Emilia Klim - stomatologia weterynaryjna

Emilia Klim - stomatologia weterynaryjna Strona poświęcona profilaktyce, diagnostyce i leczeniu chorób jamy ustnej zwierząt domowych.
(87)

Nazywam się Emilia Klim, jestem lekarzem weterynarii i zajmuję się profilaktyką, diagnostyką oraz leczeniem chorób jamy ustnej zwierząt domowych.

Dzisiaj złożyło się tak, że kolejny moim zdaniem ciekawy przypadek, przedstawię na przykładzie dość wyjątkowego pacjenta...
09/04/2024

Dzisiaj złożyło się tak, że kolejny moim zdaniem ciekawy przypadek, przedstawię na przykładzie dość wyjątkowego pacjenta. Przedstawiam Państwu Pirola, psa wyszkolonego do zadań specjalnych, na co dzień służącego w Policji.
Pirol trafił do mnie ze złamanym lewym, górnym kłem, a ponieważ komplet zębów jest mu niezbędny do pracy, wraz z opiekunem zdecydowaliśmy o wdrożeniu standardowego i najskuteczniejszego w takich przypadkach leczenia endodontycznego, popularnie zwanego kanałowym. Niestety w okolicach korzenia zęba zdążył się rozwinąć stan zapalny z cechami zakażenia kości więc po przeprowadzonym zabiegu i wdrożeniu terapii farmakologicznej, zaleciłam kontrolę po około 6-ciu miesiącach.
W trakcie kontroli okazało się niestety, że zmiany okołowierzchołkowe nie wycofały się, jednak mając na względzie cel jakim było ratowanie tak ważnego zęba, zdecydowaliśmy o przeprowadzeniu kolejnego zabiegu zwanego apikoektomią. Jest to zabieg z zakresu chirurgii endodontycznej, a polega na przeprowadzeniu resekcji korzenia poprzez wykonanie dostępu chirurgicznego i usunięciu części korzenia objętej zakażeniem wraz z jego wstecznym wypełnieniem. Na koniec rana oczywiście została zaszyta, a każdy etap leczenia kontrolowaliśmy wykonując zdjęcia RTG. Czasami jest to jedyny sposób na dostęp do źródła stanu zapalnego, a sięgamy po niego między innymi kiedy standardowe leczenie kanałowe nie spełni swojego zadania. Aby w skrócie i jak najbardziej obrazowo przedstawić skalę trudności tego zabiegu, proszę wyobrazić sobie podcięcie korzenia zęba z dostępem i częściowym wypełnieniem jego kanału od strony osadzonej w kości, bez naruszenia korony zęba.
Obecnie czekamy na kolejne spotkanie z Pirolem, ponieważ mamy w planach skontrolowanie wykonanego leczenia i ukoronowanie całego procesu, oczywiście koroną protetyczną 😊

Po niezwykle miłych dla nas doświadczeniach związanych z odwiedzinami w STOMAVET dr Natalii Jurkiewicz, która wygrała li...
20/03/2024

Po niezwykle miłych dla nas doświadczeniach związanych z odwiedzinami w STOMAVET dr Natalii Jurkiewicz, która wygrała licytację na rzecz charytatywnej akcji Wetchallenge, nie wahaliśmy się ani chwili, gdy tym razem ze strony osób wspierających w trudnych chwilach naszą koleżankę po fachu dr Ewelinę Rakowską i jej rodzinę, padła kolejna propozycja przekazania na licytację stażu w naszej lecznicy. Ponownie zaproponowaliśmy by licytować jeden dzień i ponownie liczba uczestników licytacji i licytowane kwoty nas zaskoczyły. Tym razem ponieważ dwie Panie dzieliła niewielka różnica w deklarowanych kwotach, zaproponowaliśmy że jeśli obie wpłacą na rzecz Eweliny po 3.200,- złotych, czyli tyle ile osiągnęła aukcja, obie zaprosimy na 3-dniowe staże.
I w ten sposób ostatnio mieliśmy przyjemność gościć dr Agnieszkę Lachowicz z Dolnego Śląska oraz dr Klaudię Czwórnóg z Krakowa. Staraliśmy się poświęcić naszym gościom jak najwięcej czasu na pokazanie systemu naszej pracy oraz odpowiedzieć na wszystkie pytania. Znów był to dla nas bardzo miły i jednocześnie intensywny czas. Dziękujemy Agnieszce i Klaudii za to, że wspólnie mogliśmy wesprzeć Ewelinę z rodziną, a jeżeli ktoś z Państwa zechciałby ją wspomóc, to można między innymi przekazać jej 1,5% swojego podatku poprzez wpisanie w części deklaracji PIT dotyczącej wniosku o przekazanie 1,5% podatku Organizacji Pożytku Publicznego, numeru KRS: „0000272272” i w rubryce Cel szczegółowy 1,5%: „EWELINA RAKOWSKA”, lub wpłacić pieniądze na konto Fundacji Votum nr 32 1500 1067 1210 6008 3182 0000 tytułem „Darowizna dla Eweliny Rakowskiej”.
Pozdrawiamy zespół STOMAVET!

Uwielbiamy gdy do nas dzwonicie bo uwielbiamy z Wami rozmawiać. Cieszymy się mogąc choć trochę poznać naszych pacjentów ...
13/02/2024

Uwielbiamy gdy do nas dzwonicie bo uwielbiamy z Wami rozmawiać. Cieszymy się mogąc choć trochę poznać naszych pacjentów i ich historie zanim jeszcze do nas przyjdziecie. Cieszymy się gdy możemy odpowiedzieć na wszystkie Wasze pytania i ewentualnie rozwiać Wasze wątpliwości. Cieszymy się też mogąc zadać Wam pytania dzięki którym na przykład może udać się przyspieszyć termin ewentualnego zabiegu jeśli przyjdziecie na konsultację z aktualnymi wynikami badań krwi.
Mimo wszystko jednak chcemy Byście wiedzieli, że od jakiegoś czasu jest możliwość zapisania się do nas na konsultacje za pośrednictwem portalu WetTermin.
Jak to zrobić?
Wystarczy wejść na stronę wetermin. pl i wpisać w wyszukiwarkę na stronie naszą nazwę - STOMAVET, a potem wybrać nazwisko interesującej Was lekarki i dogodny termin z dostępnych w jej kalendarzu lub zakładkę „Wszystkie wolne terminy” by znaleźć najdogodniejszy termin z puli dostępnych u wszystkich lekarek. Pamiętajcie jednak, że po wypełnieniu i przesłaniu do nas formularza z danymi, mimo że dostaniecie systemowego maila z potwierdzeniem rejestracji wizyty, koleżanki z recepcji muszą potwierdzić wizytę smsem z naszego numeru telefonicznego 790 659 411, a zrobią to w godzinach pracy naszej przychodni, w dni powszednie od 8.00 do 20.00 oraz w soboty od 8.00 do 16.00. Uprzedzamy, że WetTermin daje nam możliwość udostępniania grafików tylko na 3 najbliższe tygodnie więc jeśli zdarzy się, że któraś z naszych lekarek nie ma dostępnych terminów, oznacza to, iż na tą chwilę, pierwszy dostępny u niej termin jest za więcej niż 3 tygodnie.
Oczywiście nawet jeśli skorzystacie z możliwości jakie daje WetTermin, nic nie stoi na przeszkodzie by i tak do nas zadzwonić. Możecie też go wykorzystać by sprawdzić online dostępne terminy, a potem do nas zadzwonić. Weszliśmy do tego systemu dla Waszej wygody więc korzystajcie z niego jeśli tak Wam wygodnie i wykorzystujcie go tak jak Wam wygodnie.
Pozdrawiamy. Zespół STOMAVET

Zawód lekarza weterynarii niesie ze sobą ogromną przyjemność związaną nie tylko z leczeniem ale i możliwością codzienneg...
08/01/2024

Zawód lekarza weterynarii niesie ze sobą ogromną przyjemność związaną nie tylko z leczeniem ale i możliwością codziennego obcowania z wieloma różnymi zwierzętami. W naszym przypadku są to głównie psy oraz koty i choć zdarzają się przedstawiciele mniej popularnych gatunków zwierząt domowych to naturalnie z psiakami i kociakami różnych ras, wielkości czy usposobienia mamy przyjemność spotykać się najczęściej. Oczywiście duża część naszych pacjentów to dorosłe osobniki, których problemy stomatologiczne ujawniają się wraz z wiekiem ale zdziwilibyście się jak dużo wśród psów odwiedza nas szczeniąt. Wielu z Was pewnie zastanawia się teraz co sprowadza do nas opiekunów młodych psiaków, które zwykle nie mają jeszcze problemów z najczęstszymi schorzeniami występującymi w obrębie jamy ustnej, takimi jak patologiczny kamień nazębny, resorpcja zębów czy zapalenie dziąseł.
Otóż szczenięta, mamy wrażenie że coraz częściej, miewają problemy z przetrwałymi zębami mlecznymi.
Kiedy zatem mamy do czynienia z przetrwałymi zębami mlecznymi i przede wszystkim co powinno zaalarmować opiekunów?
Najprostszym do zaobserwowania sygnałem jest pojawienie się obok wciąż nieruchomego mleczaka, jego stałego odpowiednika. W takiej sytuacji należy reagować jak najszybciej ponieważ czekanie i obserwowanie problemu będzie tylko i wyłącznie utrwalało nieprawidłowe położenie zębów stałych, które w przyszłości może doprowadzić do powstania tak zwanego zgryzu traumatycznego, powodującego urazy dziąseł, podniebienia bądź sąsiednich zębów. Dodatkowo, przetrwałe zęby mleczne powodują stłoczenia często prowadzące do wzmożonej akumulacji płytki bakteryjnej, która jest przyczyną zapalenia dziąseł, głównej przyczyny rozwoju choroby przyzębia.
Aby przedstawić Państwu jak wygląda problem i jego rozwiązanie, proponujemy zapoznanie się z przypadkiem kilkumiesięcznej, uroczej pacjentki STOMAVET-u o imieniu Zoe. Na załączonych zdjęciach malutkiej suni można zaobserwować zęby stałe, które nie są w stanie zająć prawidłowej pozycji przez blokujące je zęby mleczne. W porozumieniu z opiekunami Zoe podjęliśmy więc decyzję o zabiegu ekstrakcji problematycznych zębów przez dr Ewelinę Równą. Mogłoby się wydawać, że ekstrakcje mlecznych zębów to nieskomplikowany i szybki zabieg. Niestety korzenie mleczaków są bardzo długie i cienkie, a bywa że dodatkowo już częściowo zresorbowane, przez co kruche. Zatem zabieg musi być bezwzględnie przeprowadzany pod kontrolą RTG z projekcjami przed, w trakcie i po zabiegu, by mieć pewność, że wśród tkanek nie pozostał żaden, nawet najmniejszy kawałek ewentualnie ukruszonego korzenia. Bywa, że jesteśmy zmuszeni do wykonania dostępu chirurgicznego poprzez nacięcie dziąsła by móc usunąć drobinki, które mogłyby stać się zarzewiem stanu zapalnego dziąsła.
O tym jak dobre efekty i poprawę warunków zgryzowych może przynieść wczesna ekstrakcja zębów mlecznych świadczą zdjęcia które wykonaliśmy podczas wizyty kontrolnej po dwóch tygodniach od zabiegu. Widać na nich, że zęby stałe zaczęły przyjmować prawidłowe położenie. W ten sposób Zoe uniknęła bardziej skomplikowanych zabiegów w przyszłości, takich jak leczenie ortodontyczne, bądź ekstrakcja lub skrócenie koron zębów stałych będących przyczyną konfliktu zgryzowego.
Jeżeli mają Państwo jakiekolwiek pytania lub wątpliwości, zapraszamy do Przychodni Weterynaryjnej STOMAVET. Zawsze chętnie wszystko wyjaśnimy podczas konsultacji.

Dziś przyszedł czas na prezentację kolejnego przypadku z zakresu weterynaryjnej protetyki stomatologicznej, tym razem ju...
26/10/2023

Dziś przyszedł czas na prezentację kolejnego przypadku z zakresu weterynaryjnej protetyki stomatologicznej, tym razem już w jej klasycznym wydaniu dotyczącym problemu ubytków zębowych. Nasz pacjent – Max, to pies pracujący. Na co dzień chroni ludzi i mienie oraz trenuje poskramianie przestępców. Śmiało można więc powiedzieć, że jest psem do zadań specjalnych 😊
Niestety niefortunny wypadek doprowadził do złamania prawego kła szczęki Maxa. Jego opiekun od razu zdecydował o podjęciu wszelkich starań mających na celu ratowanie złamanego zęba i przywrócenie jego funkcjonalności. Po pełnej diagnostyce wdrożyliśmy wieloetapowy proces leczenia, zaczynając od leczenia kanałowego polegającego na usunięciu obnażonej miazgi i wypełnieniu kanału z jednoczesnym zabezpieczeniem dostępu do wnętrza zęba. Następnie przeprowadziliśmy zabieg wydłużenia korony, która po urazie miała tylko 7 mm długości. Dzięki temu udało nam się uzyskać dodatkowe 4 mm., jednak w obliczu uzasadnionej obawy przed kolejnym złamaniem, postanowiliśmy wykonać metalową koronę protetyczną, która zabezpieczy ząb przed dalszą degradacją.
Dlaczego u zwierząt stosujemy metalowe korony? Musimy pamiętać, że w tym przypadku nie możemy kierować się wyłącznie względami estetycznymi, a zastosowanie dodatkowej powłoki ceramicznej jaką stosuje się w przypadku ludzi, zmusiłoby nas do znacznie większej ingerencji w ząb poprzez jego głębsze opracowanie (opiłowanie) i tym samym osłabienie.
Kiedy więc rozważać zastosowanie korony protetycznej u zwierząt? Zdecydowanie wtedy kiedy pies potrzebuje pełnego uzębienia do pracy, lub poprzez swoje nawyki niszczy strukturę korony uszkodzonego wcześniej zęba, mimo zabezpieczenia jej kompozytem.

Choć czasem wolelibyśmy aby czas płynął wolniej albo wręcz całkiem się zatrzymał, to dzisiaj cieszymy się z każdego dnia...
03/10/2023

Choć czasem wolelibyśmy aby czas płynął wolniej albo wręcz całkiem się zatrzymał, to dzisiaj cieszymy się z każdego dnia minionego roku ponieważ punktualnie o 8.00 rano, nasz
STOMAVET-owy kalendarz przekręcił się i zaczął odliczać kolejny rok naszej działalności.
Dziękujemy, że z nami jesteście. Dziękujemy za zaufanie, każdy telefon i wizytę, miłe słowa, ocenę, opinię i polecenie. Dziękujemy też za uwagi, pomysły i sugestie. Dzięki Wam możemy pracować, uczyć się i rozwijać ale przede wszystkim patrzeć w przyszłość i ze spokojem starać się jeszcze bardziej. Zobaczcie jak ten rok wyglądał w obiektywach aparatów naszego Zespołu :-)

Protetyka w stomatologii kojarzy się zwykle z uzupełnianiem braków zębowych. Tym razem chcę przedstawić Państwu przypade...
24/07/2023

Protetyka w stomatologii kojarzy się zwykle z uzupełnianiem braków zębowych. Tym razem chcę przedstawić Państwu przypadek mojej małej pacjentki, 5-cio letniej Rondy, która od urodzenia borykała się z rozszczepem podniebienia. Ubytek podniebienia w jej przypadku prowadził do zaburzeń w odżywianiu ponieważ część spożywanego pokarmu dostawała się do nosa i powodowała jego przewlekły nieżyt. Poza tym Ronda, jak większość pacjentów w takich przypadkach, mierzyła się z utrudnionym piciem, co przy zaniedbaniu ze strony opiekunów, w skrajnych przypadkach może prowadzić do odwodnienia organizmu.
Zanim Ronda trafiła do STOMAVET-u przeszła kilka nieudanych operacji, które miały naprawić wrodzony defekt. Ponieważ leczenie chirurgiczne nie przynosiło efektu, postanowiliśmy poszukać innego rozwiązania i zaproponować wykonanie dla Rondy protezy podniebienia. W pierwszym etapie leczenia pobraliśmy wyciski, następnie wysłaliśmy je do zaprzyjaźnionego laboratorium gdzie technik wykonał odlew podniebienia, na którego podstawie powstał implant. W kolejnym etapie leczenia podścielony, czyli odpowiednio spreparowany i dopasowany implant osadziłam w pyszczku Rondy. Przez pierwsze dni pacjentka przyzwyczajała się do nowej sytuacji, ale bardzo szybko zaczęła samodzielnie przyjmować pokarm oraz efektywnie pić wodę. W tym miejscu chciałabym szerzej odnieść się do postawy opiekuna Rondy, który wykazał się niesamowitą determinację w pomocy swojej małej podopiecznej, zaczynając od tego że aż do zabiegu dokarmiał ją regularnie ze strzykawki, zjeździł dosłownie pół Polski szukając pomocy, a mimo to nie przestawał wierzyć, że w końcu się uda 😊 Cieszę się tym sukcesem przede wszystkim chyląc czoła przed wszystkimi opiekunami, dzięki którym tak zwane „beznadziejne przypadki” mogą żyć i znaleźć pomoc.

Ortodoncja weterynaryjna to temat budzący sporo kontrowersji. Wciąż zapominamy, że o ile ludzie są świadomi niedogodnośc...
15/06/2023

Ortodoncja weterynaryjna to temat budzący sporo kontrowersji. Wciąż zapominamy, że o ile ludzie są świadomi niedogodności związanych z podjęciem leczenia ortodontycznego, o tyle zwierzęta zdane są na konsekwencje naszych decyzji i dlatego zawsze pamiętajmy, że pierwszym i ostatnim warunkiem wdrożenia leczenia ortodontycznego zwierzęcia, jest jego zdrowie.
Ortodoncja dotyczy leczenia szeroko pojętych wad zgryzu. Wady zgryzu jak sama nazwa wskazuje oznaczają wszelkie odchylenia od tego co uznajemy za normalne. Nieprawidłowości mogą dotyczyć zarówno zębów jak i układu kostnego. Wady w ustawieniu samych zębów najczęściej nie są dziedziczone w przeciwieństwie do wad szkieletowych (kostnych), które mogą być dyktowane uwarunkowaniami genetycznymi. Wady zgryzu niestety często prowadzą do tzw. „zgryzu traumatycznego”, będącego przyczyną notorycznego uszkadzania sąsiednich struktur, na przykład przeciwległych zębów bądź tkanek miękkich. To często wiąże się z uporczywym bólem, ciągłymi stanami zapalnymi, a co za tym idzie może prowadzić do spadku apetytu, niechęci do socjalizacji i ogólnej apatii. Celem leczenia ortodontycznego jest zatem przywrócenie normalnych warunków zgryzowych, a możemy dokonać tego, co często wywołuje zdziwienie lub wręcz uśmiech wywołany niedowierzaniem, na przykład aparatem ortodontycznym.
Jak to wygląda? Opiekunowie uroczej Isi zgłosili się do mnie z powodu wbijających się w podniebienie dolnych kłów, co było przyczyną powstania niegojących się ran. Pierwszy etap leczenia polegał na cofnięciu górnych kłów by stworzyć przestrzeń dla dojęzykowo przemieszonych kłów dolnych. Po uzyskaniu odpowiedniej przestrzeni dla wychylenia dolnych kłów, wykonałam tzw. płytkę nagryzową, która miała pochylić dolne kły do boku. By uzyskać najlepszy efekt, w następnym etapie leczenia zaproponowałam tymczasowe wydłużenie koron dolnych kłów, które pomogło im ustawić się prawidłowo. Po kilku miesiącach leczenia uzyskaliśmy pożądany efekt - kły już nie ranią przeciwległych tkanek i znajdują się w prawidłowej pozycji.
Na końcu muszę stanowczo podkreślić, że nie zajmujemy się kosmetyką i ortodontycznie leczymy tylko te wady, które rzeczywiście są przyczyną dyskomfortu, a kwestie wyglądu, nigdy nie stanowią wystarczającej przesłanki do wdrożenia leczenia ortodontycznego.

Tegoroczna, szczęśliwie całkiem długa „Majówka”, dobiegła końca. Dla naszej ekipy STOMAVET-u zaczęła się wyjątkowo ze wz...
08/05/2023

Tegoroczna, szczęśliwie całkiem długa „Majówka”, dobiegła końca. Dla naszej ekipy STOMAVET-u zaczęła się wyjątkowo ze względu na jedno z najważniejszych wydarzeń dla wszystkich, którym stomatologia weterynaryjna jest szczególnie bliska, czyli kolejnego
Europejskiego Forum Stomatologii Weterynaryjnej (European Veterinary Dentistry Forum).
To z założenia doroczne spotkanie branżowe odbyło się pierwszy raz w Polsce, po aż trzyletniej przerwie spowodowanej najpierw pandemią, a potem atakiem Rosji na Ukrainę.
Dla mnie to już szóste Forum, wyjątkowe także dlatego, bo pierwsze w towarzystwie koleżanek z ekipy STOMAVET-u, z którymi przez dwa dni chłonęłyśmy atmosferę tego
wydarzenia, uczestniczyłyśmy w wykładach, panelach i sesjach interaktywnych, spotykałyśmy „starych’ znajomych oraz poznawałyśmy nowych, w bardziej lub mniej formalnych okolicznościach ;-)

Czy wiecie jaki gryzak według opinii znalezionych w Internecie „doskonale oczyszcza zęby”, „jest odpowiednim wyborem dla...
05/04/2023

Czy wiecie jaki gryzak według opinii znalezionych w Internecie „doskonale oczyszcza zęby”, „jest odpowiednim wyborem dla dorosłego psa, a także dla szczeniaka” i „jest bardzo twardy, dlatego dzielnie znosi nawet bardzo żywiołowe gryzienie”?
Poroże jeleni.
To opinie znalezione w Internecie w ciągu zaledwie paru minut, więc pozwólcie że podzielę się swoimi przemyśleniami na ten temat opartymi na doświadczeniach z codziennej pracy.
Po pierwsze poroże jeleni nie oczyszcza doskonale zębów ponieważ oczyszcza głównie krawędzie koron zębów. W profilaktyce chorób przyzębia kluczowym miejscem jest okolica gdzie dziąsło styka się z koroną zęba. To właśnie tutaj swój początek w postaci zapalenia dziąseł ma paradontoza, która w zaawansowanej postaci prowadzi do utraty zębów.
Po drugie zęby szczeniąt czyli zęby mleczne są bardzo kruche i delikatne więc dobierając dla nich gryzaki zawsze powinniśmy pamiętać, że zęby mleczne są tak samo unerwione i unaczynione jak zęby stałe a ich złamanie może być przyczyną bólu i często zakażenia.
Po trzecie te gryzaki rzeczywiście dobrze znoszą żywiołowe gryzienie ale czy zęby naszych psów znoszą to tak samo dobrze?
Zapraszam do obejrzenia kilku zdjęć pacjentów z tym samym urazem zęba łamacza tzw. „slab fracture” (czyli złamaniem płytowym podczas którego separacji ulega policzkowa część korony zęba, niestety często sięgając obszaru poddziąsłowego), które jest typowym złamaniem u psów gryzących twarde przedmioty. W wywiadzie pozyskanym od opiekunów na pierwszym miejscu pojawiały się właśnie poroża jelenia ale też kopyta, ser himalajski, czy patyki z drzewa kawowego. Niestety większość opiekunów nie była świadoma ryzyka, a ja mam nadzieję, że ten post będzie przestrogą.
Jeżeli chcecie się dowiedzieć coś więcej o prawidłowej higienie jamy ustnej waszych pupili – zapraszamy do przychodni STOMAVET. Tutaj odpowiemy na wszystkie pytania i opracujemy program higieny dedykowany Waszym podopiecznym :-)

Temperatura ciała pacjenta w trakcie i bezpośrednio po zabiegach wymagających znieczulenia, to jeden z kluczowych parame...
21/03/2023

Temperatura ciała pacjenta w trakcie i bezpośrednio po zabiegach wymagających znieczulenia, to jeden z kluczowych parametrów determinujących proces rekonwalescencji okołozabiegowej.
Pacjenci stomatologiczni, wymagający zabiegu, bezwzględnie muszą zostać poddani znieczuleniu ogólnemu. Leki anestetyczne spowalniają procesy metaboliczne, woda wykorzystywana przez unit stomatologiczny do chłodzenia końcówek narzędzi stykających się z tkankami, których nie można narazić na przegrzanie ale i temperatura stołu zabiegowego czy temperatura otoczenia, mogą negatywnie wpływać na zdolność pacjenta do utrzymania optymalnej temperatury ciała. W skrajnych przypadkach niedogrzany pacjent może ulec hipotermii śródoperacyjnej, której efekty mogą zakłócać:
- gojenie ran pooperacyjnych
- metabolizm leków
- układ krążenia
- tempo odzyskiwania świadomości pacjenta podczas wybudzania.
Dlatego też dbałość o komfort termiczny pacjentów STOMAVET-u jest jednym z podstawowych zadań zespołu przeprowadzającego zabieg, a nasza sala zabiegowa wyposażona jest w szereg udogodnień, dzięki którym zadanie to jest znacznie prostsze.
Po pierwsze wszystkie zabiegi przeprowadzone są na jednym z dwóch najnowocześniejszych stołów stomatologicznych – TARA – produkowanych przez znaną Wam już z naszych wcześniejszych postów, firmę IM3. Jedną z ich wielu zalet są podgrzewane blaty na których operowani są pacjenci, a my byliśmy pierwszą przychodnią w Polsce, która weszła w ich posiadanie :-)
Po drugie korzystamy z urządzenia generującego stały dopływ ciepłego powietrza do specjalnych poduszek którymi pacjenci otulani są w trakcie zabiegu. Urządzenia te są jedną z najlepszych form dogrzewania pacjenta podczas operacji i są szeroko stosowane również w medycynie ludzkiej.
Kiedy przechodzimy do procesu wybudzania pacjenta i jest on zdejmowany z podgrzewanego stołu, natychmiast trafia do jednej z dwunastu klatek, z których każda ma wbudowany system podgrzewania z możliwością indywidualnej regulacji i dobierania odpowiednich parametrów pod konkretnego pacjenta.
Poza tym oczywiście mamy do dyspozycji zawsze świeżo wyprane ciepłe kocyki i skarpetki dla łapek, które czasem bez wiedzy znieczulonego właściciela, za wszelką cenę próbują się wydostać poza obręb podgrzewanego stołu i zasięg podgrzewanej poduszki :-)
Zapraszamy więc i pamiętajcie proszę, że u nas możecie liczyć na naprawdę CIEPŁE przyjęcie Waszych czworonożnych pociech :-)

Recepcja to w potocznym znaczeniu miejsce ale dla nas to przede wszystkim nasze dwie nieocenione koleżanki, Kamila i Mał...
20/02/2023

Recepcja to w potocznym znaczeniu miejsce ale dla nas to przede wszystkim nasze dwie nieocenione koleżanki, Kamila i Małgosia, bez których STOMAVET nie byłby w stanie funkcjonować. Przez telefon, czy w drzwiach, to one witają Państwa jako pierwsze i najprościej rzecz ujmując, łączą z naszymi lekarzami. Ustalają terminy, koordynują wyniki badań i dbają by wszyscy czuli się komfortowo. Doceniamy nasze szczęście i cieszymy się współpracą z tak profesjonalnym i sympatycznym duetem, tym bardziej, że i od Państwa dostajemy sygnały będące wyrazem uznania dla ich trudnej pracy.

Kamila Bajko, absolwentka ekonomii Uniwersytetu Przyrodniczego w Lublinie oraz zarządzania Politechniki Lubelskiej. Pasja oraz miłość do zwierząt zachęciły ją do pracy w branży weterynaryjnej, z którą związana jest od 2019 roku. Prywatnie miłośniczka górskich wędrówek i dobrych kryminałów. Jej największym marzeniem jest wycieczka po Nowej Zelandii. Dumna właścicielka dwóch adopciaków Romy i Gucia.
Jest z nami od początku STOMAVET-u i ma swój ogromny udział w organizacji naszej pracy, a jej wiedza i doświadczenie, wciąż są filarem zarządzania przychodnią.

Małgorzata Wilczewska jest absolwentką zoofizjoterapii Politechniki Bydgoskiej. Zwierzęta fascynowały ją i towarzyszyły jej od dziecka. Ciągle rozwija swoje zainteresowania uczestnicząc w kursach rehabilitacji zwierząt. W wolnym czasie uwielbia czytać książki.
Choć dołączyła do nas miesiąc po otwarciu, błyskawicznie stała się częścią zespołu, bez której trudno sobie wyobrazić recepcję STOMAVET-u.

31 Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy powoli przechodzi do historii. Wciąż jeszcze trwają niektóre aukcje ale t...
01/02/2023

31 Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy powoli przechodzi do historii. Wciąż jeszcze trwają niektóre aukcje ale tak naprawdę wszyscy czekamy już na podsumowanie, licząc że ostateczna kwota znów będzie rekordowa. W tym roku postanowiliśmy wesprzeć akcję, po raz pierwszy wspólnymi siłami ekipy STOMAVET-u, przekazując na konto WOŚP cały przychód z konsultacji stomatologicznych dr Emilii Klim, dr Kasi Kuś i dr Eweliny Równej, od poniedziałku 23 stycznia do finałowej niedzieli 29 stycznia. Dziękujemy, że tak licznie odwiedziliście nas w tym właśnie czasie, a my mogliśmy zasilić konto zbiórki kwotą 2.800,00 złotych.

Dzisiejszy post został zainspirowany przypadkiem naszego pacjenta Maxa, podopiecznego Fundacja dla Szczeniąt Judyta, któ...
17/01/2023

Dzisiejszy post został zainspirowany przypadkiem naszego pacjenta Maxa, podopiecznego Fundacja dla Szczeniąt Judyta, która w ostatni piątek, na swoim profilu zaapelowała o wsparcie dla starszego psiaka, nagle osieroconego przez swoją panią. Fundacja przed znalezieniem mu nowej rodziny, postanowiła zadbać o jego zdrowie, a obok wielu schorzeń związanych przede wszystkim z wiekiem, bardzo istotnym problemem Maxa były tzw. nadziąślaki, które rozrosły się na tyle, że skutecznie uniemożliwiały mu gryzienie. Fundacja w swoim poście zamieściła zdjęcia pyszczka Maxa przed i po zabiegu, którymi wywołała na tyle duże zainteresowanie swoich obserwujących, że poprosiła nas opisanie szerzej tego problemu.
Czym tak naprawdę jest nadziąślak?
Nadziąślak jest jedynie określeniem topograficznym rozrostu umiejscowionego „na dziąśle”. Niestety nadziąślakami mogą być zarówno zmiany łagodne jak i złośliwe. Często nadziąślakami mylnie nazywa się charakterystyczne kalafiorowate zmiany rozrostowe dziąseł, które obecnie, w specjalistycznej nomenklaturze nazywane są „obwodowymi włókniakami zębopochodnymi, w skrócie POF od angielskiej nazwy - peripheral odontogenic fibroma.
Czym jest POF?
To łagodny nowotwór jamy ustnej psów, który choć bardzo rzadko, może wystąpić także u kotów. Nie ma doniesień mówiących o zaobserwowanych przerzutach do innych części ciała. Guzy te wywodzą się z więzadeł przyzębia czyli struktur odpowiedzialnych za zakotwiczenie zęba w zębodole. W początkowej fazie, POF może występować lokalnie w formie zgrubienia i powiększonego obrysu dziąsła ściśle przylegającego do przynależnego zęba. Postać uogólniona jest szczególnie często spotykana u psów krótkoczaszkowych, z dużą nadreprezentacją u bokserów. Wspomniane zmiany, tak jak w przypadku Maxa, najczęściej dotyczą rostralnej czyli przedniej części szczęki. POF może pojawić się u pacjentów w każdym wieku, chociaż częstotliwość ich występowania wzrasta po ukończeniu 3 roku życia.
Jak radzić sobie z POF?
Ponieważ POF wywodzi się z więzadeł przyzębia, by ostatecznie się go pozbyć należy usunąć zmianę z przynależnym zębem i wyrostkiem zębodołowym. Po takie rozwiązanie sięgam jednak tylko kiedy mam do czynienia z pojedynczym guzkiem, a przy rozsianych zmianach, by uniknąć wielu ekstrakcji de facto zdrowych zębów, wybieram zwykle „cytoredukcję”, czyli usunięcie jedynie nawisów przerośniętych dziąseł. Oczywiście uprzedzam wówczas opiekunów o możliwym nawrocie problemu i prawdopodobnej konieczności ponowienia zabiegu w przyszłości. Nawroty niestety są częste, natomiast określenie czasu po jakim się pojawią, jest bardzo indywidualną sprawą. Pewnym jest że zapalenie dziąseł i brak codziennej higieny może przyspieszyć pojawienie się problemu POF, które szczególnie często obserwujemy przy zębach objętych chorobą przyzębia – wtedy konieczna jest ekstrakcja. Każdy zabieg niezależnie od rozległości poprzedzony musi być radiografią wewnątrzustną – czyli RTG wszystkich zębów. Usunięte zmiany każdorazowo powinny zostać wysłane do oceny histopatologicznej, aby potwierdzić wstępną diagnozę, tym bardziej, że niestety POF można pomylić z innymi, bardziej agresywnymi typami guzów jamy ustnej.

31 Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy zbliża się wielkimi krokami. W zeszłym roku wsparłam akcję, jednego dnia ...
13/01/2023

31 Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy zbliża się wielkimi krokami. W zeszłym roku wsparłam akcję, jednego dnia konsultując pacjentów za dobrowolny datek na rzecz WOŚP. W tym roku jestem znacznie silniejsza dzięki mocy Drużyny STOMAVET i razem z dr Kasią oraz dr Eweliną, na rzecz Orkiestry konsultować będziemy pacjentów przez cały tydzień poprzedzający Wielki Finał.
Jeśli więc planujecie konsultację stomatologiczną swoich czworonożnych pociech i chcecie dodatkowo wesprzeć , umówcie się pod numerem telefonu 790 659 411, na wizytę od poniedziałku 23 stycznia, a całość wpłaconej przez Was standardowej ceny konsultacji, zostanie przez nas przekazana na tegoroczny cel, czyli walkę z sepsą. Udostępniajcie ten post, a my liczymy że w naszym grafiku zabraknie miejsc 😊

Wciąż jeszcze w świąteczno-noworocznym nastroju postanowiliśmy pochwalić się jednym z naszych najnowszych sprzętów. Tuż ...
04/01/2023

Wciąż jeszcze w świąteczno-noworocznym nastroju postanowiliśmy pochwalić się jednym z naszych najnowszych sprzętów. Tuż przed świętami w przychodni STOMAVET pojawił się nowiutki sprzęt, laser stomatologiczny.
„IM3 Veterinary Dental and Therapy Laser” to wszechstronny laser stomatologiczny zapewniający w zależności od zastosowanej długości fali, precyzję cięcia z minimalizacją dolegliwości bólowych oraz ryzyka powstawania obrzęków i blizn, a dzięki bakteriobójczym właściwościom światła laserowego, również zakażenia. Długości fal światła laserowego odpowiadają kolorom, a nasz sprzęt jest zdolny do generowania trzech długości fal o różnym zastosowaniu medycznym. Światło niebieskie pozwala ciąć tkanki z niebywałą precyzją przy jednoczesnym tamowaniu krwawienia (efekt hemostatyczny) i znajduje zastosowanie między innymi przy korekcji przerośniętych dziąseł, odsłanianiu zatrzymanych zębów lub usuwania zmian brodawkowatych. Światło bliskie podczerwieni ma silne działanie przeciwbakteryjne i przeciwzapalne, idealne przy zabiegach peridontologicznych do dezynfekcji kieszonek dziąsłowych, lub przy zabiegach endodontycznych, kanałów korzeniowych. Światło czerwone wywołuje efekt fotobiomodulacji idealny do łagodzenia bólu i przyspieszania procesu gojenia ran będących na przykład wynikiem przewlekłych stanów zapalnych.
Podsumowując. Najlepszymi prezentami są nie tylko te wymarzone i osobiste ale również te, które robimy sobie sami i niekoniecznie służą tylko nam, a ostatnia „Gwiazdka” była dla nas bardzo udana :-)

Wszystkim aktualnym i przyszłym Przyjaciołom STOMAVET-u, a wśród nich naszym Pacjentom, Klientom i Partnerom życzymy wym...
24/12/2022

Wszystkim aktualnym i przyszłym Przyjaciołom STOMAVET-u,
a wśród nich naszym Pacjentom, Klientom i Partnerom życzymy wymarzonych Świąt Bożego Narodzenia. Niech ten czas, dla każdego z nas, będzie magiczny, nie tylko dlatego, że w wigilijny wieczór, wszyscy w końcu usłyszymy coś miłego od naszych czworonożnych pociech :-)
Zamiast okolicznościowej grafiki zachęcamy do obejrzenia również na żywo naszej lecznicowej choinki, a w razie nagłej potrzeby możemy Was przyjąć zarówno w tygodniu poprzedzającym
Sylwestra jaki i Święto Trzech Króli ale jak zawsze polecamy najpierw kontakt telefoniczny z naszą recepcją pod numerem 790 659 411 :-)

Jeszcze nie tak dawno nie miałam pojęcia co to takiego „WetChallenge”, a dziś popieram tą inicjatywę z całego serca i z ...
13/12/2022

Jeszcze nie tak dawno nie miałam pojęcia co to takiego „WetChallenge”, a dziś popieram tą inicjatywę z całego serca i z przyjemnością opowiem Wam o własnym doświadczeniu z nią związanym.
Idea projektu zakłada pomoc środowiska lekarzy weterynarii, lekarzom weterynarii lub członkom ich rodzin, którzy akurat mierzą się z trudnymi sytuacjami życiowymi. Jakiś czas temu koordynatorzy akcji zwrócili się do mnie z prośbą o wsparcie. Ponieważ nie miałam pomysłu jak poza bezpośrednią wpłatą wesprzeć szczytny cel, otrzymałam propozycję między innymi poprowadzenia webinaru dotyczącego stomatologii , do którego dostęp będzie płatny, a wszystkie opłaty zasilą konto konkretnej zbiórki. Mnie jednak najbardziej spodobał się pomysł wystawienia na licytację jednodniowego stażu ze mną, w czasie którego zwycięzca licytacji, będzie mógł poza przyglądaniem się naszej pracy, zadawać mi wszelkie pytania i czerpać z mojej wiedzy, doświadczenia oraz praktyki.
Nie mając pojęcia czego się spodziewać pozwoliłam by historia się toczyła.
Po jakimś czasie dostałam sygnał, że licytacja trwa, a jej kwota przekroczyła 2.000,- złotych. Zaskoczona hojnością darczyńców obserwowałam dalszy przebieg licytacji zakończonej zwycięstwem Pani Doktor Natalii Jurkiewicz, która zasiliła konto zbiórki kwotą 3.000,- złotych. Zdumiona hojnością Laureatki, postanowiłam zaproponować Pani Doktor coś więcej i po pierwsze zasugerowałam by wstrzymała się z przyjazdem do otwarcia „STOMAVETU” w którym mam o niebo lepsze warunki do przyjęcia gościa, a po drugie by została z nami nie dzień, a tydzień. Piszę to krótko po wyjeździe Pani Doktor zaskoczona, jak biorąc udział w akcji sama na niej skorzystałam, poznając cudowną, wrażliwą, życzliwą i bardzo pozytywną koleżankę z którą spędziłyśmy wspaniały czas. Podziwiam Natalię za jej chęć kształcenia się, niekończące się pomysły i wszechobecny entuzjazm. Mam nadzieję że Natalka odwiedzi nas jeszcze nie raz i cieszę się że pacjenci Centrum Weterynaryjnego "Zwierzyniec" w Lęborku mają do dyspozycji tak zaangażowanego lekarza weterynarii :-)

Adres

Wąwozowa 22 Lok. E
Warsaw
02-796

Godziny Otwarcia

Poniedziałek 08:00 - 20:00
Wtorek 08:00 - 20:00
Środa 08:00 - 20:00
Czwartek 08:00 - 20:00
Piątek 08:00 - 20:00
Sobota 08:00 - 16:00

Telefon

+48790659411

Ostrzeżenia

Bądź na bieżąco i daj nam wysłać e-mail, gdy Emilia Klim - stomatologia weterynaryjna umieści wiadomości i promocje. Twój adres e-mail nie zostanie wykorzystany do żadnego innego celu i możesz zrezygnować z subskrypcji w dowolnym momencie.

Skontaktuj Się Z Firmę

Wyślij wiadomość do Emilia Klim - stomatologia weterynaryjna:

Udostępnij

Kategoria



Może Ci się spodobać