20/07/2023
Ktoś może powiedzieć, że to tylko pies, że to tylko kolejny rok życia ale dla mnie to coś więcej.
Ja wiem, że Asha tego nie przeczyta ale ona to wszystko wie. Cała nasza wspólna droga jest bardzo wyjątkowa i ważna, celebrujemy każdy wspólny moment. Gdyby przeliczyć jej wiek na lata ludzkie, ma dziś około 114 lat i szczerze mówiąc, sama chciałabym być w takiej formie w jej wieku. Mieć w sobie tyle dziecięcej radości z prostych rzeczy, każdego dnia.
Psy w mojej rodzinie były od zawsze ale Asha jest MOIM pierwszym psem. Jest ze mną dłużej niż połowę mojego życia. To od niej wszystko się zaczęło, ona pokazała mi jak niezwykła i silna może być więź dziewczyny ze swoim psem. Razem z nią przeszłam wiele szkoleń, m.in. jak pracować z psami, dzięki którym tak dobrze sobie radzę do tej pory. To z nią odkrywałam coraz to piękniejsze miejsca na długie weekendowe spacery. To z nią zaczęłam jeździć na wystawy, dzięki niej poznałam wspaniałych ludzi, przyjaciół, którzy są ze mną do dziś. Z nią stawiałam moje pierwsze kroki w Junior Handlingu, co przerodziło się w ogromną pasję do wystaw psów.
Szkolę i wystawiam psy już od 15 lat, wtedy również zaczęłam się uczyć o hodowli, z pokorą, od ludzi bardziej doświadczonych ode mnie. Znajdując cudownych wspierających mnie hodowców, mentorów oraz uczyłam się z własnych obserwacji i doświadczeń. Nasz pierwszy miot pod przydomkiem Czar Pohutukawy FCI, po Ashy, urodził się 12 lat temu.
Ashunia, dziękuję Ci za to, że jesteś w moim życiu. Cieszę się, że od dziecka byłam tak uparta i zawsze podążałam za swoimi marzeniami i pasjami. Dzięki temu jesteś dziś z nami. Jesteś cudowna i bardzo wyjątkowa. Kocham wszystkie Twoje piękne dzieci i wnuki. Niesamowite, jak bardzo Cię w nich widzę każdego dnia, patrząc chociażby na naszego Frania i Kiarę.
To gdzie teraz jestem, w życiu, w pasji, zawdzięczam w dużej mierze właśnie Tobie.
Życzę Ci jak najwięcej szczęśliwych lat z nami, w zdrowiu i radości, z całą resztą sobie jakoś poradzimy. Kochamy Cię bardzo. 🖖❤️
Cudownych 16stych urodzin Asha! 🥳