śniadanie! Ten pies nigdy nie odmawia jedzenia. Kiedy jej coś proponowaliśmy, zaczynała się trząść. W tej sytuacji dostała miskę pod nos, jadła na fotelu. Siedzieliśmy z nią i ją pocieszaliśmy. Na szczęście po kilku godzinach jej stan się trochę poprawił, poprosiła o wyjście na spacer, zjadła obiad. Z każdą godziną było lepiej. Wieczorem zapewniłam jej sporo interaktywnego jedzenia, aby pobudzić system szukania, który wg teorii systemów emocjonalnych Pankseppa blokuje system lęku. Teraz już leży spokojnie i przysypia.

Życie z psem lękowym to roller coaster. Za rzadko się mówi o wyzwaniach z jakimi mierzą się psy i ich opiekunowie. Na większości kont o pieskach pokazuje się fajne życie. I ja to rozumiem, nie jest łatwo przyznawać się do problemów, nie jest to też coś czym chcemy się dzielić. Ja sama, jeśli chodzi o nasze życie, zwykle wolę pokazać urywki z przyjemnego spaceru lub miłego relaksu z pieskami, niż rozwodzić się o kolejnej trudności z którą się mierzymy. Wiedzcie jednak, że i u mnie w domu mamy problemy i trudności w życiu z psami. I często jest to wymagające, często jest izolujące. I na pewno nie jest to łatwe.

W całym tym procesie, chciałabym po raz kolejny podziękować Karolinie , bez której cała ta droga byłaby o wiele trudniejsza.

22/01/2023

Instagram jest nieskończonym źródłem filmów o wychowaniu psa, które mnie zaskakują. Wcześniej szukałam treści, które do mnie przemawiały, od kiedy mam ig widzę jak wiele jest informacji na które można się naciąć, które wyglądają jak poważny trening. Tylko czy mają sens i czy służą psu? Wyświetlił mi się film na którym facet idzie z dwoma psami na krótkich smyczach i w zupełnie bezsensowny sposób co chwilę zmienia kierunek. Psy są zestresowane, nie wiedzą co się dzieje. Próbują coś sobie powąchać i bez żadnego uprzedzenia człowiek na drugim końcu smyczy nimi szarpie i zmienia kierunek. Tytuł filmu brzmi „ kto decyduje gdzie idziemy na spacer?”.

Tak rzadko psy mogą decydować o tym co dzieje się w ich życiach. Opiekunowie decydują o tym co i kiedy jedzą, kiedy mogą się załatwić, gdzie mogą spać i z kim mogą się zadać. Czy pozwolenie psu na podejmowanie decyzji o tym w którym kierunku idziemy na spacer, spowoduje, że pies przejmie nad nami kontrolę? Że nie będziemy mogli nad nim zapanować? Że będzie „niegrzeczny”?

Co złego jest w tym, że to pies podejmie decyzje o trasie spaceru? Moim zdaniem nic, a ewentualnie może spowodować, że będzie szczęśliwszy, będzie miał ciekawszy spacer, poczuje się pewniejszy siebie, bo ktoś uważa, że ma coś do powiedzenia. Dajcie psom czasem podjąć decyzje, a zobaczycie o ile poprawi się wasza relacja.

Bohaterem filmu jest Majki, podopieczny grupy . Majki siedzi w schronisku już ponad rok, nie ma zbyt wielu okazji, żeby stanowić sam o sobie. Uwielbia się uczyć, wszystko łapie w trzy sekundy, ale niestety boi się psów i jest silny, więc ciężko znaleźć mu dom. Nie było jeszcze do niego żadnego telefonu. Ten słodki pyszczek ciągle czeka na swojego opiekuna!

Święta to okres dla niektórych piękny i magiczny, dla innych trudny i stresujący. I ta druga opcja jest częstym doświadc...
21/12/2022

Święta to okres dla niektórych piękny i magiczny, dla innych trudny i stresujący. I ta druga opcja jest częstym doświadczeniem naszych psów. Przemyślcie dobrze jak przygotować się do tego czasu. Jeśli przyjmujecie gości, przygotujcie pokój w którym wasz pies będzie mógł się schować. Stwórzcie procedurę witania odwiedzających. Uważajcie na resztki jedzenia, na świątecznym stole jest wiele produktów, które mogą być dla psów trujące. Rodzynki, czekolada, ksylitol, cytrusy, tłuste jedzenie, to tylko niektóre z rzeczy, które mogą zaszkodzić psom.

Jeśli idziecie/jedziecie w gości, zastanówcie się czy koniecznie musicie zabierać ze sobą psa. Pobyt w nowym miejscu, w tłumie ludzi, z małymi dziećmi, niesłuchającymi się wujkami i niezgrabnie chodzącymi dziadkami może być dla waszych psów stresujący. W ferworze rodzinnych spotkań możemy zapomnieć o psie, zostawić go bez wsparcia, a wtedy może sobie nie poradzić (a w zasadzie radzić na swój własny psi sposób).

Pamiętajcie, że KAŻDY pies jest zdolny do ugryzienia, kiedy przekroczy się jego granice. Nawet najłagodniejszy, najspokojniejszy pies, może posiadać jakiś zapalnik, coś co sprowokuje go do bronienia się.

14/12/2022

Zobaczcie jakie życie wiodą wolnożyjące psy na ulicach Indii. Sowjanya Vijayanagar obserwuje je i pokazuje co robią w ciągu dnia. Wg książki Coppingerów „Czym jest pies?” ok 70% psów na świecie to psy, które nie mają właścicieli. Część z nich to psy bezpańskie, jednak znaczna część to psy wolnożyjące, takie które urodziły się na wolności, żyją w grupach rodzinnych, wychowują się na ulicach i przeżywają tam wiele lat. Warto przyglądać się takim psom, aby lepiej zrozumieć nasze domowe psy. Tak wiele możemy się dzięki temu dowiedzieć o tym jakie są najważniejsze potrzeby psów jako gatunku.

Odwiedziłam przedświąteczne targi i nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego, ani tym bardziej nie jest to temat na sm o pies...
11/12/2022

Odwiedziłam przedświąteczne targi i nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego, ani tym bardziej nie jest to temat na sm o pieskach. Niestety, tylko chciałabym, żeby tak było. W dwie godziny, które spędziłam na targach spotkałam 5 psów. Zawsze zastanawiam się co kieruje ludźmi, którzy decydują się zabrać swojego psa w takie miejsce. Tłum, ścisk, nuda, żadnych „psich atrakcji”.

Wszystkie psy były zrezygnowane, dreptały za swoimi opiekunami, nie buntowały się już. No bo w sumie jak, były na sznurku i nikt po drugiej stronie nie zastanawiał się czy im się to podoba. Ale był wśród nich jeden minimalnie bardziej niepokorny. Nie chciał iść przy nodze, nie chciał, żeby obce osoby się nad nim pochylały i go dotykały. Obrywał za to szarpnięciem smyczy, ale jeszcze ciągle walczył o odrobinę psiej godności. Piękny pies, rasowy, na pewno dobrze wygląda na zdjęciach. Tylko czemu nikt nie zastanowił się, czy ten dodatek do ładnego życia ma jakieś uczucia.

--> W komentarzu film z pieskiem ze zdjęcia w roli głównej.

Ten o to słodziak - Karol, odkrywał przyjemność odpoczywania na spacerze. Warto nauczyć nasze psy (i siebie), że na spac...
13/10/2022

Ten o to słodziak - Karol, odkrywał przyjemność odpoczywania na spacerze. Warto nauczyć nasze psy (i siebie), że na spacerze jest też miejsce na odpoczynek, spokojne nicnierobienie. To ważne, żeby pies nie był w wiecznym ruchu, żeby nauczył się, że brak aktywności jest przyjemny. Że można sobie poleżeć, popatrzeć, nie trzeba biegać, przemieszczać się, kopać, gryźć. Często zapominamy o tym w natłoku informacji o tym co jeszcze musimy robić z naszymi psami. Jakich nowych sztuczek je nauczyć, jakie nowe sporty ćwiczyć, czym i jak się bawić.

Pies, który potrafi się zatrzymać lepiej przyswaja informacje, jest spokojniejszy. Łatwiej jest też mu się odnaleźć w nowych sytuacjach.

Zastanówcie się (a potem sprawdźcie) co zrobi wasz pies, kiedy usiądziecie na ławce w parku lub położycie na kocyku na łące. Czy będzie potrafił położyć się z wami?

Jeśli macie z tym problem pora na naukę „nicnierobienia”. Jak każdą umiejętność należy zacząć od bardzo prostych i krótkich sesji. Możecie na początek skorzystać z gryzaka, żeby trochę podpowiedzieć psu, że jest teraz czas i miejsce na relaks, ale nie chodzi też o to, żeby psu zająć cały czas. Wybierzcie jakieś bardzo spokojne, odludne miejsce i usiądźcie na kilka chwil. Jak uda się psu zrelaksować, będzie można tę umiejętność przenosić w trudniejsze dla psa miejsca.

Jeśli pies chętnie się położył i korzystał z przyrody, tym lepiej też warto korzystać z takich wspólnych, miłych chwil!

Na naszym dzisiejszym spacerze z Karolem ten moment odpoczynku, zupełnie przypadkiem, niezamierzenie był też małą lekcją, że rowery nie są takie straszne. Karol oszczekuje rowery, które przejeżdżają koło niego. Opiekunowie nagradzają go smakołykiem, kiedy nie wyskoczy na przejeżdżający rower. Taki sposób pracy przyniósł pewne rezultaty, wyskoki zdarzają się rzadziej. Jednak dzisiaj Karol miał okazję leżeć sobie spokojnie i przyglądać się przejeżdżającym rowerom w takiej odległości, w której nie były dla niego stresujące. W przyszłości będzie można siadać trochę bliżej ścieżki i tak stopniowo Karol będzie przyzwyczajał się do tych strasznych, szybkich maszyn. I miejmy nadzieję, że dzięki temu zmieni do nich nastawienie.

Dzisiaj uczestniczyłam w wymarzonej adopcji! 🏡🐕Leda, od dzisiaj Nejla, to nieśmiała suczka, która w schronisku powolutku...
02/10/2022

Dzisiaj uczestniczyłam w wymarzonej adopcji! 🏡🐕

Leda, od dzisiaj Nejla, to nieśmiała suczka, która w schronisku powolutku otwierała się na ludzi. Jej nowi opiekunowie poznali ją i od razu się zakochali, nie dziwię się, bo to cud dziewczyna. Zamieszkała w pięknym domku w lesie, ze wspaniałymi, ciepłymi opiekunami. Będzie miała swój ogródek, kominek, koleżanki i kolegów mieszkających nieopodal w fundacji Psi Dworek, pola, lasy i łąki na spacery i mnóstwo czasu na przełamywanie swoich straszków.

Pojechałam 100 km pod Warszawę, żeby pomóc w zaadaptowaniu się w nowym lokum. Najpierw daliśmy Nejli czas na zwiedzenie terenu, potem wspierałam dziewczynę w wejściu do domu. Jeszcze dzisiaj nie była przekonana, że to najlepsze miejsce pod słońcem, ale mam nadzieję, że już niedługo zobaczy, że nie mogła lepiej trafić ❤

Trzymam kciuki za tę rodzinkę! I wycieram łzy wzruszenia…

Jeśli chcecie przeżywać takie piękne chwile, zapraszamy do wolontariatu w grupie ! Czasem jest smutno, czasem jest brudno, ale zwykle jednak wesoło. I można poznać i zaprzyjaźnić się z pięknymi psimi osobowościami!

Nie mam przez kilka dni telefonu, więc udostępnię post, który bardzo polecam. Powstały wyobrażenia na temat tego jak pow...
27/09/2022

Nie mam przez kilka dni telefonu, więc udostępnię post, który bardzo polecam. Powstały wyobrażenia na temat tego jak powinien zachowywać się pies i gdzie powinien chodzić. Nie wszystkie miejsca są miejscami gdzie psy dobrze się czują, nie wszędzie muszą z nami chodzić. Stawiamy psom poprzeczkę, która jest nie fair. Miasta są dla psów przytłaczające, centra handlowe czy głośne ulice nie są im do niczego potrzebne. To nasze wyobrażenia i nasze potrzeby. Jeśli chcecie zadbać o swojego psa i zapewnić mu przyjemność zabierzcie go na długi, swobodny spacer na łąki lub do lasu.

Absolutnie nie chodzi mi o to, żeby nie pracować z psem i nie uczyć go radzić sobie w różnych sytuacjach, ale zawsze zastanówmy się po co to robimy, czy po to, żeby naszemu psu było łatwiej w życiu, czy dla nas samych?

In the last few years, I’ve watched “dog culture” explode into a phenomenon I’d never seen as an early dog trainer. When I first started training dogs, people didn’t come to me with requests for their dogs to be able to handle things and expectations we put on them so heavily today. Nowadays, it’s amazing what we ask of our dogs because of this culture that emerged. And then we wonder why dogs are going downhill behaviorally so quickly.

1. Dog “groups” where people get together with dogs on leash and do activities and social events. Including birthday parties, Halloween parties, etc etc

2. Dog daycares where dogs are kept in large groups to play

3. Dog parks where humans AND dogs interact in groups

4. Behaviors like perfect heel on leash, sit stays on beds, ignoring environmental enticement in the name of “training”

Then there’s dog sports, dog classes, therapy dog work, service dog work, dog shows, trail walks, public outings, restaurants, breweries, and farmers markets and parades and town days and family over (with their dog) for every holiday and apartment complexes and car rides and pet stores and all these places we’ve been made to believe dogs SHOULD go and should WANT to go to and if they don’t then you need to do more and more work with them and help them like it and if you don’t then you aren’t fulfilling them or meeting their needs and your dog isn’t happy and you are failing or they just haven’t been raised right.

Please. Take a breath.

For 20,000 years dogs existed beside us doing none of that. For 9,000 years they were created for purpose and work, not for pets (with the exception of a few toy breeds) We didn’t expect ANY OF THIS during that time unless they were designed and created for it: now it’s what we want all the time. From all dogs. That’s not fair.

Our culture has changed SO much and dogs haven’t had a chance to catch up. We want all this new stuff because it’s part of OUR new culture, but we need to pause and realize it’s not a part of most of theirs. People coming over? Not really what most dogs were created to enjoy. Going new places all the time? Not what most dogs were created to handle. Hanging out in groups and put in costumes and having their pictures taken? Not normal to a dog. Riding calmly in a glass box going past all these distractions at 35mph? Not part of their DNA either.

We would NEVER expect this of any of our other animals either. Why are dogs taking the brunt of this. Because dogs are extremely adaptable and truthfully, they love us so much they will try so so hard to make us happy and do what we ask of them. But, can we for a second stop and think that maybe it’s too much sometimes? Can we please take some accountability for their stress and mental health as part of OUR unrealistic expectations that we’ve been led to believe make for a good dog vs a bad dog? I’m not talking about not working with them and helping them learn to live in todays world. That’s important. I’m talking about taking a step back and having respect for who they are and why they originally ended up with us. I do this all the time before I put any of my dogs in a situation, and that means sometimes I don’t bring them.

If the culture is changing; let’s add human education and understanding of basic canine ethology, body language and respect into it too. It’s only fair to honor the animals who have stood beside us for so so long.

Helen St. Pierre

Za nami pierwszy dzień jesieni i jesienny temat - zimno 🥶Przyjechaliśmy na działkę, pogoda jest już chłodna i wtedy zaws...
24/09/2022

Za nami pierwszy dzień jesieni i jesienny temat - zimno 🥶

Przyjechaliśmy na działkę, pogoda jest już chłodna i wtedy zawsze pierwszą rzeczą po przyjeździe jest ratowanie Szysi przed zamarznięciem. W czasie kiedy Bunia zwiedza całe podwórko, sprawdza co słychać, szczeka do psów ze wsi, Szynek jeśli nie przykryje się jej kocykiem kręci się zestresowana i popiskuje. Pamiętajcie, że psy mają różne potrzeby termiczne. Będą psy, które przy 15 stopniach dopiero odżywają po lecie, a inne już będą marzły. I naszym obowiązkiem jest zadbanie o naszego psa, żeby nie marzł albo się nie przegrzał.

Co więcej u Szyszki kiedy jest jej zimno wzmacniają się lęki. W nieogrzanym domku każdy najmniejszy hałas powoduje, że Szyszka się kuli, jest to znacznie wyraźniejsze niż u nas w ciepłym mieszkaniu. Natomiast jak już ogrzejemy działkę, Szyszka jest odważniejsza. To samo tyczy się spacerów w zimie, spacery zimowe są dla Szyszki znacznie trudniejsze i często rezygnuje np. z wieczornych. Ciepło jest jedną z najbardziej podstawowych potrzeb psa, wpływa na jego emocje i przez to na zachowanie. To jeden z czynników, na który powinniśmy być uważni w życiu z naszymi psami.

W takich chwilach przypominam sobie jak zimno było kiedy Szyszka się do nas przybłąkała. Myślę wtedy też o psach schroniskowych, dla których zbliża się ciężki okres. Jeśli macie zbędne koce przekażcie je do schronisk, mogą być zbawienne dla jakiegoś pieska.

Poznajcie Mikę! 🐕Mika to młodziutka sunia, jest delikatna i troszkę strachliwa, ale też pełna energii. Z Miką pracujemy ...
22/09/2022

Poznajcie Mikę! 🐕

Mika to młodziutka sunia, jest delikatna i troszkę strachliwa, ale też pełna energii. Z Miką pracujemy nad różnymi straszkami, spokojem i podstawowymi komendami. Opiekunka zgłosiła się do mnie z problemem ciągnięcia na smyczy. Chodziła na psie przedszkole i zalecono jej na ten problem kolczatkę 😭 okazało się, że Mika ciągnie m.in. ze strachu, a ktoś chciał dołożyć do tego jeszcze ból.

🫱 Zauważyłam, że opiekunka w nagrodę za wykonane ćwiczenie klepie Mikę po pyszczku. Wytłumaczyłam, że psy rzadko lubią dotyk jako nagrodę w treningu. Dodatkowo rozmawiałyśmy o świadomym głaskaniu. Niesamowite jest to jak często ludzie głaszczą psy nie myśląc nad tym co robią. Zwracajcie uwagę jak i kiedy dotykacie psy, jak je głaszczecie. Sama łapie się na tym, że czasem odruchowo dotykam psa, mimo że wiem, że są psy, które tego nie lubią lub akurat sytuacja nie jest do tego odpowiednia. Dotyk to jeden z moich ulubionych psich tematów, spodziewajcie się więcej postów na ten temat! 🫲

**Jeśli jeszcze nie widzieliście mam też konto na instagramie, zapraszam! https://www.instagram.com/psislowka/**Psy chod...
07/09/2022

**Jeśli jeszcze nie widzieliście mam też konto na instagramie, zapraszam! https://www.instagram.com/psislowka/**

Psy chodzą inaczej niż ludzie. My chodzimy zazwyczaj jednostajnym tempem, natomiast psy chodzą szybciej*, ale za to dużo częściej się zatrzymują. Wszystkich przekonuję do korzystania z długich smyczy nawet w mieście. Sama też z takiej korzystam. Nie wyobrażam sobie już chodzić z psami na krótkiej smyczy. Moja ma 5m, jest to teraz dla mnie takie minimum. Gdyby moje psy nie mogły biegać luzem, na pewno na spacerach w parku lub poza miastem korzystałabym też z 10-15m linki. Umożliwia to psom swobodną eksplorację, mają możliwość podejmowania decyzji, dzięki temu opiekun może zauważyć więcej komunikatów wysyłanych przez psa. To jakiego sprzętu używamy na spacerze wpływa na emocje i zachowanie psa. Ale wpływa też na nas! Kiedy nie musimy ciągle siłować się z psem, spacer staje się przyjemniejszy!

*niektóre psy (np. starsze) chodzą wolniej niż ludzie i inne psy. Sprawdźcie w jakim tempie chodzi wasz pies i postarajcie się do niego dopasować.

Na zdjęciu jest Czarek, podopieczny grupy Łobuzy z Palucha. Czarek to wspaniały pies. Uwielbia zabawę, patyki i kąpiele. Jest strasznym pieszczochem, spokojnie spaceruje, nie ciągnie się do psów, a w czasie spacerów z innymi psami z większością się dogaduje. Polecam tego schroniskowicza!

Adres

Warsaw
02-786

Strona Internetowa

Ostrzeżenia

Bądź na bieżąco i daj nam wysłać e-mail, gdy Psisłówka - behawiorystka psów umieści wiadomości i promocje. Twój adres e-mail nie zostanie wykorzystany do żadnego innego celu i możesz zrezygnować z subskrypcji w dowolnym momencie.

Skontaktuj Się Z Firmę

Wyślij wiadomość do Psisłówka - behawiorystka psów:

Widea

Udostępnij

Kategoria



Może Ci się spodobać