I jak to co roku, późną wiosną rozpoczynamy sezon badań profilaktycznych.
Na pierwszy ogień - serducho - zdałem bardzo dobrze, jest bez zmian, mame szczęśliwa :D
Tylko badanie strrrrrrasze 😭 trzymali za nóżki i łapki, kazali leżeć na boku tyyyyyle czasu, że oboje z mame wyszliśmy z gabinetu wymęczeni.
#digdog #ckcs #ckcspaniel #doglife #dogfun #hole
Początki pracy węchowej, czyli madka znowu cuduje ;)
Wiecie, że ja jadam posiłki z normalnej miski tylko jak się pochoruję? Ale nie ma co, błysk w oku mi się pojawia jak jest coś nowego, bo ile można w macie węchowej szukać, konga rozbrajać i sztuczki ćwiczyć? 😁 Jestem już coraz lepszy, może kiedyś pójdzie ze mną na naukę prawdziwego tropienia? 🤔
Kiedy mata węchowa się znudziła i czas na zmianę śniadaniową ;)
Rally-o - tor treningowy klasy 1
Matka się chwaliła, to i ja się pochwalę :D dreptałem, dreptałem i wydreptałem pierwszy mój pełny tor klasy 1 rally-o!
Szydełkowa mata węchowa
Przyjechała nowa... No właśnie co? Zabawka czy zastawa? 😅 Dwa w jednym!
Ręcznie wykonana na szydełku przez https://www.facebook.com/ada.oliwaa
Bardzo dziękuję, taka zwykła, polarowa, to już nudy były, znałem każdy zakamarek, tu jest dużo ciekawiej!
#wiosna ! Cieplejszy wieje wiatr...
#rubycavalier #rubycavalierkingcharlesspaniel #slowmotion #rudenazielonym #cavalierstuddog
Nauka komendy 8 - dzień pierwszy
Poniżej filmik z wprowadzania zupełnie nowej komendy, tak dla uwagi, ale proszę, przeczytajcie o czym się mame wywnętrznia poniżej:
Kilka osób podpytywało mnie o szkolenie Eeveego. Z jednej strony to bardzo miłe i łechta moją próżność, z drugiej zdaję sobie sprawę, że daleko nam do poziomu, którym ja się zachwycam - z wypiekami na twarzy oglądam relacje z finałów obiedance z Crufts czy konkursy agility. Wiem, że to jednak nie dla nas - za leniwa bestyja ze mnie :)
Boli mnie jednak, że grupa IX (i wszelkie inne małe mieszańce) traktowane są zazwyczaj jednak z przymróżeniem oka i jako maskotki, od których, no cóż, za wiele wymagać nie można, bo albo jest się pięknym albo mądrym. Mają leżeć na szezlągu i ładnie wyglądać, niczym średniowieczna dama w zamku. Oczywiście wiem, że przesadzam i uogólniam ;)
Natomiast szkolenie jest ważne. Każdego psa (o ile nie ma problemów zdrowotnych) można i wręcz należy szkolić, każdy jest w stanie opanować proste polecenia. Nie chodzi tu o wyczerpujący trening, poziom mistrzowski i znajomość 100 komend. Wystarczy 5 minut dziennie, codziennie ;) jak z czytaniem u dzieci. Chodzi o coś, co jest nazywane treningiem psa spokojnie towarzyszącego, czyli to, co sprawia, że nasz pies na spacerach nie szarpie, nie szczeka na wszystko wokół, nie podbiega do innych psów bez zaproszenia, a w domu nie atakuje obskakiwaniem i zalizywaniem każdego nowego gościa. Ot, taki savoir vivre, na którego temat więcej na https://www.facebook.com/CoMowiPies/
Dlaczego to takie ważne? Poza wspomnianym dobrym zachowaniem i tym, aby nie złorzeczyli nam napotkani przechodnie i inni psiarze? Komendy to nie tylko sztuczki typu "tańcz", "piątka", czy "obrót" robione ku uciesze gawiedzi. "Do mnie", "stój", "zostaw", "nie rusz" i "wypluj" warunkują bezpieczeństwo. "Dookoła", "obieg", "równaj" ułatwiają spacer, a "zostań", "siad", "leżeć" i "na miejsce" pozwalają spokojnie spędzić c
Eevee - Nemo Believe in Destiny i sesja treningowa - powtórka znanych komend
Trening to nie tylko nietypowa forma kolacji powstrzymujaca mnie przed wciągnięciem porcji na razy ;)
To także możliwość wzmacniania więzi i komunikacji, która pomaga w codziennym życiu oraz zapewnia bezpieczeństwo na spacerach. To także wysiłek psychiczny, który pozytywnie wpływa na balans emocjonalny no i... zabawa. Ludzie lubią, jak coś im wychodzi. Psy też :)
#Szaleństwo z #szyszeczka