Aura zaliczyła prawdopodobnie pierwszą w życiu wizytę w psim spa 🛀
Bardzo tego potrzebowała, aby prezentować się w pełnej krasie i aby jej skóra mogła wreszcie oddychać. Ponad dwa lata spędziła sama na działce pod chmurką...
- Jazda samochodem - na medal.
- Kontakt z zupełnie nieznanymi ludźmi - bez zarzutu.
- Cierpliwość podczas trzykrotnej kąpieli, suszenia i czesania - level master.
- Ilość zrzuconego starego futra - bezcenna 🙂
--------------------
Aura szuka domu!
Kontakt w sprawie adopcji:
Kasia 608 616 990
Karolina 725 676 475
--------------------
Dziękujemy Salon Groomerski Merdam Psi fryzjer za przywrócenie Aurze futra białego niedźwiedzia.
Dziękujemy Marioli, Ani i Kindze za ufundowanie wizyty oraz Asi, Januszowi i Merdam za transport ❤
Więcej o Aurze na PSOR - na ratunek psom oraz PSYjaciele z Palucha - podopieczni grupy wolontariuszy G13
--------------------
Aura podczas kąpieli: https://www.facebook.com/PSYjacieleGr13/videos/608196910937012/
To nie jest post o pięknym, młodym hicie adopcyjnym, że tylko brać i cieszyć oko.
To post o 12-letnim psie, któremu na stare lata przyszło się tułać.
O psie, który ma dramatycznie małe szanse, by stał się czyjś…
Max 11 lat życia miał swoich ludzi, swój… łańcuch, a potem kojec.
Tyle dobrze, że jeść dostawał regularnie i ludzie kojarzą mu się raczej nieźle.
I bardzo chce przy nich być, najlepiej o każdej minucie.
Nie jest ani sobie-sam, ani namolny, po prostu lubi mieć kogoś blisko.
Razem leżeć w ogrodzie, najchętniej jak prosiak w kałuży 😉
A potem na kanapie, z wagą 50 kg zajmie tyle miejsca co dorosły człowiek.
Ma tyle do nadrobienia, a tak mało czasu już zostało... 😞
W swobodnym otoczeniu jest życzliwy dla innych psów, choć czasem ma muchy w nosie, jak na starszego pana przystało.
Znosi swój los z godnością mędrca.
Ale my nie możemy się pogodzić z tym, że Max miałby dokonać żywota jako pies bezdomny, awaryjnie ulokowany w hoteliku.
Dlatego zwracamy się do ludzi o dobrym sercu, mieszkających poza miastem – o dom dla Maxa.
Na dobrą starość. I na jeszcze trochę miłości i bliskości człowieka, których w życiu mu brakowało.
---------------------------
Max przebywa w hoteliku dla psów w okolicy Góry Kalwarii, niecałą godzinę drogi z centrum Warszawy.
Kontakt w sprawie adopcji: Kasia 608 616 990
PSYjaciele z Palucha - podopieczni grupy wolontariuszy G13
CaniSoul - Porozumienie psa i człowieka.
Maniuś uwielbia rozwinąć prędkość.
Wiatr w uszach, pęd w łapach i totalna radość z wolności.
Do schroniska w Warszawie trafił ponad 4 lata temu jako psie dziecko.
Wyobraźcie sobie, co się działo, gdy Maniek chciał pobiegać, ale na końcu smyczy była kotwica w postaci wolontariusza 😏
Dopiero po przeprowadzce do hoteliku mogliśmy go naprawdę zrozumieć.
I wiemy na pewno, że jego miejsce na ziemi jest z dala od miasta, wśród łąk i drzew.
Maniuś uwielbia biegać luzem, zdarza mu się oddalić, ale zawsze wraca.
A po wyprawie ociera się jak kociak i wtula głowę, ciesząc z bliskości człowieka, któremu zaufał.
Maniek szuka domu w okolicy, w której będzie mógł poruszać się w takim tempie, jak mu pasuje. Szuka też swojej kotwicy na zawsze ❤️
Mańka możesz poznać w hoteliku w okolicy Góry Kalwarii (około 1 godz. drogi z centrum Warszawy).
Kontakt w sprawie adopcji:
- Kasia 608 616 990
- Agnieszka 693 141 535
Rico
Nadeszła druga wiosna dla Rico, odkąd jest w schronisku…
Zdążyliśmy z wyczesywaniem przed upałami. Nie zdążyliśmy ze znalezieniem dla Rico domu…
Tak więc zamiast wylegiwać się w swoim ogrodzie, wyruszać na wycieczki do lasu ze swoją rodziną, Rico wydeptuje znane na pamięć trasy wokół schroniska.
Wysiaduje ten sam skrawek trawy przy trasie szybkiego ruchu, na którym siedział tydzień, miesiąc i rok temu.
Krąży smętnie na tym samym kawałku betonu w schroniskowym kojcu.
Z tymi samymi wolontariuszami, którzy za każdym kolejnym razem z większym żalem zamykają okratowane drzwi i mówią „do zobaczenia pojutrze, przyjacielu”.
Czas leci, życie ucieka zmarnowane.
Dla dużego psa biegnie szybciej, a Rico ciągle czeka na swoich wyjątkowych ludzi…
Szukamy dla Rico domu z ogrodem w spokojnej okolicy.
Rozważając adopcję Rico, należy mieć na uwadze jego potrzeby – duża przestrzeń, czas na zbudowanie relacji, swobodne spacery, zaciszne miejsce do odpoczynku w domu, zbilansowana dieta i kontakty w obrębie własnego gatunku.
Nie polecamy go do domu z dziećmi i małymi i/lub hałaśliwymi psami.
Kontakt:
- Kasia 608 616 990
- Rafał 790 600 394
Warszawa, Schronisko Na Paluchu
Lizak i Balu do adopcji
Gdy jabłka na gałązkach w sadzie zmarzły, zamieniły się w jabłeczne sorbety 🍏🍎❄️
Balu i Lizak zawsze lubili chodzić do sadu, ale teraz to lecą galopem, wprost pod jabłonki.
Odgonić ich od zmrożonych owoców nie sposób… Jesteśmy niemal pewni, że w środku są jakieś %%%🍷 😅
Szukamy więc dla nich domu z dużym ogrodem - najlepiej z jabłoniami 🏡
Lizak (w typie bernardyna) prawie 4 lata spędził w schronisku, a wcześniej podobno mieszkał gdzieś na ogródkach działkowych. To już poważny dżentelmen, który wie czego chce, choć ciągle ciekawski i skory do psot.
Balu (w typie podhalana) prosto z domu, w którym stał się persona non grata, trafił do hoteliku. Jeszcze młodziak, z tysiącem pomysłów na sekundę, ale ceni też sobie spokój.
Spotkali się w hoteliku i razem odprawili kumpla Manu do kochającego domu.
Okazało się, że ze sobą dogadują się wyśmienicie, dlatego ich kojce na wspólnym wybiegu są ciągle otwarte, a i tak razem wylegują przy bramce w oczekiwaniu na człowieka.
Hotelik to większy komfort niż schronisko, ale to nie jest dom 😕
Każdy z nich na widok drzwi do jakiegokolwiek budynku chce wejść do środka.
Każdy z nich chce zamieszkać w domu i być blisko ludzi.
Żaden nie może się doczekać…
Psy przebywają w hoteliku w okolicy Grójca / Góry Kalwarii, godzinę drogi od Warszawy.
☎️ KONTAKT W SPRAWIE ADOPCJI (osobno lub w dwupaku): Kasia 608 616 990
Rico trafił do schroniska w 2020 roku i nadal czeka na kochający dom. Bywa kapryśny w doborze przyjaciół, ale gdy już komuś zaufa, staje się radosnym, przyjemnym, zrównoważonym i przewidywalnym psem. Każdą chwilę spędzaną z ulubionymi ludźmi stara się wykorzystać do ostatniej sekundy - najchętniej pokładając się w trawie lub wtulając w opiekuna. Spędzanie czasu z Rico na łonie natury to czysta przyjemność. Zazwyczaj kroczy spokojnie i jest uważny na człowieka, choć czasem lubi też pobrykać. Na stabilne, łagodne psy reaguje ze spokojem i akceptuje je w swoim otoczeniu podczas spacerów, choć zaczepnisiom potrafi powiedzieć stanowcze „nie”. Zna smycz, kaganiec i jazdę samochodem. Gdy zbuduje z kimś relację, pozwala na zabiegi pielęgnacyjne i dobrze komunikuje się podczas nich z opiekunem.
Rico dorastał jako pies pilnujący firmy i był źle traktowany przez ludzi. Te złe wspomnienia idą w zapomnienie, gdy pies czuje się z nami bezpieczny. Etat żywego alarmu porzucił bez żalu, teraz czas, by stał się pełnoprawnym członkiem rodziny. Szukamy dla Rico domu z ogrodem w spokojnej okolicy. Rozważając adopcję Rico, należy mieć na uwadze jego potrzeby – duża przestrzeń, czas na zbudowanie relacji, swobodne spacery, zaciszne miejsce do odpoczynku w domu, zbilansowana dieta i kontakty w obrębie własnego gatunku. Nie polecamy go do domu z dziećmi i małymi i/lub hałaśliwymi psami.
Kontakt w sprawie adopcji:
- Kasia 608 616 990
- Rafał 790 600 394
Warszawa, Schronisko na Paluchu
Lato na początku spacerów bardzo pobudzał się na widok psów, które próbował odstraszyć. Teraz potrafi już spokojnie minąć inne czworonogi, jeśli go nie zaczepiają. Więcej! Okazało się, że z miłym psem jest mu całkiem po drodze ❤ Zobaczcie, jak zgodnie spacerują z Coco.
Nadal dla Lato szukamy domu z ogrodem w niezbyt ruchliwej okolicy, ale dziś już nie wykluczamy, że mógłby zamieszkać ze spokojnym, łagodnym psem podobnych gabarytów.
Nieufny w pierwszym kontakcie z nowymi osobami, szybko przełamał lody i wprost uwielbia delikatne pieszczoty. Lato lubi położyć się w trawie i z całych sił prosi: zostańmy tu jak najdłużej. Tak bardzo nie chce wracać do schroniskowego kojca…
Lato szuka cudownego domu!
Kontakt w sprawie adopcji:
☎ Kasia 608 616 990
☎ Gosia 664 923 311
☎ Rafał 790 600 394
Warszawa, Paluch
Rico
Nigdy nie marnuj świeżo gnijącej trawy.
Rico #szukadomu z pięknym trawnikiem.
#doadopcji Warszawa Paluch
608616990
Ile jeszcze można czekać na ludzi, którym chce się więcej niż wybrać i zabrać psa?
Na ludzi, którym będzie się chciało przyjść, uszanować nieufność i wypracować relację z Lizakiem?
Już tyle w sobie zmienił z dawnego urwisa.
Już tyle razy pokazał, że jest gotów na psio-ludzką przyjaźń.
Kiedyś zbyt trudny, dziś zbyt stary, by ktoś go chciał.
Po co komu pies, który większość życia ma już za sobą?
Lizak – mój ukochany pies w warszawskim schronisku. Mój ukochany pies w ogóle.
Coraz bardziej bliski. Coraz starszy.
Z coraz mniejszymi szansami na szczęśliwy finał naszej wspólnej drogi.
Jeszcze nie jest za późno…
------------------------------------
Więcej o Lizaku: Kasia 608 616 990
Wygląda sielsko... Słońce świeci, zielona trawka rośnie, gra muzyka. Leży sobie miś na trawie z kopytkami do góry. Jakiś facet go głaszcze, no może niezbyt czule, ale zawsze coś...
To RICO prosi o jeszcze chwilę wytchnienia przy ludziach, których lubi.
Za chwilę wróci za schroniskowe kraty. Tam czeka go beton, przypadkowi odwiedzający i samotność.
Już było tak blisko do domu… Ktoś po Rico zadzwonił, przyszedł, by go poznać. I znikł, nie zadzwonił więcej.
Dla swoich przyjaciół Rico faktycznie jest kochanym misiem, który uwielbia być blisko.
Ale jest też psem z bagażem doświadczeń, nie zawsze miłych. Dlatego potrzebuje trochę czasu i przestrzeni, by zbudować relację.
Czy po roku czekania wreszcie ktoś zechce włożyć trochę wysiłku, by zdobyć przyjaźń tego wyjątkowego psa?
------------------------------------
Kontakt w sprawie adopcji:
Kasia 608 616 990
Rafał 790 600 394
Sławek 501 206 374
Warszawa, Schronisko na Paluchu
Manu już po leczeniu – czeka na kochający dom! 🏡
Czas powiedzieć: ufff! Leczenie dobiegło końca. Manu już ma zdjęte szwy i opatrunek po usunięciu 2 guzków. Niestety piękny ogon musiał zostać skrócony. Był to dla nas szok i wielki smutek. Na szczęście ogon pięknie się zagoił i zaczyna odrastać sierść. Choć skrócony, Manu nosi go jeszcze wyżej niż do tej pory. Taki to jest dzielny, dumny pies.
Obserwacja samopoczucia Manu także w czasie pobytu w Warszawie podczas leczenia dała nam bardzo jasny obraz domu, w jakim powinien zamieszkać:
🌳🌳🌳 Na 100% wiemy, że wymarzony dom dla Manu jest gdzieś w spokojnej okolicy, bez gęstej zabudowy i nadmiernego ruchu. Miejsce, gdzie Manu będzie mógł swobodnie spacerować, bez częstych spotkań z obcymi psami – bo to go stresuje.
🐶🐶🐶 Natomiast Manu wspaniale nawiązuje psie przyjaźnie w swobodniejszej atmosferze i jest gotów, by zamieszkać z innymi psami, najlepiej średnimi / dużymi i równie uprzejmymi, jak on.
🧸🧸🧸 Choć Manu to pies dużych przestrzeni, bardzo lubi odpoczywać w domowym zaciszu i na miękkim posłaniu… a także w samym środku salonu ;) W domu zachowuje ciszę, czystość i kulturę na najwyższym poziomie.
Niestety dotychczasowe deklaracje w sprawie adopcji Manu nie potwierdziły się. Nadal nikt nie chce Manu 😢
☎️ KONTAKT w sprawie adopcji: Kasia 608 616 990.
Manu przebywa w hoteliku w okolicy Grójca, godzinę drogi od Warszawy – tu możesz umówić się na spotkanie.
🙏 Koszty leczenia Manu okazały się wyższe niż się spodziewaliśmy. Nie wiemy też, jak długo jeszcze przyjdzie mu czekać w hoteliku na stały dom. Jeśli możesz, prosimy, wesprzyj wolontariuszy w kosztach utrzymania i leczenia Manu https://zrzutka.pl/trnf86
Manu w czwartek miał operację. Niestety zmiana na ogonie okazała się nowotworowa, a do tego zbyt duża, by usunąć ją z odpowiednim zapasem i zamknąć ranę. Ogon musiał zostać skrócony o połowę 🙁 Nie spodziewaliśmy się, że tak mogłoby się stać. Do soboty jeszcze odsypiał w Warszawie, a teraz już wrócił do hoteliku. Za 2 tygodnie zdjęcie opatrunku.
Dla Manu nadal szukamy domu. Powinien to być dom z dużym ogrodem do odpoczynku i biegania, bez małych dzieci i małych psów. W czasie pobytu w Warszawie dobrze dogadał się z psiakami-rezydentami, wyśmienicie utrzymywał czystość w domu i nie zaliczył żadnej wpadki między spacerami. Nie bronił michy ani posłania. Zachowywał się cichutko. Na pewno uwielbia miękkie posłanko i wspólne spacery ze swoim stadem. Manu nie lubi być oszczekiwany przez okoliczne psiaki, dlatego najlepiej odnajdzie się w spokojnej okolicy, bez gęstej zabudowy.
☎ KONTAKT w sprawie adopcji: Kasia 608 616 990.
Manu przebywa w hoteliku w okolicy Grójca, godzinę drogi od Warszawy. Jeśli możesz, prosimy, wesprzyj wolontariuszy w kosztach utrzymania i leczenia Manu https://zrzutka.pl/trnf86
Manu szuka domu
Kim jest przyjaciel? To ktoś, kto będzie zawsze obok, zechce dzielić radości i smutki, zrozumie, wybaczy błędy. Kto będzie potrafił z Tobą pomilczeć, ale też bez ogródek powie, że coś jest nie tak. Oto MANU - Najlepszy Przyjaciel, który szuka domu na zawsze.
Duży, dorosły pies, który raczej w życiu miał pod górę, ale mimo to nadal ufa ludziom. Na każdą nową relację patrzy z optymizmem, dlatego powinien łatwo odnaleźć się w nowym domu.
Manu jest mistrzem psiej kultury i komunikacji. Postanowiliśmy mu zaufać i oddaliśmy pod opiekę młodszego kolegę, a Manu zdziałał cuda. Dziś pomaga także innym psom w psim hotelu, w którym tymczasowo mieszka.
Ale nie możemy pozwolić, by pracował wiecznie, sam pozostając psem bezdomnym. Szukamy ciepłego domu, który doceni prawdziwy skarb, jakim jest w naszych oczach Manu. Najlepiej odnajdzie się w domu z ogrodem.
☎️ w sprawie adopcji: Kasia 608 616 990.
🙏🏻 Manu przebywa w hoteliku dla psów godzinę drogi od Warszawy. Obecnie jest w trakcie diagnostyki. Jeśli możesz, wrzuć grosz dla tego cudownego psa https://pomagam.pl/manucanischool