02/07/2021
Mysle ze warte przeczytania pozdrawiam
/jaskulska
„KOWALSKI ANALIZA” – fizyka w Pingwinach z Madagaskaru
W dzisiejszej analizie przyjrzymy się kilku zagadnieniom fizycznym, które pojawiły się w kinowej produkcji „Pingwinów z Madagaskaru”. Rozważymy, czy pingwiny miałyby szansę przeżycia w różnych sytuacjach, a także, w jakim stopniu niektóre sytuacje zostały naciągnięte przez scenarzystów.
Analiza nr 1 – armata pełna dynamitu
Zespół pingwinów postanowił wypełnić działo o średnicy około 50 centymetrów ogromną ilością lasek dynamitu, po czym zostali oni wystrzeleni w niebo. W rzeczywistości nie doszłoby do sytuacji takiego rodzaju, bowiem prawdopodobnie armata eksplodowałaby na miejscu, a pingwiny nie uszłyby z życiem.
Analiza nr 2 – uderzenie w ścianę
W dalszej części filmu pingwiny lecą na prymitywnej paralotni, po czym uderzają w ścianę oraz spadają z wysokości około trzech metrów. Z racji, że prędkość lotni (na podstawie filmu) nie wydawała się zbyt duża, prawdopodobnie pingwiny przeżyłyby zderzenie, jednakże możliwe, że skończyliby ze średnio-ciężkimi obrażeniami.
Analiza nr 3 – ośmiornica w automacie
Ośmiornica ukryta w automacie porwała naszą drużynę, po czym wbiegła po ustawionych pionowo sztabkach złota o wysokości wynoszącej około 7 metrów. Sytuacja ta w rzeczywistości nie mogła mieć miejsca, ponieważ grawitacja ściągnie nas praktycznie od razu z powrotem na ziemię. Nie pomoże tu nawet pozorna przyczepność macek zwierzęcia. Zdarzenie niemożliwe w naszej rzeczywistości.
Analiza nr 4 – skok z wysokości
Pingwiny wykonały skok z zacumowanej w porcie łodzi podwodnej. Wysokość, z której skoczyli, wynosiła około 6-7 metrów, zakładając, że wymiary budynków w filmie odpowiadają w przybliżeniu tym w rzeczywistości. W trakcie lotu zwierzęta wykonały dodatkowo kilka salt, po czym zaczęły odbijać się na parasolach restauracyjnych, jak po trampolinie. Przechodząc do rzeczywistej analizy zdarzenia, pingwiny niestety nie potrafią wykonywać dalszych skoków, a tym bardziej salt w trakcie lotu. Sytuacja całkowicie nieprawdopodobna.
Analiza nr 5 – rzut rybą
Tym razem Rico wypluwa ze swojego żołądka rybę, której nadaje przyspieszania, a ta uderza w ciężarówkę pełną arbuzów. Akcja stosunkowo realistyczna oraz prosta do wytłumaczenia, ale dla człowieka. Niestety pingwiny nie potrafią rzucać przedmiotami, zwłaszcza na taką odległość, jaką przedstawiono w filmie.
Analiza nr 6 – wjazd po arbuzach
Zaraz po zniszczeniu drewnianego zamknięcia ciężarówki, włoska gondola poruszająca się na skuterze, wjeżdża po górce uformowanej z arbuzów na dachy budynków. Z całą pewnością można stwierdzić, że stworzony pojazd realnie nie wjechałby tak, jak przedstawiono to na filmie, lecz uderzyłby w ciężarówkę, powodując zniszczenia.
Analiza nr 7 – gondola w powietrzu
Wspomniana wcześniej gondola wzbiła się w powietrze, przeleciała kilka metrów, a następnie odbiła się od parasolów i powróciła na ziemię. Nawet jeżeli przyjęlibyśmy, że łódź w momencie spotkania się z gruntem, nie roztrzaska się, to niewytłumaczalne z punktu widzenia dzisiejszej fizyki jest odbicie się gondoli od parasolów, w sposób, jakby była ona żywym organizmem.
Analiza nr 8 – ewakuacja z samolotu
Skipper otworzył właz od samolotu, gdy machina znajdowała się w powietrzu, co spowodowało, że pingwiny zostały wręcz wyssane z samolotu. Spadając, uderzyli oni w inny samolot z prawdopodobnie ogromną prędkością, więc ich przygoda powinna skończyć się w tym miejscu. Po chwili ponownie zaczęli spadać, znowu z niesamowitą prędkością (pod szeregowym pojawił się nawet charakterystyczny płomień), a następnie uderzając o kolejny samolot, zrobili w nim otwory. Z fizycznego punktu widzenia, jest to kolejny moment, kiedy pingwiny powinny pożegnać się z naszym światem. W dodatk wyrządzone szkody nie wywołały zmian ciśnienia w kabinie, a lot był kontynuowany bez przeszkód. To praktycznie niemożliwe.
Analiza nr 9 – dmuchany zamek
Bohaterowie ponownie wypadli z samolotu, tym razem spadali na kartonie, w którym jak się okazało, znajdował się dmuchany zamek. W dalszej części filmu zamek nadmuchał się samoistnie, kiedy spadał z dużej wysokości, a pingwiny lekko się od niego odbiły oraz wylądowały całe i zdrowe. Nadmuchanie się zamku, który według scenarzystów powinien napełnić się w czasie spadku, nie jest możliwe w realnym świecie. Natomiast, jeżeli chodzi o moment uderzenia zamku o powierzchnię ziemi, potencjalnie zrobiłaby się w nim dziura, przez co całe powietrze uszłoby z niego. Zniszczenie spowodowane jest wysokością, ponieważ z mniejszej wysokości można byłoby gdybać, czy zachowałby się on niczym balon.
Analiza nr 10 – podziemne akwarium
Foki, które znajdowały się w podziemnym akwarium, z impetem uderzyły w szkło, co spowodowało jego zniszczenie. Szczerze mówiąc, jest to jedna z najbardziej realnych wśród nierealnych sytuacji, które zdarzyły się, podczas seansu. Zniszczenie szyby teoretycznie jest możliwe, lecz zwierzęta musiałyby osiągnąć stosunkowo ogromną, jak na nie prędkość.
W filmie było oczywiście o wiele więcej niecodziennych oraz nieprawdopodobnych zdarzeń, wynalazków, laserów, maszyn oraz wybuchów. Również do tego dochodzi nawet wypluwanie rzeczy przez Rico. Wybrałem kilka sytuacji, które wydawały się szczególnie ciekawe.
Pomysł na analizę powstał, podczas czytania komentarzy na kanale Hardcore Teaching, który również zamierza zrobić coś podobnego. Chcielibyście drugą część?