03/01/2025
Bronienie zasobów ma do siebie to, że bardzo mocno burzy relację między psami w jednym gospodarstwie domowym bądź na linii opiekun-pies. Kiedy nasz ukochany podopieczny zaczyna na nas warczeć albo co gorsza nagle ugryzie... doświadczamy bardzo przykrej sytuacji, bezsilności i często też złości.
🐶CO TO JEST I SKĄD SIĘ BIERZE?
Obroną zasobów określa się sytuację, kiedy pies chcąc chronić coś co jest dla niego wartościowe, używa zachowań agresywnych.
Mowa o sytuacji, w której pies ma już dostęp do danego zasobu, a zachowanie agresywne służy do tego, by inny pies i/lub człowiek mu tego nie zabrali.
To znaczy, że już samo pojawienie się na horyzoncie kogoś, kto potencjalnie mógłby odebrać dany zasób, uaktywnia zachowanie agresywne.
Z założenia na widok takiej demonstracji drugi pies/człowiek wycofuje się, a samo zachowanie w ten sposób się utrwala. Buduje się schemat postępowania psa.
🐶CZEGO MOŻE BRONIĆ PIES?
Najczęściej jest to jedzenie, skradziony przedmiot, dana przestrzeń bądź konkretny człowiek, natomiast zasobem może być tak naprawdę WSZYSTKO co ma w danym momencie jakąś wartość dla psa - nawet ławka w parku, przy której zatrzymaliśmy się na dłużej, kawałek cienia w słoneczny dzień czy znaleziony na spacerze randomowy kij/kamyk/cokolwiek.
Najlepiej jeśli będziecie dokładnie obserwować swojego psa i prowadzić dziennik: kiedy, gdzie i w jakim kontekście wystąpiło dane zachowanie, co się wydarzyło przed i po wystąpieniu aktu agresji u pupila oraz co w danej sytuacji było zasobem. Takie notatki bardzo ułatwią ułożenie planu treningowego dla danego psa i pomogą wam go lepiej poznać i zrozumieć, wiedzieć kiedy i czego możecie się po nim spodziewać, co znowu jest bardzo ważne w codziennym życiu z psem broniącym zasobów.
🐶ZACHOWANIE PSA
Bronienie zasobów bardzo łatwo rozpoznać, a reakcje emocjonalne psa są silne i nieadekwatne do sytuacji.
Na nasz widok pies może: zesztywnieć, położyć głowę nisko nad bronionym przedmiotem, warczeć, pokazywać zęby, często również intensywnie wpatrywać się w swojego ‘wroga’ ściągając przy tym zwykle uszy mocno do tyłu. Jeżeli przejdziemy znienacka obok psa, który akurat ma np. gryzak, może do nas wystrzelić bez ostrzeżenia i złapać 'intruza' za rękę czy nogę.
W skrajnych przypadkach pies nie ostrzega już o swoich zamiarach i po prostu gryzie. Zwykle zaczyna się od mocnego uderzenia zębami do siniaka/krwiaka, a z czasem jak problem eskaluje, siła ugryzienia się nasila.
🐶CO ROBIĆ, A CZEGO NIE?
Zaznaczam, że poniższe rady są uniwersalne, a tempo i metody treningu powinny zawsze być dobierane stricte pod psa, natomiast mogą one pomóc załagodzić konflikt zanim zaczniemy pracę ze specjalistą i przetrwać na codzień.
- Nigdy nie próbujemy zabierać psu zasobu na siłę, to może bardzo nasilić agresywne reakcje psa, a konflikt z miejsca eskaluje i problem stanie się jeszcze trudniejszy do przepracowania, a sam proces terapeutyczny dłuższy.
- Do czasu rozwiązania konfliktu, kiedy pies zaczyna warczeć czy pokazywać zęby itp. najlepiej jeśli odpuścimy i się wycofamy - więcej poniżej w podpunkcie: ‘Nie ignoruj gróźb psa!’.
- W zależności od tego, czego pies zaczął nagle bronić, zawsze warto w pierwszej kolejności wykluczyć problemy zdrowotne: jeżeli chodzi o jedzenie - zróbcie badanie na niedobory i przeanalizujcie skład karmy, wykluczcie uczulenia i problemy trawienne; jeżeli to np. wygodne miejsce na kanapie i pies nie pozwala się dotykać - być może coś go boli i szuka miękkiego posłania, a dotyk sprawia mu dyskomfort?
- Zastanów się czy potrzeby psa są zaspokojone: czy ma chociaż jeden dłuższy spacer dziennie, dobrze zbilansowany pokarm, swoje miejsce do odpoczynku, w którym nie przeszkadzają mu inne zwierzęta, my sami bądź dzieci, legowisko i miski nie znajdują się w miejscu przechodnim, a pies ma możliwość zjeść posiłek w ciszy i spokoju?
- Warto nauczyć psa komendy ZOSTAW (czyli odpuszczania ZANIM weźmie coś do pyska) oraz komendy PUŚĆ (czyli oddawania tego, co już trzyma).
- Sama terapia opiera się w gruncie rzeczy na tym, aby nauczyć pupila, że nasza bądź innego zwierzęcia obecność w pobliżu psa i jego zasobu nie stanowią zagrożenia. W pierwszych etapach, szczególnie gdy pies już potrafi wystrzelić i ugryźć ‘intruza’ zaleca się ćwiczenie z psem na smyczy i/lub w kagańcu. Szukamy takiej odległości z jakiej pies jeszcze nie broni zasobu i np. podchodzimy do pacjenta na 5m, rzucamy smaka i odchodzimy. Bardzo, bardzo powoli zmniejszamy te odległość w taki sposób, aby psia mowa ciała się nie zmieniała z neutralnej na broniącą (opisane powyżej).
- Jeżeli na jakimkolwiek etapie ćwiczeń pies znowu zacznie warczeć czy wysyłać inne sygnały ostrzegawcze, natychmiast się wycofaj i wróć do ćwiczenia na większej, akceptowalnej przez psa odległości. Następnie zwalniamy tempo ćwiczenia i dochodzimy do celu mniejszymi kroczkami (np. skracając dystans o 10cm a nie o pół metra).
- Zbliżając się do psa staramy się na niego nie gapić, nie wyciągamy w jego stronę ręki, nie zbliżamy się szybkim krokiem i nie pochylamy nad nim, może się wtedy poczuć osaczony i zaatakować.
- Ćwiczenia zaczynamy z miejscem/przedmiotem/jedzeniem neutralnym bądź o niskiej wartości, np. jeżeli problemem jest łóżko, zacznijcie od wersalki, która nie wzbudza u psa tyle emocji. Jeżeli chodzi o gryzak - niech to będzie na start drewno kawowca czy marchewka, a nie od razu ulubione ucho czy skóra.
- Dopóki nie rozwiążemy konfliktu, stosujemy strategie zamienne takie jak: zawołanie psa do siebie, aby opuścił miejsce, którego broni; podawanie psu posiłku w osobnym pomieszczeniu, w którym zostaje zamknięty sam na czas jedzenia; unikanie konfliktowych sytuacji poza zorganizowanymi sesjami treningowymi, jeśli tylko jest taka możliwość.
- Jeżeli problem dotyczy zwierząt z jednego gospodarstwa domowego bądź psa - rezydenta i zwierzęcia - gościa, to dopóki trwa konflikt i przebywają one na jednym terytorium, należy schować wszelkie konfliktogenne przedmioty takie jak zabawki, gryzaki, miski z jedzeniem, zastawić dostęp do łóżka czy wersalki bądź przestrzeń pod stołem itp.
- Jeżeli nie jesteśmy wstanie upilnować psów przed konfliktem, sprawdzi się w mieszkaniu bramka, której używamy w momencie, gdy nie jesteśmy w stanie monitorować sytuacji.
🐶NIE IGNORUJ GRÓŹB PSA
- Nigdy nie ignorujemy takich sygnałów jak: warczenie, sztywnienie, błyskanie białkiem oka, chowanie zdobyczy pod pyskiem, pokazywanie zębów, marszczenie nosa czy szczekanie. Należy się wtedy wycofać i np zawołać psa do siebie z innego pomieszczenia.
- Jeżeli regularnie będziemy ignorować wysyłane przez psa sygnały i np. na siłę zabierać mu dany przedmiot, aby mu pokazać, że się go np. nie boimy, możemy sprawić, że pies nauczy się jedynie tego, że sygnały ostrzegawcze nie działają i jedynym rozwiązaniem jest po prostu od razu gryźć.
- Gdy pies przestanie nas ostrzegać o swoich zamiarach, mamy do czynienia ze zwierzęciem nieprzewidywalnym i groźnym, z którym na dodatek dużo trudniej będzie pracować behawioralnie.
~
To zaburzenie bardzo szybko eskaluje, a reakcje psa są bardzo intensywne, dlatego im szybciej zacznie się pracę z pupilem, tym łatwiej będzie to odkręcić.
Dlatego właśnie najlepiej jest zareagować jak tylko pies po raz pierwszy zawarczy czy w inny sposób zacznie grozić nam czy innym zwierzętom. Bronienie zasobów niemal nigdy nie znika samo.
Wszystkiego Psiego! Alicja ❤