Cześć wszystkim!
Tutaj kotka Mrauka, która zwraca się do Was bo ma dwie oooogromne prośby, a że jest czas świąteczny to może uda się, któreś marzenie spełnić?
1. Po pierwsze ja i moi azylowi znajomi bardzo potrzebujemy pelletu, aby mieć ciepło w naszym pomieszczeniu. Wszyscy mamy FIV/FELV i obniżoną odporność. Ciepełko dla naszego zdrowia jest niezmiernie ważne.
Dorzucicie grosik do zbórki?
LINK: https://www.ratujemyzwierzaki.pl/ciepla-zima-w-naszym-azylu?fbclid=IwY2xjawHPV2NleHRuA2FlbQIxMQABHStOpa3Z77I2CtbINmMMrDwszaVokW7pkB7HZYBGUZLei3T0PPfwk9DO-A_aem_ZReh2KPx3_AcdfiFpRAnRg
Można też samemu zakupić pellet i wysłać na dowolny paczkomat w Żychlinie z nr 694 812 878 ciotka Sandra odbierze.
2. Druga prośba jest równie wyjątkowa. Poszukuję osoby na coniedzielne głaski. Jestem spragniona miłości, spragniona człowieka, a ciotki które mam co niedziela mają mnóstwo obowiązków i ograniczony czas.
Kto mógłby przychodzić mnie miziać w niedzielne popołudnia?
Z góry bardzo Wam dziękuję za każdą okazaną pomoc.
Wasza Mrauka 😽
Warunki pogodowe nas nie rozpieszczają ale nie poddajemy się, działamy, oswajamy psy z obecnością człowieka na podwórku, z obecnością klatki… to zawsze długi proces. Na szczęście, cierpliwość jest naszą mocną stroną :-) Dobrze, ze nie ma mrozu a psy mają schronienie w opuszczonym domu. Trzymajcie kciuki i wspierajcie nasz azyl, dzięki wam działamy i możemy pomagać 👍🏻 kontakt w sprawie tymczasu lub pomocy dla zwierząt Paulina 518476722
Kutno ul Kościuszki!!
Przy sklepie Gram Market nasza wolontariuszka znalazła kota.
Kociak jest oswojony, wychudzony i wyglada jak by coś go bolało. Dzisiejszą noc spędzi na obserwacji w Król Lew Przychodnia dla Kotów - Kutno . Bardzo dziękujemy Pani doktor Marcie, na której pomoc zawsze możemy liczyć ❤️
Oczywiście opiekun kota poszukiwany.
Czy Bary już nigdy nie będzie miał swojego człowieka?
Barym zajmujemy się od końca stycznia 2023. Jeździmy do niego, karmimy go, wychodzimy na spacery. Bary po śmierci swojej opiekunki został sam na posesji. Rodzina mieszka bardzo daleko..Nie mogłi go zabrać do siebie. Pies całe życie mieszkał na tym samym podwórku. Teraz jest tam sam i czasami ma odrobinę naszego towarzystwa. Oswajalismy go przez kilka miesięcy. Na początku chciał nas zjeść ;) teraz już nas kocha ❤️.
Gdy podjeżdżamy cieszy się na nasz widok i merda swoim, puszystym ogonem.
Chcielibyśmy, by znalazł dom. Jest starszym psem, ma ok 10 lat ale kondycję ma swietną. Jest zdrowy, zaszczepiony, odrobaczony.
Psiak jest duży, puszysty i przyjazny Koty raczej toleruje, bo na podwórku mieszkał z nim kot. Chętnie chodzi na spacery i reaguje na przywołanie, chociaż czasami udaje głuchego ;) szczególnie wtedy gdy z entuzjazmem wwącha się w jakieś interesujące zapachowe wiadomości. Do tej pory mieszkał w budzie i nie miał styczności z innymi psami. Idealny byłby dla niego dom z ogrodzonym podwórkiem/ ogrodem, gdzie mógłby poczuć się jak u siebie.
Tel. W SPRAWIE ADOPCJI: 609856625 / 663 063 685
#pies #piesdoadopcji #adopcja #adopciak #niekupujadoptuj #czterylapyzychlin #zychlin #czterylapy #miloscmaczterylapy #samotnosc #tęsknota
https://zrzutka.pl/xm8pyg
Dziś za nami ciężki dzień. Trafiło do nas pięć szczeniąt, w tym cztery z dziesięciu porzuconych wraz z matką w okolicach Radomia a zabezpieczonych przez Kasia Gromska "jestem glosem tych co nie poproszą same o pomoc" Maluchy przebyły długą drogę ale na szczęście są już bezpieczne.
Starszy psiak to około półroczny samiec, który od miesiąca widywany był w miejscowości Ruszki gm.Bedlno
Dziś na szczęście udało się go złapać, malec biegał po ruchliwej jezdni w poszukiwaniu pomocy.
Wszystkie z nich będą potrzebowały pakietu szczepień oraz powtórnego odrobaczenia.
Zbliża się zima, potrzebujących zwierząt będzie bardzo wiele ale my bez Państwa wsparcia nie będziemy mogli ich przyjmować. Utrzymujemy się tylko i wyłącznie z darowizn od ludzi dobrej woli. Bardzo prosimy o pomoc, w tym trudnym dla nas i zwierząt czasie.
https://www.ratujemyzwierzaki.pl/cztery-lapy-zychlin
Kochani,
każdy dzień spędzony w azylu dla zwierząt to walka – walka o życie, zdrowie i nadzieję dla naszych podopiecznych. Codziennie patrzymy w oczy psów i kotów, które przeszły przez piekło, ale wciąż wierzą, że spotka je jeszcze coś dobrego. To one są powodem, dla którego prosimy Was o wsparcie.
Każda złotówka ma dla nas ogromne znaczenie. Dla Ciebie to może być drobna kwota – niewielkie wyrzeczenie, ale dla nas to realna pomoc, krok bliżej do zapewnienia zwierzakom pełnych misek, ciepłych legowisk, leków i opieki, jakiej naprawdę potrzebują.
Prosimy, dołączcie do naszej zbiórki na portalu ratujemyzwierzaki.pl. Chociaż złotówka, drobny gest, może zrobić wielką różnicę. To właśnie dzięki Wam mamy szansę ratować te ciche, wierne serca. Każdy dar to iskra nadziei, że są ludzie, którzy ich nie zapominają.
Dziękujemy z całego serca za każdą pomoc – wspólnie możemy zmienić ich świat na lepszy!
Dzis przyjrkismy do naszego azylu Tobiasza. Okolo trxyletniego, rudego kota, który przyblakal się do jednej z kutnowskich firm. Kot potrzebował pomocy weterynaryjnej, oprocz znacznego wychudzenia, biegunki i olbrzymiego odwodnienia ma złamaną zuchwę. Bedzie musial miec operacje gdy tylko jego stan na to pozwoli. Dzis mial zrobione badania krwii i wyszla infekcja oraz anemia . Dzis praktycznie cały dzień leżał pod kroplówkami w naszym azylu. Oczywiście był u weterynarza. Testy na Fiv/felv i panleukopenie ma negatywne. Kot będzie u nas leczony i gdy odzyska siły i będzie zdrowy wykastrujeny go i będzie szukał domu.
Właśnie skończone sprzątanie i podawanie leków, jedzenia w naszym azylu u Marleya. Wszystkie zwierzaki, no prawie wszystkie gotowe by pójść na spiczynek 🥰 Życzymy Wam spokojnej, dobrej nocy .
Jak wygląda wieczór w naszym azylu? Zapraszamy w odwiedziny :)
Trzymajcie kciuki, Diego zaraz jedzie na amputację ogona. Jeszcze raz prosimy o udostępnienie. Nadal szukamy właściciela. To bardzo pozytywnymi, fajny psiak.
609856625