Post Scriptum FCI hodowla chihuahua

11/10/2024

03/10/2024

Mulan, dziewczynka z miotu M życzy 100 lat swojemu rodzeństwu i sama również zdmuchuje dziś świeczki na torcie urodzinowym! 🎂🎂

Mama Szałwia przesyła buziaki swoim dorosłym dzieciom ❤️
a ja podziękowania pani Julii za zdjęcie małej Księżniczki ❤️

28/09/2024

Obiektywnie rzecz biorąc, to warunków do pracy nie mam dobrych. Do legowiska nie odłożę, bo zaraz się obudzi. Smoczka nie dam, bo sobie zgryz popsuje. Niani nie zatrudnię, bo lęków separacyjnych się nabawi. Dzień z psim niemowlakiem 😂

27/09/2024

Gdy wyglądam przez okno, i widzę, co moje słodkie, niewinne chihuahua czasami wyprawiają, przemieniam się w wilka... 🐺🤯😈

Zdjęcie własne, z serii "Cudze chwalicie, swego nie znacie" 😈

26/09/2024

Film z nowego domu, jedna z pierwszych wspólnych zabaw ❤ Rozczuliła mnie delikatność Choco względem Vincenta. On nie musi udowadniać, że jest silniejszy.

25/09/2024

Vincent, całe 810 gramów szczęścia, gdy zobaczył pierwszy raz tate (ludzkiego), zaczął merdać ogonkiem. Maluch dojechał godzinę temu do domu. A tam mama (ludzka) i brat (psi) już na niego czekali ❤️

24/09/2024

Anna poznajesz swoje dziecko?
VAYANA Buziaczek
Zarezerwowana zanim się urodziła. Widząc matkę i babkę, wiedziałam, że taka ktosia powinna z nami zamieszkać ❤️
A ojciec, cud-miód chłopak 😍

21/09/2024

Jedne z naszych maluchów, nie wiedzieć kiedy, dorosły. Dzisiaj obchodzą swoje drugie urodziny 🎂🎂 Na filmie oraz zdjęciach Fibi, przez nas niegdyś nazywana H**e. Od swojej imienniczki-patronki, przejęła wdzięk i urodę 😍 Zgodnie ze słowami właściciela, jest psem idealnym. Dziękuję ❤

20/09/2024

Pańcia zagoniła towarzystwo do kąpieli. Dzisiaj nie było Dnia Dziecka 🫠

19/09/2024

Za kratami. Niewinny oczywiście 😅

18/09/2024

Na zakupach. Inka ❤️

17/09/2024

Adopcja Morgana jest w toku, tymczasem, aby ocalić od zapomnienia… Trixie. Ona również z nami mieszkała. Wprowadziła się do nas jako dorosła. Miała swoją koleżankę, ale miała też antypatię w stadzie. Trixie była mocno osadzona w psim świecie. Potrzebowała rodziny, która przywróciłaby jej – w moim rozumieniu - właściwą hierarchię, czyli potrzebę bliskości z człowiekiem nad potrzebę dowodzenia psiemu stadu.

To się udało. Trixie zamieszkała z panią Julią oraz jej rodziną. Od maja tego roku nie musi już udowadniać swojej pozycji w stadzie. Jest przylepką wciąż wtuloną w ramiona swojej pani, strażniczką domu, i stałym bywalcem legowiska ludzkiego zwanego łóżkiem.

Pani Julia okazała Trixie dużo zrozumienia, cierpliwości, dobrego podejścia i ciepła. Myślę że przed tą dziewczyną jeszcze bardzo długie życie, pełne bezwarunkowej, obustronnej miłości. Właściwy pies, we właściwym domu i przede wszystkim z właściwym człowiekiem.

Trixie zostawiła po sobie jeden miot szczeniąt, a wśród nich naszą Inkę, podobnie jak matka pręgowaną. Jestem jej za nią bardzo wdzięczna.

Zdjęcia z nowego domu. Dziękuję ❤

16/09/2024

Ona wcześniej, ja teraz. Dobranoc 😴💤

15/09/2024

Kika - bohaterka drugiego planu i matka miotu V ❤
Uszy z pierwszego planu - jedna z kremówek 😅

14/09/2024

Nie tylko ludzkie dzieci potrzebują się w kogoś wtulić przed snem.

13/09/2024

💙 Post Scriptum VITO 💙
Vito, chłopiec w niebieskiej obróżce czeka na swoją rodzinę. Maluch jest przyjacielsko nastawionym chihuahua. Lubi leżeć wtulony w człowieka, nie ucieka wtedy. Na tle rodzeństwa jest grzeczny, zwykle to nie on rozpoczyna szczenięce konflikty 😉 Będzie dobrym wyborem zarówno dla rodziny z dziećmi, jak i jednej osoby, gotowej zapewnić mu głaskanie, przytulanie i dużo miłości.