SALON ABI - Pielęgnacja psiaków

SALON ABI - Pielęgnacja psiaków Usługi w naszym salonie świadczone są na najwyższym poziomie przy użyciu profesjonalnych narzędzi oraz środków pielęgnacyjnych.
(23)

Jesteśmy zrzeszeni w Polskim Stowarzyszeniu Groomerów, które należy do European Grooming Association. DLA PUPILI PROPONUJEMY:
Trymowanie
Strzyżenie według wzorców FCI
Strzyżenie według wskazówek i fantazji klienta
Rozczesywanie i regenerację włosa
Porady w zakresie indywidualnego doboru kosmetyków i codziennej pielęgnacji
Kąpiele kosmetyczne i lecznicze
Pielęgnacja uszu
Obcinanie pazurków

Poszukiwany!
28/08/2024

Poszukiwany!

Od Niej:
Zaginął Kuma ‼️‼️‼️
Wiemy, ze spaceruje sobie między Świętochłowicami, Chorzowem a Rudą Śląską - chodzi głównie chodnikami, czasem wchodzi na ogródki. Może robić do 40km dziennie w koło i przesuwać się w różnym kierunku o 2-4km.

Jak widzi człowieka to od razu ucieka, próba łapania to całkowicie zły pomysł. Proszę więc tylko o zdjęcie jak go zauważycie. Przypominam, że sięga do kolan 🐕

Kontakt do właściciela 📞 792898449

Można dzwonić o każdej porze dnia i nocy z informacjami.

URLOP ☀️ do 8.07 będziemy poza zasięgiem. Zapraszamy do kontaktu od 9 lipca 🌲🌲🌲
01/07/2024

URLOP ☀️ do 8.07 będziemy poza zasięgiem. Zapraszamy do kontaktu od 9 lipca 🌲🌲🌲

09/04/2024

Gryfny Psiak- Szkolenia psów w Opolu i Katowicach napisał: Chciałabym podzielić się z Wami ważną informacją dotyczącą szelek Easy Walk. Mimo że mogą się wydawać atrakcyjne ze względu na swoje obietnice ułatwienia spacerów, niestety mogą one również wywołać szkody zdrowotne u Waszych pupili.
Szelki Easy Walk, które wydają się być wygodne i bezpieczne, w rzeczywistości ograniczają naturalny ruch psi.
Wywierają nacisk, co może prowadzić do problemów zdrowotnych, takich jak dysplazja stawu czy nawet problemy z kręgosłupem.

Z ostatniej chwili!WOLNE MIEJSCE NA STRZYŻENIE DZISIAJ (19.12) O GODZ.13:00Rezerwacja telefoniczna +48 508 279 511
19/12/2023

Z ostatniej chwili!
WOLNE MIEJSCE NA STRZYŻENIE DZISIAJ (19.12) O GODZ.13:00
Rezerwacja telefoniczna +48 508 279 511

03/11/2023
Yellow Dog
26/10/2023

Yellow Dog

11/10/2023
01/07/2023

Krajowy Dzień Psa 🐶 ❤
Dziękujemy Wam Pieski, że jesteście z nami i codziennie dajecie nam tyle radości 😍

Informujemy, że do 13 czerwca będziemy na urlopie ☀️🌊Wszystkim życzymy słońca
03/06/2023

Informujemy, że do 13 czerwca będziemy na urlopie ☀️🌊
Wszystkim życzymy słońca

Znowu o kleszczach Chrońcie siebie i swoich pupili
17/05/2023

Znowu o kleszczach
Chrońcie siebie i swoich pupili


Sezon kleszczowy w rozkwicie, a ponieważ sporo nowych osób mnie obserwuje, wrzucam po raz kolejny tego posta - nic nie zmieniłam.
Tym razem na poważnie, bo temat dotyczy zdrowia.
Jestem zoologiem, nie lekarzem, nie znam się na testach, nie doradzę co zrobić jeśli kleszcz dziabnie w ciąży, ale wiem mniej więcej jak działa kleszcz i jak ograniczyć ryzyko zarażenia.
To, co mi się udało znaleźć wrzucam razem ze źródłem naukowym, ale część to wiedza, którą mam ze względu na to, że w instytucie w którym pracowałam, swojego czasu intensywnie badano kleszcze i siłą rzeczy sporo podchwyciłam.
Nie jestem specjalistą od kleszczy i sama się nimi nie zajmuję.
🕷 Kluczowe w zakażeniu boreliozą są 3 kwestie – to jak długo kleszcz jest wbity w ciało, stopień jego opicia i sposób usunięcia
🕷 Czas wbicia nie ma bezpośredniego przełożenia na stopień opicia, dlatego że to jest zależne od średnicy naczyń krwionośnych, w które wbija się kleszcz
🕷 Hypostom, czyli ten kleszczowy ryjek, można z punktu widzenia człowieka uznać za wolny od patogenów, bo akurat te groźne dla człowieka, potrzebują określonych warunków, które znajdują dopiero wewnątrz kleszczowego ciałka.
🕷 Konkretnie to mają swoją siedzibę w kleszczowym jelicie (niektóre jeszcze w śliniankach, ale to nie ma większego znaczenia w kontekście tego co piszę). Warto wiedzieć, że jelito kleszcza nijak nie przypomina naszego, jest rodzajem worka z kilkoma/kilkunastoma uchyłkami, w których zachodzi trawienie i znajduje się w zasadzie zaraz za głową
🕷 To gdzie konkretnie żyją patogeny ma znaczenie zasadnicze bo:
1) KLUCZOWE w wyciąganiu kleszcza jest żeby mu nie ścisnąć odwłoka. NAJWAŻNIEJSZE! Traktujcie to jak po prostu tubkę z boreliozą, która możecie wcisnąć pod skórę jeśli źle podejdziecie do tematu. Osobiście uważam, że przyczyną największych kleszczowych fakapów są pęsety – pęseta do wyjęcia kleszcza musi być ostra i wygięta w taki sposób, żeby złapać wyłącznie za kleszczowy łeb i nie ścisnąć odwłoka, jest to po prostu trudniejsze niż w przypadku innych narzędzi, bo decydują kwestie milimetrów. Dużo lepszym i pewniejszym sposobem są widełki i lassa.
2) MIARĄ TEGO CZY DOBRZE WYRWALIŚCIE KLESZCZA NIE JEST TO CZY WYSZEDŁ CAŁY! Wyjęcie kleszczowej główki jest sprawą drugorzędową, jeśli wyciągniecie kleszcza tak, że mu się urwie łeb, to koniecznie zdezynfekujcie to miejsce, ale bez paniki, w dalszej kolejności traktujcie po prostu jak wbitą drzazgę, tzn można próbować to dłubać pęsetą czy igłą, ale jeśli jest to miejsce trudnodostępne, to po prostu zostawcie i obserwujcie, najpewniej zrobi się strupek i odpadnie, ewentualnie lekko obropieje i wypadnie. Zostawienie łebka nie zwiększa szansy na zarażenie boreliozą, więc nie świrujcie i nie dręczcie dzieci
🕷 Hypostom nie ma gwinta, a więc nie „wkręca” się w skórę w potocznym rozumieniu, aparat gębowy składa się z dwóch jakby mini pił, które wsuwając się na zmianę w ciało, powiększają otwór, więc nie kręćcie nimi, tylko po prostu rwijcie. https://www.lymenet.nl/forum/viewtopic.php?f=8&t=2978...
🕷Tu jest praca z bardzo istotnym wnioskiem – kluczowy jest czas, w jakim kleszcz jest w ciele, dlatego szczyt zachorowań przypada na okres czerwiec-sierpień, bo wtedy są nimfy, które trudniej zauważyć, przez co częściej dłużej sa w ciele. Badania robione na myszach, którym kleszcze wbijają się w okolicy ucha przez co są bardzo rzadko dotykane i zmniejsza się ryzyko „wyciśnięcia kleszcza”, przez co mimo 24h wbicia, praktycznie nie było zakażeń, dopiero w drugiej dobie, kiedy kleszcze były opite i im się ulewało. https://academic.oup.com/jid/article/183/5/773/892071...
🕷 Im bardziej opity kleszcz tym większa szansa że mu się uleje. Bardzo opitego kleszcza nie powinno się usuwać pęsetą, bo nie uniknie się zduszenia odwłoka, dlatego w sytuacji, kiedy nie mamy widełek lub lassa, można spróbować kleszcza odciąć tuż przy skórze, odkazić i potem wyjąć główkę. Sama tak robię, chociaż nie znalazłam na te metodę potwierdzenia, udowodniono, że błyskawiczne uśmiercanie kleszcza poprzez zamrażanie specjalnymi przyrządami ogranicza reakcję anafilaktyczną, a więc również ekspozycję na patogeny (https://synapse.koreamed.org/search.php?where=aview&id=10.5415/apallergy.2019.9.e15&code=0253APA&vmode=FULL)
🕷 Smarowanie, przypalanie i robienie innych złych rzeczy kleszczemu, jest kompletnie głupim pomysłem, bo kleszcze w stresie (zupełnie jak ja) rzygają. A tego bardzo nie chcemy.
🕷 Badanie usuniętych kleszczy nie ma sensu, testy są niedoskonałe, a sam fakt, ze kleszcz był zarażony nie jest sensownym wskazaniem do antybiotykoterapii. Tym bardziej, że u kleszczy występuje koło 20 gatunków z rodzaju Borrelia, z czego patogennych dla człowieka jest bodaj 6.
🕷 Kleszcze wyczuwają miejsca najlepiej ukrwione, bo są one cieplejsze, ponadto są to często miejsca o utrudnionym dostępie tzn zakamarki typu pachy, pachwiny, okolice intymne, miejsca za uszami, co oczywiście nie oznacza, że nie mogą się wbić np. centralnie policzek
🕷 Cieszycie się, że sroga zima, to kleszczom wymroziło zadki? Niestety… Zwiększająca się ilość kleszczy w ostatnich latach, to nie wynik ciepłych zim, ale gorących lat. Żeby kleszcze ginęły w istotnych ilościach zimą potrzeba 60 dni temperatury -10 lub kilka dni -20 https://link.springer.com/article/10.1007/s004360000209...
https://bit.ly/3JoPpJl
🕷 Temat powiązany - używanie preparatów z DEET u dzieci - generalnie jest tak, że wszystko jest kwestią odpowiedniego użycia. Jeśli użyte prawidłowo, jest bezpieczne. W ciepłym klimacie używa się go masowo, bo nawet ryzyko związane z przedawkowaniem jest mniej niebezpieczne niż choroby przenoszone przez komary. Ale ponieważ używa się go masowo, a część ludzkości to straszni kretyni, zdarzają się zatrucia u dzieci
https://www.cmaj.ca/content/169/3/209.short...
https://www.tandfonline.com/.../10.3109/15563659709001224
https://onlinelibrary.wiley.com/.../10.1002/ajim.20114...&
🕷 Tu macie szeroko omówione prawdopodobieństwo zachorowania w zależności od czasu przebywania kleszcza w ciele i jego opicia, nie są to badania robione w Europie i nie do końca do mnie przemawia ta metodyka, ale i tak warto sobie poczytać. Generalnie prawdopodobieństwo zarażenia oscyluje między 2-5%, więc jest to dość pocieszające https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC5524385/
🕷 Stara praca, ale omawia skuteczność metod usuwania https://bit.ly/3izazJj
🕷 I na koniec kiepska wiadomość – ugryzienia w okolicę głowy i szyi sa najbardziej niebezpieczne, ponieważ jest tam dużo ważnych nerwów, w które może wnikać borelioza, czego wynikiem jest neuroborelioza, częstsza u dzieci i dość przykra, bo wiąze się m.in. z paraliżem twarzy https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/8811167/
To ważna, potrzebna wiedza, może komuś realnie pomóc, więc proszę, ślijcie ją w świat! ❤
Fotka: Michał Michlewicz

I ja się pod tym podpisuję.Dziękuję Wam ❤️
19/04/2023

I ja się pod tym podpisuję.
Dziękuję Wam ❤️

Naszła mnie taka refleksja, że niektórzy to mają strasznego pecha...

Są ludzie, którzy ze swoim zwierzakiem przeszli więcej niż niejeden by zniósł. Walczyli zaciekle latami o jego zdrowie. Często od najwcześniejszej młodości. Batalie te prędzej czy później kończyły się opuszczeniem świata przez ukochanego przyjaciela. A że nic tak nie zbliża, jak trudne przejścia, ludzie ci po stracie prędzej czy później szukają pocieszenia wiodącego przez zaproszenie pod swój dach kolejnej istoty. Przecież wyczerpali już limit pecha. Prawda?

Prawda?!

Niestety niektórzy mają pecha do chorujących zwierząt. Nowy szczeniak okazuje się być chodzącą wadą wrodzoną. Innym razem kot w sile wieku, z pozoru bardzo zdrowy, nagle zapada na przypadłość, która nie opuści go już nigdy. Więc opiekunowie walczą. Zagryzają zęby, trochę się pożalą, że dlaczego znowu ich to spotyka, ale nie odpuszczają. Bo to taki typ. I historia zatacza koło. Kolejne zwierzę dociera do polany na końcu ścieżki. Bywa, że prędzej niż można by się tego spodziewać. Więc biorą kolejne zwierzę...

Z drugiej strony mamy takie zwierzęta, o które nikt nie dba. Jedzą spleśniały chleb i ogołocone kurze kości. Nigdy nie widzą lekarza. Lekarza! W życiu nie były na spacerze, a cały ich świat sprowadza się do ciasnego kojca lub dziurawej budki za domem. Ta egzystencja trwa latami. Ludzie, którzy mienią się ich ludźmi mają zwierzę w nosie. Jest dla nich tylko elementem obejścia, który przedstawia ujemną wartość. A zwierzę dalej żyje.

Dlaczego więc są ludzie, którzy mają chęci i możliwości aby dać zwierzakowi kochającą rodzinę oraz opiekę na całe życie, a przewrotny los stawia im na drodze same największe biedy, których życie to podręcznik do weterynarii? Możecie mnie posądzić o myślenie życzeniowe, mam jednak swoją osobistą teorię, która w rozmowach z takimi opiekunami pomaga mi w minimalnym osłodzeniu żalu. Otóż osobiście uważam, że te osoby spotykają na swej drodze takie zwierzaki właśnie dlatego, że mogą im pomóc. Bo gdyby trafiły na kogoś innego ich historia mogłaby skończyć się znacznie wcześniej. Pech człowieka okazał się szczęściem zwierzęcia. Dzięki swojej rodzinie mogło poczuć miłość i troskę. Jego życie nie skończyło się na poboczu drogi, a na końcu podróży miało koło siebie bliskie mu osoby. To wielki dar.

Więc jeśli jesteś jedną z takich osób, jeśli masz wrażenie że wszelkie zwierzęce biedy trafiają na Ciebie, pomyśl że to Ty jesteś dla nich szansą na godne życie. Może będzie ono niezbyt długie, ale to nie ma znaczenia. Robisz świetną robotę. Dziękuję!

28/12/2022

Czy w sylwestra podawać lękliwym psom Sedalin?

Z okazji świąt Bożego Narodzenia życzymy wszystkim dużo zdrowia i miłości, czasu na przyjemności, długich spacerów, słod...
23/12/2022

Z okazji świąt Bożego Narodzenia życzymy wszystkim dużo zdrowia i miłości, czasu na przyjemności, długich spacerów, słodkości i pomyślności 🎄🌟

EDIT: Jesteście wspaniali! Jeszcze dzisiaj kotki pojadą do nowego domu ❤️❤️❤️ DziękujemyOto Kajtek i Miluś. Ich świat si...
18/12/2022

EDIT: Jesteście wspaniali! Jeszcze dzisiaj kotki pojadą do nowego domu ❤️❤️❤️ Dziękujemy

Oto Kajtek i Miluś. Ich świat się właśnie zawalił, ukochana opiekunka już do nich nie wróci 😢 Szukamy domu, który przyjmie chłopaków w komplecie. 10 lat spędzili razem i nie chcemy ich rozdzielać. Koty mają około 10-11 lat, są zdrowe, wykastrowane, czyste, zadbane. Chłopcy tolerują inne koty.
Jeśli ktoś zechce dać im trochę miłości, prosimy o bezpośredni kontakt z panią Ksenią +48 730 109 966

01/07/2022

Dzień Psa 🐕 wszystkim życzymy najlepsiego ❤

Informujemy, że do 27.06 jesteśmy na urlopie 🌞⛱🌊
16/06/2022

Informujemy, że do 27.06 jesteśmy na urlopie 🌞⛱🌊

Kleszcze już harcują. Warto przeczytać tekst poniżej.
30/03/2022

Kleszcze już harcują. Warto przeczytać tekst poniżej.


Sezon kleszczowy w rozkwicie, a ponieważ sporo nowych osób mnie obserwuje, wrzucam po raz kolejny tego posta.
Tym razem na poważnie, bo temat dotyczy zdrowia.
Jestem zoologiem, nie lekarzem, nie znam się na testach, nie doradzę co zrobić jeśli kleszcz dziabnie w ciąży, ale wiem mniej więcej jak działa kleszcz i jak ograniczyć ryzyko zarażenia.
To, co mi się udało znaleźć wrzucam razem ze źródłem naukowym, ale część to wiedza, którą mam ze względu na to, że w instytucie w którym pracowałam, swojego czasu intensywnie badano kleszcze i siłą rzeczy sporo podchwyciłam.
Nie jestem specjalistą od kleszczy i sama się nimi nie zajmuję.

🕷 Kluczowe w zakażeniu boreliozą są 3 kwestie – to jak długo kleszcz jest wbity w ciało, stopień jego opicia i sposób usunięcia

🕷 Czas wbicia nie ma bezpośredniego przełożenia na stopień opicia, dlatego że to jest zależne od średnicy naczyń krwionośnych, w które wbija się kleszcz

🕷 Hypostom, czyli ten kleszczowy ryjek, można z punktu widzenia człowieka uznać za wolny od patogenów, bo akurat te groźne dla człowieka, potrzebują określonych warunków, które znajdują dopiero wewnątrz kleszczowego ciałka.

🕷 Konkretnie to mają swoją siedzibę w kleszczowym jelicie (niektóre jeszcze w śliniankach, ale to nie ma większego znaczenia w kontekście tego co piszę). Warto wiedzieć, że jelito kleszcza nijak nie przypomina naszego, jest rodzajem worka z kilkoma/kilkunastoma uchyłkami, w których zachodzi trawienie i znajduje się w zasadzie zaraz za głową

🕷 To gdzie konkretnie żyją patogeny ma znaczenie zasadnicze bo:
1) KLUCZOWE w wyciąganiu kleszcza jest żeby mu nie ścisnąć odwłoka. NAJWAŻNIEJSZE! Traktujcie to jak po prostu tubkę z boreliozą, która możecie wcisnąć pod skórę jeśli źle podejdziecie do tematu. Osobiście uważam, że przyczyną największych kleszczowych fakapów są pęsety – pęseta do wyjęcia kleszcza musi być ostra i wygięta w taki sposób, żeby złapać wyłącznie za kleszczowy łeb i nie ścisnąć odwłoka, jest to po prostu trudniejsze niż w przypadku innych narzędzi, bo decydują kwestie milimetrów. Dużo lepszym i pewniejszym sposobem są widełki i lassa.
2) MIARĄ TEGO CZY DOBRZE WYRWALIŚCIE KLESZCZA NIE JEST TO CZY WYSZEDŁ CAŁY! Wyjęcie kleszczowej główki jest sprawą drugorzędową, jeśli wyciągniecie kleszcza tak, że mu się urwie łeb, to koniecznie zdezynfekujcie to miejsce, ale bez paniki, w dalszej kolejności traktujcie po prostu jak wbitą drzazgę, tzn można próbować to dłubać pęsetą czy igłą, ale jeśli jest to miejsce trudnodostępne, to po prostu zostawcie i obserwujcie, najpewniej zrobi się strupek i odpadnie, ewentualnie lekko obropieje i wypadnie. Zostawienie łebka nie zwiększa szansy na zarażenie boreliozą, więc nie świrujcie i nie dręczcie dzieci

🕷 Hypostom nie ma gwinta, a więc nie „wkręca” się w skórę w potocznym rozumieniu, aparat gębowy składa się z dwóch jakby mini pił, które wsuwając się na zmianę w ciało, powiększają otwór, więc nie kręćcie nimi, tylko po prostu rwijcie. https://www.lymenet.nl/forum/viewtopic.php?f=8&t=2978...

🕷Tu jest praca z bardzo istotnym wnioskiem – kluczowy jest czas, w jakim kleszcz jest w ciele, dlatego szczyt zachorowań przypada na okres czerwiec-sierpień, bo wtedy są nimfy, które trudniej zauważyć, przez co częściej dłużej sa w ciele. Badania robione na myszach, którym kleszcze wbijają się w okolicy ucha przez co są bardzo rzadko dotykane i zmniejsza się ryzyko „wyciśnięcia kleszcza”, przez co mimo 24h wbicia, praktycznie nie było zakażeń, dopiero w drugiej dobie, kiedy kleszcze były opite i im się ulewało. https://academic.oup.com/jid/article/183/5/773/892071...

🕷 Im bardziej opity kleszcz tym większa szansa że mu się uleje. Bardzo opitego kleszcza nie powinno się usuwać pęsetą, bo nie uniknie się zduszenia odwłoka, dlatego w sytuacji, kiedy nie mamy widełek lub lassa, można spróbować kleszcza odciąć tuż przy skórze, odkazić i potem wyjąć główkę. Sama tak robię, chociaż nie znalazłam na te metodę potwierdzenia, udowodniono, że błyskawiczne uśmiercanie kleszcza poprzez zamrażanie specjalnymi przyrządami ogranicza reakcję anafilaktyczną, a więc również ekspozycję na patogeny (https://synapse.koreamed.org/search.php?where=aview&id=10.5415/apallergy.2019.9.e15&code=0253APA&vmode=FULL)

🕷 Smarowanie, przypalanie i robienie innych złych rzeczy kleszczemu, jest kompletnie głupim pomysłem, bo kleszcze w stresie (zupełnie jak ja) rzygają. A tego bardzo nie chcemy.

🕷 Badanie usuniętych kleszczy nie ma sensu, testy są niedoskonałe, a sam fakt, ze kleszcz był zarażony nie jest sensownym wskazaniem do antybiotykoterapii. Tym bardziej, że u kleszczy występuje koło 20 gatunków z rodzaju Borrelia, z czego patogennych dla człowieka jest bodaj 6.

🕷 Kleszcze wyczuwają miejsca najlepiej ukrwione, bo są one cieplejsze, ponadto są to często miejsca o utrudnionym dostępie tzn zakamarki typu pachy, pachwiny, okolice intymne, miejsca za uszami, co oczywiście nie oznacza, że nie mogą się wbić np. centralnie policzek

🕷 Cieszycie się, że sroga zima, to kleszczom wymroziło zadki? Niestety… Zwiększająca się ilość kleszczy w ostatnich latach, to nie wynik ciepłych zim, ale gorących lat. Żeby kleszcze ginęły w istotnych ilościach zimą potrzeba 60 dni temperatury -10 lub kilka dni -20 https://link.springer.com/article/10.1007/s004360000209...
https://bit.ly/3JoPpJl

🕷 Temat powiązany - używanie preparatów z DEET u dzieci - generalnie jest tak, że wszystko jest kwestią odpowiedniego użycia. Jeśli użyte prawidłowo, jest bezpieczne. W ciepłym klimacie używa się go masowo, bo nawet ryzyko związane z przedawkowaniem jest mniej niebezpieczne niż choroby przenoszone przez komary. Ale ponieważ używa się go masowo, a część ludzkości to straszni kretyni, zdarzają się zatrucia u dzieci
https://www.cmaj.ca/content/169/3/209.short...
https://www.tandfonline.com/.../10.3109/15563659709001224
https://onlinelibrary.wiley.com/.../10.1002/ajim.20114...&

🕷 Tu macie szeroko omówione prawdopodobieństwo zachorowania w zależności od czasu przebywania kleszcza w ciele i jego opicia, nie są to badania robione w Europie i nie do końca do mnie przemawia ta metodyka, ale i tak warto sobie poczytać. Generalnie prawdopodobieństwo zarażenia oscyluje między 2-5%, więc jest to dość pocieszające https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC5524385/

🕷 Stara praca, ale omawia skuteczność metod usuwania https://bit.ly/3izazJj

🕷 I na koniec kiepska wiadomość – ugryzienia w okolicę głowy i szyi sa najbardziej niebezpieczne, ponieważ jest tam dużo ważnych nerwów, w które może wnikać borelioza, czego wynikiem jest neuroborelioza, częstsza u dzieci i dość przykra, bo wiąze się m.in. z paraliżem twarzy https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/8811167/

To ważna, potrzebna wiedza, może komuś realnie pomóc, więc proszę, ślijcie ją w świat!

Szukamy domu dla beagla.Figo ma 15 lat i znalazł się w trudnej sytuacji. Jego ukochana Pani już nie może się nim opiekow...
24/02/2022

Szukamy domu dla beagla.
Figo ma 15 lat i znalazł się w trudnej sytuacji. Jego ukochana Pani już nie może się nim opiekować, prawdopodobnie nawet nie ma świadomości tego, że jej jedyny Figo został teraz zupełnie sam.
Znamy F**a od wielu lat. Jego Pani kilka razy w roku fundowała mu kąpiel z masażem w naszym salonie. Wiemy, że Figo jest bardzo grzecznym pieskiem, uwielbia spacery, naprawdę dłuuugie spacery. Wiemy też, że jego wątroba i tarczyca nie funkcjonują już jak kiedyś, dlatego musi regularnie przyjmować leki.
Obecnie Figo przebywa w Lecznica Weterynaryjna Pupil w Katowicach. Panie lekarki o złotych sercach przyjęły go pod swój dach, jednak wszyscy się zgadzamy, że lecznica to nie jest najlepsze miejsce dla starego F**a, który stracił wszystko.
Więcej informacji udzieli Pani dr Ewelina
Przychodnia weterynaryjna Pupil
ul.Józefowska 100
40-145 Katowice
tel. 32 353 93 95

15/11/2021
Chodźmy na spacer 🐕🍂🌞
29/10/2021

Chodźmy na spacer 🐕🍂🌞

Czego to ludzie nie wymyślą. Dla wielbicieli zapachu psich stópek 😍 Chyba się skuszę 😀
10/10/2021

Czego to ludzie nie wymyślą. Dla wielbicieli zapachu psich stópek 😍 Chyba się skuszę 😀

Dzień PsaIdziemy na spacerek?
01/07/2021

Dzień Psa
Idziemy na spacerek?

Informujemy, że do dnia 21.06 salon będzie nieczynny, a kontakt może być utrudniony. Zapraszamy od 22.06
12/06/2021

Informujemy, że do dnia 21.06 salon będzie nieczynny, a kontakt może być utrudniony. Zapraszamy od 22.06

Pudel duży - elegancja i szaleństwo w jednym 🤩Jeśli w przyszłym wcieleniu zostanę damą, to po dwóch pudlach królewskich ...
29/04/2021

Pudel duży - elegancja i szaleństwo w jednym 🤩
Jeśli w przyszłym wcieleniu zostanę damą, to po dwóch pudlach królewskich mnie poznacie 😁

Bezpłatne badania dla reproduktorów zarejestrowanych w ZKwP.Gabinet weterynaryjny Medi-Vet - Weterynaryjny Bank Nasienia...
08/04/2021

Bezpłatne badania dla reproduktorów zarejestrowanych w ZKwP.
Gabinet weterynaryjny Medi-Vet - Weterynaryjny Bank Nasienia
ul. Wolności 78, Mierzęcice (powiat będziński)
Tel.: 32 284 02 23

Uwaga na czworonogi w Siemianowicach Śl.
17/11/2020

Uwaga na czworonogi w Siemianowicach Śl.

Uwaga!!!

Otrzymaliśmy wiadomość od naszego czytelnika z prośbą, o przekazanie informacji dalej.

Wszyscy właściciele czworonogów w okolicy ulicy Leśnej proszeni są o zwrócenie szczególnej uwagi na swoich pupili. Od kilku dni ktoś rozrzuca w okolicy wspomnianej ulicy jedzenie z trutką na szczury.

Przekazujcie dalej tę informacje!

Zdjęcie poglądowe.

Protesty i manifestacje to nie miejsce dla psa, nawet dla najbardziej zsocjalizowanego psa na świecie
28/10/2020

Protesty i manifestacje to nie miejsce dla psa, nawet dla najbardziej zsocjalizowanego psa na świecie

Kochani, dobrze wiemy co się dzieje w kraju od kilku dni, dobrze też wiemy co się będzie nadal działo. Skala protestów rośnie, coraz więcej ludzi decyduje się wyjść na ulicę. Jak wiemy statystycznie w co drugim polskim domu jest psiak lub inne zwierzę, ale podczas tych spacerów zostają one w domu! Mega Was prosimy PROTEST TO NIE MIEJSCE DLA PSA!!! Niestety w Katowicach widziałyśmy kilka psiaków w tłumie. Psy te są mega zestresowane, boją się, do tego co chwile podchodzą do nich obcy ludzie, głaszczą co jeszcze dodatkowo pogłębia problem!
Jak wszyscy widzimy protesty mają różny przebieg. Gaz, pędzący samochód, petardy... I choć to tylko incydenty zawsze jest tłum, hałas a to już jest za dużo dla naszych psiaków, to jest dla nich zbyt niebezpieczne! Dlatego jeszcze raz prosimy ZOSTAWCIE PSIAKI W DOMU! Bo ... Psiarze puśćmy te informacje dalej, zróbmy to dla naszych czworonożnych przyjaciół ❤️🙏⚡⚡⚡

Uwaga na jesienne zatrucia.
10/10/2020

Uwaga na jesienne zatrucia.

ZATRUCIA JESIENNE, OD WSZYSTKICH ODMIENNE,
ZATRUCIA Z FATALNYMI SKUTKAMI:

💀KASZTANY
- to nie są fajne piłeczki!
- połknięte w całości mogą nie chcieć same opuścić przewodu pokarmowego
- zjedzone powodują gorączkę, ból brzucha, biegunkę, objawy neurologiczne, zaparcia
- KONIECZNA WIZYTA U LEKARZA!

💩ŻOŁĘDZIE
- nie nadają się do zabawy!
- mogą, tak jak kasztany, zatkać psa
- pogryzione powodują wymioty i biegunkę, także krwawą
- mogą powodować opuchliznę mordki
- WYMIOTY, KRWAWIENIE, ALERGIA? KONIECZNA WIZYTA U LEKARZA!

☀️SZYSZKI CHMIELOWE
- bardzo toksyczne i suche i świeże, chmielem się nie bawimy!
- skutki spożycia to wysoka gorączka, superszybkie tętno, śmierć
- SPOŻYCIE ZAWSZE WYMAGA WIZYTY U LEKARZA WETERYNARII!

🍇WINOGRONA
- unikamy w każdej postaci! rodzynek też!
- nadal nie wiadomo dlaczego trują, toksyczność może zależeć od odmiany i od predyspozycji danego psa
- czasem kilka kulek zabija psa, czasem objawy zatrucia są subtelne i widoczne tylko w gorszych parametrach nerkowych
- objawy to biegunka, wymioty, ból brzucha, uszkodzenie nerek, śmierć
- KONIECZNA NATYCHMIASTOWA WIZYTA U WETERYNARZA!

[Grafika. Dwa pieski pod kroplówką. Między nimi wierszyk:
Kochany kochany,
Bardzo źle jest, gdy
Zjadasz kasztany
Niedobrze ci będzie
Kiedy pożresz żołędzie
Tragicznie niezdrowe
Są szyszki chmielowe
I niestety, możesz skonać
Jeśli jesz winogrona]

Rzeczy z sucharkami

06/10/2020

Adres

Ulica Alfreda 23
Katowice
40-152

Godziny Otwarcia

Poniedziałek 14:00 - 19:00
Wtorek 10:00 - 15:30
Środa 14:00 - 19:00
Czwartek 14:00 - 19:00
Piątek 10:00 - 15:00

Strona Internetowa

Ostrzeżenia

Bądź na bieżąco i daj nam wysłać e-mail, gdy SALON ABI - Pielęgnacja psiaków umieści wiadomości i promocje. Twój adres e-mail nie zostanie wykorzystany do żadnego innego celu i możesz zrezygnować z subskrypcji w dowolnym momencie.

Widea

Udostępnij