06/09/2024
Przychodząc rano do pracy nie spodziewałam się znaleźć pod bramą pudełka z kocią karmą, prowizoryczną miseczką i kawałkiem szmatki. Ale znalazłam. Znalazłam też maleńką kotkę, zbyt młodą, żeby być odłączoną od matki, w nienajlepszym stanie, z kocim katarem i zapaleniem spojówek.
Gabinet weterynaryjny to miejsce, gdzie leczymy i dbamy o zdrowie zwierząt, ale nie jest to schronisko. Nie możemy przyjmować wszystkich kociąt czy szczeniąt - nie mamy na to ani miejsca, ani infrastruktury. W razie trudności ze znalezieniem zwierzakowi nowego domu, zawsze można skontaktować się z lokalnymi organizacjami prozwierzęcymi, które chętnie w tym pomogą.
Zgodnie z polskim prawem, każdy właściciel zwierzęcia ma obowiązek zapewnienia mu opieki. Porzucanie zwierząt, nawet pod drzwiami gabinetu weterynaryjnego, jest formą znęcania się nad nimi.
Koteczce udało się znaleźć nowy dom, ale nie każdy będzie miał tyle szczęścia. Dbajmy o zwierzęta i traktujmy je z szacunkiem, na jaki zasługują!