05/08/2024
W lipcu miałam przyjemność spędzić 24 h z dwójką ślicznych tricolorek.
Opieka nad Twoim kotem - Wrocław
(22)
W lipcu miałam przyjemność spędzić 24 h z dwójką ślicznych tricolorek.
Cześć kochani! Na sierpień i wrzesień mam już komplet opiek, z racji tego zamykam zapisy na te miesiące. Dziękuję za tak liczne zainteresowanie. ❤️
Ostatnio ponownie odwiedziłam Yodę. ❤️Jak już wspomniałam kiedyś, jest to prawdziwy wulkan energii. 🤯
Na każdej wizycie zaskakuje mnie coraz to nowszymi i bardziej szalonymi umiejętnościami w kocich akrobacjach. 🤸🐈⬛
Magik - jak przystało na jego imię, potrafił sprawić, że z zaplanowanych 30 minutowych spotkań robiło się 1-1,5 godziny. 🪄 😳 Ekspert w manipulacji czasem. 🤯
Ostatnie 3 dni miałam okazję spędzić u dwójki moich nowych podopiecznych Maczka i Myszka. 😃
🐈Myszek (bury), którego według ich mamy, miałam w ogóle nie mieć okazji zobaczyć, od pierwszego dnia okazał się być bardzo towarzyski, chętny do zabawy i polowania na rzucane przeze mnie smaczki. 😃
🐈⬛Maczek jest wyjątkowo spokojnym kotem, który lubi zastanawiać się nad swoim życiem siedząc w wannie i obserwując strumień wody. 😌💦
Do zobaczenia niebawem chłopaki! ❤️
Kolejne opieki 12 h za mną!
Na pokładzie rodzeństwo seniorów Lutuś i Lusia, którzy z uwagi na alergie wymagali regularnego podawania leków. Moi pierwsi podopieczni, których można przechytrzyć podawaniem leków w kocich kabanosikach. 🤭
🐱 Lusia mimo nie młodego już wieku, podrzucając sobie samodzielnie myszkę robiła w powietrzu pirłety i inne akrobacje.
Obowiązkowym jej punktem dnia było wylegiwanie się w promieniach słońca na osiatkowanym balkonie. 🌞
🐱 Lutuś z kolei preferował polowanie na wędkę przeciąganą pod kocem, a ulubionym miejscem relaksu był hamaczek zawieszony na oknie. 😊
Pod koniec opieki Lutuś jak na wzorowego gospodarza przystało odprowadzał mnie pod drzwi, siadał i patrzył z powagą w moim rozumieniu, mówiąc: "Bardzo dziękuję za poświęcony czas, zapraszam ponownie jutro" 😶
Lusia za to nie chciała czekać do jutra, w momencie kiedy wyczuwała, że zaczynam zbierać się do domu siadała przed drzwiami, patrzyła rozkosznym i jednocześnie stanowczym wzrokiem zdającym się wyrażać: "Proszę, nie odchodź jeszcze." 🥺💔
Do zobaczenia wkrótce. ❤️😻
Kochani, jeżeli jeszcze nie zarezerwowaliście opieki na czas waszego wyjazdu, to serdecznie zapraszam Was do kontaktu i rezerwacji terminów. 🐈❤️ Poniżej znajdziecie moje aktualne grafiki na przyszłe trzy miesiące. ☺️
Edit: Niniejszym ogłaszam, że mamy zwycięzce! 💪 Gratulacje dla Szymona, który poprawnie wskazał imię Lili. 👏
Dziękuję wszystkim za wcięcie udziału w konkursie. ❤️
Zapraszam do wzięcia udziału w konkursie!
Do wygrania 1 h wizyta gratis!
Osoba, która pierwsza odgadnie najczęściej spotykane przeze mnie imię samiczek - wygrywa! 😏
Ps. Mam mnóstwo zaległych postów, więc niestety przejrzenie poprzednich nic nie da. 🤡
Z początkiem zeszłego tygodnia miałam okazję opiekować się Bubusiem i Imprezunią - moimi stałymi podopiecznymi, których mieliście już okazję tutaj poznać. ❤️
Serdecznie zapraszam do zapisów na przyszły miesiąc! 🐈😊
W poniższych opisach przedstawiam:
➡️ Jak przebiega opieka 1 h i 12 h
➡️ Do kogo skierowana jest opieka 12 h
➡️ Jak wygląda wizyta zapoznawcza
Przedstawiam Kokosa i Daktyla.
Oj, z chłopakami znamy się już dobre ponad 3 lata! Trafili pod opiekę do mojego domu tymczasowego, gdy byli jeszcze malutkimi, rozkosznymi brzdącami. 🥹
🐱 Kokos - wcześniej „Krzykacz” jak sama nazwa wskazuje, bardzo głośno wyrażał siebie.
Po dzisiejszy dzień nic się nie zmieniło, robi to tylko o kilka tonów ciszej. 🤭
🐱 Daktyl - wcześniej „Pędzel/Buras” z cichego, mniej pewnego kociaka wyrósł na dorodnego, uwielbiającego czułości kota. 🥰
Krążą słuchy, że od następnej wizyty będę miała 3 podopiecznych. Nie mogę się już doczekać! 😊
Zapraszam do zapoznania się z moim cennikiem usług. 🐱
Po dłuższej przerwie spowodowanej wyjazdem oraz wymagającej szczególnej troski, zgrai moich tymczasów miło mi poinformować, że jestem dla Was i Waszych Futerek znów dostępna! 💪😺
Pierwsze opieki już za mną. Miałam okazję poznać nowego podopiecznego o imieniu Yoda. 😺 To gadatliwy, rozmruczany, wymagający mnóstwa uwagi kot, który nadzorował mnie na każdym kroku. 👀
Mimo wyglądu rozkosznej klusi, na widok wędki budził się w nim drapieżca, który toczył z nią walki na śmierć i życie. 😸
Z Yoda widzę się ponownie w sierpniu, a tymczasem w tym miesiącu posiadam jeszcze ostatnie wolne terminy od 13.05 do 21.05. Zapraszam! ❤️
Jak Wasze Święta? Rybka zjedzona? Szykujecie już miejsce na sylwestrowego śledzika? 🐠 Hermes już gotowy na sylwestrową wyżerkę!
Wraz z nadchodzącym Nowym Rokiem chcielibyśmy życzyć Wam, Waszym zwierzakom i nam samym:
- przyjemnych drzemek otoczonych akompaniamentem mruczenia
- puszek w samych dobrych cenach
- spokojnego Sylwestra bez huku petard
- jak najniższych rachunków u weta
Każdemu człowiekowi przynajmniej jednego kota, a każdemu kotu chociaż jednego, kochającego człowieka ❤️
No i oczywiście kartonów. Jak największej ilości kartonów. 🐈📦
Kochani, życzę Wam i futerkom spokojnych i radosnych świąt. ❤️
Bubuś i Imprezunia to moi stali podopieczni, których regularnie odwiedzam. Wstyd przyznać, ale jeszcze ani razu wam ich tu nie przedstawiłam. 🫢
🐱 Imprezunia to indywidualistka, która uwielbia ganiać za wędką oraz obserwować podwórko przy otwartym (osiatkowanym) oknie. Lubi spędzać czas w pobliżu człowieka, ale trzymając przy tym lekki dystans. Otarcie się o nóżkę przez kota o takim charakterze, bez szczególnego interesu, za każdym razem powoduje u mnie wielkie poruszenie i radość. 🥹
🐈 Bubuś to zwariowana czarna kocia bestia, która podczas mojego pobytu dostaje wielkiej głupawki. 🤡 Biega, skacze, wspina się po drapaku w ekspresowym tempie, podrzuca zabawki i morduje je na łóżku. 😹 Tak jak i jego siostra uwielbia siedzieć przy otwartym oknie i eksplorować.
Znamy się już na tyle długo, że udało nam się zbudować naprawdę piękną relację. Po otwarciu drzwi wejściowych witają mnie jak własną mamę, która wróciła do domu po urlopie. 🥹 Takie chwile mnie naprawdę bardzo uszczęśliwiają. 💛
Powitajmy Icusia oraz Lunkę. 💕
Tymi rozkoszniakami miałam możliwość opiekować się - niestety, ale tylko cztery dni. To zdecydowanie za mało! 😉
Spójrzcie na te piękne umaszczenia! 😻 Ilekroć tam byłam, nie umiałam oderwać od nich wzroku. Światło dzienne sprzyjało robieniu zdjęć, więc udało mi się zrobić ich całkiem sporo w dobrej jakości i uwiecznić ich wspaniałą majestatyczność. 📷🐈
🐈Lunka to prawdziwy wulkan energi! Mogłaby ganiać za wędką lub laserem całymi godzinami. Pół godzinna opieka w jej przypadku zdecydowanie nie wystarczała, dlatego codziennie z chęcią zostawałam dłużej, aby ją porządnie wybawić. Wpatrzona w człowieka i spragniona czułości. Najlepiej czuła się w centrum uwagi - wtedy błyszczała na kilometr dumą i zadowoleniem. ✨💖
🐱 Icuś! Mój dzielny bohater, rycerz w biało burej zbroi. Spędzaliśmy całą trójką czas na balkonie (osiatkowanym) i w pewnym momencie na pajęczynie opuścił się z sufitu WIELKI PAJĄK. 🕷️😱Icek w mgnieniu oka złapał go kiedy był jeszcze w powietrzu i zjadł. Nie zdążyłam nawet wyrazić swojego przerażania, a tym bardziej jakkolwiek zareagować i już było po fakcie. Będę mu dozgodnie wdzięczna za uratowanie naszego życia do końca moich dni. 😅
☝️📣Sytuacja z pająkiem pokazuje jak bardzo trzeba mieć się na baczności podczas przebywania z podopieczenymi lub własnymi rezydentami na balkonie. Na całe szczęście był to tylko (lub aż) pająk a nie owad żądlący. 🐝Dlatego tak przy okazji, choć jest to oczywiste, przypominam wszystkim o bacznej obserwacji dzieciaków gdy spędzają czas na dworze. ☝️📣
Powitajmy Lilli - imienniczkę mojej rezydentki. 🐈Ta słodka bułeczka bardzo dużo mówiła, śpiewała i marudziła na swoje ciężkie życie. 😂
Niby obie mówiłyśmy w swoim własnym języku, ale totalnie złapałyśmy wspólne flow! Gdyby była taka możliwość, na pewno popijałybyśmy razem herbatkę przy stoliku plotkując. Mogę śmiało powiedzieć, że jest moim kocim ziomkiem. 😎💖
Ostatnio opiekowałam się kotami naszej wolontariuszki z fundacji Neko, która podobnie jak ja prowadzi dom tymczasowy. Ma u siebie 5 kocich futer z czego aż 3 polecają się do adopcji. 😊
🐱Bejba to ciekawska, gadająca, zwracająca na siebie uwagę i będąca ciągle blisko człowieka koteczka. ❤️ (Poleca się do adopcji)
🐱🐱 Dwumiesięczne kociaki to pełne życia maluszki! Szalejące, biegające i pragnące uwagi słodziaczki. Brakowało mi towarzystwa wnoszącego tyle pozytywnej energi do życia! 🤩 (Polecają się do adopcji)
🐱 Rezydentka Busia po obiadku uznała, że pójdzie do sypialni na łóżko umyć się i spać. Tak też zostało do końca odwiedzin - miała spokój taki jaki sobie zażyczyła. 🤗
🐱 Rezedent Ja****ko był opanowany, rozważny i spoglądał z powagą na wszystko co się dzieje wokół - jakby był ponad wszystko i wszystkich dzięki wiedzy zdobytej latami. 😂
Kalendarz 2024 🐱
Objaśnienie kolorystyki:
⚪Białe tło - termin dostępny
🟡Żółte tło - częściowo zajęte, przyjmę kolejne zlecenia
🟠Pomarańczowe tło - nie przyjmuję kolejnych zleceń
⚫ Szare tło - termin niedostępny
Osoby ze Stabłowic, Maślic, Złotnik, Pracz Odrzańskich mogą dopytać o zajęte terminy, dla miejscowych jest szansa, że wygospodaruje dodatkowe miejsce.
Tysiąc wędek na pokładzie! 🤯 Od myszek, wstążeczek po jakieś pluszaczki, każda z innej parafi. 😁 A co książę preferuje? Najwybitniejszy wynalazek kociego wszechświata - zwykły sznureczek. 😂❤️
Wyjeżdżasz i nie masz z kim zostawić swojego futrzaka? Zapraszam do zapoznania się z moją ofertą. 🐱
Opieka nad Twoim kotem - Wrocław
W marcu przez dwa tygodnie miałam przyjemność opiekować się wspaniałą szóstką kocich dzieciaków. Ilość czasu spędzonego razem spowodowała, że się potężnie przywiązałam i je pokochałam. Gdy wielkimi krokami zbliżał się koniec współpracy, wielokrotnie uroniłam łzy na samą myśl o rozstaniu z bąblami. 😢
🐈Costa - przeze mnie nazywany Kosteczką, Kostunią, Kostusiem. Kojarzycie te koty, które mogą się potknąć o własne łapy na prostej drodze? 😆 Taki jest właśnie Kostunio, rozkoszna ślamazarna ciamajda. Samą swoją obecnością jest w stanie sprawić, by dzień stał się weselszy i pozytywniejszy. 🥰
🐈Szafran - witał mnie jako pierwszy po wejściu do mieszkania. To niedźwiadek o masywnej budowie ciała, ale o kochanym serduszku i delikatnym futerku. Uwielbia być w centrum uwagi, szczególnie w momentach, kiedy nie jest na nim ona skupiona. 😆 Wtedy z głośnym tupotem podbiegał i zaczynał ocierać się przypominając o "priorytetach". 😂
🐈Cyprys - to odważny, ciekawski i bardzo nadpobudliwy koleżka. Gdzie bym się nie obejrzała, tam był Cyprys! 😳Jest jak ninja, który zna Twój każdy następny krok i pojawia się znienacka w miejscu, w którym się go nie spodziewasz – zawał gwarantowany! 🤯🤣
🐈Gremi - moja malutka, urocza kruszyna. Rozmowna, delikatna, łagodna. Bardzo zaangażowana w naszą relację. Czułam się przy niej wysłuchana, zrozumiana i myślę, że ze wzajemnością. 🧡
🐈Mysia - wobec obcych z początku jest nieufna. Panicznie bała się nawet spojrzenia w jej kierunku. Jej bezpieczną przestrzenią była suszarka w łazience. Udało mi się oswoić ją z moim towarzystwem dzięki wielu, wielu rozmowom z Gremi. Zeszła z suszarki po 10 dniach i zaszczyciła mnie swą obecnością witając mnie tak zwanym „noskiem”. ❤️
🐈 Melisa, koteczka ostatnia z całej szóstki. Niestety, ale z tą panią nie było dane mi się poznać. Jest lękliwa i na czas mojego pobytu chowała się w swoich kryjówkach. Na koniec wizyt miałam dodatkowe wyzwanie, odnaleźć dyskretnie Mel. 🤫 Podliczałam ilość kotów, aby ze spokojem ducha móc swobodnie opuścić mieszkanie. 😊
Witamy przepiękną Zojkę! To bardzo grzeczna i kontaktowa koteczka w dotyku przypominająca brzoskwinkę. 🍑 Podstawą diety Zojki jest BARF! 😀 Musiałam codziennie pamiętać aby go wyciągnąć z zamrażalki - alarm w telefonie to bardzo przydatna funkcja. 😂
Moją stałą podopieczną jest Inka, którą znam odkąd była miesięczną kulką. Kotka jest charakterną indywidualistką, ale widząc wędkę uwalnia z siebie rozkosznego i energicznego kociaka. 💞 ( ps. nie podgryza roślin )
Przedstawiam Rysię i Charlie. Dziewczyny znam już kilka dobrych lat i w takich wyjątkach zdarza mi się opiekować również pieskami. Charlie jest bardzo kontaktowym, pro ludzkim pieskiem, a kotka Rysia grzeczną i mądra kotką, która wymagała ode mnie większego zaangażowania. Jej rutyną jest wychodzenie na spacer w szeleczkach i smyczy. Czekało mnie podwójne wyzwanie, ale dałyśmy radę! ❤️
Przedstawiam dwójkę podopiecznych Kamona i Halinkę, którymi miałam okazję się opiekować przez tydzień. Halina to nieufna kotka wobec obcych i musiałam trochę zawalczyć o jej zaufanie - z małą pomocą smaczków udało się! Bardzo satysfakcjonujący moment. Kamonek to majestatyczny kocur i w jego przypadku na dłuższe głaski trzeba było sobie zasłużyć ale i tutaj sprawdziła się zasada "przez żołądek do serca". 😀
Mam nadzieję, że jeszcze raz się zobaczymy. ❤️
Lubomierska
Wroclaw
54-062
Poniedziałek | 08:00 - 20:00 |
Wtorek | 08:00 - 20:00 |
Środa | 08:00 - 20:00 |
Czwartek | 08:00 - 20:00 |
Piątek | 08:00 - 20:00 |
Sobota | 08:00 - 20:00 |
Niedziela | 08:00 - 12:00 |
Bądź na bieżąco i daj nam wysłać e-mail, gdy Weronika Rosiak CATsitter Wrocław umieści wiadomości i promocje. Twój adres e-mail nie zostanie wykorzystany do żadnego innego celu i możesz zrezygnować z subskrypcji w dowolnym momencie.
W lipcu miałam przyjemność spędzić 24 h z dwójką ślicznych tricolorek. <3 🐈Rosti - wystarczy pomachać wędką i rozpoczyna się bezgraniczna miłość! 🥰 Obdarzyła mnie mnóstwem przytulasów, czy to podczas noszenia na rękach, leżąc na moich kolanach, czy ocierając się slalomem między nogami, przez co trzeba było się pilnować, aby się nie przewrócić. 😅 Choć troszkę niezdarna, to jednak niezwykle urocza! 🥹 Układała się kilkakrotnie na kolanach, szukając odpowiednio dopasowanego miejsca, wpychała nosek między rękę, starając się być jak najbliżej człowieka. Uwielbia obracać się rozkosznie na pleckach, pokazując brzuszek i patrząc się przy tym pełnią zaufania i radości. 🥹 Jest prawdziwą gadułą, potrafiącą mówić w różnych tonach głosu. Prowadzenie z nią rozmów to była sama przyjemność! ❤️ Rosti jest w trakcie poszukiwania nowego domku na zawsze, więc jesli poszukujesz towarzysza, który obdarzy Cię miłością i uwagą to Rosti będzie idealnym wyborem. 😊 Poniższy filmik doskonale oddaje jej codzienny urok. 🧡 🐈Ira - emerytka, która według opiekunki nie przepada za obecnością nowych osób, a tym bardziej ich dotykiem. Jak każdy mój podopieczny, otrzymała ode mnie dużo przestrzeni, dzięki której mogła samodzielnie zdecydować, kiedy i czy chciałaby być zauważona. W swoim czasie podeszła, ocierając się głową o moje nogi, następnie o nieruchomo trzymaną przeze mnie dłoń, aby mogła zgodnie ze swoimi potrzebami się o nią poocierać. ❤️ Bardzo cieszyło ją wspólne spędzanie czasu na kanapie, gdzie relaksowała się leżąc na pleckach lub boczku, mrucząc i czasami zagadując upewniając się czy jestem obok. Bardzo doceniała taki styl spędzania czasu, było to naprawdę bardzo wzruszające. 🥹❤️ *Zdjęcie Iry w komentarzach, ponieważ nie da się dodać w poście jednocześnie filmu i zdjęcia. :(
Domowy hotel dla zwierząt "Na kanapie"
DrukarskaOpieka nad psami/hotel dla psów Wrocław
Ulica Odolanowska