02/09/2024
To lecimy dalej z Kwalifikacyjnym spamem 🫡
Trochę się zastanawiałam, w którą stronę dziś pokierować narrację, bo temat tych przemyśleń jest akurat mocno rozgałęziony 😵💫 i porusza wiele zbieżnych, ale innych wątków- sportowy, hodowlany, użytkowy ♻️ oczywiście wspólnym mianownikiem jest to, że hucuły są super 😜
Pójdźmy wiec w tą troszkę szarawą stronę mocy🩶 dotycząca użytkowania hucułów z perspektywy szerszego "świata jeździeckiego"
Nie od dziś wiadomo, że hucuł opinię wśród "zwykłych" użytkowników ma delikatnie mówiąc "różną" , ale w kierunku negatywnej - tak long story short - że hucuł to tak za bardzo do niczego się nie nadaje.
Że nie jest to ani dobry koń sportowy ( bo dla dzieci za mądry, a dla dorosłych za niski), ani dobry koń dla laików ( bo zdecydowanie za mądry) i tak naprawdę to nie widomo co z nim robić - bo ani skakać wyskoko się nie da, ani do wyższego ujeżdżenia nie pójdzie, ani wkkw nie ujedzie ( bo gruby ), ani w sportowych zaprzęgach nie wysrtuje (bo za wolny i wstyd).
I gdy ja słucham i czytam takie treści to aż żałuję, że mój wzrok nie może zabijać ( i że jest to ewentualnie karalne🥲)
Bo o cię panie! Niech te wszystkie mądrale wsiądą i pojadą kwalifikacje do MP! Ooo by musieli te wszystkie swoje opinie odszczekać!
To co te hucuły muszą sobą reprezentować na tych zawodach to jest coś niesamowitego!
Odwagę, myślenie, współpracę, reaktywność i solidną kondycję 🔥
WKKWoskie tempo, manewry godne Working Equitation, przejścia w ilości, która ujeżdżeniowcom się nawet nie śniła, skoki (często na słabo wyliczonych odległościach i różnym podłożu), a wszystko to jeszcze podszyte "strasznymi" przeszkodami i trudnym terenem.
To co te konie pokazują opiera się zarówno na ich predyspozycjach psychicznych jak i na solidnym treningu.
Samo przygotowanie jeźdźca też diametralnie się różni - bo co innego pojechać czworobok, parkur, trasę WKKW czy próbę WE - a co innego robić to WSZYSTKO NA RAZ 😵💫🤯😱
Ostatnio miałam świetną rozmowę dotycząca tego jak konie postrzegają konsumenci z USA ( dotyczyło to stylu western) - to że wiedzą jakiego konia i do czego szukają, że nie ma tam przerostu formy nad treścią, a co więcej jest zrozumienie dla koni, które mają konkretną specyfikację użytkowania - bez przypinania łatek, wyśmiewania czy nazywania "gorszym" bo koń spełnia inny zakres wymagań, w którym odbiorca najczęściej po prostu się nie orientuje.
Gdy więc ktoś twierdzi, że hucuł nie daje rady w obecnym wypełnionym sportem świecie jeździeckim to..no...daje...po prostu my jako jeźdźcy/trenerzy jesteśmy leniwymi bułami, bo hucuł potrzebuje treningu - w takim starym dobrym i solidnym stylu, a nie w tym nowoczesnym szybkim i najlepiej "jak zrobi się samo, bo ja chcę wsiąść i wygrywać"... No i może się tak czasem da, ale pytanie czy to dobrze?
Na zdjęciu Podkomorzy (Polan) i bankiet pod górkę (z wielką plandeką i spadającym elementem)
Za filmik dziękuję .chutir ❤️
Fot. 🔥